Moderator: SebaSTI
żółtodziób napisał(a):viper - no ja aż tak krytycznie JML nie oceniam, ale w tym roku to szczerze wątpię, że załapie się do pierwszej trójki na koniec sezonu. Poprawy regularności nie będzie, auto jednak słabo ma ogarnięte i pewnie będzie potrzebował jeszcze paru dzownó,żeby je ogarnąć tak jak miał ogarnietego Forda.
Matthias Schmidt napisał(a):Niestety, moja wiara w Latvale juz minela. Z poczatkiem 2012 postrzegalem go jako jedynego obok Ogiera ktory moze zagrozic Loebowi. Dzis nazwe go utalentowanym, ale slabiutkim psychicznie, ktorego kariera moze skonczyc sie tak, jak w przypadku Duvala. Nie mowie ze tak bedzie na pewno, ale powtarzanie po raz enty "moze jeszcze sie ogarnie" chyba juz nie ma sensu. Przykre, ale prawdziwe. Przykre, bo zawsze mialem do JML jakas tam sympatie, przeciez nie mozna powiedziec, ze przez swoje dzwony jest zawodnikiem ktorego nie da sie lubic. Ale mistrzem swiata nie zostanie.
Co innego Ogier. Stawiam (nieoficjalnie) 10 euro, ze tu wygra.
Podoba mi sie postawa Ostberga. Gosc naprawde robi mega postepy, jest coraz szybszy i nie ma klopotow z cisnieniem.
Wracajac do Latvali - jego problemem jest wlasnie psychika. I to tym traci wszystko. Szybkosc ma, ale jest tak nieregularny, ze niestety niemozliwym jest, aby to moglo mu przyniesc walke o tytul. A teraz dochodzi problem z tempem w Volkswagenie.
Matthias Schmidt napisał(a):Haha kolego nie wypowiadaj sie jak nie znasz sie na psychologii sportowej. Gosc nie moze poradzic sobie z presja i to ewidentnie. Nie sadze zeby byl to jakis inny problem. To jest na tyle dobry kierowca, ze on traci wlasnie na tym. Tak podejrzewam, oczywiscie nie moge powiedziec ze tak jest na sto procent, ale to jest FORUM. A problemy z psychika nie maja nic wspolnego z psychiatra, tylko z psychologia. Wiec daruj sobie, skoro nie rozumiesz podstawowych rzeczy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości