Bardzo ciesze sie ze zwyciestwa JML, tak samo jak ciesze sie z tego, ze w pierwszej piatce znalezli sie Skandynawowie + Estonczyk. Ogier rzecz jasna napsulby im krwi, ale bledy tez mu sie zdarzaja, a moze w obliczu mocniejszej stawki (?) beda zdarzac sie czesciej.
LATVALA - bardzo ciesze sie z jego wygranej i mam nadzieje, ze to go na tyle uskrzydli, ze bedzie w stanie podgryzac Ogiera na przestrzeni calego sezonu. Latvala pojechal naprawde dobrze. Ma tylko jeden problem - w Meksyku przeciera trase
MIKKELSEN - wielki plus dla niego, podium przyszlo stosunkowo szybko i szczerze mowiac niespodziewanie. Jakos nie bralem go pod uwage w swoich typach, sam nie wiem dlaczego. Podgryzal Ogiera, podgryzal Latvale i generalnie bardzo zablysnal. Wierze, ze bedzie na podium jeszcze nieraz- choc o tytul nie powalczy.
OSTBERG - wolalbym, zeby byl przed Mikkelsenem (ze wzgledu na to, ze VW nie mialby dubletu

). Generalnie pozytywny rajd z jego strony, choc prawde mowiac po dobrym wystepie na Monte liczylem na wiecej. Licze jednak na to, ze Mads bedzie w dobrej formie przez caly sezon. W Szwecji bylo dobrze. Bez hurraoptymizmu, ale zle tez nie bylo.
HIRVONEN - niestety, moja obawa stala sie faktem. Mikko po prostu nie ma juz formy, nadeszlo nowe pokolenie, a Hirvo usuwa sie w cien. Wydaje mi sie, ze sam sie z tym pogodzil, bo w zeszlym roku byl znacznie bardziej sfrustrowany. Ja osobiscie tez sie juz z tym pogodzilem. Patrzac wstecz - jego kariera i tak byla bardzo dobra. Co do rzekomego gestu w strone Kubicy - ciezko mi w to uwierzyc. Tym bardziej, ze Mikko jest jednym z najfajniejszych gosci w calej stawce. Jezeli to prawda, to po prostu musial byc to impuls i ostry nerw

Kubica jednak troche napsul krwi Skandynawom poprzez swoje pit stopy w sniegu

TANAK - rowniez olbrzymi plus dla niego. Czolowa piatka i zwyciestwo oesowe to jednak wynik przekraczajacy oczekiwania. Moze i dzisiaj jego tempo bylo juz nieco gorsze, jednak jezeli pozostale dwa rajdy pojedzie tak dobrze + wygra WRC2 to jego angaz w WRC w 2015 bedzie oczywistoscia.
OGIER - mial tempo, popelnil blad, ja tam jestem zadowolony

HENNING - nie zardzewial i milo byloby gdyby pojawil sie jeszcze w tym roku.
KUBICA - nauka potrafi byc bardzo trudna i tak bylo w jego przypadku. Pierwsze koty za ploty. Tempo nie bylo oszalamiajace, bledy tez sie przytrafily. Zobaczymy co Robert pokaze na szutrze.
HYUNDAI - samochod nie jest najgorszy, na razie trudno stwierdzic czy jest topowy. Thierry i Juho zanotowali kilka niezlych czasow, a warto zwrocic uwage, ze snieg to nie jest ulubiona nawierzchnia Neuville, a Hanninen nie jezdzi duzo w WRC. Na pelna ocene trzeba poczekac. Szkoda, ze znow bez punktow. To jest lekko pesymistyczne.
Interesujace jest, ze po dwoch rajdach mamy dwoch zwyciezcow i szesciu zdobywcow podium. Fajnie jest widziec taka rotacje i oby tak dalej. Chcialbym zobaczyc, ze Latvala pogoni Ogiera. Tak czy tak postawilbym pieniadze na dominacje Ogiera w Meksyku.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)