Pewnie, nikt nie chce cofać się w rozwoju, ale nie takie gwiazdy jak nasze asy muszą. Kulig jakoś nie wybrzydzał jak po Focusie przyszło mu nagle wsiąść do Seata, potem do Nkowego Lancera, mocno się ucieszył jak pojawiła się okazja do startowania Corollą spec 98...
Następny przykład: młody McRae, poleciał do Nki prosto z fabryki...
Jestem w stanie zrozumieć że Hołek nie chciał sie ścigać z młodzieżą w N4 w zeszłym sezonie, bo ten etap faktycznie ma za sobą, ale w momencie kiedy grupa N przestaje być rajdową "szkołą średnią" to nie widzę przeszkód żeby jeździć Nką, zwłaszcza że obecne Nki to zupełnie inne wozy, coraz bardziej upodabniają się do wurców sprzed kilku lat.
Argument że nie każdy może się do Nki przyzwyczaić też do mnie nie trafia, w zeszłym roku jeden taki nie mógł się przyzwyczaić do Subaru S8...
Hołek mówi coś o USA, tam przecież deo cholery też jeżdżą Nki. Fakt że mają pozdejmowane zwężki przez co ich moc jest znacznie większa, ale poza tym to do wurców im daleko.
Przypuszczam więc że wszystko rozwala się o kasę, jak zwykle, a teksty na chatach są dobrą miną do złej gry. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze N4 zniknie z RSMP, ładnie PZMłoty do spółki z antynikotynowcami załatwiły rajdy...
amanecer:
Na szczęście młodego kwiatu w narodzie pełno
tak, zwłaszcza na blokowiskach z jointami w mordach... Kwiatu pełno, tyle że coraz częsciej jest to coraz podlejszy kwiat...