23 rajd dolnośląski

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez tomass_85 » niedziela, 20 paź 2013, 17:18

Sorry procedury procedurami ale znowu safety dało ciało. Jak ludzie są zbierani z łapanki i mają jedno czy dwa fikcyjne szkolenia (nie zasłyszane tylko jedna dziewczyna na testowym się zwierzała )to później wychodzi taki cyrk.
Co do rajdu to ogólnie spoko ale liczba załóg to już jakaś tragedia.
Jeżeli tak dalej będzie z podejściem PZM do każdego zawodnika ja do miliardera to każda runda RMSP sezonu 2014 będzie owocował w ok. 20 załóg .
tomass_85
N1
 
Posty: 64
Dołączył(a): czwartek, 10 cze 2010, 12:16
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka/Tiverton


Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez Kajto18 » niedziela, 20 paź 2013, 17:20

tomass_85 napisał(a):Sorry ale znowu safety dało ciało. Jak ludzie są zbierani z łapanki i mają jedno czy dwa fikcyjne szkolenia (nie zasłyszane tylko jedna dziewczyna na testowym się zwierzała )to później wychodzi taki cyrk.
Co do rajdu to ogólnie spoko ale liczba załóg to już jakaś tragedia.
Jeżeli tak dalej będzie z podejściem PZM do każdego zawodnika ja do miliardera to każda runda RMSP sezonu 2014 będzie owocował w ok. 20 załóg .


Tylko Ciekawi mnie dlaczego załoga hondy 138 Olała procedurę wypadkową? I ba mało tego Chciała kontynuować jazdę sportową?...
Kajto18
N2
 
Posty: 109
Dołączył(a): sobota, 23 lut 2013, 14:13
Lokalizacja: Stolica

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez viper » niedziela, 20 paź 2013, 17:36

tomass_85 napisał(a):Sorry procedury procedurami ale znowu safety dało ciało. Jak ludzie są zbierani z łapanki i mają jedno czy dwa fikcyjne szkolenia (nie zasłyszane tylko jedna dziewczyna na testowym się zwierzała )to później wychodzi taki cyrk.
Co do rajdu to ogólnie spoko ale liczba załóg to już jakaś tragedia.
Jeżeli tak dalej będzie z podejściem PZM do każdego zawodnika ja do miliardera to każda runda RMSP sezonu 2014 będzie owocował w ok. 20 załóg .

Kolego czy ty wiesz jak wyglada procedura wypadkowa dla zawodników , bo chyba nie,nale na spokojnie takim prostym językiem ci wytlumacze.
Samochód który najeżdżać na wypadek jeżeli widzi sos albo nic nie ma musi się zatrzymać. Jeden z załogi wówczas idzie do auta a drugi bidzie zatrzymać następny pojazd. Potem po rozmowie z zawodnikami pojazdu zatrzymanego oni jadą do punktu łączności w celu wezwania karetki a w tym czasie w/w zawodnik zatrzymuje następne samochód aż do ostaniego. Safty w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia bo ta procedura jest obowiązkowa dla zawodników.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez viper » niedziela, 20 paź 2013, 17:38

Kajto18 napisał(a):Tylko Ciekawi mnie dlaczego załoga hondy 138 Olała procedurę wypadkową? I ba mało tego Chciała kontynuować jazdę sportową?...

nie oceniają ich tak bo to nie olanie tylko chłopaki z braku doświadczenia po prostu nie umieli się zachować. Oczywiście ze teoretycznie to nie wytłumaczenie ale ty sugerujesz zła wole a takiej chłopaki na pewno nie mieli.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez tomass_85 » niedziela, 20 paź 2013, 18:17

Dzięki viper za wytłumaczenie ale czy Safety nie powinien tak samo jak jeden z członków załogi która jako pierwsza dotarła na miejsce wypadku podjąć próby zatrzymać kolejnej załogi skoro droga była kompletnie zablokowana.
tomass_85
N1
 
Posty: 64
Dołączył(a): czwartek, 10 cze 2010, 12:16
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka/Tiverton

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez zenzen23 » niedziela, 20 paź 2013, 18:41

Komentarz Piotra Burdalskiego (Delegat do spraw zabezpieczenia w rundach RSMP oraz RPP)


"Aż boję się zabrać głos po poprzednich postach. Ale trudno się oprzeć. Załoga 138 która stoi przed wypadkiem została ukarana karą 10 min oraz skierowana na szkolenie i egzamin ze znajomości "procedury bezpieczeństwa". Do absolutnie należało do załogi 138 koordynacja procedury, a nie do safety. Safety zrobiło co należy i zatrzymało 1 załogę "138". Załoga ta chciała jechać dalej i kontynuować sportową jazdę. Stali w tym miejscu 57 sek. (tek wynika z mojego wykresu z komputera w samochodzie) do czasu przyjazdu załogi 139 która to zachowała się bardzo przytomnie i nie doprowadziła do pogorszenia sytuacji ryzykując własne życie i zdrowie. W tym miejscu wielki szacunek za podjęcie właściwej decyzji. Kierowca załogi nr 138 wysiadł z samochodu dopiero po informacji że musi pomóc w akcji ratunkowej. Natomiast pilot siedział do końca trzymając hamulec ręczn. To właśnie on zgodnie z procedurą powinien ze znakiem SOS stać w odpowiedniej odległości przed incydentem i zatrzymywać kolejne załogi. Tak się nie stało za co załoga ta została ukarana. Do obowiązków Safety należało utrzmać w bezpicznej odległości ewentualnych kibiców żeby nie pogłębić skutków zdarzenia. Więcej ludzie ci wydobyli z samochodu kierowcę w pozycji bezpiecznej. Załoga nr 138 nie zrobiła nic i to ona ponosi całkowitą odpowiedzialność za to co się stało. Biorąc pod uwagę że jest to młoda i debiutująca w RPP załoga została ukarana tak a nie inaczej. Rozmawiałem z nimi długo i myślę a wręcz jestem pewien że już wiedzą gdzie popełnili szereg błędów. Takie są fakty. Wiem że pewnie za chwilę zostanę zaatakowany przez moich "zwolenników" ale nie mam na to wpływu i pracować trzeba dalej. Pozdrawiam."
zenzen23
N2
 
Posty: 145
Dołączył(a): środa, 2 lut 2011, 13:53
Lokalizacja: pomorskie

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez viper » niedziela, 20 paź 2013, 18:59

tomass_85 napisał(a):Dzięki viper za wytłumaczenie ale czy Safety nie powinien tak samo jak jeden z członków załogi która jako pierwsza dotarła na miejsce wypadku podjąć próby zatrzymać kolejnej załogi skoro droga była kompletnie zablokowana.

To nie ma znaczenia dla zawodnika co robil tak naprawde safty bo widzisz procedura dla zawodników jest bezwzględnie obowiązkowa i jest tak ustawiona żeby jak najbardziej zminimalizować ryzyko zamieszania bo nie zawsze są safty przy wypadkach. czasami wypadek może być w środku lasu i jest pusto dlatego zawodnicy musza reagować nie licząc na nikogo. W tym przpadku zawodnik z hondy powinien pobiec w gore przed ten zakręt i zatrzymać auto a drugi zawodnik powinien powinien podbiec do tych auta z wypadku to sytuacja przynajmniej w kwesti aut najezdzajacych na wypadek była by opanowana.
Jednak powiem ci w praktyce nie jest to takie proste, bo ja brałem kiedyś udział w takiej procedurze najezdzajac na wypadeki i człowiek glupieje tzn. Nie tyle może glupieje co ale boi się swoich decyzji bo je sam musisz podejmować. Nie jest to takie proste w nerwach. Moim zdaniem taka procedurę powinny przechodzić zawodnicy zdając licencje. To wina szkolenia.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez Kajto18 » niedziela, 20 paź 2013, 19:46

viper przepraszam za wypowiedź zbyt agresywną, ale nie miałem tego na celu.

Zgadzam się, to jest sytuacja awaryjna wymagająca, szybkiego dobrego wyboru pod dużym ciśnieniem..
Kajto18
N2
 
Posty: 109
Dołączył(a): sobota, 23 lut 2013, 14:13
Lokalizacja: Stolica

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez viper » niedziela, 20 paź 2013, 21:33

Kajto18 napisał(a):viper przepraszam za wypowiedź zbyt agresywną, ale nie miałem tego na celu.

Zgadzam się, to jest sytuacja awaryjna wymagająca, szybkiego dobrego wyboru pod dużym ciśnieniem..

Nie musisz przepraszac :D ja rozumiem ze miałeś dobre zamiary chociażby martwiac się o tych chłopaków co niestety ulegli wypadkowi, ale wierz mi nie jest łatwo podejmować decyzje w takiej sytuacji, a pzm dzisiaj powinien się zastanowić jak przygotować do tego młodych zawodników, bo wiadomo ze nikt z nas nie jest lekarzem i udzielić bezpośredniej pomocy to jedno, ale zabezpieczenie miejsca wypadku to drugie.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez RajducH » poniedziałek, 21 paź 2013, 08:40

Rajd Dolnośląski 2013 w plusach i minusach (moje własne odczucia)
+ termin rajdu - polska złota jesień to jeden z wielkich atutów tego rajdu
+ dwa przejazdy prologu
+ odcinki specjalne - piękne, zróżnicowane trasy; było w czym wybierać szukając miejscówki
+ harmonogram - prolog x 2; I etap (śmiało 4 oesy); etap II (5 oesów i jeszcze był czas na zajechanie do mc donalds w Kłodzku)
+ walka Habaja z Kucharem (2 różne style jazdy, a wynik prawie taki sam)
+ rajd w piątek i sobotę (do tej pory byłem zaciekłym przeciwnikiem tego układu, ale po rajdzie stwierdzam że raz na jakiś czas to dobre rozwiązanie; w sobotę po ceremoni mety nie musiałem pakować się w auto i lecieć do domu setki km - fakt że kosztowało mnie to jeden dzień urlopu (czwartek) i jeden nocleg więcej ale ogólnie rozwiązanie przypadło mi do gustu)
- zabezpieczenie na prologu - część safety i zdecydowana większość policji miała w dupie to co się dzieje i pozwalała biegać kibicom gdzie chcą
- otaśmowanie prologu - istna obrona Częstochowy, zdecydowana przesada, taśmy na prostych to wariactwo
- mała liczba załóg (to nie wina organizatora tylko pzmotu; ktoś w końcu powinien dostrzec ten problem i zareagować)
- ogólnie narąbana hołota na prologu (wizytówka Polski)

Ogólnie rajd na duży plus
Za piękną dla oka kibica jazdę wyróżnię Kuchara, Rzeźnika i Schefflera (oj zapowiada się niezły gracz)
Zawsze Jest Nadzieja :D KUZI OGNIA !!!
Avatar użytkownika
RajducH
A6
 
Posty: 1426
Dołączył(a): niedziela, 1 lut 2004, 18:32
Lokalizacja: ... zza siedmiu gór

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez Jarek55511 » poniedziałek, 21 paź 2013, 09:19

Dla mnie rajd był super. Tylko może trzy minusy. Start rajdu mogli zrobić wcześniej żeby zdarzyć na super oes,a tak trzeba było wybierać. Zabezpieczenie i otaśmowanie prologu do przesady. Policja i safety nie reagowali na pijanych ludzi,którzy pchali kolegów na ulice-dopiero Burdalski zjeb...ich to ruszyli dupe. Z cmentarza pijaki rzucali coś na drogę. Koło bp strefa vip powinna być oznaczona,a nie wyganiać ludzi jak się stało już dłuższą chwilę! Na prostej k.nawrotu dolnego na ul.dusznickiej nie można było stać,a potem delegat pozwolił. Safety chciało pokazać że ma władze. A teraz same plusy harmonogram pozwolił na oglądniećie wszystkich oesów i serwisu. Sporo ciekawych miejsc do oglądania z dobrym dojazdem. No i walka Habaja i Kuchara. Szkoda że Rzeźnik miał problem na Jaszkowej i szkoda że Chuchała ma problemy z Subaru. To nie winna kierowcy jak tu niektożi pisali,że nie może się przełamać po wypadku,ale na Domaszkowie byłem świadkiem jak mu zgasło i niechciało odpalić.
A o złym otaśmowaniu nawet pisze D. Kalamus że nawet mur taśmowali
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez gorki » poniedziałek, 21 paź 2013, 10:00

Myślę, że tzw. "złe taśmowanie" to niekoniecznie wina organizatora, ale wytyczne policji związane z planem zabezpieczenia, które trzeba spełnić bo Policja nie odbierze odcinka. Wielokrotnie zdarza sie nam tasmowac koperty nad potokami, urwiskiem i innymi niedorzecznymi miejscami tylko dlatego ze to bezwzgledny wymog sluzb
gorki
N1
 
Posty: 78
Dołączył(a): sobota, 26 lis 2011, 16:40

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez kremer » poniedziałek, 21 paź 2013, 11:18

Cóż to za zmiana. Pierwszy raz tyle słów krytycznych na temat rajdu rozgrywanego na Dolnym Śląsku ? :lol:

Diety dla przedstawicieli PZM się zgadzają ?? Zgadzają ! To po co cokolwiek zmieniać.
...jesteś szybki na tyle na ile jesteś szybki....
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez Wloch a ty? » poniedziałek, 21 paź 2013, 11:34

Delegat z każdą próbą wybielenia durni kompromituje się coraz bardziej. To wina załogi Ale jeżeli załoga nie reaguje to znaczy że safety zrobiło swoje i już może stać i " paczeć "
Z rajdowym pozdrowieniem
kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem

https://www.facebook.com/WLOCH.rally
Avatar użytkownika
Wloch a ty?
N3
 
Posty: 299
Dołączył(a): środa, 22 sty 2003, 21:27
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: 23 rajd dolnośląski

Postprzez kremer » poniedziałek, 21 paź 2013, 12:11

Włoch oczywiście. Mnie od pierwszego rajdu na jakim byłem w życiu naście lat temu uczyli, że jak ktoś wypada, to jedna osoba musi zatrzymywać/spowalniać następne auto bezwzględnie nawet jeśli dzięki niej rajdówka np może być szybciej wypchnięta z rowu. Inaczej następne auto może rozjechać ludzi wypychających/udzielających pomocy. Za każdym razem tak było, że Safety nie wiedziało co robić i ktoś od nas organizował akcję :) To są podstawy, aby nie zginąć :) Dla niektórych za trudne. Dlatego safecairz niestety w jakimś stopniu mógł się zachować inaczej. Mnie śmieszy, że "organizator" przekaże wszystkie "potrzebne papiery" aby załoga z BMW dochodziła roszczeń w stosunku do załogi z Civica, za to że ta nie zastosowała poprawnie procedury wypadkowej.... :) Nie ma to jak skuteczna obrona "co złego to nie my" za nic nie odpowiadamy i spier... Czytałem wypowiedzi i obserwując zachowanie delegata ds. bezpieczeństwa to ten Pan naoglądał się za dużo filmów amerykańskich i rajdów WRC. Gra co najmniej działacza pokroju Herbi Blasha i Charliego Whitinga z FIA, Jacka Bartosia czy Jeana Todta :) a jest tylko delegatem w Polsce... :lol:
...jesteś szybki na tyle na ile jesteś szybki....
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości

cron