Rallye Monte Carlo 2015

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez romi » sobota, 24 sty 2015, 10:17

No to już potwierdzone , że odwołany os 9
romi
 
Posty: 15
Dołączył(a): sobota, 5 kwi 2014, 08:52
Lokalizacja: Ligota


Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Cairo » sobota, 24 sty 2015, 10:18

SS9 odwołany :(
www.cairo.com.pl - części do samochodów marki Honda - Kraków
Avatar użytkownika
Cairo
N2
 
Posty: 141
Dołączył(a): niedziela, 9 gru 2007, 13:05

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez marecki » sobota, 24 sty 2015, 10:19

Zauwazcie ze Kubica nigdy nie skarzy sie na reke a wiadomym jest jak ta reka sie sprawuje,wystarczy spojrzec .
marecki
N3
 
Posty: 350
Dołączył(a): sobota, 26 paź 2002, 16:22

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez jarexcc » sobota, 24 sty 2015, 10:20

spokojnie Panowie spokojnie w każdy ma ciut racji, i to że RK wygrywa odcinki to wielki szacun, fabryka nie fabryka MC to dość specyficzny rajd z specyficzną rywalizacją, i viper ma też ciut racji bo w tym miodzie jeszcze dużo jest gorzkości.
kormoran napisał(a): zaprezentuj Swoją taktykę, szybkość, skuteczność,


no właśnie widzisz kolego kormoran, składowa na sukces składa się z wielu czynników jak sam piszesz, czy RK dobrze prezentuje tą taktykę i skuteczność??, można z tym polemizować, obcierki, awarie to w tym sporcie było, jest i będzie, tak samo poważniejsze dzwony ( ale to trzeba starać się eliminować) "dominatorzy" ostatniej dekady udowadniali że skuteczność i taktyka jest w tym sporcie na równi z szybkością ważna
Avatar użytkownika
jarexcc
A5
 
Posty: 604
Dołączył(a): poniedziałek, 31 sty 2005, 10:10
Lokalizacja: Cieszyn/Kostkowice

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Domson » sobota, 24 sty 2015, 10:22

szkoda, że odwołali ss9, bo odcinek cały suchy, RK miałby spore szanse na nim ponownie błysnąć : /
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Kajtofan » sobota, 24 sty 2015, 10:22

Robert z niepełnosprawną ręką , w prywatnej furze klepie dwóch wielokrotnych mistrzów świata, którzy jadą u siebie, jeden koło domu, drugi po raz n-ty Monte. :lol: :lol: :lol:
SZACUN!
Nie dziwcie się, że nie chcieli tego pokazać .. :lol:
Kajtofan
N3
 
Posty: 348
Dołączył(a): poniedziałek, 29 gru 2014, 16:43

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez krzysiek_swrt » sobota, 24 sty 2015, 10:26

wiadomo z jakich powodów?
krzysiek_swrt
N3
 
Posty: 454
Dołączył(a): wtorek, 29 lis 2011, 22:58
Lokalizacja: Piława Górna

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Domson » sobota, 24 sty 2015, 10:26

krzysiek_swrt napisał(a):wiadomo z jakich powodów?


za dużo kibiców, pełno ich gdzieś na bardzo szybkiej podbijającej sekcji dookoła i jest to zbyt niebezpieczne...
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez krzysiek_swrt » sobota, 24 sty 2015, 10:31

czyli norma z tymi kibicami
krzysiek_swrt
N3
 
Posty: 454
Dołączył(a): wtorek, 29 lis 2011, 22:58
Lokalizacja: Piława Górna

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez adamlen » sobota, 24 sty 2015, 10:39

Warunki na SS9 i SS10 bardziej suche jak wczoraj, ale miejscami lud i mokro. Ciekawe jakie kto ma opony. Pewnie każdy wziął 4 miękkie asfaltowe plus 2 zimówki.
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1233
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Dani » sobota, 24 sty 2015, 10:39

Panowie nie wiem dlaczego tak naskakujecie na vipera, ma chłop swoje zdanie- tyle i sporo racji. Naprawdę szacun mega szacunek dla RK za te wygrane OSy, ale jak wiadomo punkty za nie nie rozdają, baa nawet za wygranie wczorajszych połowy OSów do relacji TV się nie załapał.Na 8 OSów, 4 przygody Roberta to trochę dużo. Załóżmy, że w czwartek nie byłoby tej przygody na 1 OSie, to dałbym wiele, że wczoraj wcale by nie zwolnił jak coniektórzy twierdzą, a jechał swoje. Ten facet nie potrafi jechać wolno, taki charakter człowiek, bezkompromisowa jazda na 100% na limicie (jak człowiek ogląda jego onboardy, albo nagrania kibiców, to człowiek z krzesła spada) i już dawno przestałem w to wierzyć, że po ukończeniu OSu mówi, że jechali "spokojnie" :) W perspektywie fabryki chyba jest lepiej jechać na te 90% i punktować, aniżeli jazda na 100% z przygodami.
Avatar użytkownika
Dani
N3
 
Posty: 454
Dołączył(a): wtorek, 1 kwi 2014, 18:04

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez viper » sobota, 24 sty 2015, 10:40

Cairo napisał(a):Viper kim Ty kurde jesteś?? Oczywiście każdy ma swoje zdanie i każdy ma prawo do jego wyrażania, ale powiedz mi dlaczego za wszelką cenę chcesz wykpić osiągnięcia Kubicy? I co z tego że stracił dziś ponad 3 min?? Czy po wczorajszym dniu to coś zmienia? Przysięgam Ci że w jego sytuacji jechałbym tak samo. Mając pewne pierwsze miejsce na koniec sezonu na Cieszynce 4 razy wyjechałem za trasę, ryzykując nie ukończenie rajdu, koszty związane z naprawą auta (a uwierz że koszty są dla mnie bardzo ważne i staram się aby ich nie było), poprostu gdy się nie ma nic do stracenia (Robert przez cały sezon będzie w sytuacji że nie ma nic do stracenia) jedzie się maksa co się potrafi i próbuje się przekraczać delikatnie bariery aby poznać swoje i sprzętu możliwości. Ja wiem, że to wszystko zostało już milion razy powiedziane, ale Ty ciągle powtarzasz te same głupoty, więc ja się daje znów sprowokować i zwracam Ci uwagę na to, że gośc ma w d.. to co Ty i Tobie podobni sądzą o jego dzwonach, on cieszy się tym, że potrafi mimo śmiesznie małego doświadczenia (kurde chyba każdy kibic rajdowy zdaje sobie sprawę jak złożony jest to sport i jaką rolę odgrywa doświadczenie, km oesowe to podstawa do szybkiej jazdy) jechać w mega trudnych warunkach tempem jak wszyscy twierdzą "kosmity" Loeba (nie piernicz mi tu głupot że warunki miał lepsze bo obejrzyj onboardy i zobaczysz że Loeb wcale nie ma więcej syfu a za to myślę że przetarty lód czego dowodem jest np Koci wbijający się między WuRCe, kolejny dowód to wygrany OeS w drugiej pętli). OeS ASPRES LES CORPS - CHAUFFAYER to droga kilka Km od domu mistrza Ogiera a mimo to Robert dwukrotnie z nim wygrywa na tym odcinku. Przypominam, że Seb jedzie uważanym za dwa kroki przed konkurencją Volkswagenem, Robert uważaną za dwa kroki za konkurencją kliencką Fiestą, przygotowaną przez autorski team bez doświadczenia w WRC. POWIEDZ MI CZŁOWIEKU JAK MOŻESZ TEGO NIE DOCENIĆ??!!!!! Jeżeli jesteś tak zawzięty i to wszystko Cię nie rusza to przynajmniej siedź cicho, a nie wyrażaj tego jadu i zazdrości na forum pasjonatów pięknego sportu, który wreszcie doczekał się godnego Polskiego reprezentanta, z którego szczerze możemy być dumni, a jego postawa daje ogromne emocję i radość.Uwielbiany przez Ciebie Kajetanowicz (absolutnie nic do Kajtka nie mam), startuje już 11 (!!!!!) pełny sezon i niestety o takim tempie póki co może pomarzyć, pokaż mi innego kierowcę, który w 3 sezonie kariery rajdowej wygrywa odcinki w WRC prywatnym autem? Uwierz, że i dla kibiców i dla niego większą satysfakcję daje wygranie połowy odcinków dnia i opuszczenie drogi na jednym niż "evansowa" jazda na 7-11 miejscu na odcinkach żeby dumnie stwierdzić: "Jest super! Jestem 6 po drugim dniu w tym ciężkim rajdzie. " Ty cały czas o tych punktach, sezonie itd. Po co to? Na to przyjdzie czas, kierowcy rajdowi to ludzie, którzy kochają jeździć, nie są tam przez przypadek bo akurat była taka oferta w telegazecie, oni cieszą się jazdą, więc również Robert to bezkompromisowy gość, którego cieszy jazda na absolutnym limicie, ma ku temu możliwości więc z tego korzysta przy okazji dając wiele radości innym, ale przede wszystkim robi to dla siebie i ma w nosie to że jakiś viper rozgoryczony jest brakiem punktów. Posłuchaj sobie Szczepaniaka w wywiadzie dla Eryka Mełgwy co ma do powiedzenia na ten temat, co ich cieszy i po co jeżdzą.

Ja wykpić osiągnięcia Kubicy :D . Kolego nie rozumiesz kwintesencji moich wypowiedzi. Widzisz tylko zawiść w moja strone, bo jak wielu podchodzisz do tego na zasadzie " kto nie jest ze mną jest przeciwko mnie" Porownujesz swój sukces z konca sezonu ( szczere gratulacje , bo na pewno bez mety bys tego nie osiagnął ) do jakiegoś pojedynczego zdarzenia gdzie karty były rozdane. Przypomnę ci ze to sa rajdy sport ekstremalny i jazda na granicy ryzyka. opuszczenie drogi kazdemu moze sie zdarzyć na jednym rajdzie dwóch czy na trzech pod rząd, ale jak sie zdarze 15 razy w 10 rajdach to nie przekonuj mnie iż tak powinno byc i to nie jest kwestia lubie nie lubie, bo jak był novikov to wszyscy po nim jezdzili jak po kobyle i w top 3 łapał sie nie raz na oesach. Dzisiaj Kubica pod względem wypadkow niczym sie od niego nie rozni,a moze juz go przebił.
Chcąc byc docenionym przez fabryki,a na tym Kubicy zalezy najbardziej bo tylko to stwarza możliwość systematycznego wygrywania i walki o tytuł z taka jazda przez najbliższe kolejne 2 lata bedzie musiał udowadniać ze zmienił swój styl jazdy i tok myślenia z wyścigowego na rajdowy, a wiec straci kolejne dwa lata z urzędu.
Po za tym ja nie jestem rozgoryczony, bo mi to emocjonalnie wisi, ale nie zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze nauka polega na większości dzwonów niz osiągniętych met.
Przekonaj mnie ze fabryka widząc to co widzi bedzie miała argumenty zeby go wziąć, a nie praw mi morałów emocjonalnych, bo nie o to chodzi. Możemy mieć przecież rozne zdanie, ale fakty sa takie,że rajdy polegają na zdobywaniu punktow na koniec rajdu i sezonu.

Dobra wracamy na oesy
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez seal » sobota, 24 sty 2015, 10:44

Jak jest z kibicowanie to sami wiemy najlepiej :-)
Natomiast, jeśli Robert będzie dalej ignorowany w relacjach to trzeba będzie bombardować mailowo organizatora.
Wiele osób wykłada pieniążki na to aby zobaczyć rodaka bez względu na poprawność polityczną opon czy zespołu!
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 794
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Thomas » sobota, 24 sty 2015, 10:45

Kajtofan napisał(a):Robert z niepełnosprawną ręką , w prywatnej furze klepie dwóch wielokrotnych mistrzów świata, którzy jadą u siebie, jeden koło domu, drugi po raz n-ty Monte. :lolu: :lol: :lol:
SZACUN!
Nie dziwcie się, że nie chcieli tego pokazać .. :lol:


Tez mi to przeszlo przez mysl :lol: oficjalny powod "za duzo kibicow"

@Dani, ok, zgadza sie, tylko on klepie o jednym w kolko od roku i wszyscy o tym wiedza, po co? Oczywiscie tego, ze Robert pisze historie nawet nie bąknie...dobra dajmy spokoj
Ostatnio edytowano sobota, 24 sty 2015, 10:49 przez Thomas, łącznie edytowano 2 razy
"W zeszłym roku miałem pięć wypadków i żaden nie był wynikiem nadmiernej prędkości...ci, którzy nie rozumieją tego sportu, mają prawo nie wiedzieć. Natomiast ci, którzy są w tym sporcie czasami powinni pomyśleć...ale z czasem zapominają.
Avatar użytkownika
Thomas
A5
 
Posty: 660
Dołączył(a): wtorek, 7 sty 2014, 12:37
Lokalizacja: SB/LZ

Re: Rallye Monte Carlo 2015

Postprzez Dani » sobota, 24 sty 2015, 10:47

#tyres information:
Citroën/Hyundai/Tanak/Solberg: 5 soft
VW: 4 Super soft + 2 studded
Evans: 4 soft + 2 studded
Avatar użytkownika
Dani
N3
 
Posty: 454
Dołączył(a): wtorek, 1 kwi 2014, 18:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości