Gustav nie wiedziałem, że Ty rozwodnik jesteś.
A co do WRC3, to grałem w to w Hypernowej w bielsku. I w sumie nic specjalnego. Grając na kierownicy w tym "bujaku" od ALDA, odkryłem, że większość zakrętów da się poprosru przejechać z full hamulcem i full gazem. Nie da się tego do LFS porównać.
Ale dodam, że CMR1 było królem w swoich czasach. Jednak kolejne części serii wyhamowywują i zostają połyknięte przez inne lepsze gry. Faktem jest, że Codemasters nie wykupiło praw to WRC i to był ich błąd ale to nie oznacza, że mogą aż tak zepsuć resztę.
Samochody w RallyMasters zachowują się o wiele naturalniej niż tutaj. Jazda "wiecznym slajdem" w CMR jest niestety nudna. I jak bardzo by się nie starać to i tak ślady opon wskazują na jakieś boczne uderzenie w samochód a nie zwykłą zmianę kierunku. Mieli coś pozmieniać osie obrotu. I co? Jedyne osie co mogli pozmieniać to w ich samochodach, bo niewytrzymywały obciążeń. Tak się dorobili na tej serii, że im się pewnie zadki na fotele w autach nie mieszczą.
A potem dziwić się, że na rynku krążą piraty. Kogo by krew nie zalała, za to że kupił grę za xxx złotych wartą góra 30[I to jeszcze z baseball'ówką w pudełku]. Oto jest moja opinia na temat psucia się serii CMR. I jest mi z tego powodu przykro
