nie do konca swoboda polega na tym ze nie krepuje cie zaden kabel, mnie to osobiscie przeszkadza bo dosyc czesto przepinam rozne kabelki i efekt tego taki ze ten nieszczesny kabel myszki zawsze mi sie gdzies tam po pewnym czasie platal a okrutnie mnie wkurza jak nie mam luzu na kablu to juz nawet nie to ze go specjalnie potrzebuje ale ten sam fakt dziala na mnei jak plachta na byka

Inna rzecz i niewatpliwie najwieksza zaleta tej myszki to brak akumulatorkow/baterii jest to rzecz zajebista!! ladowanie myszke jest roznie rozwiazane jedne maja te nieszczesne stacje dokujace ktore zajmuja dodatkowe miejsce z tymi jeszcze jest jako tako ale moja ktora swego czasu kosztowala mnei 120 zeta (A4Tech OptoRadio) ma ladowanie zrobione w fajny lecz nierpzemysalny sposob. Ladowarka jest wbudowana w myszke wiec jedyne co trzeba to nalezy doporowadzic kabelek z pradem i podlaczyc go raz na jakis czas do myszki, problem jest taki ze producent chyba nie do konca potestowal swoj projekt bowiem wytzymalosc mechaniczna saemgo gniazdka oraz jego polaczen lutowanych z reszta plytki elektroniki myszki jest powiedzialbym lekko daremna i myszka juz po miesiacu trafila w ramach gwarancji do serwisu, potem wytrzymala jakies moze 2 miesiace. Krotko mowiac rozwiazania w ktorych wymagane jest doladowywanie wymagaja bardzo dobrego przemyslenia od strony mechanicznej czy to zwyczajnie wytrzyma eksploatacje. Inna kwestai to ta ze myszki bezprzewodowe lataja w zasadzie albo na podczerwien albo radiowe, te pierwsze dluzej pociagan na akumulatorku bo zapotrzebwonaie na energie zwiazana z transmisja danych jest znacznie mniejsze niz radiowek jednak sa one dosyc ograniczone jesl chodzi o swobode ich uzywania bo i tak musza byc mneij wiecej na wprost odbiornika wiec nie ma tak ze sobei pojdziesz z myszka gdziekolwiek a juz na pewno bez ciagelo obracania odbiornika czy przekladania go w inne miejsce zeby lapnal. Tutaj myszka radiowa jest genialna bo mozesz ja wziasc doslownie gdzie chcesz przy prowadzeniu jakiegos wykladu prezentacji mozesz odejsc nawet na kilkanascie metrow od odbiornika i nie ma problemu ze go cos zasloni, bo w przypadku np. mojej myszki gdzie zdajsie pisalo o zasiego 2 czy 3 metrow mozna wsadzic miedzy bajki bo dziala nawet w rpzedpokoju odzdzielonym kilkoma betoowymi scianami no i jakimis 10 metrami od kompa wiec to jest naprwade fajna rzecz. Tak wiec mamy 3 bezprzewodowe rozwiazania kazde ma swoje zalety i wady wybor nalezy do was, kazdy musi sobei odpoweidziec na pytanie co tak na prawde by chcial albo do czego bedzie potrzebowal tej bezprzewodowosci. Mnie rozwiazanie z indukcj abardzo sie podoba w zwiazku z tym ze mam przykre doswiadczenia z doladowywaniem poza tym lubie lekka myszke a nie jakis kloc a trzeba pamietac ze mimo tej bezprzewodowosci to i tak jestesmy w pewnym stopniu ograniczeni z ta swoboda korzystanai z myszki. ciekawe czy beda jeszcze po drodze jakies inne rozwiazania sterowania czy przejdziemy od razu do sterowanai na zasadzie obserwcji ruchow galki ocznej lub tez mysli, zobaczymy
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...