Rallye Monte Carlo 2015

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez adamlen » niedziela, 25 sty 2015, 12:13

Może był potrzebny większy serwis po piątku, dlatego dostał karę, ale mógł naprawiać spokojnie bez limitu czasu?
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1233
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw


Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez ZbyszekChaosu » niedziela, 25 sty 2015, 12:18

Cairo napisał(a):
ZbyszekChaosu napisał(a):Pogubiłem się w Twojej logice. W rajdach chodzi o to by jak najszybciej dojechać do mety, zdobywając tym samym punkty do klasyfikacji. Napisałeś, że Kubica ma wielki potencjał, całkowitym nowicjuszem jak zauważyłeś nie jest i zaczyna nawet wygrywać OS-y w WRC. Mimo jego atutów mamy nie oczekiwać, że Robert będzie robił to o co chodzi w rajdach, czyli dojeżdżał do mety? To czego mamy oczekiwać? Na co czekać i ile czasu? Może mi to to wyjaśnisz, bo po prostu gubię się w tym. Nie chodzi tu zresztą tylko o ten wpis ale też o wielu innych użytkowników którzy jednym tchem potrafią napisać jakim to Kubica jest bogiem ale jednocześnie uważają, że nie możemy oczekiwać żadnych dobrych wyników. To na co ja kibic mogę liczyć? Za co mam kciuki trzymać?

Zbyszek, całkiem na chłodno i bez emocji.
Zagorzali kibice Roberta też oczywiście chcą dobrych wyników na koniec rajdu, na koniec sezonu, nikt nie mówi, że wygranie kilku odcinków RMC to już mistrzostwo świata i nic więcej nie trzeba. Ci wszyscy którzy się cieszą i podniecają osiągnięciami w tegorocznym RMC cieszą się dlatego, że przed Robertem nie było żadnego polskiego kierowcy, który jak równym z równym potrafił choć przez jeden dzień walczyć z czołówką WRC. Ja byłem prze szczęśliwy jak w 1998r na eurosporcie pokazali przez 4-5sek Hołowczyca bo zajął 5 miejsce na jakimś prologu w WRC. Dla mnie było to nie do pomyślenia, że Polak walczy na 3KM odcinku z McRae, Sainzem, Auriolem, Burnsem, Makinenem, Kankunenem.
Teraz mamy Roberta, który potrafi wygrać 50km odcinek z komicznym Loebem i mistrzem świata Ogierem. Ty od razu wymagasz wygrywania rajdów w drugim sezonie w WRC gdzie te dwa sezony to praktycznie jego cała historia rajdowa? Jest grono osób którzy krzyczą że lepiej żeby dojechał na 7-8 miejscu ale zdobył 3 punkty, niż walczył o najlepsze czasy ryzykując nie ukończenie rajdu. Jeżeli on sam podejmuje taką decyzję, to znaczy, że sam wie co jest dla niego dobre, uwierz, że napewno sam więcej o tym myśli, niż każdy z nas i z jego kalkulacji wychodzi, że to jest lepsze dla niego. On wie, że w tym roku nie ma szans na mistrza świata, a 6-8 miejsce na koniec sezonu jest dla niego tyle warte co 15 więc te punkty nie są mu do niczego potrzebne. Widać również że fabryka nie potrzebna, żeby walczyć o zwycięstwa. Piszecie cały czas, że kliencka Fiesta dużo gorsza od fabryki, ja mam zdanie takie, że jeżeli jest jakaś homologacja to jedynie w czym może być lepsza to w samym sterowaniu silnika. Reszta to kwestia ustawień, a w tym Robert jest dobry. Wiadomo nie ma doświadczenia w WRC, ale jednak dwa sezony już przejechał więc coś tam danych na zbierał. Jest pracowity więc może i kwestia ustawień być jego atutem.
Jeżeli po 5 latach startów w WRC będzie taka sama sytuacja czyli brak czysto przejechanych rajódw, to trudno, widocznie Robert nie jest gościem na miarę mistrza WRC, ale mimo wszystko już osiągnął najwięcej dla polskich rajdów w całej historii i mi jako pasjonacie tej dyscypliny wypada chylić czoła.

Może i pisane na chłodno ale wkładasz mi w usta zdania których nie wypowiedziałem. Nie oczekuję od Kubicy wygrywania tylko dojechania do mety bez Rally2 i bez grubych przygód. Przejrzyj też proszę historie startów RK, spokojnie złożysz z tego 3 pełne lata startów na poziomie międzynarodowym z czego większość w mocnych 4-łapach. Podejrzewam, że daje to łącznie więcej kilometrów OS-owych niż przejechała większość zawodników RSMP więc chyba oczekiwania kibiców mogą już być wyższe. Fajnie, że RK wygrywa OS-y ale przecież obaj dobrze wiemy, że w rajdach nie chodzie o te małe odcinki. Cieszę się, że mamy Polaka który tak dobrze jeździ na najwyższym poziomie. Problemem dla mnie są kibice którzy uważają, że Robert to człowiek stworzony do wielkich czynów od którego tych wielkich czynów nie możemy oczekiwać.
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Cendra » niedziela, 25 sty 2015, 12:20

Wyprzedził Protasova? :shock:
Avatar użytkownika
Cendra
A6
 
Posty: 1179
Dołączył(a): niedziela, 24 kwi 2005, 15:09
Lokalizacja: Ciechanów/Warszawa

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez madman » niedziela, 25 sty 2015, 12:23

Dzwon po lotnej? Nie wierzę... :shock:
"To że trzeba hamować poznawałem po tym, że wszyscy kibice zaczynali uciekać." - K. Hołowczyc
Avatar użytkownika
madman
N3
 
Posty: 285
Dołączył(a): sobota, 10 maja 2014, 09:59
Lokalizacja: Pomorze

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez adamlen » niedziela, 25 sty 2015, 12:24

Co się tam dzieje :(
Nie wierzę........

Stracił hamulce, i walnął w ścianę. Czyli koniec.
Ostatnio edytowano niedziela, 25 sty 2015, 12:28 przez adamlen, łącznie edytowano 2 razy
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1233
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez madman » niedziela, 25 sty 2015, 12:25

Henning potwierdził - Kubica wydzwonił zaraz za lotną...
"To że trzeba hamować poznawałem po tym, że wszyscy kibice zaczynali uciekać." - K. Hołowczyc
Avatar użytkownika
madman
N3
 
Posty: 285
Dołączył(a): sobota, 10 maja 2014, 09:59
Lokalizacja: Pomorze

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Paj@k » niedziela, 25 sty 2015, 12:25

jest meta :)
Avatar użytkownika
Paj@k
N1
 
Posty: 52
Dołączył(a): piątek, 25 lis 2005, 23:03

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Thomas » niedziela, 25 sty 2015, 12:26

jakaś przygoda po finiszu, rozwalił na ostatnim zakręcie coś. obawiałem się, .że dogoni Protasowa, ciekawe ile stracił :?

ale jaja :roll: wypaść po odcinku, kurde, prawie niemożliwe, choć Chardonet pokazał, że tak
Ostatnio edytowano niedziela, 25 sty 2015, 12:28 przez Thomas, łącznie edytowano 1 raz
"W zeszłym roku miałem pięć wypadków i żaden nie był wynikiem nadmiernej prędkości...ci, którzy nie rozumieją tego sportu, mają prawo nie wiedzieć. Natomiast ci, którzy są w tym sporcie czasami powinni pomyśleć...ale z czasem zapominają.
Avatar użytkownika
Thomas
A5
 
Posty: 660
Dołączył(a): wtorek, 7 sty 2014, 12:37
Lokalizacja: SB/LZ

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Domson » niedziela, 25 sty 2015, 12:28

MEeke mowi, ze RK stracił hamulce i pojechał prosto w ścianę
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez martin.h » niedziela, 25 sty 2015, 12:28

Ale czas ma bo było to za lotna ;) Byle pojechał ostatni OS :D
Beskidy na rowerze -> https://plus.google.com/u/0/photos/118155666108479221380/albums
Avatar użytkownika
martin.h
A6
 
Posty: 1109
Dołączył(a): środa, 4 sty 2006, 22:45
Lokalizacja: Chorzów

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez madman » niedziela, 25 sty 2015, 12:28

''He lost the brake pedal" - Meeke o Kubicy.
"To że trzeba hamować poznawałem po tym, że wszyscy kibice zaczynali uciekać." - K. Hołowczyc
Avatar użytkownika
madman
N3
 
Posty: 285
Dołączył(a): sobota, 10 maja 2014, 09:59
Lokalizacja: Pomorze

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Marko Rally » niedziela, 25 sty 2015, 12:28

Kosmita Loeb ma świetne tempo, obudził się ?
Marko Rally
N3
 
Posty: 245
Dołączył(a): czwartek, 31 gru 2009, 18:48
Lokalizacja: Katowice

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Thomas » niedziela, 25 sty 2015, 12:29

no to wszystko jasne, hamulce zawiodły, ja pierdziu :(
"W zeszłym roku miałem pięć wypadków i żaden nie był wynikiem nadmiernej prędkości...ci, którzy nie rozumieją tego sportu, mają prawo nie wiedzieć. Natomiast ci, którzy są w tym sporcie czasami powinni pomyśleć...ale z czasem zapominają.
Avatar użytkownika
Thomas
A5
 
Posty: 660
Dołączył(a): wtorek, 7 sty 2014, 12:37
Lokalizacja: SB/LZ

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez viper » niedziela, 25 sty 2015, 12:29

Paj@k napisał(a):jest meta :)

Bedzie bo wypakowal za lotną
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez skandal » niedziela, 25 sty 2015, 12:29

Stracil hamulce za lotna :(
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
skandal
N3
 
Posty: 357
Dołączył(a): czwartek, 25 maja 2006, 01:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości