Rajd Dolnośląski.

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez Mars » sobota, 12 lut 2005, 13:55

na 99% i tak wielkie "Gie" z tego wyjdzie....ale zawsze jest ten 1% nadzieji, że jednak będzie te 6 eliminacji...

A co do sezonu rajdowego to zaczyna się dla mnie w marcu od Lubelskiego ;)
Niby to nie RSMP ale rajd to rajd ;)
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Roxi » sobota, 12 lut 2005, 21:38

chyba jednak zaczniesz później - ponoć na 99% Lubelski też ma zostać odwołany :!:
"Wiem jedno - gdyby szybkie podróżowanie samochodem należało do łatwych zajęć nie trzeba by się tego uczyć, a ja uczę się wciąż i będę jeździł dopóty, póki ściganie będzie dla mnie trudną, lecz pasjonującą zagadką".
Avatar użytkownika
Roxi
N2
 
Posty: 127
Dołączył(a): czwartek, 20 lut 2003, 23:03
Lokalizacja: Poznań/Nysa/Solbergowo

Postprzez Mars » sobota, 12 lut 2005, 22:04

Roxi napisał(a):chyba jednak zaczniesz później - ponoć na 99% Lubelski też ma zostać odwołany :!:


Pier******?? :shock: :shock: :shock:
Skąd takie info?

Nie no....jak to prawda to mnie zaraz szlag trafi :twisted: :twisted: :twisted:
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Roxi » sobota, 12 lut 2005, 22:53

od kolegi z Lublina ,który rozmawiał z p.Dyrektorem Rajdu Lubelskiego :?
"Wiem jedno - gdyby szybkie podróżowanie samochodem należało do łatwych zajęć nie trzeba by się tego uczyć, a ja uczę się wciąż i będę jeździł dopóty, póki ściganie będzie dla mnie trudną, lecz pasjonującą zagadką".
Avatar użytkownika
Roxi
N2
 
Posty: 127
Dołączył(a): czwartek, 20 lut 2003, 23:03
Lokalizacja: Poznań/Nysa/Solbergowo

Postprzez Cobra » sobota, 12 lut 2005, 23:27

Sorry ale jak to jest prawda, to ja mam w dupie takie RSMP, 6 rund to jest wedlug mnie kpina nie czempionat, a wy mi wlasnie mowicie zeby zapomnial o 6 bo beda 4! A moze jeszcze ktos nie dopnie budzetu i beda 3?? To po ch.. to wogle organizowac??? Niech zlikwiduja RSMP, zredukuja liczbe pzmotow powiedzmy do 10 i niech sie wszyscy w tym scigaja. PZM-oty zeby mialy kolo tych 100 kilometrow oesowych rozgrywane w jeden dzien, koszty beda ograniczone bedzie jakas liczba rund i niech juz tak zostanie bo mistrzostwao polski ktore trwaja 3-4 miechy z 3-4 eleminacjami to oni sobie moga wsadzic gdzies. Drugie rozwiazanie to rozpierd.. ta cala bande staruchow zalozyc spolke ktora sie zajmie promocja i organizacja rajdow tak jak w stanach. Jak tak dalej pojdzie to ja tego sportu w Polsce kompletnie nie widze. Jest jeszcze inne juz troche abstrakcyjne wyjscie dogadac sie z czechami i ew. slowakami i zorganizowac wspolny czempionat zamiast mistrzostw regionalnych, w ten sposob i nasi i ich zawdonicu nie upalali by wkolko po tych samych trasach, troche wiecej by sie nauczyli a moze czesi by wniesli troche gotowki i nie bylo by problemu ze zabraklo kasy na zorganizowanie rajdu. Wiem, wiem jestem marzycielem...... :(. Tak czy siak ... ten ... PZM-ot, ale sami kibice oczywiscie nic nie wskuraja a widze ze czolowka zawodnikow tez sie specjalnie nie kwapi zeby cos z ta sytuacja zrobic. I co ja mam robic za granice wkolko jezdzic, zeby sobei rajd zobaczyc????

A zamiast akcji Sztuka kibicowania to by trzeba zorganizowac akcje sztuka organizowania rajdow i sie chyba poskladac zeby bylo co ogladac :(
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...
Avatar użytkownika
Cobra
A5
 
Posty: 681
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2004, 18:31
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Mars » niedziela, 13 lut 2005, 00:01

