Starty Kubicy w Rajdach

Jak sama nazwa wskazuje, dyskusje na ogólne tematy.

Moderator: SebaSTI

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez mototom » środa, 19 wrz 2012, 10:01

Ciężko przebrnąć przez te wszystkie posty. Ale ich sens mniej więcej widze że jest taki czy Kubica da sobie rade mistrzostwach WRC czy nie. Po pierwsze to lepiej żebyśmy się o tym nie musieli przekonać. Bo jednak wole go oglądać w F1.

Po drugie obecne dwa starty więcej mają wspólnego z rehabilitacją niż jako takim sportem.

Po trzecie konkurencja na tych rajdach była rangi "powiatowej", to i ciężko cokolwiek ustalić odnośnie jego możliwości.

Po czwarte czy dałby sobie rade w WRC. A cholera wie. Gadanie czy by był dobry na szutrach czy nie, nic nie da bo niewiadomo jak jeździ na szutrach. A może zapi...dala po nich, że aż miło a może nigdy po nich nie jeździł. We Włoszech chyba wiele szutrowych rajdów nie ma.

A po piąte to sprzeczacie się o nic. Dyskusja jak o tym czy w przyszłym roku będą grzyby czy nie. Albo czy na Narwi biorą ryby. Jednym wezmą a drugi tydzień nic nie złowi.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa


Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » środa, 19 wrz 2012, 13:26

Gracko napisał(a):Viper - pominołeś epizod w karierze Bryana gdy musiał być kierowcą testowym lub fabrycznym Mitsubishi bo takim sprzętem też zdaje się wygrywał na naszym podwórku, a nasza czołówka musiała tego auta nie znać zupełnie skoro nie dawała mu rady. Nie odmawiał bym Bryanowi talentu bo nawet nasza czołówka (której jesteś fanem i bardzo dobrze) w pewnym momencie zaczęła mówić o tym ze jest bardzo szybki bo po zdobyciu tytułu miśkiem ciężko już było to w jakikolwiek inny sposób wytłumaczyć.

A Robert.. a Robert Wam jeszcze pokaże co to znaczy mieć talent do motorsportu. Dajcie mu trochę czasu.

Kolego ja boufierowi nie odmawiam talentu tylko stwierdzam jego przewagę skąd sie brała ( nie mylić z tym, ze nie zaslozyl na te wygrane ) i nie istotne jest czy jeździł n4 czy s2000. Twierdze tylko, ze facet nawijał po kilkanaście tysięcy kilometrów oesowych czy testowych w ciagu roku, a nasi po kilka. Jeżeli nie jesteś rozjezdzony to nie wazne jakim autem jedziesz, bo i tak nie wykorzystasz jego potencjału. napisałem wyraźnie stwórz takie same warunki jakie maja Polacy i ci gwarantuje, ze wcale nie będzie miał tej przewagi, która miał do tej pory, bo ona sie zniweluje po przez brak rozjezdzenia. Ja nie jestem fanem naszej czołówki tylko staram sie być realistą i czytać miedzy wierszami, a nie widzieć to co mi pasuje po to tylko, żeby oczernic polskich zawodników.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez Ziggy » środa, 19 wrz 2012, 15:35

abstrahując do jego wyników wcześniejscych w rajdach, M-Sport podpisałby kontrakt z kierowcą-leszczem do rozwijania Fiesty na asphaltach???
A chcieli Roberta.
Koleś wsiadł prawie po 2 latach do samochodu a wy oczekujecie fajerwerków. Spokojnie, Robert jest znany z upartego i wytrwałego dążenia do realizacji założinych sobie celów.
Zobaczcie jak jechał wkoło trzepaka praktycznie z jedną sprawną reką.
Avatar użytkownika
Ziggy
A5
 
Posty: 856
Dołączył(a): poniedziałek, 2 lip 2007, 20:00

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez oldtimer » środa, 19 wrz 2012, 16:03

Cytat"Kolego ja boufierowi nie odmawiam talentu tylko stwierdzam jego przewagę skąd sie brała ( nie mylić z tym, ze nie zaslozyl na te wygrane ) i nie istotne jest czy jeździł n4 czy s2000. Twierdze tylko, ze facet nawijał po kilkanaście tysięcy kilometrów oesowych czy testowych w ciagu roku, a nasi po kilka. Jeżeli nie jesteś rozjezdzony to nie wazne jakim autem jedziesz, bo i tak nie wykorzystasz jego potencjału. napisałem wyraźnie stwórz takie same warunki jakie maja Polacy i ci gwarantuje, ze wcale nie będzie miał tej przewagi, która miał do tej pory, bo ona sie zniweluje po przez brak rozjezdzenia. Ja nie jestem fanem naszej czołówki tylko staram sie być realistą i czytać miedzy wierszami, a nie widzieć to co mi pasuje po to tylko, żeby oczernic polskich zawodników."
Dawno nie czytałem podobnych bzdur.Nie liczy się talent tylko liczba wyjeżdżonych kilometrów :lol: Oczywiście nasi miszczowie gdyby mogli więcej jeździć byliby nie do pokonania :D ,przypomina to dyskusję gdy BB wygrywał i stwierdzenia że ma fabryczny samochód a potem kto inny wsiadł w tę niby fabrykę i znowu dostawał od BB jadącego Miśkiem.W naszych rajdach nie liczy się talent do jazdy i wyniki tylko talent w dojściu do kasy dlatego od lat ci sami kierowcy "zdobywają " doświadczenie i daleko nam do innych.W polskim piekiełku Robert doszedłby co najwyżej do RPP a że wyjechał za granicę mógł spokojnie rozwinąć swój talent.
oldtimer
N3
 
Posty: 203
Dołączył(a): sobota, 25 kwi 2009, 21:34
Lokalizacja: OS

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez żółtodziób » środa, 19 wrz 2012, 16:35

racingpasja napisał(a):Rajd Du Var 2010.
Na starcie zespół Citroena z Ogierem, renault sport i Emanuel Guigu (kierowca testowy renault sport),Arzeno, Campana francuska czołówka w ośkach, Crugnola, Albertini, Gamba włoska czołówka w ośkach no i oczywiście robert w s1600(Łącznie 139 samochodów).Trasy bardzo podobne do tych z rajdu MC. Od samego startu Guigu i Ogier ostro między sobą rywalizują, Clio r3 max czy ds3 r3t, co bedzie szybsze?. Ostatecznie po błedzie guigu zwycięsko wychodzi ogier, reszta kierowców w podobnych samochodach mocno za ta dwójką na odcinkach przegrywała. Jednak robert wygrał z nimi wszystkie odcinki. Rajd trwał trzy dni. Jechali po suchym i mokrym, w dzień i nocy. Na starcie stanęli również Sarrazin oraz bouffier, którzy podobnie jak wcześniej wspomniani kierowcy rywalizowali miedzy soba, sarrazina lapie kapcia i sporo traci. W ostatni dzień rajdu sarrazin po mokrym asfalcie bardzo szybko zaczął zbliżać się do bouffiera, jednak nawet z nim RK wygrywa, nie wspomne już o Cedricu który jadąc w wrc dostawał lanie. Uwiężcie mi warunki były bardzo trudne, syf, liście, ciemno. W parku serwisowym, na odcinkach wszyscy mówili tylko o Robercie i to nie dlatego ze był gwiazdą f1. Jak się oglądało przejazdy z zewnątrz to naprawdę robilo to ogromne wrazenie. Byłem widziałem. Dlatego jestem fanem talentu Roberta Kubicy.
Robert w wielu innych rajdach również pokazał bardzo wysokie tempo. Każdy z was ma internet może sobie sprawdzic porównac wyciągnąc wnioski, a nie wymyślac taką albo inną historie. Pewnie wiele wiecej mogły napisąć lagadula...


Dobrze, niech będzie jak mówisz, choć słabo moim zdaniem to dokumentujesz. OK, ośki pozostają poza dyskusją - rozjechał konkurencję, ale co do S2000 to nwcale nie musi być tak jak mówisz,że Sarazzin cisnął, po moktrym a Bouffier się bronił. Tym bardziej, że ostatecznie obaj objechali Kubicę po suchym, czyli tam, gdzie ośka ma teoretycznie większe szanse, dlatego według mnie to się nie klei. No, ale jak napisałem na początku - niech ci będzie. Pytanie w związku z tym co z tego wynika oprócz tego, że facet ma talent do jazdy samochodem? Moim zdaniem kompletnie nic. Gdyby podobna sytuacja powtórzyła sie w czterech-pięciu rajdach to co innego, ale historia zna podobne przypadki, z których zwykle nic nie wynikało. Pisałem wcześniej o Bugalskim, przecież on Xsarą Kit Car wygrał dwie rundy WRC! No i co to oznaczało dla jego dalszej kariery? Kompletnie nic!Tych wyników nie udało mu się powtórzyć na żadnej nawierzchni i w żadnym innym samochodzie. Nawet wurcem i nawet na jego ulubionym asfalcie. Drugi przykład - Ostbergowi ostatnio wygrało się rajd WRC. No i tak samo to nic nie oznacza. Jest sporo kierowców, którtzy potrafili wygrywać pojedyncze, mocno obsadzone rajdy. Taki Panizzi to nawet kosił wszystkich na asfalcie, nikt mu nie podskoczył i regularnie był w stanie potwierdzać swoją mistrzowska formę na tej nawierzchni. Ale na luźnym klepali go jak chcieli, w efekcie nie było mowy o jakichkolwiek tytułach. To jest własnie zasadniczy słaby punkt całego twojego rozumowania, nawet jeśli ten jeden wynik był faktycznie osiągnięty w twardej walce rywalami dysponującymi znacznie lepszym sprzętem i którzy nie odpuszczali ani na moment (co do czego mam duże watpliwości, ale nie jesteśmy w stanie tego ustalić na 100%, wiec niech będzie ze dobrze gadasz) to formułowanie na tej podstawie tezy, że Kubica zalicza się do czołówki jest nawet nie wyłażeniem boso przed orkiestrę tylko wręcz bez gaci. Nawet jeśli na tej podstawie przyjmiemy, że wymiata na asfalcie to nie wiesz kompletnie nic o jego szutrowych umiejętnosciach i nie istnieją żadne poszlaki pozwalające twierdzić, że jest choćby w połowie tak dobrze jak na asfalcie.

Sam widzisz ile rzeczy naciągnąłem na korzyść twojej interpretacji, a i tak ciągle jest w tym masa dziur. Dlatego sorry, ale nie pisz więcej że się nie znam i mam stąd spadać. To,że nie widziałem tego na własne oczy nie stanowi o wartości tego wyczynu jako dowodu na tezę jaką postawiłeś. Zdaje sobie sprawę, że Kubica jest szybki na asfalcie, nie mam co do tego wątpliwości, ale rajdy nie polegają wyłącznie na napier***aniu ile wlezie, chyba że ktoś nazywa się McRae, albo Latvala. Taktyka, przewidywanie stanu nawierzchni, dobór opon (zupełnie inny niż w F1), to wszystko są rzeczy bez których na dłuższą metę nie da się wygrywać (jeden czy drugi rajd to tak) i czego trzeba się nauczyć poprzez doświadczenie. Proponuję sobie przypomnieć jak Loeb przegrał swoją pierwszą szansę na tytuł z Solbergiem - pojechał zbyt zachowawczo kiedy trzeba b yło zaatakować, później tłumaczył się, że pilnował punktów dla zespołu. Może to i była prawda, nie wnikam, tak czy owak pokazuje, ze czynników determinujących sukces jest o wiele więcej niż sama umiejętność szybkiej jazdy. To jest podobne do zachwytów nad Pudzianem po jego pierwszej walce w MMA, było dokładnie tak samo, położył niezłego boksera w 30 zekund i z taką siłą jaką dysponuje to rozwali każdego - szybko okazało się,ze nie koniecznie, wklepał paru gostkom, wśród których niektórzy naprawdę byli nieźli a nie tylko na takich pozowali jak ten pierwszy cwaniaczek, ale jak przyszło do walki z kimś ciut lepszym niż ci "nieźli" to gleba totalna. Jedna jaskółka wiosny nie czyni - i to, że ktoś ma na uwadze to porzekadło nie oznacza,że się nie zna i że deprecjonuje czyjeś faktyczne osiągnięcia.


oldtimer napisał(a):Dawno nie czytałem podobnych bzdur.Nie liczy się talent tylko liczba wyjeżdżonych kilometrów Oczywiście nasi miszczowie gdyby mogli więcej jeździć byliby nie do pokonania ,przypomina to dyskusję gdy BB wygrywał i stwierdzenia że ma fabryczny samochód a potem kto inny wsiadł w tę niby fabrykę i znowu dostawał od BB jadącego Miśkiem.W naszych rajdach nie liczy się talent do jazdy i wyniki tylko talent w dojściu do kasy dlatego od lat ci sami kierowcy "zdobywają " doświadczenie i daleko nam do innych.W polskim piekiełku Robert doszedłby co najwyżej do RPP a że wyjechał za granicę mógł spokojnie rozwinąć swój talent.


Viper dobrze pisze, tylko go nie rozumiesz. Liczy się i talent i liczba przejechanych kilometrów. Nasi jak ich nazywasz "miszcowie" nie mieli takich warunków jak Bouffier i dlatego dostali bęcki, a nie dlatego, że są kompletnymi łamagami. to co ludzie gadali,żeby wytłumaczyć porażkę naszych to jest kompletnie inna para koloszy, to faktycznie miejscami było żałosne, ale to nie ma znaczenia dla naszych rozważań. Sam piszesz, ze w naszym piekiełku Kubica doszedłby conajwyżej do RPP - no właśnie to jest istota problemu. nasi nie cieniaczą dlatego,ze brak im talentu, dlatego, że są primadonnami które potrafią mnożyć tylko wymagania jak ci od piłki kopanej, tylko dlatego, że jest tutaj tak a nie inaczej, jest piekiełko, nie ma kasy, nie ma sponsorów, nie ma jeżdzenia. Ale to nie znaczy,że zawodnicy zasługują na tego typu kpiny. Muszę przyznać,ze kiedyś sam się wyrażałem w podobnym tonie, ale to jest krzywdzące. Nikt nie przeczy, że Bouffier to inna liga niż nasi, że jest znacznie lepszy, ale to nie jest tak, że nasi dali dupy, że "pozwolili mu wygrać". nie pozwolili, tylko był lepszy i to ze względów całkowicie od naszych zawodników niezależnych.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez speedyzxz » środa, 19 wrz 2012, 18:27

Bądźmy po prostu optymistami a nie hurraoptymistami :)
http://rajdy-klasyfikacje.cba.pl - klasyfikacje WRC, ERC, RSMP i WRX!
Avatar użytkownika
speedyzxz
S1600
 
Posty: 2852
Dołączył(a): wtorek, 20 cze 2006, 21:46
Lokalizacja: Wapno/Poznań

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez racingpasja » środa, 19 wrz 2012, 18:31

Te warunki po mokrym to nie było tak, że tylko deszcz popadał. Naprawdę było paskudnie. Woda płynęła, liście, sporo syfu, październik.Wg mnie tam naprawdę chodziło o olbrzymie opanowanie samochodu, wyczucie, precyzje. Liczyła się umiejętność znalezienia przyczepnosci i maksymalne wykorzystanie opon. Na pewno było to trudniejsze dla niego w osce jak dla reszty w 4x4. Naprawde pokazał tam dużo. Fakt Robert nie miał okazji udowodnić jak jezdzi na sniegu czy szutrze.Może będziemy jeszcze mieli okazje by się przekonać. Po asfalcie, nieważne czy mokrym czy zabrudzonym udowodnił to ścigając się z zawodowcami. w przeciwieństwie do amatora Pudziana który jak narazie obija amatorów albo dostaje becki od emerytownych obitych zawodników :D Nie uwazam Roberta za półboga, jak widac popełnia błedy, jednak jego tempo na odcinkach z tak małym doświadczeniem w rajdach moim zdaniem powinno budzić respekt. O Bugalskim nie napiszę nic, nie śledziłem tego zbyt dokładnie. Pannizzi na asfalcie wygrywał, ale 206 było wtedy bardzo szybkie no i chyba kierowcy z którymi w tym okresie rywalizował preferowali jazdę po szutrze. Poza tym ci dwaj wcześnie wspomniani duzo przejechanych rajdów w rękach mieli zanim cos wygrali w przeciwieństwie do RK który po roku startów wygrywa z np Ogierem. To nie była jedna jaskółka, Rajd Mile Migla, Antibes, rally del salento. Wszystko bardzo trudne kręte rajdy. Zawsze najszybszy w klasie na odcinkach, zawsze mocna nie tylko lokalna konkurencja.
racingpasja
 
Posty: 7
Dołączył(a): piątek, 14 wrz 2012, 17:12

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez kremer » środa, 19 wrz 2012, 19:00

...jesteś szybki na tyle na ile jesteś szybki....
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » środa, 19 wrz 2012, 19:44

Do oldtimer.
Kolega żółtodziób bardzo mądrze to podsumował , dlatego staraj sie coś zrozumieć, a nie widzieć co chcesz widzieć. Dla przykładu powiem prosciej. Jak weźmiesz 2 kierowców o podobnych umiejętnościach i jednemu przed rajdem umożliwisz 1000 km oesowych , a drugiemu 20 to ciekewe czy oni tak samo bedą zasowac, bo moim zdaniem nie, a tu jest właśnie podobna sytuacja, a talent wcale nie będzie miał w tym wypadku nic do powiedzenia. wystarczy trochę być w temacie, a nie trzeba szukać dziury w całym, dlatego bzdury to ty opowiadasz, bo tylko teoretyzujesz tzn. Teoretycznie nasi to dziady, bo przyjeżdża facet z kosmosu i leje Polaków, a tu sie okazuje, ze on nie jest z kosmosu tylko ma lepsze warunki, które potrafi wykorzystać.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez oldtimer » środa, 19 wrz 2012, 20:46

Trochę z własnej winy zostałem źle zrozumiany ale nie demonizujmy BB,ani to wielki mistrz ani wcale tak dużo nie starował w czasie gdy jeździł u nas a łoił naszych że aż miło .Cały ten mit o kierowcy testowym był na rękę naszym miszczom którzy w tym widzieli usprawiedliwienie dla lania jakie dostawali.Jeżeli chodzi o ilość tytułów czy zwycięstw w MŚ czy ME to jesteśmy na szarym końcu,praktycznie zero sukcesów poza "medialnymi' sukcesami Juniora i z przed kilku dekad legendy polskich rajdów.
Robert swoją pracą doszedł do tego że ma wiernych kibiców na całym niemal świecie .Raczej nikt z naszych kierowców nie doszedł do takiej popularności i szybko nie dojdzie,
oldtimer
N3
 
Posty: 203
Dołączył(a): sobota, 25 kwi 2009, 21:34
Lokalizacja: OS

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » środa, 19 wrz 2012, 21:22

Robert dzięki swojemu ojcu ,który po części sie poświęcił widzisz wyjechał do Włoch, bo miał na tyle ojca kumatego, który wiedział, ze w Polsce by nic rownież nie osiągnął, bo talenty to i u nas są tyle , ze zmarwonane. na zachodzie inaczej to funkcjonuje. U nas nie ma koniunktury na pchanie talentów do przodu, bo motoryzacja w Polsce nie żyje, wiec i sporty motorowego leżą. sam widzisz talent to jedno, a warunki stworzone, żeby ten talent sie rozwijał to drugie. Każdy zawodnik na poziomie światowym w każdej dyscyplinie ma swoich fanów, wiec i Kubica ma, bo taki jest urok popularnosci. Natomiast pod względem tytolow Robert rownież jeszcze nic nie osiągnął, a chcąc przejść do historii światowej trzeba sie zapisać w jej kartach, bo w Polsce to samo jego wejście do F1 było już czymś nadzwyczajnym.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez racingpasja » środa, 19 wrz 2012, 21:37

viper napisał(a):Natomiast pod względem tytolow Robert rownież jeszcze nic nie osiągnął, a chcąc przejść do historii światowej trzeba sie zapisać w jej kartach, bo w Polsce to samo jego wejście do F1 było już czymś nadzwyczajnym.


http://www.f1wm.pl/kubica/?dzial=13&textid=6

jeżeli to jest "nic nie osiągnął"...to gratuluję podejścia do tematu. Poza tym nie tylko dla Polaków wejście Polaka do f1 (który nie płaci) było czymś nadzwyczjnym.
racingpasja
 
Posty: 7
Dołączył(a): piątek, 14 wrz 2012, 17:12

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez Gracko » środa, 19 wrz 2012, 22:07

Viper , Żółtodziub chodzi o to że nasze rajdy są 2-3s na kilometrze za rajdami WRC i jedyną realną nadzieją na to aby była to 1s albo mniej jest Kubica. Wszyscy rozumieją że wśród wszystkich rajdowych zapaleńców w naszym kraju jest kilka czystej wody talentów, ale niestety ze względu na kase jest bardzo mało prawdopodobne aby się rozwinęli nawet do poziomu Kajtka.
Gracko
A5
 
Posty: 639
Dołączył(a): poniedziałek, 24 sty 2005, 18:31
Lokalizacja: Gorlice - Kraków

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » czwartek, 20 wrz 2012, 15:36

racingpasja napisał(a):
viper napisał(a):Natomiast pod względem tytolow Robert rownież jeszcze nic nie osiągnął, a chcąc przejść do historii światowej trzeba sie zapisać w jej kartach, bo w Polsce to samo jego wejście do F1 było już czymś nadzwyczajnym.


http://www.f1wm.pl/kubica/?dzial=13&textid=6

jeżeli to jest "nic nie osiągnął"...to gratuluję podejścia do tematu. Poza tym nie tylko dla Polaków wejście Polaka do f1 (który nie płaci) było czymś nadzwyczjnym.

Wymieniles gore sukcesów pojedynczych, a ja mówię o tytułach, którymi sie przechodzi do historii. Takich sucesow jak np. Wygrana w F1 w jednym wyścigu , a nawet wiecej miało wielu kierowców o których dzisiaj sie już nie pamięta. jest wielu kierowców rownież, którzy nie płaca, a wchodzą do F1 nie rozumiem czym ty sie ekscytujesz. Kubica jest wielkim kierowcą, ale z takimi sukcesami na jego podwórku rownież było wielu. Tam nie wchodzą chłopcy z ulicy. Dla przykładu podam Hamiltona razem zaczynali oczywiście, ze on miał wsparcie mc larena, ale już w kartach historii sie zapisał.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Starty Kubicy w Rajdach

Postprzez viper » czwartek, 20 wrz 2012, 15:41

Gracko napisał(a):Viper , Żółtodziub chodzi o to że nasze rajdy są 2-3s na kilometrze za rajdami WRC i jedyną realną nadzieją na to aby była to 1s albo mniej jest Kubica. Wszyscy rozumieją że wśród wszystkich rajdowych zapaleńców w naszym kraju jest kilka czystej wody talentów, ale niestety ze względu na kase jest bardzo mało prawdopodobne aby się rozwinęli nawet do poziomu Kajtka.

... ,ale ja sie z tym zgadzam. Jestem tylko trochę realista. Fajny wywiad był ostatnio z Kubica. Tam on wyjaśnił, ze z punktu widzenia sukcesów wolał by wyścigi, bo mu są po drodze od początku, a w rajdach można powiedzieć, ze jest początkującym, a to musi mieć konsekwencje nie w tym, ze on sukcesów nie moze zdobywać tylko w tym, ze wymagac będzie to czasu ,bo w rajdach liczy sie doświadczenie, którego nie da sie nabyć w rok czy dwa inna droga niż jazdą.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości