Krzysztof Hołowczyc

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez żółtodziób » czwartek, 12 mar 2015, 00:57

czarnyolek napisał(a):
No to poczekajcie do wyroku sądu jeśli nie potraficie myśleć kilka ruchów do przodu...
Sąd na 100% stwierdzi w wyroku, że Holo przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej kilkadziesiąt km/h. Na 100% nie omieszka dodać w uzasadnieniu, że osoba wielokrotnie namawiająca Polaków do bezpiecznej jazdy jadąca sto kilkadziesiąt albo i 200 na 90-ce jest przynajmniej hipokrytą.
Taki właśnie wyrok pójdzie mediami w świat, spróbuj go sobie przekuć...
Jak wcześniej wspomniałem, ale tego nie zacytowałeś - przekroczenie prędkości w Polsce nie jest napiętnowane społecznie. Co z tego, że Hołek udziela się w akcjach społecznych dotyczących bezpiecznej jazdy. To jest kierowca rajdowy, jechał GTR-em, nikt, powtarzam, nikt takim autem nie jeździ 90 poza zabudowanym. Hołek nie straci sympatii publicznej po tej sprawie.
Gdyby potrącił kogoś na pasach, jechał po alkoholu, wyprzedzał na trzeciego, to byłaby inna sprawa. W tym przypadku natomiast ludzie co najwyżej śmiać się będą - taki drajwer, taką furą i im się zatrzymał, chyba chciał po prostu być miły ;)

Nie zrozumcie mnie źle, nie namawiam do ścigania się po publicznych drogach. Sam nie jestem ścigantem, ale jak jadę 110 i mija mnie GTR jadący 200, to wiem, że on nawet przy tej prędkości lepiej się shamuje, niż moje clio ze 110.

A co się dziwicie, że są tutaj osoby lejące na Hołka jad w tym przypadku - ORMO nie śpi :wink:
Wśród uczestników tego forum też są policjanci i jak każda grupa zawodowa, ataki na innych przedstawicieli swojej profesji traktują niezwykle personalnie. Stąd zajadłość - jak mniemam.


GTR może i shamuje z 200 km/h szybciej niż Clio, ale są jeszcze takie sprawy jak czas na reakcję i potencjalne skutki jeśli coś pójdzie nie tak. Przy 90 km/h odhamowanych do powiedzmy 50 km/h trupów prawdopodobne nie będzie, ale przy 200 odhamowanych do 100 - no sorry, będzie sałatka metalowo-mięsna. Tam gdzie Hołek grzał tyle ile grzał było prosto i ruchu nie było, więc obiektywnie rzecz biorąc jeśli dla kogoś był zagrożeniem to conajwyżej dla siebie, ale samo podejście, że właścicielom lepszych wozów wolno więcej - no nie, to sie nie klei. Błąd się może przydarzyć każdemu przy każdej prędkości, ograniczenia są między innymi po to, żeby zminimalizować ich skutki, a te juz nie zależą od klasy wozu i i kierowcy.

Druga sprawa - za komentarze w stylu ORMO nie śpi będą ostrzeżenia.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez nielegala » czwartek, 12 mar 2015, 01:36

majkos napisał(a):gdyby to był kto inny to tak samo bym "ujadał". I nie wiem czy zauważyłeś, że moje "ujadanie" dotyczy też ogólnej sytuacji, że tak powiem prawnej, czyli ktoś ewidentnie grubo przekracza przepisy i nie można mu od 1.5 roku nic zrobić.


Zrozum, że nic na razie nie zostało udowodnione, więc co Ty komu chcesz robić, skąd znowu te zapędy? Od robienia komuś czegoś i wydawania wyroków jest wymiar sprawiedliwości..

https://www.youtube.com/watch?v=llMjoS__rOU

majkos napisał(a): Akurat przypadek Hołowczyca jest dobrym przyczynkiem do dyskusji nad zmianą przepisów w tej kwestii - jeśli nie przerażają cię statystyki co do ilości śmiertelnych wypadków w Polsce to twoja sprawa. Mnie te liczby przerażają....


