DonCorrado napisał(a):Robcio mówił o "torowym zapoznaniu", że ani On w WRC po zapoznaniu z trasa, ani Ogier po zapoznaniu z torem nie bedzie mistrzem od razu ... + doświadczenie.
Każdy ma swój sposób na nauke, jeden zakuwa, inny wciąga kreche, tak samo tu, jeden woli szukać limitu bo w zasadzie to jest dla niego problem, a inny się będzie woził jak wujek po trasie, śmieszy w tym wszystkim to, że ktoś na forum nie komentuje, a wręcz wytyka komuś sposób podejścia do rajdów, dodając przy tym, że wie co zostało zle zrobione Nikt jeszcze nie przewidział przyszlosci, historia oceni wszystkich
mówił i o zapoznaniu ale i o czynnikach, o temperaturze o wietrze, oczywiście inne czynniki są na torze a inne na odcinku rajdowym , ale czynniki tu i tu odgrywają rolę, na ostatnim rajdzie wypadnięcie z trasy też było powodem czynników, a sedno jest w tym że aby te czynniki poznać, trzeba czasu na poznanie się z tymi czynnikami ( zmiany warunków )a wiadomo wszem i wobec, aby je poznać trzeba je przejechać, nie 1, nie 2 ale im więcej tym lepiej i to w warunkach "bojowych" a nie na zapoznaniu ( słowa Kubicy) , a jak pisałem powyżej lata 2014,2015 były pod tym względem zmarnowane i nie ma co się oburzać bo tak było, i do samego Kubicy to powoli chyba dotarło, ale jest na to ciut za późno w oczach potencjalnych pracodawców ( fabryka), SZKODA, możemy jako kibice rajdów samochodowych żałować.
a co do historii to ona właśnie ocenia Roberta Kubice, jak narazie z tego co widzimy historia ma wpływa na sezon 2016.
i co do wożenia się...
1. każdy z kierowców rajdowych którzy zaczynają swoją karierę z rajdach się na początku, i w jakiś sposób ( woził) pokaż mi takiego który tak nie robił ( oprócz Kubicy) długo pewnie by nie pojeździł, sami tutaj na forum podkreślacie brak doświadczenia, że inni to przejechali kilkadziesiąt rajdów w krajowych mistrzostwach etc, i własnie tam się wozili w pierwszych startach ( bo tak musi być!!!!) nabierali doświadczenia a jak go nabrali to dołożyli do tego prędkość.
2. Ok Kubica nie jeździł w mistrzostwach kraju bo to go nie interesowało, ale to nie przeszkadzalo w tym ,aby jeżdżąc na trasach mistrzostw świata w latach 2013, 2014, 2015 nabierać doświadczenia i powoli dokładać prędkość, ktoś powie że nie te lata, że on ma 30 a nie 20, to nie jest żaden argument bo teraz można jeździć bardzo długo w tym sporcie. Robert według mnie błędnie zachowywał się jakby go czas gonił ( moje zaznaczam moje wrażenie jest takie że R.K zachowywał się jak 18 latek na testach F1 w których chciał pokazać jaki jest szybki, aby dostać posadę w dobrym zespole, ale historia pokazała że w tym sporcie to nie ta droga, zaraz mi ktoś zarzuci że nie startowałem i co ja tam mogę wiedzieć, to ja powiem tak to proszę wsiądź na rower, załóż narty ( a to pewnie większość z was robiłą) dawaj z góry pełnym ogniem chodź trasy wogóle nie znasz, a na stoku jestes 1 raz, widzialeś go tylko z wysokości z wyciągu, jednym słowem POWODZENIA ( i to takie małe porówanie odnoszące się do słów Kubicy na odpowiedz z wywiadze czy ktoś jeździł bolidem czy rajdowką) , to jego decyzja, ale moja ocena do której każdy ma prawo.
3. nie krytykujcie prawa do oceny i niech nie wytyka tego nikomu Kubica, bo historia ocenia a w tej chwili ocenia bardzo surowo R.K, czy Kubica publicznie przyzna się do tego jak już więcej się nie pojawi w WRC że inni mili rację, ze ich ocena była prawidłowa ( obawiam się że nie), miejmy nadzieje że WRC da mu kolejne szanse bo nam na tym zależy.
i na koniec dodam jeszcze jedno jak tutaj niektórzy sami nie wiedzą co piszą, gdzieś nie wiem czy na tym wątku czy związanym z Kajetanowiczem, ktoś zarzucił chyba viperowi ze Kajetanowicz jest szybki na rajdach które zna bo na innych tak różowo nie jest ( I WŁASNIE DRODZY PANOWIE, JEST SZYBKI BO JE POZNAŁ, BO DAŁ SOBIE ROK, DWA NA POZNANIE ICH SPECYFIKI, PRZEJECHAŁ BEZ ZBĘDNEGO RYZYKA, POZNAL TRASY, WARUNKI, PUŁAPKI, A POTEM W KOLEJNYCH STARTACH DOŁOŻYŁ PREDKOŚĆ) i teraz to przyklejcie do Kubicy, wiadomo że ERC to nie poziom WRC ale tu nie chodzi o poziom rywalizacji, ale o podejście do nauki