Eh....Cobra żeby te marzenia udało sie zoorganizować :(
Niestety nie ma opcji żeby połączyć nasz "czempionat" z czeski. Mi sie wydaje to nie mozliwe. Rowniez rewolucja przeciw PZMotowi wydaje się nierealna. Kto to zoorganizuje? Nie mamy rajdowego Napoleona ktory by to zrobil. Najbardziej "realną" opcją wydaje mi się połączenie PPZM i RSMP.... 50 załóg tu i tu i już mamy 100. RSMP mogłoby być 2 dnioiwe a PPZM tylko 2 dnia. Albo wsio jednego dnia. W takiej opcji widze jedyny ratunek dla polskich rajdow....i to da sie zrobic tylko potrzeba kogos komu bedzie zalezalo zeby rajdy w Polsce nie umarły. Ale my kibice tego sami nie zrobimy....i zadna zbiorka pieniedzy tu nie pomoze :(:(:(
A narazie zostaje jedno....przerobić nasze prywatne kalendarze rajdowe ujmując eliminacji krajowych a dodając eliminacje np. czeskie.
Az płakać sie chce :cry:
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tomi_kl » niedziela, 13 lut 2005, 01:02

My kibice podpowiadamy:
połączenie PPZM i RSMP.... 50 załóg tu i tu i już mamy 100. RSMP mogłoby być 2 dnioiwe a PPZM tylko 2 dnia. Albo wsio jednego dnia.

A moze trzeba tym debilom skrzynki pozapychać taką informacją , bo ta Banda palatnów nigdy na tonie wpadnie...
tomi_kl
A6
 
Posty: 1134
Dołączył(a): sobota, 2 lis 2002, 12:43

Postprzez Mars » niedziela, 13 lut 2005, 11:02

Tomi....to nic nie da :( Im na tym nie zależy więc nawet jakby im to na niebie napisac to by nic sobie z tego nie zrobili....musi sie znalesc wsrod nich ktos komu zalezy i wtedy z takim trzeba rozmawiac....i podsuwac pomysly.
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wrc03 » poniedziałek, 14 lut 2005, 09:51

Niestety tak juz w tej Polsce jest:( a to nie to ze nie ma kasy tylko zero organizacji. Jest duzo firm, ktore chca sponsorowac rajdy tylko trzeba sie przejsc. Jak mozna robic rajd gdzie automobilklub nie ma wlasnej strony www, a siedzibe ma gdzies na zapleczu, gdzie swiatlo nie dochodzi. Wstyd, wstyd wstyd :?
wrc03
wrc03
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek, 4 lis 2003, 11:56
Lokalizacja: Paczków

Postprzez micz » poniedziałek, 14 lut 2005, 15:10

Jednocześnie członkowie Automobilklubu Ziemi Kłodzkiej proponują Zarządowi Głównemu Polskiego Związku Motorowego możliwość rozpatrzenia większego zaangażowania się w budowanie budżetu imprez z kalendarza centralnego.


Wytłumaczcie mi co to ... znaczy bo nie kumam.
Mieli 9 mcy na zebranie kasy. Jak się nie udało-to niech się zajma kjsami
www.compsport.pl
www.maciejwislawski.pl
Avatar użytkownika
micz
A6
 
Posty: 1338
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 16:18
Lokalizacja: Warszawka

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 14 lut 2005, 15:19

No to mamy ... rajdy w Polsce. Tacy wszyscy byli zachwyceni jak wycofali w zeszłym sezonie WRC to teraz ciach wycofali 2 rajdy. Nikt nie widział ze zkaz WRC to pójście przez PZM na łatwiznę, tuszowanie skutków a nie usuwanie przyczyn. I w sumie bardzo bym chcial zeby RSMP padły w cholerę. Nie widzę szans rozwoju przy obecnych poczynaniach PZM, jak RSMP pójdą na dno to być może PZM razem z nimi, co w dłużsej perspektywie miałoby pozytywne skutki
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez micz » poniedziałek, 14 lut 2005, 15:55

Ja sie skupiam na 1/4 mili. Tłumy kibiców, sponsorów i ludzie wiedzący jak organizowac imprezy motosportowe. Oczywiście zaraz usłysze, że to o wiele łatwiejsze itp. Ale chłopaki pokazują, że można.

Przykład działania "działaczy" miałem w zeszłym roku przy okazji prób kręcenia materiałów o pewnym aucie podczas jego testów na jednym z torów. Tor był wynajety przez team więć myślałem, że nic nie stanie na przeszkodzie żebyśmy mogli to nagrać. A jednak. 1500 za wstęp z kamera na tor. Śmiech na sali.

Za rok lub dwa nie będzie rajdów tylko panowie z PZM przytyja jeszcze ciutkę i będe mieli bardziej czerwone ryje od chlania gratisowej gorzały na rajdach które maja oceniać i o których wysoki poziom mają dbać.
Pieprzę RSMP bo to żałośc chodząca. Chca zawodnicy, chcą kibice a przez bandę durniów i debili juz niedługo wszyscy spotkamy się na 1/4 mili.
Bo to będę jedyne zawody na których będzie mozna popatrzeć na jeżdżące auta.
www.compsport.pl
www.maciejwislawski.pl
Avatar użytkownika
micz
A6
 
Posty: 1338
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 16:18
Lokalizacja: Warszawka

Postprzez Cobra » poniedziałek, 14 lut 2005, 17:42

I tu wracamy do sedna sprawy, "1/4" ruszyla i zorganizowala sie porzadnie tylko i wylacznie dzieki pasjonatom tego sportu, ludziom mlodym, a rajdami wszyscy wiemy kto rzadzi.. i dlatego nic z nimi nie bedzie.

Dlatego uwazam ze powinnismy sami rozpoczac jakas akcje ratowania polskich rajdow, zrobic to z duzym impetem, naglosnic w internecie i w prasie. Zanim to sie jednak zrobi tzreba sie dobrze zorgaznizowac ulozyc dobry plan i przede wszystkim zebrac duze poparcie wsrod kibicow i zawodnikow pzm. Jak to bedzie to tzreba z miejsca z tym uderzyc no czolowki rsmp, mysle ze tacy zawodnicy jak kuchar, czopik, bebenkowie, kuzi maja dosc jaj zeby cos z tym sportem w polsce zrobic zeby sprobowac go naprawic. Janusz mial misje poprawy kondycji polskich rajdow, teraz go juz nie ma i jesli zawodnicy sami nie wychodza z zadna inicjatywa to musimy to zrobic my, czesciowo takze przez pamiec Janusza, ktoremu zalezalo na poprawieniu kondycji polskich rajdow. Mysle ze Kuchar spokojnie by za nami poszedl w koncu sam z G4 tym pucharem Kadeta dal niejako sygnal ze jemu tez zalezy zeby cos z tym sportem zrobic. No i jeszcze jedna rzecz powiedzialbym rzecz najwazniejsza, trzebaby pozyskac jedna osobe ktora odegrala by kluczowa sprawe w calym przedsiewzieciu. Osobe najbardziej identyfikowana w naszym kraju z tym sportem dla typowego kowalskiego, mowie tu o Holku. Nie jestem jego kibicem, specjalnei za nim nie przepadam, ale zdaje sobei sprawe ze tak naprawde dzieki jego medialnosci, preszlym osiagnieciom w tym sporcie jest on jedynym kandydatem na "frontmana" takeij akcji. Tylko on swoja medialnoscia jest w stanie nadac tej sprawie tempo, obecnosc w mediach i to ze dowie sie o sytuacji rajdow przecietny polak, w tym nawet taki ktory rajdy ma w dupie. Jesli udalo by sie pozyskac jego, kuchara, kuziego, bebnow ktorzy jako podopieczni Janusza pewnie tez chcieli by uczestniczyc w czyms co mogloby po,moc naszym rajdom, to reszta zawdonikow tez za nami pojdzie. Wtedy mozemy odniesc sukces, pozbyc sie starych zgredow z pzm, obsadzic stanowiska ludzmi z pomyslami, inicjatywa, pasjonatow lub nawet utworzyc swoja organizacje ktora zajmie sie rajdami w polsce i wypiac sie na caly pzm. Tylko wtedy uda sie uratowac rajdy, i poprawic ich kondycje chociazby do takiej w jakiej w tej chwili jest "1/4", ktora jest w mediach, ma coraz wiecej zawdonikow, jest coraz bardziej profesjonalna. Jeszcze chwila i moze sie okaze ze przynosi zyski a rok dwa i powstana profesjonalne tory do "1/4" a wtedy do dopiero zacznie sie dziac
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...
Avatar użytkownika
Cobra
A5
 
Posty: 681
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2004, 18:31
Lokalizacja: Katowice

Postprzez mototom » poniedziałek, 14 lut 2005, 19:12

micz napisał(a):Ja sie skupiam na 1/4 mili. Tłumy kibiców, sponsorów i ludzie wiedzący jak organizowac imprezy motosportowe. Oczywiście zaraz usłysze, że to o wiele łatwiejsze itp. Ale chłopaki pokazują, że można.

A ja na rajdach terenowych. Tych większych i mniejszych. Pod koniec zeszłego roku byłem na dwóch imprezach terenowych, gdzie przy organizacji PZM nie miał nic do gadania, bo to nie jego imprezy były. I wiecie co? Było poprostu zajebiście. Jeszcze puchar przywieźliśmy.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Cobra » poniedziałek, 14 lut 2005, 20:53

ciekawe czemu wszytskie imprezy bez udzialu "chlopcow" z pzm sa zajebiste, a te znimi to nie??
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...
Avatar użytkownika
Cobra
A5
 
Posty: 681
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2004, 18:31
Lokalizacja: Katowice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron