Peugeot 206 s16

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

Postprzez schwepes » niedziela, 5 wrz 2004, 00:56

dokładnie...

"Nadsterowność, (...) tendencja do samoczynnego zacieśniania promienia zakrętu w wyniku wyślizgiwania się tylnymi kołami na zewnątrz łuku."

...w innym wypadku nadsterownością można by nazwać poślizg w wyniku zaciągnięcia ręcznego w zakręcie :lol:
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków


Postprzez Kuba M. » niedziela, 5 wrz 2004, 01:02

schwepes napisał(a):"Nadsterowność, (...) tendencja do samoczynnego zacieśniania promienia zakrętu w wyniku wyślizgiwania się tylnymi kołami na zewnątrz łuku."


Co to znaczy samoczynnego? W ogóle, to skąd masz taką definicję?
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba M.
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): poniedziałek, 15 wrz 2003, 15:19
Lokalizacja: Bytom

Postprzez schwepes » niedziela, 5 wrz 2004, 01:17

To jest wersja z wiem.onet.pl

wersja z wikipedia.org:
"Oversteer, in an automobile, is when the rear tires have a loss of traction during a cornering situation, thus, causing the rear of the car to head towards the outside of the corner."

Wg mnie cornering situation oznacza normalne pokonanie zakrętu (co by było zgodne z wersją o samoczynnym zacieśnianiu zakrętu).. aczkolwiek ta definicja jest mniej ścisła i tu się można kłucić :).

Zresztą jakby nad- i podsterowność była tylko rodzajem poślizgu, to nie można by określać samochodów mianem nad- i podsterownych, bo każdy samochód da się wprowadzić w oba typy uślizgu - przedniej lub tylnej osi. A jednak przyjęło się określać większość samochodów przednionapędowych jako podsterowne, a tylnonapędowych jako nadsterowne.
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez stein911 » niedziela, 5 wrz 2004, 03:23

Jak by na to nie patrzyć, w kilku testach kierowcy doswiadczeni i utytułowani określili peugeota 206 S16 jako nadsterownego. I uważam to za wielką zaletę w dobie aut "bezpiecznych", czyli okropnie podsterownych.
"Skoro Rosjanie robią kulki łożyskowe puste w środku, to wszystko się da zrobić!"
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez Transformer » niedziela, 5 wrz 2004, 11:30

stein911 napisał(a):Jak by na to nie patrzyć, w kilku testach kierowcy doswiadczeni i utytułowani określili peugeota 206 S16 jako nadsterownego. I uważam to za wielką zaletę w dobie aut "bezpiecznych", czyli okropnie podsterownych.


Do jazdy 4fun czy pseudosportowej napewno jest fajniutkie takie autko, ale do jezdzenia na codzien moze to być zdradliwe troche :)
http://www.alfa156.pl/ Alfa 156 | http://photomotive.net/ że niby blog | http://www.flickr.com/photos/airsiwy/ Zdjęcia
Avatar użytkownika
Transformer
N3
 
Posty: 256
Dołączył(a): sobota, 26 paź 2002, 20:38
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kuba M. » niedziela, 5 wrz 2004, 11:48

stein911 napisał(a):Jak by na to nie patrzyć, w kilku testach kierowcy doswiadczeni i utytułowani określili peugeota 206 S16 jako nadsterownego. I uważam to za wielką zaletę w dobie aut "bezpiecznych", czyli okropnie podsterownych.


Wierz mi, że 206 S16 jest dokładnie taki sam. I dokładnie tak samo jak każde małe autko FWD, można go ustawić bokiem z ujęcia gazu. Nie różni się tu niczym od Clio, Alfy 147 a nawet Fiata Punto - wszystkie są bezpiecznie podsterowne i trzeba je sprowokować do nadsterowności. Więc pisanie, że 206 S16 jest nadsterowny to trochę ten tego...

Schwepes: Ja znam za to wersję z podręczników do mechaniki :) Mowią one, że samochód nadsterowny to taki, w którym kąty znoszenia tylnich kół są większę od kątów znoszenia kół przednich. W przypadku podsterowności jest odwrotnie. Nie wiem jakie praktycznie zastosowanie niesie ta definicja, ale przynajmniej wydaje się nie do podważenia. Co do tej Twojej drugiej definicji, to nie ma czegoś takiego jak normalne pokonanie skrętu, bo wszystkie samochody byłyby neutralne :) A jak już jedziemy ostrzej, to każde nadsterowne auto można uczynić podsterownym i na odwrót.
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba M.
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): poniedziałek, 15 wrz 2003, 15:19
Lokalizacja: Bytom

Postprzez schwepes » niedziela, 5 wrz 2004, 12:04

Oczywiście nie chodzi mi o jazdę spokojną, tylko o pokonanie zakrętu na granicy przyczepności ale bez nadmiernego operowania gazem i hamulcem (czyli zmiany dynamicznego rozkładu masy). Wg mnie inny sposób oceniania samochodu pod względem ogólnej charakterystyki jest niemożliwy bo jak wszyscy stwierdziliśmy każdy samochód da się wprowadzić w oba typy poślizgów opowiednio operując gazem i hamulcem.

Przy takim sposobie oceny charakterystyki, samochód może być podsterowny (ogólna charakterystyka) z tendencją do nadsterowności przy jakimś specyficznym manewrze.
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez stein911 » niedziela, 5 wrz 2004, 14:10

Więc pisanie, że 206 S16 jest nadsterowny to trochę ten tego...


Ja się z Tobą nie zgadzam. Nie ma betonowych zasad mówiących, ze małe FWD nie może być nadsterowne. I to że inny samochód segmentu B wprowadzisz w nadsterowność nie przesądza o niczym. I nie widze powodu żeby przedłożyć Twoja opinie na ten temat nad opinie wielokrotnego mistrza polski w wyscigach.
"Skoro Rosjanie robią kulki łożyskowe puste w środku, to wszystko się da zrobić!"
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez nhw220t » poniedziałek, 6 wrz 2004, 10:43

Mój Peugeot 205 1.6 GTI, zamiata tyłem na KJS-ach zdecydowanie za mocno. Wszystko zależy od tego czy własnie dodaje czy ujmuje gazu (ew. hamuje). Myśle, że zachownie opisywanej przez was 206-tki nie jest niczym wyjątkowym.
WUY3902
Avatar użytkownika
nhw220t
N2
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2003, 22:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez stein911 » poniedziałek, 6 wrz 2004, 13:12

205 to legenda jeśli chodzi o właściwiści jezdne. Nowe maluchy nie dorównują jej, w tym 206.
"Skoro Rosjanie robią kulki łożyskowe puste w środku, to wszystko się da zrobić!"
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Postprzez Kuba M. » czwartek, 9 wrz 2004, 18:40

schwepes napisał(a):Oczywiście nie chodzi mi o jazdę spokojną, tylko o pokonanie zakrętu na granicy przyczepności ale bez nadmiernego operowania gazem i hamulcem (czyli zmiany dynamicznego rozkładu masy).


Jeśli pozwolicie to powrócę jeszcze na chwilę do tematu. Moim zdaniem Twoja metoda pomiarowa jest zła :) Jeśli postąpimy tak jak mówisz, czyli powiedzmy wciskamy sprzęgło i skręcamy koła, to albo samochód przejedzie bez poślizgu żadnej osi (np. Evo), albo wyjedzie przodem. Znowuż jeśli zwiększymy prędkość do takiej w której nawet Evo traci przyczepność, to każde chyba auto wyjedzie przodem. Nie mam pomysłu szczerze mówiąc jak stwierdzić, czy samochód jest nad czy podsterowny albo jakie ma tendencje. Cały czas chyba pozostanie tylko przejechać się danym samochodem i samemu stwierdzić co i jak.
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba M.
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): poniedziałek, 15 wrz 2003, 15:19
Lokalizacja: Bytom

Postprzez schwepes » czwartek, 9 wrz 2004, 19:21

Kuba M. napisał(a): Jeśli pozwolicie to powrócę jeszcze na chwilę do tematu. Moim zdaniem Twoja metoda pomiarowa jest zła :) Jeśli postąpimy tak jak mówisz, czyli powiedzmy wciskamy sprzęgło i skręcamy koła...

Ale ja nigdzie nie napisałem że to ma być przejazd z odłączonym napędem :) ... Wyraźnie napisałem że chodzi mi o przejazd "bez nadmiernego operowania gazem i hamulcem (czyli zmiany dynamicznego rozkładu masy)" -> czyli bez nagłego odejmowania gazu, redukcji, hamowania lewą nogą (czy którąkolwiek inną kończyną :lol:) czy zaciągania "rękawa" .

A czy jest to zła metoda? Być może :)
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kuba M. » czwartek, 9 wrz 2004, 19:31

I tak wszystko Ci powyjeżdża przodem z tego zakrętu :)

A poważnie, to nie znam chyba samochodu o naprawdę nadsterownej charakterystyce, który po skręceniu kół i trzymaniu przepustnicy w niezmienonym położeniu wyjechałby tyłem.
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba M.
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): poniedziałek, 15 wrz 2003, 15:19
Lokalizacja: Bytom

Postprzez schwepes » piątek, 10 wrz 2004, 00:47

Kuba M. napisał(a):I tak wszystko Ci powyjeżdża przodem z tego zakrętu :)

A poważnie, to nie znam chyba samochodu o naprawdę nadsterownej charakterystyce, który po skręceniu kół i trzymaniu przepustnicy w niezmienonym położeniu wyjechałby tyłem.

Generalnie samochody RWD (poza maluchem, który ma bardzo specyficzny rozkład mas), mają nadsterowną charakterystykę.
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez stein911 » piątek, 10 wrz 2004, 12:35

A poważnie, to nie znam chyba samochodu o naprawdę nadsterownej charakterystyce, który po skręceniu kół i trzymaniu przepustnicy w niezmienonym położeniu wyjechałby tyłem.


Jeżeli jechałbyś naprawdę szybko, na conajmniej 90% mozliwości samochodu, to znajdzie sie sporo nadsterownych wozów. Od porsche 930 turbo po holdena monaro.
"Skoro Rosjanie robią kulki łożyskowe puste w środku, to wszystko się da zrobić!"
Avatar użytkownika
stein911
A6
 
Posty: 1055
Dołączył(a): środa, 29 paź 2003, 19:23
Lokalizacja: Aachen

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron