żółtodziób napisał(a):@ nielegalaCzyżby jakiś świeżo zarejestrowany mundurowy się odezwał na forum?
Styl pisania i słownictwo pasuje do komentarzy policjantów z nagrania.
Po pierwsze od rozliczania takich gosków jak yani za wybryki jestem tutaj ja. Takie komentarze jak Twój nie sprzyjają szybkiemu zaprowadzeniu porządku. Całe szczęście już nic nie odpowiedział, ale zwykle po takich komentarzach przeciwnik się broni.
Po drugie to insynujacja. Jednym takim wpisem możesz krzywdzić całą grupę ludzi, już nawet nie policję a mundurowych ogólnie. Cała ta zabawa w powiązania, że jak ktoś pisze coś nie po Twojej myśli przypomina hasło z filmu Barei że "każdy pijak to złodziej". Dobrze wiesz,że nie cenzurowałem żadnej krytyki Policji dopóki była ona merytoryczna i konkretna, sam zresztą przytaczałem przykłady na ich nieprofesjonalne i nieprawdziwe działania, ale czym innym jest dyskusja polegająca na przytaczaniu faktów a czym innym posługiwanie się stereotypami. Stereotyp, niezależnie od tego na ile jest zgodny z prawdą zawsze jest dla sporej części ludzi zwyczajnie krzywdzący.
Po trzecie co innego gdyby to była taka pierwsza akcja z Twojej strony ale upominany byłeś dwa razy i to całkiem niedawno. I tak nagiąłem zasady na Twoją korzyść, które generalnie są takie, że upominam tylko raz, potem już lecą kary.
@ żółtodziób
1. Czytaj ze zrozumieniem, bo zadałem Ci konkretne pytanie i na nie nie odpowiedziałeś, tylko piszesz jakieś pokrętne tłumaczenia. Jakiego języka nie mogę używać i gdzie niby go użyłem?
2. O jakiej insynujacji Ty piszesz? Przesłuchaj jeszcze raz nagranie policjantów z linka który już 2 razy wkleiłem to może usłyszysz słowa o które mi chodziło. To nie insynuacja to fakty. Policjanci zatrzymujący Holka użyli dokładnie takich samych zwrotów które napisał nowy kolega na forum.

Wrzuciłem cały cytat który mi się nie podobał. Nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi. żółtodziób.
edit:
@żółtodziób
To, że coś tobie się nie podoba to nie znaczy, że masz rację. W tym momencie prezentujesz postawę w stylu; „ja tu jestem moderatorem więc jestem panem i władcą a reszta ma się podporządkować..” Nie odpowiedziałeś na moje pytania tylko piszesz, że wrzuciłeś cytat. I co z tego, że wrzuciłeś cytat? Wyjaśniłem ci o co mi chodzi dokładnie ale ty jak widać nie przyjmujesz argumentów.
Jeszcze raz masz ten link.Posłuchaj sobie (dla ułatwienia czas: 1:57 i 2:55) i nie wmawiaj mi jakiś insynuacji.
http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 ... 21805.html
Niczego nie będę oglądał a Ty skończ dyskusję. Jak już bardzo-bardzo chcesz,żebym się do tego odniósł to w drodze wyjątku ten raz to zrobię. Widziałem ten fragment filmu i nie ma on nic wspólnego z tym co napisałeś. Po pierwsze - zachowują się chamsko, ale nie jest to zachowanie charakterystyczne dla mundurowych w ogóle, a napisałeś "jakiś świeżo zarejestrowany mundurowy" ( a nie że to któryś z tej dwójki ), zaś o tym który rzucał ch**jami napisałeś dopiero w drugim zdaniu, co jest jeszcze gorsze, bo w tym momencie wypowiedź jako całość stanowi sugestię jakoby to było mundurowi tak się zachowywali. Może nie to miałeś na myśli, ale tak to zabrzmiało. Przy rozpatrywaniu jakichkolwiek wykroczeń nie bierze się pod uwagę na ile umyślnie zostały one popełnione a na ile nie, wykroczenie jest wykroczeniem i tyle. Po drugie nawet jeśli rzeczywiście miałeś to na myśli co usiłujesz mi teraz powiedzieć i rzeczywiście to kwestia niefortunnego zwrotu to wypadałoby przeprosić a nie uznać, że skoro we własnym mniemaniu wyjaśniłeś temat to causa finita i nic się nie stało. Oczekujesz w tym momencie ode mnie nie wiadomo czego, a sam nad tym, że twoja wypowiedź jest co najmniej wieloznaczna to się nie zastanowiłeś przez 10 sekund. Po trzecie nawet jeśli miałeś na myśli tych konkretnych policjantów z filmu to i tak czystą insynuacją jest, że któryś z nich zarejestrował się jako yani na tym forum. Nie możesz wiedzieć kim jest yani, więc wszelkie powiązania z mundurowymi są tutaj całkowicie nieuprawnione. Po czwarte nawet jeśli rzeczywiście tak było to zrobienie porządku z yani jest moim zadaniem, ja od dawna stawiam ostrzeżenia za reakcje na zaczepki. Po to moderuję to forum, żeby przez 10 stron nie ciągnęły się kłótnie kto co powiedział a czego nie powinien. Po piąte za ciągniecie dyskusji z moderatorem też są kary. Uważasz, że chcę pokazać, ze "ja chcę pokazać, że tu rządzę"? Sorry, ale po to jest moderator, żeby pilnował porządku i wydawał polecenia, a nie żeby za każdym razem się z nim targować lub o to co nie można. Tłumaczyłem zresztą już skąd się wzięło tak restrykcyjne podejście do regulaminu, powtarzać się nie bedę. Zastosuj się do moim niespecjalnie uciążliwych poleceń to nie będziesz miał ze mną problemów. Na dalsze dyskusje nie mam czasu, a i nie służy do tego ten wątek, jak coś dopiszesz poleci cały post i drugie ostrzeżenie. żółty