Dla mnie przypadek Hołowczyca to przede wszystkim jest dobrym przyczynkiem do dyskusji o polskich służbach mundurowych na drogach i nad zaprzestaniem dojenia polskich kierowców z kasy przez policję, straż miejską itd...

Mnie też przerażają statystyki co do ilości śmiertelnych wypadków w Polsce, ale temat poprawy bezpieczeństwa to przede wszystkim temat budowy dróg ekspresowych autostrad itd. w takich Niemczech gdzie drogi są inne statystyki wyglądają inaczej.. ale to nie miejsce na rozwijanie teraz tego tematu. Jeśli chcesz podyskutować na ten temat to załóż osobny wątek na forum ogólnym chętnie przyłącze się do dyskusji.

majkos napisał(a): Ale akurat w przypadku Hołka jedynie można zarzucić im grubiańskie zachowanie - nie powinni dać się sprowokować. A propo's - gdzie jest nagranie tego grubiańskiego zachowania? Czy są to tylko słowa Hołka?


http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 ... 21805.html

1:57 i 2:55

majkos napisał(a):Ogólnie to faktycznie mój głos o poprawę bezpieczeństwa na drogach nie ma sensu. Widać to w codziennym ruchu i w waszych wypowiedziach. Cóż mam nadzieję, że tak jak ja tylko czasem i nieznacznie przekraczacie przepisy ruchu drogowego i nie pędzicie 200 km/h po naszych "trudnych" drogach.... A jak lubicie to proszę zróbcie sobie krzywdę, a nie innym uczestnikom ruchu. Mi ktoś już tak chciał zrobić i kostucha ominęła mnie o ok 0,5 metra. Niestety dziewczyna, która jechała za naszym autem tego szczęścia nie miała i zostało mi tylko przeżegnać się za każdym razem, gdy jadę obok krzyża jej poświęconego. Nie chciałbym także, aby ktoś z was musiał próbować udzielać takiej osobie pierwszej pomocy..... Oraz nie musiał patrzeć jak z drzew koło waszych domów zdrapują młodych ludzi.... Ale każdy ma swój mózg i niech z niego dobrze korzysta.


Każdy głos na temat poprawy bezpieczeństwa na drogach ma sens. Ale w tym wypadku trochę się zagalopowałeś. Tematem dyskusji było nie przyjęcie mandatu przez kierowcę który nie zgadza się z nieprofesjonalną pracą policji a Ty robisz z niego (doświadczonego profesjonalnego kierowcy, i działacza społecznego który trochę więcej od ciebie zrobił dla poprawy bezpieczeństwa na drogach) pirata drogowego i prawie morderce.. stąd moje pytanie przedtem którego już nie będę powtarzać.

Szkoda, że po zdobyciu podium w Dakarze nie było takiej dyskusji w tym temacie tylko jak to zwykle w Polsce głośno się robi gdy ktoś szuka taniej sensacji.
:)
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez mwieczor » czwartek, 12 mar 2015, 11:08

jarauto napisał(a):No to poczekajcie do wyroku sądu jeśli nie potraficie myśleć kilka ruchów do przodu...
Sąd na 100% stwierdzi w wyroku, że Holo przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej kilkadziesiąt km/h.


Jestem gotów się z Tobą założyć, że rozstrzygnięcie sądowe będzie zupełnie inne - sąd umorzy postępowanie z powodu przedawnienia.
Jeśli do dziś nie było w tej sprawie opinii biegłego, to szanse na to, że zapadnie prawomocny wyrok w ciągu pozostałego pół roku są równe absolutnemu zeru.
Przyjmujesz zakład ? Lubię wygrane zakłady :D
mwieczor
N2
 
Posty: 137
Dołączył(a): środa, 16 sty 2013, 19:50

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez jarauto » czwartek, 12 mar 2015, 12:09

ja też lubię :) dlatego nie przyjmuję :P
Nie wziąłem przedawnienia pod uwagę, teraz uważam twoje założenie za najbardziej prawdopodobne.
jarauto
N2
 
Posty: 173
Dołączył(a): wtorek, 15 lut 2005, 22:54
Lokalizacja: DK/3city/śląsk

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez majkos » czwartek, 12 mar 2015, 12:22

speedyzxz napisał(a):Masz rację, liczby przerażają. Ale same zaostrzanie kar za prędkość to słabe wyjście.


Masz rację - nie wysokość kary ale jej nieuchronność ma największy wpływ na jej prewencyjne działanie. A w rozpatrywanym przypadku dzieje się wręcz odwrotnie. I o to mi chodzi - w grubych przypadkach powinno się zatrzymywać prawo jazdy, kierować sprawę do sądu i niech on rozstrzygnie co dalej. Wielu tu dyskutantów powołuje się na "przewód sądowy", który powinien dać miarodajną wykładnię całego zdarzenia. W mojej wersji sprawa przed sądem potoczyłaby się szybko i sam zainteresowany (Hołek, Olek, Wacek, itd itp) byłby za tym, by ją szybko zakończyć. Czyli ja nie postuluję nic innego jak trochę inną wersję tego co dzieje się teraz. Bo ktoś (będę unikał, że to Hołek by mnie znów nie posądzać, że go nienawidzę :D ) pokonał 3,5 km ze średnią prędkością ok 175 km/h i jeździ sobie dalej. Tak jak niejaki Frog, któremu całe konsylium biegłych kombinowało przez kilka miesięcy jak się mu dobrać do tyłka.... Jestem także przeciwny czajeniu się w krzakach z radarem. Wystarczyłoby gdyby jeden (oznakowany) radiowóz pojeździł drogą w te i we wte i już byłoby inaczej.... Ale daleko nam jeszcze do tego.

nielegala napisał(a):
Zrozum, że nic na razie nie zostało udowodnione, więc co Ty komu chcesz robić, skąd znowu te zapędy? Od robienia komuś czegoś i wydawania wyroków jest wymiar sprawiedliwości


A o czym ja piszę powyżej? I kilka razy poprzednio? Pewne sprawy powinien rozstrzygać sąd ze względu na tzw "stopień społecznej szkodliwości czynu". I piętnował by także "złą pracę policji", co przełożyłoby się na wzrost poziomu ich pracy. Kilka spraw o odszkodowanie i tyle :D

Dla mnie przypadek Hołowczyca to przede wszystkim jest dobrym przyczynkiem do dyskusji o polskich służbach mundurowych na drogach i nad zaprzestaniem dojenia polskich kierowców z kasy przez policję, straż miejską itd...


Doją cię? mnie nie

w takich Niemczech gdzie drogi są inne statystyki wyglądają inaczej..


Pojedź do Niemiec, Czech i zobacz jak oni jeżdżą czyli zgodnie z przepisami, zwłaszcza w terenie zabudowanym. A jak mamy drogi do dupy to może zwolnijmy, bo może zawias nie taki, opony też itd?

http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/krzysztof-holowczyc-przekroczyl-predkosc-o-114-km-h-rajdowiec-sadzi-sie-z-policja,521805.html


Bałem się, że milicjanci powiedzieli takie słowa bezpośrednio do zainteresowanego. Ku.. i ch.. są słowami powszechnie używanymi między pracownikami w każdej firmie :D Nie powinni używać o kimś słowa "gnój" ale to nie zmienia faktu, że ktoś kogo gonili ponad 200 km/h przejechał odcinek 3,5 km ze średnią ok 175 km/h. Nie będę ich tłumaczył, bo sam o milicji nie mam dobrego zdania. Ale ich rozumiem - też pewnie mają dzieci, żony i po służbie napiliby się piwka. A pędząc ponad 200 km/h na takiej drodze ich szansa powrotu cało do domu mocno maleje.... No i milicjanci z filmu wiedzą coś więcej :D Czyli ile razy tego kogoś zatrzymywano za piracenie - i skończyło się wtedy "ooo pan H. Milo mi. Wiem, że pan umie jeździć, ale proszę następnym razem uważać" :D A jak tak nie było, to proces cywilny to wykaże lub nie.

a Ty robisz z niego (doświadczonego profesjonalnego kierowcy, i działacza społecznego który trochę więcej od ciebie zrobił dla poprawy bezpieczeństwa na drogach) pirata drogowego i prawie morderce..


I tu też dotykasz drugiego sedna sprawy, które mnie po prostu wnerwia - ktoś kto mówi (na tym filmiku co wkleiłeś) o niebezpieczeństwie szybkości na drodze, sam wyczynia harce i do tego to upublicznia jest po prostu hipokrytą. Tak jak Kurski i kilku innych polityków czy celebrytów łamiących przepisy i nic sobie z tego nie robiących potem. Rozumiem, że chcesz podzielić kierowców na tych co coś zrobili, potrafią jeździć, więc nie róbmy afery z tego jak jechali i na tych co na to nie zasługują. Fajnie..... Ja przejechałem w Czechach tysiąc kilometrów oesowych (jak cipa ale przejechałem :D ) więc do której grupy mnie zaliczysz? :D

Co do osobnego wątku jestem za ale to sprawa już Żółtodzioba, by wyłączył posty.

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano czwartek, 12 mar 2015, 12:52 przez majkos, łącznie edytowano 2 razy
Zostań fanem MAJKOS RTP na facebook'u
Avatar użytkownika
majkos
A5
 
Posty: 637
Dołączył(a): niedziela, 24 kwi 2005, 23:16
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Witcher1990 » czwartek, 12 mar 2015, 12:45

mwieczor napisał(a):
jarauto napisał(a):No to poczekajcie do wyroku sądu jeśli nie potraficie myśleć kilka ruchów do przodu...
Sąd na 100% stwierdzi w wyroku, że Holo przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej kilkadziesiąt km/h.


Jestem gotów się z Tobą założyć, że rozstrzygnięcie sądowe będzie zupełnie inne - sąd umorzy postępowanie z powodu przedawnienia.
Jeśli do dziś nie było w tej sprawie opinii biegłego, to szanse na to, że zapadnie prawomocny wyrok w ciągu pozostałego pół roku są równe absolutnemu zeru.
Przyjmujesz zakład ? Lubię wygrane zakłady :D

Jakiego przedawnienia...
Witcher1990
A6
 
Posty: 1464
Dołączył(a): wtorek, 31 lip 2012, 21:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez majkos » czwartek, 12 mar 2015, 12:51

Witcher1990 napisał(a):
mwieczor napisał(a):
jarauto napisał(a):No to poczekajcie do wyroku sądu jeśli nie potraficie myśleć kilka ruchów do przodu...
Sąd na 100% stwierdzi w wyroku, że Holo przekroczył dozwoloną prędkość o co najmniej kilkadziesiąt km/h.


Jestem gotów się z Tobą założyć, że rozstrzygnięcie sądowe będzie zupełnie inne - sąd umorzy postępowanie z powodu przedawnienia.
Jeśli do dziś nie było w tej sprawie opinii biegłego, to szanse na to, że zapadnie prawomocny wyrok w ciągu pozostałego pół roku są równe absolutnemu zeru.
Przyjmujesz zakład ? Lubię wygrane zakłady :D

Jakiego przedawnienia...


Dwa lata od momentu popełnienia wykroczenia - zostało pół roku. Tak stanowi nasze prawo.

Pozdrawiam
Zostań fanem MAJKOS RTP na facebook'u
Avatar użytkownika
majkos
A5
 
Posty: 637
Dołączył(a): niedziela, 24 kwi 2005, 23:16
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez mwieczor » czwartek, 12 mar 2015, 13:10

majkos napisał(a):Dwa lata od momentu popełnienia wykroczenia - zostało pół roku. Tak stanowi nasze prawo.
Pozdrawiam


Najbardziej absurdalne jest to, że sąd będzie musiał zlecić przeprowadzenie opinii biegłemu, mając pełną świadomość, że ta opinia i wydane na nią pieniądze) pójdą w kosz.
Podatnik zapłaci, stać nas na to ....
mwieczor
N2
 
Posty: 137
Dołączył(a): środa, 16 sty 2013, 19:50

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » czwartek, 12 mar 2015, 13:57

Panowie. Policja sądzi się z Hołkiem o to czy przekroczył prędkość zgodnie z pomiarem o 114 km/h czy nie. Nie ma znaczenia że przekroczył prędkość. Nie ma znaczenia że pokonał ten odcinek z prędkością średnią ok. 170-175 km/h czyli mandat byłby taki sam.
Znaczenie ma fakt, że zgodnie z przepisami KH miał przyjąć lub nie mandat za prędkosć 204 km/h. Nie przyjął bo pomiar nie był własciwie przeprowadzony z jego punktu widzenia . I tyle w temacie.
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez nielegala » czwartek, 12 mar 2015, 14:01

majkos napisał(a):
nielegala napisał(a):
Zrozum, że nic na razie nie zostało udowodnione, więc co Ty komu chcesz robić, skąd znowu te zapędy? Od robienia komuś czegoś i wydawania wyroków jest wymiar sprawiedliwości


A o czym ja piszę powyżej? I kilka razy poprzednio? Pewne sprawy powinien rozstrzygać sąd ze względu na tzw "stopień społecznej szkodliwości czynu". I piętnował by także "złą pracę policji", co przełożyłoby się na wzrost poziomu ich pracy. Kilka spraw o odszkodowanie i tyle :D


Więc są rozstrzygnie czy pomiar był przekłamany czy nie. Poczekajmy na wyrok. Mam nadzieję, ze mimo opieszałosci polskiego wymiaru sprawiedliwosci zdążą w terminie i sprawa nie zostanie umożona. Bo moim zdaniem nagranie ewidentnie przekłamało rzeczywistość i bardzo dobrze się stanie gdy Hołek udowodni w tym miejscu niekompetentność policji.

majkos napisał(a):
Dla mnie przypadek Hołowczyca to przede wszystkim jest dobrym przyczynkiem do dyskusji o polskich służbach mundurowych na drogach i nad zaprzestaniem dojenia polskich kierowców z kasy przez policję, straż miejską itd...


Doją cię? mnie nie


Doją całe społeczeństwo, chyba ze zyjesz w innym kraju i tego nie zauważasz. Co roku robione są założenia odnośnie wpływu z mandatów, fotoradarów itd do budżetu państwa i do budżetów lokalnych samorządów. Co roku te plany są coraz większe, i w ten sposób łata się dziury budżetowe. Nie tworzy się planów o ile poprawimy bezpieczeństwo tylko o ile podniesiemy wpływy poczytaj trochę na ten temat to może sobie uświadomisz jak to działa.

http://www.fakt.pl/Rostowski-chce-sciag ... 001,1.html
http://biznes.newsweek.pl/rzeczpospolit ... 4,1,1.html
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,129 ... darze.html

majkos napisał(a):Pojedź do Niemiec, Czech i zobacz jak oni jeżdżą czyli zgodnie z przepisami, zwłaszcza w terenie zabudowanym. A jak mamy drogi do dupy to może zwolnijmy, bo może zawias nie taki, opony też itd?

Jeżdzę po całej Europie i wiem że to nie prędkość zabija. Jadąc 150-200 po niemieckiej autostradzie nie czuję żadnego zagrożenia. W Polsce mamy drogi niedostosowane do ilości samochodów i natężenia ruchu, z wieloma niebezpiecznymi miejscami, z drogami krajowymi po ktorych ruch międzynarodowy jedzie przez wioski... Nie można robić z Polskich kierowców słabych bo wcale tacy nie są, jakoś nie słyszy się żeby nagminnie polacy powodowali wypadki po za granicami (a polakow za granica mieszka sporo), po prostu w Polsce statystki są jakie są bo mamy infrastrukturę jaką mamy. Nie twierdzę że mamy mega uprzejmych kierowców albo mają oni super umiejętności, uważam jednak że niczym nie ustępują kierowcom innych krajów, tylko naszych dróg nie można porównać do jakości dróg w innych cywilizowanych krajach. A prędkość w terenie zabudowanym powinna być świętością wszędzie, ale znowu zaczynam gadać o bezpieczeństwie a to nie ten wątek, jeszcze raz sugeruję założyć osobny o polskich drogach/bezpieczeństwie itd.

majkos napisał(a):Nie będę ich tłumaczył, bo sam o milicji nie mam dobrego zdania. Ale ich rozumiem


Sam sobie zaprzeczasz. Nie będziesz ich tłumaczył a chwile wcześniej ich bronisz:

majkos napisał(a):Bałem się, że milicjanci powiedzieli takie słowa bezpośrednio do zainteresowanego. Ku.. i ch.. są słowami powszechnie używanymi między pracownikami w każdej firmie :D


Nie wiem w jakiej branży Ty pracujesz ale w mojej pracy słowa Ku.. i ch.. nie są zwrotami używanymi między pracownikami.

majkos napisał(a):Nie powinni używać o kimś słowa "gnój" ale to nie zmienia faktu, że ktoś kogo gonili ponad 200 km/h


Co ma piernik do wiatraka? Gonili czy nie gonili obrażać człowieka nie mają prawa tym bardziej że są funkcjonariuszami publicznymi i wiedzą że ich słowa są nagrywane podczas interwencji.

majkos napisał(a):No i milicjanci z filmu wiedzą coś więcej :D Czyli ile razy tego kogoś zatrzymywano za piracenie - i skończyło się wtedy "ooo pan H. Milo mi. Wiem, że pan umie jeździć, ale proszę następnym razem uważać


I znowu wierzysz na słowo policjanta i ich bajki, chyba jednak masz jakiś sentyment do mundurowch o czym pisal jeden z kolegów wyżej bo niby twierdzisz ze ich nie bronisz ale prawie zawsze stajesz po ich stronie :D

majkos napisał(a):I tu też dotykasz drugiego sedna sprawy, które mnie po prostu wnerwia - ktoś kto mówi (na tym filmiku co wkleiłeś) o niebezpieczeństwie szybkości na drodze, sam wyczynia harce i do tego to upublicznia jest po prostu hipokrytą.

Moim zdaniem każdy ma prawo do błędu. Hołek się od razu przyznał, że jechał za szybko. A to że nie da sobie wmówić, że jechał ponad 200km/h to jest sedno sprawy bo stąd wziął się cały temat. Gdyby dał sobie wmówić i przyjął mandat to pewnie co całej sprawie nawet byś się nie dowiedział. A upubliczniła nagranie redakcja TVN a nie kierowca, on sam w wywiadzie był zdziwiony skąd w ogole mają to nagranie.. posłuchaj go uważnie. :idea:

majkos napisał(a):Rozumiem, że chcesz podzielić kierowców na tych co coś zrobili, potrafią jeździć, więc nie róbmy afery z tego jak jechali i na tych co na to nie zasługują. Fajnie..... Ja przejechałem w Czechach tysiąc kilometrów oesowych (jak cipa ale przejechałem :D ) więc do której grupy mnie zaliczysz? :D


Ciebie to bym zaliczył narazie do grupy napinaczy internetowych, którym w internecie wydaje się niewiadomo co.. nie będe rozwijał wypowiedzi bo znowu zostane posądzony o atak personalny ale pytasz do jakiej grupy cie zaliczam to odpowiadam :)
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez nielegala » czwartek, 12 mar 2015, 14:03

ryjas napisał(a):Panowie. Policja sądzi się z Hołkiem o to czy przekroczył prędkość zgodnie z pomiarem o 114 km/h czy nie. Nie ma znaczenia że przekroczył prędkość. Nie ma znaczenia że pokonał ten odcinek z prędkością średnią ok. 170-175 km/h czyli mandat byłby taki sam.
Znaczenie ma fakt, że zgodnie z przepisami KH miał przyjąć lub nie mandat za prędkosć 204 km/h. Nie przyjął bo pomiar nie był własciwie przeprowadzony z jego punktu widzenia . I tyle w temacie.


A tu kolega trafił w samo sedno sprawy. I do czasu wyroku to można by tą dyskusje już zakończyć.

A może ktoś ma jakieś info nowe odnosnie startów w rallycrosie?
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez żółtodziób » czwartek, 12 mar 2015, 14:51

@ nielegala - tylko dlatego, że majkos nic do Ciebie nie ma i w większości piszesz merytorycznie podaruję ostrzeżenie i tym razem.

Aczkolwiek jeśli zauważę, że:

- znowu oceniasz majkosa albo kogokolwiek innego (nie musisz go lubić, ale z tym napinaczem internetowym to nie było eleganckie i jeśli o mnie chodzi to nie wybrniesz z tego na zasadzie że "pytał to odpowiedziałem". Po pierwsze pytał do jakiej grupy kierowców go zaliczasz, a nie czy uważasz go za napinacza internetowego, po drugie ewidentnie wykorzystałeś okazję, żeby mu dopiec) zamiast odnosić się wyłącznie do tego co pisze.

- Piszesz jeden post pod drugim zamiast edytować

to nie będę miał już innego wyboru jak zacząć stosować kary regulaminowe. Myślę,że jesteś na tyle rozsądny, że do tego nie dopuścisz, ale uprzedzam, że następnym razem już się nie zawaham. Ja tutaj nie jestem od bronienia racji, (której moim zdaniem masz sporo w tym co mówisz) ale od pilnowania porządku.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez majkos » czwartek, 12 mar 2015, 17:04

Żółtodziób - ja się poddaję :D więc pewnie Nielegala nie będzie już miał okazji mi dopiekać. On i kilku innych forumowiczów wierzy słowom Hołka, ja wierzę w nagranie z wideoradaru. Wolę jednak szkiełko i oko niż wiarę w coś lub kogoś. Jak mawiali starożytni Rosjanie - pażyjom - uwidim :D

Pozdrawiam
Zostań fanem MAJKOS RTP na facebook'u
Avatar użytkownika
majkos
A5
 
Posty: 637
Dołączył(a): niedziela, 24 kwi 2005, 23:16
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez nielegala » czwartek, 12 mar 2015, 18:15

Ja wierzę w logikę i zdrowe myślenie. Nie miałem zamiaru tobie ani nikomu innemu dopiekać.
To, że pokazałem, ze sam sobie zaprzeczasz to nie jest dopiekanie, a co do mojego zdania do ktorej grupy cie zaliczam to inna sprawa nie będe wyjaśnial bo żółtodziób znowu powie, ze się ciebie czepiam.. :)

Drażni mnie natomiast bezkrytyczna wiara w policję na każdym kroku, i napiętnuję bezmyślność działań tejże organizacji która powinna służyć dobru obywateli a nie szukać jedynie okazji do wlepienia kolejnego mandatu w dodatku na podstawie przekłamanego nagrania (Dlaczego zostało pocięte i nie pokazali całego?? Zwykła manipulacja. Nawet na tym małym fragmencie widać że podczas pomiaru nagrania z dużej odległości nissan powiększa się czyli przybliża a to oznacza , że jechał zdecydowanie wolniej niż radiowóz, tym bardziej że nie widać nagle świateł hamowania gtra a policja cały czas się do niego zbliża, a po za tym logiczne jest że gdyby jechał ponad 200 to nie dogonili by go tak szybko, a oni dochodzą go w kilkadziesiąt sekund, nie trzeba być geniuszem żeby zrozumieć że ten pomiar był błędny..) Ale tak jak już pisałem poczekajmy, na wyrok sądu, niech biegli się wypowiedzą i wtedy zobaczymy kto miał rację :D
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez żółtodziób » czwartek, 12 mar 2015, 18:24

Ja wcale nie jestem taki szybki, żeby "wierzyć" w ten videorejestrator. Nadużycia zdarzają się i na tym polu, a to co widzę na nagraniu to głównie piskeloza cegłoza, w dodatku jak mówiłem samochody przemieszczają się względem siebie w pionie, w związku z powyższym zakładając, że byłbym sędzią i taki dowód dano by mi do rozpatrzenia uznałbym,że istnieje zbyt dużo wątpliwości, żeby coś takiego uznać za dowód. Z drugiej strony to że przekroczył przepisy i to wyraźnie to w zasadzie niemal pewne. Tłumaczenie w telewizorni, że jechał 95-105 km/h, a wydawało się szybciej bo to sportowy wóz to jest niemal żywcem wyjęte z "Taxi". Tam też główny bohater przyłapany na totalnie szaleńczej jeździe tłumaczył sie, że to tylko takie wrażenie, bo to sportowy silnik i wysoko się kręci, naprawdę ciężko się nie skrzywić jeśli ktoś takie rzeczy mówi na poważnie. Niby każdy ma prawo bronić się tak jak chce, nawet kłamać, ale czasem warto sobie przekalkulować czy jest sens robić sobie taki a nie inny wizerunek.

Osobną sprawą jest postawa dziennikarzy. Tak jak my tutaj możemy sobie porozkminiać co jest wiarygodne a co nie tak w przypadku dziennikarzy jest to zabieranie stanowiska w sprawie, w której nie ma prawomocnego wyroku. To ewidentna pogoń za sensacją. Nie twierdzę,że przekraczanie dozwolonej prędkości jest OK, ale jak sprawa dotyczyła KD to wszyscy jakoś dziwnie ponabierali wody w usta i dopóki zarząd nie postanowił wysłać gościa na długie bezpłatne wakacje żaden z tych redaktorków ani się nie zająknął na ten temat, a naciśnięci bronili się ze czekają na wyniki prac komisji. W przypadku Hołka nie musieli na nic czekać, wszystko od razu jest dla nich jasne, co jest tym bardziej czerstwe, że o Hołku to raczej niewiele wiedza, a z Durczokiem pracowali i skoro 30 osób potwierdziło oskarżenia wobec niego przed komisją to trudno założyć,że nikt z nich nie wiedział co tam się działo naprawdę i nie mógł się na ten temat wypowiedzieć wcześniej. Podwójne standardy i tyle. Wykroczenia Hołka to też tak naprawdę nic aż tak wielkiego. Na filmie nie widać, żeby jechały jakieś samochody z naprzeciwka, droga jest prosta jak drut, pogoda dobra. Jeśli by mu coś strzeliło w samochodzie mógł skasować co najwyżej sam siebie. Nie twierdzę, że to była sytuacja która mogłaby spowodować przymknięcie oka na przestrzegania przepisów, ale żadne to piractwo drogowe i wielkie zagrożenie, przynajmniej jeśli chodzi o to co widać. W każdym mieście kolesie na motorach robią znacznie gorsze rzeczy i jakoś TVN nie poświęca każdemu tyle uwagi.

@nielegala - chodzi o nie wywoływanie niepotrzebnych spięć. Nie pisałeś jakiś czas, ale jeśli wpadałeś na to forum to wiesz do czego doprowadziło pozwalanie na lekkie uszczypliwości. Jeśli nie wiesz to powiem tylko, że posty był kasowane całymi seriami, a bany latały na prawo i lewo. Teraz jest OK i zależy mi na tym,żeby tak zostało. Może przesadzam z tzw. "kulturą", ale nie poradzę. Jak poczytasz wątki o RMC i o Szwecji to będziesz wiedział komu zawdzięczać taki stan rzeczy.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości