Rajd Polski 2013

[Motulski]

Dyskusja co roku ta sama Prawda, bilety powinny być ! Największy rajd w sezonie ( w Polsce ), ME, ale...cena powinna być adekwatna do jakości usługi Kto będzie chciał kupić bilet to kupi, kto nie na pewno obejdzie. Tylko, czy wpływy z biletów nie były by większe jeżeli owy bilet kosztował by 40 zł, a nie sto ?! Raczej wtedy nikt by nie dymał po krzakach i chaszczach przez głupie 40 zł !

[viper]

Dyskusja co roku ta sama Prawda, bilety powinny być ! Największy rajd w sezonie ( w Polsce ), ME, ale...cena powinna być adekwatna do jakości usługi Kto będzie chciał kupić bilet to kupi, kto nie na pewno obejdzie. Tylko, czy wpływy z biletów nie były by większe jeżeli owy bilet kosztował by 40 zł, a nie sto ?! Raczej wtedy nikt by nie dymał po krzakach i chaszczach przez głupie 40 zł !

Gwarantuje ci ze by dumali tak samo po krzakach bo to taka natura. Ja rozmawiałem z kibicami co byli dumni na Świdnickim ze 10 zł nie zapłacili za wstęp i dymali po krzakach. Koszty są wprost proporcjonalne do rangi. Za sto kilkadziesiąt złoty masz wstęp przez 3 dni. No ludzie popatrzcie ile kosztuje na inne dyscypliny tej rangi wstęp za średni 2 godzinna dyscyplinę jakakolwiek i przeliczcie to sobie. Tutaj to jest mega promocja w stosunku do innych dyscyplin.

[kostek45]

Viper masz poniekąd rację. Ale tylko poniekąd.
Porównujesz 10 zł ze Świdnickiego do 100 zł z Polskiego. MASZ RACJĘ - różnica w cenie adekwatna co do rangi imprezy.
Ale na Świdnickim mogłem sobie dojechać wszystkimi drogami, stanąć w miejscu, które mi odpowiadało i które uznałem za bezpieczne. A tutaj daje 100 zł i mnie gonią do strefy, w której będzie multum ludzi a samo miejsce będzie dla mnie zupełnie nieatrakcyjne. I właśnie TO się ludziom nie podoba. Cena jest ok, ale produkt gówniany.

Porównujesz ceny biletów rajdowych z tymi z innych dyscyplin. Ale weź pod uwagę, że mecz piłkarski, walka bokserska czy żużel odbywają się na zamkniętej przestrzeni. Tam tylko decydujesz z jakiego miejsca chcesz to oglądać - z bliższa, czy z dalsza. A tutaj masz powiedzmy 200km fantastycznych tras, tysiące zakrętów... A każą Ci oglądać to, co oni (PZM) uznają za stosowne.

[wrc1600]

Dyskusja co roku ta sama Prawda, bilety powinny być ! Największy rajd w sezonie ( w Polsce ), ME, ale...cena powinna być adekwatna do jakości usługi Kto będzie chciał kupić bilet to kupi, kto nie na pewno obejdzie. Tylko, czy wpływy z biletów nie były by większe jeżeli owy bilet kosztował by 40 zł, a nie sto ?! Raczej wtedy nikt by nie dymał po krzakach i chaszczach przez głupie 40 zł !

Gwarantuje ci ze by dumali tak samo po krzakach bo to taka natura. Ja rozmawiałem z kibicami co byli dumni na Świdnickim ze 10 zł nie zapłacili za wstęp i dymali po krzakach. Koszty są wprost proporcjonalne do rangi. Za sto kilkadziesiąt złoty masz wstęp przez 3 dni. No ludzie popatrzcie ile kosztuje na inne dyscypliny tej rangi wstęp za średni 2 godzinna dyscyplinę jakakolwiek i przeliczcie to sobie. Tutaj to jest mega promocja w stosunku do innych dyscyplin.

Zupelne nie trafione porównanie do innych dyscyplin, rajdy maja sie nijak np. do meczu pilkarskiego. Niestety na Polskim koszty nie sa wprost proporcjonalne do rangi bo najdrozszy karent na 4 dni rajdu Niemiec WRC kosztowal 69 euro czyli mniej niz najdrozszy karnet na 2 dni plus kwalifikacje rajdu ERC. Mozna powiedziec ze w cenie tego karnetu byl wstep na odcinki które mialy wiecej stref kibica na odcinek niz Polski, wstep do service parku, przejazd autobusem z parkingu na odcinek na Pantzerplatte itd. Twoje argumenty sie nie bronia przed faktami zwlaszcza jesli porównamy range rajdu i warunki ekonomiczne obu krajów.

[ZbyszekChaosu]

Takie małe zestawienie do porównania:
Rajd Sibiu 2012 – brak
Rajd Korsyki 2013 – brak
Rajd Wysp Kanaryjskich 2013 – brak
Rajd Barum 2012 – 8,5 euro (36 zł)
Rally Liepaja Ventspils 2013 – 12-25 euro (51-105 zł)
Rajd Azorów 2013 – 12,5-50 euro (53-211 zł)
Rajd Polski 2013 – 59-499 zł
Rajd Janner 2013 – 25 euro (około 105 zł)
Rajd Ypres 2013 – 35-55 euro (149-234 zł)

Wynika z niego, że:
a) Polska jest bardzo bogatym krajem w związku z czym stać nas na drogie bilety
b) poziom organizacyjny, zapewnione dla kibiców atrakcję a także poziom zawodów jest na najwyższym szczeblu z Europie
c) odpowiedzi a) i b) są prawdziwe

Chyba że ktoś z was ma inny pomysł

[rallyfun]

A ja dodam ze w WRC sa tylko 4 rajdy z karnetami: Szwecja okolo 50euro (250zl), Niemcy 69 euro (300zl), Walia ok 100 funtów (500zl), Finlandia 65 euro (300 zl). Pozostale rundy za free, da sie?

[karluum]

I zarobki są 4 razy wyższe niż w Austrii i Belgii...

[Mad Max]

Do całości porównania trzeba jeszcze dodać sposób organizacji rajdu oraz przed wszystkim podejście organizatora do kibica co ukazuje nam dobitnie poziom dramatu jaki oferują nam u nas w kraju.

No ludzie popatrzcie ile kosztuje na inne dyscypliny tej rangi wstęp za średni 2 godzinna dyscyplinę jakakolwiek i przeliczcie to sobie.

Nie zapomnij też przeliczyć sobie jakiej jakości widowisko otrzymujesz i w jakich warunkach masz możliwość oglądania, mecz piłkarski trwa około 1,5h (non stop gry) na rajdzie nawet jak zsumujesz łączny czas w ciągu którego oglądasz samochód to Ci tyle nie wyjdzie, a jak zacznie lać deszcz to masz dach (w coraz większej ilości przypadków), i miejsca do siedzenia też ze sobą nie przynosisz. (zamiast piłka nożna wstawcie sobie inną dyscyplinę)

Krótko mówiąc złodziejami wielu tu nazywa PZM, ale sami postępują tak samo wchodząc na lewo, bo jeżeli ci sie nie podoba to nie ogladaj i tematu nie ma, bo dlaczego ktos obok ciebie stojący na oesie zapłacił a ty nie.

Spytaj się tego stojącego obok ciebie w pięknej strefie kibica który raz jest na rajdzie i czy po obejrzeniu całości obejrzał by to jeszcze raz za te same pieniądze.

Może po prostu nie może powiedzieć że pada deszcz jak nam ktoś pluje w twarz.

[rallyfan2]

Ja bym jeszcze dodał inną odpowiedz. PZM myśli że kibice rajdowi to idioci więc zapłacą stówkę żeby zobaczyć Roberta Kubicę. Jak dla mnie 100 to przegięcie pały, byłem na WRC za 149zł (jeśli dobrze pamiętam) dymałem pół Polski żeby być jeden dzień na rajdzie oczywiście w ofercie były bilety jednodniowe ale nigdzie nie dało się ich kupić. I nie ma co porównywać naszego Polskiego do rajdów WRC bo to nie ten poziom i zawodników i rundy .Traktują jak nas baranów którzy zapłacą każdą cenę. I taki rajdzik wychodzi ładna sumka za weekend wliczając noclegi, paliwo, i bilety,

[rallyfun]

Zapytam tak, czy 17.5 zl za wejcie na odcinek to duzo czy malo? Zakladam po 3 odcinki na dzien czyli 1 zl za kazde dobre auto

[d-z rallyfans]

Dobrze, że na mecze, boks, itp bilety są tanie..

Tak z ciekawości, ile kosztuję bilet na mecz ligi europejskiej lub ligi mistrzów?

Znajomy był ostatnio na meczu Śląsk-Sevilla i z tego co pamiętam zapłacił 60 pln za miejsce przy bocznej lini, bilety na mecz ligowy Śląska można kupić już za 15 pln.

[Mad Max]

Na Mistrzostwa Europy w Rallycrossie można było wejść już za 10pln (wały), park maszyn i trybuna przy nim były po 40pln, nie pamiętam po ile była duża trybuna ale koszt był powyżej 100pln

[viper]

Viper masz poniekąd rację. Ale tylko poniekąd.
Porównujesz 10 zł ze Świdnickiego do 100 zł z Polskiego. MASZ RACJĘ - różnica w cenie adekwatna co do rangi imprezy.
Ale na Świdnickim mogłem sobie dojechać wszystkimi drogami, stanąć w miejscu, które mi odpowiadało i które uznałem za bezpieczne. A tutaj daje 100 zł i mnie gonią do strefy, w której będzie multum ludzi a samo miejsce będzie dla mnie zupełnie nieatrakcyjne. I właśnie TO się ludziom nie podoba. Cena jest ok, ale produkt gówniany.

Porównujesz ceny biletów rajdowych z tymi z innych dyscyplin. Ale weź pod uwagę, że mecz piłkarski, walka bokserska czy żużel odbywają się na zamkniętej przestrzeni. Tam tylko decydujesz z jakiego miejsca chcesz to oglądać - z bliższa, czy z dalsza. A tutaj masz powiedzmy 200km fantastycznych tras, tysiące zakrętów... A każą Ci oglądać to, co oni (PZM) uznają za stosowne.

Kolego jestem pewien ze tu tez możesz sobie wejść na oes po uprzednim opłaceniu i ustawic sie tam gdzie chcesz tylko pewnie byś musiał dłużej pedalowac na nogach. W strefach zamkniętych niestety to organizator narzuca miejsca do oglądania. Te strefy są ustawione w dwóch rodzajach ze tak sie wyraze. Blisko skrzyzowań i miejs łatwo dostępnych, bo tak najłatwiej kontrolować tłum. No niestety taka jest charakterystyka rajdów. Niektórzy kibice przypominają mi zawodnika , który narzeka na to ze jest nierówno w rajdach. No sorry , ale taka jest ich charakterystyka. Sam sobie odpowiedziales na problem rajdowy w stosunku do innych dyscyplin. Na stadionach jak ci ktos w łeb nie da to jest bezpiecznie, a w rajdach niestety nie, dlatego organizatorzy ze względu na bezpieczeństwo ustawiają te strefy w miejscach być moze mało atrakcyjnych ale prostych do zabepieczenia. Taka niestey jest kolej rzeczy i nie wynika to z niechęci organizatora tylko z bezpieczeństwa które w innych dysceplinach nie trzeba brać pod uwagę.

[viper]

Nie zapomnij też przeliczyć sobie jakiej jakości widowisko otrzymujesz i w jakich warunkach masz możliwość oglądania, mecz piłkarski trwa około 1,5h (non stop gry) na rajdzie nawet jak zsumujesz łączny czas w ciągu którego oglądasz samochód to Ci tyle nie wyjdzie, a jak zacznie lać deszcz to masz dach (w coraz większej ilości przypadków), i miejsca do siedzenia też ze sobą nie przynosisz. (zamiast piłka nożna wstawcie sobie inną dyscyplinę)

No ale taka jest specyfika rajdów, wiec nie rozumiem narzekania, ze komuś na głowę pada, albo ten sport akceptujesz i jesteś jego fanem albo akceptujesz piłkę i jej warunki.

[Mad Max]

Nie zapomnij też przeliczyć sobie jakiej jakości widowisko otrzymujesz i w jakich warunkach masz możliwość oglądania, mecz piłkarski trwa około 1,5h (non stop gry) na rajdzie nawet jak zsumujesz łączny czas w ciągu którego oglądasz samochód to Ci tyle nie wyjdzie, a jak zacznie lać deszcz to masz dach (w coraz większej ilości przypadków), i miejsca do siedzenia też ze sobą nie przynosisz. (zamiast piłka nożna wstawcie sobie inną dyscyplinę)

No ale taka jest specyfika rajdów, wiec nie rozumiem narzekania, ze komuś na głowę pada, albo ten sport akceptujesz i jesteś jego fanem albo akceptujesz piłkę i jej warunki.

Ty wyciągnąłeś argument porównania do innych dyscyplin, ja to tylko rozwinąłem.

Czyli jednym słowem nie dość że mniej zobaczysz, warunki oglądania też będą mniej komfortowe to jeszcze trzeba się nachodzić i dużo więcej zapłacić. Bajka normalnie.