czarnyolek napisał(a):
No to poczekajcie do wyroku sądu jeśli nie potraficie myśleć kilka ruchów do przodu...
Sąd na 100% stwierdzi w wyroku, że Holo przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej kilkadziesiąt km/h. Na 100% nie omieszka dodać w uzasadnieniu, że osoba wielokrotnie namawiająca Polaków do bezpiecznej jazdy jadąca sto kilkadziesiąt albo i 200 na 90-ce jest przynajmniej hipokrytą.
Taki właśnie wyrok pójdzie mediami w świat, spróbuj go sobie przekuć...
Jak wcześniej wspomniałem, ale tego nie zacytowałeś - przekroczenie prędkości w Polsce nie jest napiętnowane społecznie. Co z tego, że Hołek udziela się w akcjach społecznych dotyczących bezpiecznej jazdy. To jest kierowca rajdowy, jechał GTR-em, nikt, powtarzam, nikt takim autem nie jeździ 90 poza zabudowanym. Hołek nie straci sympatii publicznej po tej sprawie.
Gdyby potrącił kogoś na pasach, jechał po alkoholu, wyprzedzał na trzeciego, to byłaby inna sprawa. W tym przypadku natomiast ludzie co najwyżej śmiać się będą - taki drajwer, taką furą i im się zatrzymał, chyba chciał po prostu być miły
Nie zrozumcie mnie źle, nie namawiam do ścigania się po publicznych drogach. Sam nie jestem ścigantem, ale jak jadę 110 i mija mnie GTR jadący 200, to wiem, że on nawet przy tej prędkości lepiej się shamuje, niż moje clio ze 110.
A co się dziwicie, że są tutaj osoby lejące na Hołka jad w tym przypadku - ORMO nie śpi![]()
Wśród uczestników tego forum też są policjanci i jak każda grupa zawodowa, ataki na innych przedstawicieli swojej profesji traktują niezwykle personalnie. Stąd zajadłość - jak mniemam.
GTR może i shamuje z 200 km/h szybciej niż Clio, ale są jeszcze takie sprawy jak czas na reakcję i potencjalne skutki jeśli coś pójdzie nie tak. Przy 90 km/h odhamowanych do powiedzmy 50 km/h trupów prawdopodobne nie będzie, ale przy 200 odhamowanych do 100 - no sorry, będzie sałatka metalowo-mięsna. Tam gdzie Hołek grzał tyle ile grzał było prosto i ruchu nie było, więc obiektywnie rzecz biorąc jeśli dla kogoś był zagrożeniem to conajwyżej dla siebie, ale samo podejście, że właścicielom lepszych wozów wolno więcej - no nie, to sie nie klei. Błąd się może przydarzyć każdemu przy każdej prędkości, ograniczenia są między innymi po to, żeby zminimalizować ich skutki, a te juz nie zależą od klasy wozu i i kierowcy.
Druga sprawa - za komentarze w stylu ORMO nie śpi będą ostrzeżenia.