2.0 16V-error!!!!!

Wszystko o rajdówkach "od środka" :)

Moderator: SebaSTI

2.0 16V-error!!!!!

Postprzez tomec1 » niedziela, 21 mar 2004, 16:35

potrzebuję pomocy. Mam motor 2.0 16V Gsi :D i mega problem. ostamoio zmieniłem olej z BP na Mobila i ciągle jest go mało!!!!! Jeżeli ją kręcę przez dłuższy czas to łyka niesamowite ilości!!!! Czy to normalne w 16stkach? Acha ostanio miałem awarię chłodzenia i lekko sie zagrzała.
Co zrobić? sprubować zmienić z powrotem olej czy muszę robić pierścienie?
tommi
Avatar użytkownika
tomec1
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 21 mar 2004, 10:39
Lokalizacja: KRAKÓW


Postprzez Kuba M. » niedziela, 21 mar 2004, 16:53

Ciężko się diagnozuje usterki przez net. Jaki masz przebieg i na jakim typie oleju jeździsz? Jak go przegrzałeś to uszczelka pod głowicą mogła zacząć puszczać, nie masz czasem oleju w zbiorniczki wyrównawczym, albo majonezu na bagnecie?
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba M.
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): poniedziałek, 15 wrz 2003, 15:19
Lokalizacja: Bytom

Postprzez maciekd » niedziela, 21 mar 2004, 17:07

A nie jeździłeś przypadkiem wcześniej na oleju mineralnym? MIneralny ma to do siebie, że powstają nagary które dodatkowo uszczelniają silnik. Przy zamianie na syntetyczny nagary sie rozpuściły i mogły powstać nieszczelności. Zwlaszcza jeśli silnik ma duży przebieg. A jak często musisz dolewać olej? Jeśli 1l na 1000 - 1500km to chyba nie ma powodu do paniki, pierścienie są raczej w miare OK. Trzeba sprawdzić spaliny. Jeśli ni kopci olejem to może masz jakieś inne nieszczelności? Warto też sprawdzić ciśnienie w cylindrach, to może coś powiedzieć o stanie silnika i pierścieni tłokowych.
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez tomec1 » niedziela, 21 mar 2004, 17:20

Kuba M. napisał(a):Ciężko się diagnozuje usterki przez net. Jaki masz przebieg i na jakim typie oleju jeździsz? Jak go przegrzałeś to uszczelka pod głowicą mogła zacząć puszczać, nie masz czasem oleju w zbiorniczki wyrównawczym, albo :D majonezu na bagnecie?



:D przerabiałem ten temat. pojawił się płyn w wodzie. Sprawdziłem głowice i wymieniłem uszczelkę.na chwilę spoko i znowu się pojawił. ale to nie możliwe bo dolewam ok 1 L na 1000 i gdyby był wyciek to zamiast 4,5 L w układzie chłodzenia miałbym już 9L :lol: !!!!
a w pękniętym wężu na ściankach znalezłem mega ilości czarnego syfu więc może to jago płucze i wali do zbiornika>
tommi
Avatar użytkownika
tomec1
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 21 mar 2004, 10:39
Lokalizacja: KRAKÓW

Postprzez tomec1 » niedziela, 21 mar 2004, 17:26

maciekd napisał(a):A nie jeździłeś przypadkiem wcześniej na oleju mineralnym? MIneralny ma to do siebie, że powstają nagary które dodatkowo uszczelniają silnik. Przy zamianie na syntetyczny nagary sie rozpuściły i mogły powstać nieszczelności. Zwlaszcza jeśli silnik ma duży przebieg. A jak często musisz dolewać olej? Jeśli 1l na 1000 - 1500km to chyba nie ma powodu do paniki, pierścienie są raczej w miare OK. Trzeba sprawdzić spaliny. Jeśli ni kopci olejem to może masz jakieś inne nieszczelności? Warto też sprawdzić ciśnienie w cylindrach, to może coś powiedzieć o stanie silnika i pierścieni tłokowych.


Wiesz jak go kupiłem to jeżdzil na VISCO 1/2 syntetyku(podobno :D ), więc jak robiłem uszczelkę to pod namową kumpla zmieniłem na Mobil S 10w- 40. powinno być ok a nie jest. dolewam tak jak piszesz i słyszałem że 16V lubią łykać. Spróbować zmienić olej na mineralny np. mobil?
Przebieg gdzies ok 110 000.
tommi
Avatar użytkownika
tomec1
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 21 mar 2004, 10:39
Lokalizacja: KRAKÓW

Postprzez Kuba M. » niedziela, 21 mar 2004, 17:29

Zmień na semisyntetyk. Sprawdż czy pomoże. Wydaje mi się, że drogi zdupiania oleju są trzy:
1. Uszczelka pod głowicą
2. Wyciek
3. Spalanie przez silnik

Jak po zmianie oleju dalej będzie wdupiał to musisz sprawdzić wszystko po kolei, ale bez wizyty u mechanika i tak się nie obędzie. A może najpierw skocz do mechanika i jego się poradź?
Kuba
Avatar użytkownika
Kuba M.
A5
 
Posty: 946
Dołączył(a): poniedziałek, 15 wrz 2003, 15:19
Lokalizacja: Bytom

Postprzez ZOWA » niedziela, 21 mar 2004, 18:10

tylko pamietaj ze nie wszystkie rodzaje oleju mozna po sobie mieszac
ZOWA
A6
 
Posty: 1110
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 13:12
Lokalizacja: Kraków GG1342916

Postprzez tomec1 » niedziela, 21 mar 2004, 18:31

ZOWA napisał(a):tylko pamietaj ze nie wszystkie rodzaje oleju mozna po sobie mieszac

spoko. myślę ze jak zmienie 10W-40 na 15W- 40 to katastrofy chyba nie będzie a kilometrów trochę ma przejechane więc chyba nie zaszkodzi. wlasnie się dowiedziałem że dużo zależy od środków czyszczących i płuczących zawartych w ojeju a Mobil ma ich trochę. Jak poprzedni właściciel lał jakiś syf to po zmianie na lepszy ojej mogą być jaja.
sprubuję zmienić na mineralny ajak nie pomoże to zrobię mu generalke bo mam dość dolewania........
DZiękówa :D
tommi
Avatar użytkownika
tomec1
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 21 mar 2004, 10:39
Lokalizacja: KRAKÓW

Postprzez maciekd » poniedziałek, 22 mar 2004, 01:37

Ja bym nie szalał za bardzo ze zmianami oleju. To do niczego dobrego nie doprowadzi... To chyba nie zależy od tego czy silnik jest 16v, ale wiesz co? Miałem identyczny problem w swoim 16v. Po zmianie oleju silnik zaczął brać go o wiele więcej (właśnie 1l na 1000-1500km). To jest ciężka sprawa, bo nie jest to na tyle dużo żeby wskazywało na poważną awarię. Nie kopci, nie wycieka, trudno zlokalizować problem. Wydaje się prawdopodobne, że to może być gdzieś przy zaworach. W przyszłym tygodniu wchodzę do garażu żeby rozebrać dokumentnie rozebrać silnik (z innego powodu - mam bardzo niskie ciśnienie w 2 z 4 cylindrów) więc może wtedy się czegoś dowiem...
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez tomec1 » niedziela, 4 kwi 2004, 16:13

(z innego powodu - mam bardzo niskie ciśnienie w 2 z 4 cylindrów) więc może wtedy się czegoś dowiem...[/quote]
no to tu sprawa jest chyba prosta, najprawdopodobniej masz zabite pierścienie :D . żeby je sprawdzić wstrzyknij trochę oleju na tłoka i jeżeli będzie ładował jak pozostałe to to będzie to.
napisz co z olejem po remoncie.
tommi
Avatar użytkownika
tomec1
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 21 mar 2004, 10:39
Lokalizacja: KRAKÓW

Postprzez maciekd » poniedziałek, 19 kwi 2004, 23:09

Nie no ciśnienie to ewidentnie kwestia wypalonych zaworów. Zresztą potwierdziło się całkowicie. Dwa zawory wydechowe (po jednym na każdy padły cylinder) miały kształt eliptyczny:) Więc wszystko jasne. Wymieniłem przy okazji uszczelkę pod głowicą i ...złożyłem wszystko do kupy. I się okazało że ciśnienie mam teraz pierwsza klasa, we wszystkich cylindrach jak prosto z fabryki, ale... teraz samochód pali mi 1l oleju na 250km :!: :? :(
Uff, tego było już za wiele. Teraz auto jest w szpitalu i zajmują się nią (Carinką :wink: ) specjaliści. Powód? Jest prawie pewne, że podczas wymiany, kontroli, docierania zaworów rozszczelniły sie uszczelniacze na prowadnicach zaworów. W sumie powinniśmy je od razu wymienić. Ale żeby nie było już żadnych problemów chłopaki mają też się zając pierścieniami tłokowymi. Nawet jeśli są w pożądku i tak po zdjęciu trzeba będzie je wymienić. I to tyle. W sprawie oleju będę wszystko wiedział już za 2-3 dni.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez tomec1 » sobota, 8 maja 2004, 15:13

[quote="maciekd"]Nie no ciśnienie to ewidentnie kwestia wypalonych zaworów.

:arrow: niezły bigos!!!
Słuchaj zrobiłem tak jak mówiłem, zmieniłem ojej na bp(na takim wsześniej hasał :D ) i spalanie oleju znacznie spadło a poza tym jest znacznie tańszy od mobila.
nie zmienia to faktu że i tak będę musiał zrobić generalny przegląd motora, coś jakby mu brakowało :roll: :roll: :roll:
nara!
tommi
Avatar użytkownika
tomec1
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 21 mar 2004, 10:39
Lokalizacja: KRAKÓW

Postprzez maciekd » niedziela, 9 maja 2004, 22:02

Pierścienie tłokowe i gładzie cylindrów miałem/mam w idealnym stanie. Problem był tylko w głowicy. Chłopaki frezowali gniazda zaworowe, docierali zawory i wymienili wszystkie uszczelniacze, łącznie z simeringiem wału. Teraz silnik jest jak nowy!
Teraz go docieram a potem przyjdzie czas żeby popracować nad zasilaniem, bo w gaźniku (elektronicznym! :roll: ) też jest niezły bałagan.

Aha, kolesie radzili, żeby lać oleje Valvoline lub Aral, bo tylko tych nie rozlewają w Polsce...
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Mechanika rajdowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości