Świat WRC

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Świat WRC

Postprzez kremer » czwartek, 31 maja 2012, 19:51

Jak Hansen wchodził z C4 do rc to coś tam testowali pod kątem C4 WRC. Dodge Pastrany jest zbudowany na.... bazie Fiesty rallycrossowej -> ten sam tuner czyli Ford Racing Erikssona :) ale to już taka ciekawostka nie wnosząca nic do dyskusji :)
...jesteś szybki na tyle na ile jesteś szybki....
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów


Re: Świat WRC

Postprzez wanderer » czwartek, 31 maja 2012, 19:57

żółtodziób napisał(a):Dorzuć sobie jeszcze do tego Indie i Chiny to ci się mocno to wszystko zmieni. Aha, i odejmij dostawczaki, bo to jest zupełnie inny rynek.

Jakieś źródło, czy znów tylko domysły? :)
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Świat WRC

Postprzez woocasch » piątek, 1 cze 2012, 08:26

kremer napisał(a):Jak Hansen wchodził z C4 do rc to coś tam testowali pod kątem C4 WRC. Dodge Pastrany jest zbudowany na.... bazie Fiesty rallycrossowej -> ten sam tuner czyli Ford Racing Erikssona :) ale to już taka ciekawostka nie wnosząca nic do dyskusji :)

Podobna sytuacja była z pierwszymi Focusami w rc, cześć egzemplarzy to były Escorty z karoserią Focusa, zresztą nie ma co porównywać rc do WRC :)

Mnie obecnie bardziej ciekawi co dalej z promotorem WRC i czemu Nokia wycofała się na 2-3 tygodnie przed podaniem kto będzie tym promotorem. Może zgodnie z jedną z plotek to sama Nokia będzie promotorem. Fajnie by było, bo ich aplikacja na komórki nawet daje radę :)
---
woocasch
woocasch
A6
 
Posty: 1424
Dołączył(a): wtorek, 17 maja 2011, 10:13
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Świat WRC

Postprzez CZUCZU » piątek, 1 cze 2012, 08:36

Nokia jest na skraju bankructwa więc wątpliwe
http://www.czuczu.estrefa.pl

Głośno i bokiem na przednich łapach..
Avatar użytkownika
CZUCZU
N3
 
Posty: 425
Dołączył(a): wtorek, 29 sie 2006, 10:03
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » piątek, 1 cze 2012, 09:22

wanderer napisał(a):
żółtodziób napisał(a):Dorzuć sobie jeszcze do tego Indie i Chiny to ci się mocno to wszystko zmieni. Aha, i odejmij dostawczaki, bo to jest zupełnie inny rynek.

Jakieś źródło, czy znów tylko domysły? :)


Jakie masz dane na myśli? Takie połowiczne o jakie przytoczyłeś wcześniej?

http://www.francuskie.pl/wiadomosci/7729

No więc jak chcesz dyskutować o faktach to poszukaj najpierw całych faktów a nie 52% faktów. Pólprawda to też nieprawda.

kremer napisał(a):Jak Hansen wchodził z C4 do rc to coś tam testowali pod kątem C4 WRC. Dodge Pastrany jest zbudowany na.... bazie Fiesty rallycrossowej -> ten sam tuner czyli Ford Racing Erikssona ale to już taka ciekawostka nie wnosząca nic do dyskusji


Jeśli cokolwiek testowali pod kątem WRC to jedynie aerodynamikę

http://www.motorsport-sales.com/images/c4mot.jpg

To jest foto tego co C4 Hanssena miał pod maską - to poza budą nie ma nic wspólnego z WRC. Oprócz tego zupełnie inne przeniesienie napędu, w całości pasywne. Wątpię, żeby Citroen mógł cokolwiek na tym testować, to jest całkowicie inna konstrukcja.

woocasch napisał(a):Podobna sytuacja była z pierwszymi Focusami w rc, cześć egzemplarzy to były Escorty z karoserią Focusa, zresztą nie ma co porównywać rc do WRC


Nie część Focusów tylko wszystkie był przepakowanymi Escortami. Z prostej przyczyny, silnik Coswortha dawał się "zrobić" na 600 KM przy pomocy dostępnych w handlu szpejów. Zresztą spójrz sobie na fiestę Erikssona:

http://www.lincah.com/2009-ford-fiesta- ... rallycross

czy Marcina Wicika:

http://www.rallycarsmarket.com/for-sale ... -div1.html

Przyjrzyj się jaki jest układ silnika i jak pod tym kątem przerobiona jest buda (dorobiony ogromny tunel). To wszystko tylko z zewnątrz przypomina WRC pod blachą to jest zupełnie inna i raczej prostsza maszyna.

Jest jednak coś, co można przenieść z RC na rajdy - nie samochody a sposób w jaki seria GRC zaistniała w USA. Kurna, samochody może robią gówniane, ale wszystko inne robią lepiej niż europejce. Wystarczyło im kilkanaście miesięcy, żeby niesamowicie wylansować dyscypline która wcześniej nie istniała, a w Europie mimo widowiskowości to ciągle jest niszowa dyscyplina. Oni nie czekali aż widz się sam tym zainteresuje tylko rozkminili czego widownia oczekuje i to właśnie zaoferowali. U nas nikt nawet nie pomyśli, że można by w ten sposób zadziałać.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świat WRC

Postprzez woocasch » piątek, 1 cze 2012, 10:08

No widzisz, a myślałem, że jednak po kilku latach Focus bardziej bazował na Focusie, a tu nic z tych rzeczy :)
I dokładnie aut z rallycrossu nie ma co porównywać do WRC - oczywiście mówimy o topowych sprzętach z Div1 - czy jak to się tam teraz nazywa :) Jedyne co może być podobne to "body kit". A GRC to fajny pomysł i fajnie opakowany produkt, ale kurcze te w 100% asfaltowe tory, jak ostatnio w Charlotte, nie do końca pasują mi do rallycrossu. Jednak konfiguracja torów wynika z faktu, że GRC towarzyszy Nascar i Indycar i to na 100% pomaga w zdobyciu popularności i może za rok czy dwa pojawią się jakieś tory częściowo szutrowe. No tak w sezonie jest jeden mieszany tor, w czasie X-Games.

CZUCZU napisał(a):Nokia jest na skraju bankructwa więc wątpliwe

Fakt sytuacja Nokii nie jest za ciekawa, ale mam nadzieję, że w końcu odbiją się od dna. Wiem, że nie takie firmy bankrutowały, ale wierzę, że Finowie dadzą sobie jakoś radę :)
---
woocasch
woocasch
A6
 
Posty: 1424
Dołączył(a): wtorek, 17 maja 2011, 10:13
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Świat WRC

Postprzez Matthias Schmidt » piątek, 1 cze 2012, 13:37

Jak widać kolejne problemy dla WRC sie szykują - bunt organizatorów. Oj, FIA cos jedzie po bandzie ostatnimi czasy. Zamiast próbować zrobic COKOLWIEK by WRC poszło do przodu, oni jedynie dobijają. Ciężko to wszystko widze O_O
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Świat WRC

Postprzez wanderer » piątek, 1 cze 2012, 13:56

żółtodziób napisał(a):
wanderer napisał(a):
żółtodziób napisał(a):Dorzuć sobie jeszcze do tego Indie i Chiny to ci się mocno to wszystko zmieni. Aha, i odejmij dostawczaki, bo to jest zupełnie inny rynek.

Jakieś źródło, czy znów tylko domysły? :)


Jakie masz dane na myśli? Takie połowiczne o jakie przytoczyłeś wcześniej?

http://www.francuskie.pl/wiadomosci/7729

No więc jak chcesz dyskutować o faktach to poszukaj najpierw całych faktów a nie 52% faktów. Pólprawda to też nieprawda.

Połowiczne przytaczasz ty, bo podałeś dane dotyczące tylko Peugeota . Ja pokazałem ci, że Peugeot i Citroen mają w Europie sprzedaż na bardzo podobnym poziomie, więc to co wcześniej pisałeś nie ma żadnego poparcia w liczbach i tylko coś ci się wydaje. Generalnie widzę, że szkoda z tobą dyskutować, bo robi się tylko niepotrzebny offtop. :)

I żebyś nie musiał się już produkować, to dorzucę tabelę za ostatnie 2 lata z wyszczególnieniem poszczególnych rynków http://motoren.wordpress.com/2012/01/12 ... bal-sales/
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » piątek, 1 cze 2012, 16:19

@ wanderer

1. nie widzisz potrzeby dalszej dyskusji czy po prostu zauważyłeś że zabrnąłeś w slepą uliczkę próbując udowodnić że Citroen jest równorządną marką względem Puga?

2. Podałeś dane z Europy która stanowi 52% sprzedaży Peugeota, więc nie odwracaj kota ogonem,że ja przytaczam połowiczne dane. Postaraj się lepiej.

3. http://en.wikipedia.org/wiki/PSA_Peugeot_Citroën - tu masz podaną produkcję całej grupy PSA. Myslałem, że skoro wypowiadasz się z takką pewnością siebie i z taką wyższością to przynajmniej wiesz ile wyniosła całkowita produkcja PSA w 2011 roku, Znając całkowitą produkcję około 3,5 mln i dodając do tego wiedzę,że Peugeot sprzedał 2,1 mln nietrudno wywnioskować, że globalna produkcja Citroena wyniosła 1,4 mln. do Peugeota brakuje jakieś niewielkie 50%, rzeczywiście nic takiego :D . Nawet gdyby różnica wynosiła 25% to jest wystarczająca różnica do stwierdzenia, że Peugeot jest w koncernie dominującą marką. Jeśli chcesz kwestionować te dane to na angielskiej wiki masz podaną prodfukcję Peugeota i Citroena z roku 2009 i wychodzi na to samo - Citroen jest wyraźnie mniejszy. Są też dane o zatrudnieniu, też ciekawe.

4. Dodaj sobie do tego fakt, że w tych danych ujęte są dostawczaki, które rządzą sie swoimi prawami i którym promocja przez rajdy raczej nie pomoże w ogóle i zapewne poprawiają statystyki na korzyść Cytryny. Jak bardzo? A sam sobie poszukaj, mnie to rybka. Dla mnie istotny jest fakt, że Citroen jest wyraźnie mniejszy od Puga, w dodatku skoncentrowany bardziej na Europie. Dlatego o wiele więcej sensu miałoby promowanie Puga przez WRC a Citroena przez np IRC - dla mnie na tym koniec tematu.

5. Chcesz się pobawić w Sherlocka Holmesa to poszukaj jeszcze jaki jest odsetek małych i dużych aut w obu brandach. Mnie wystarczy że popatrzę na ulicę, żeby stwierdzić, że Citroen robi więcej dużych samochodów, ale Ty wyznajesz lepsze metody. OK, w takim razie poszukaj takich danych, ale kompletnych. Może spróbuj też się dowiedzieć dlaczego 607 nie doczekał sie pełnoprawnego następcy i dlaczego Citroen po próbie zastąpienia Xantii oraz XMa modelem C5 zdecydował się jednak wprowadzić C6. Może istnieje jakiś bardziej "naukowy" powód, ja jednak wolę trzymac się tego co ogólnie wiadomo - duże Peugeoty szału na rynku nie zrobiły deliatnie mówiąc. I teraz odpowiedz sobie na pytanie - jaki wpływ ma utrzymywanie zespołu rajdowego na sprzedaż C5? Mozesz sobie szukać wielce naukowych danych nawet na końcu świata, ale i tak na bank wyjdzie, że zespół WRC lepiej by podziałał znacznie lepiej na Peugeota. Jak chcesz to mogę Ci z głowy powiedzieć jacy ludzie kupują duże Citroeny bo troszkę znam to środowisko z autopsji. Oczywiście o ile nie każesz mi przytaczać na to naukowych dowodów i zwyczajnie przyjmiesz, że wiem co mówię.

--------------------------------------------------
Edit: Dopiero teraz po przekopaniu się przez cały wcześniejszy jad zauważyłem,ze raczyłeś sam znaleźć dokładne dane ile kto wyprodukował. Sorka, jeśli wiedziałeś, że Peugeotów trzaska się dwa razy więcej niż Citroenów to big prośba - nie zarzucaj mi że czegokolwiek nie rozumiem. Nazwę to na maksa poprwnie politycznie jak potrafię - masz jakąś inną definicję dużej różnicy. Dla mnie 50% licząc od dołu i 33% od góry to przepaść.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świat WRC

Postprzez wanderer » piątek, 1 cze 2012, 18:26

żółtodziób napisał(a):2. Podałeś dane z Europy która stanowi 52% sprzedaży Peugeota

Podałem dane z Europy, ponieważ Lancia, którą przyrównujesz do Citroena, sprzedaje się głównie w Europie, z czego 85 % w samych Włochach. Ale tego już nie zauważasz, bo skupiasz się na urojonym jadzie, czy czymś takim.
żółtodziób napisał(a):Peugeotów trzaska się dwa razy więcej niż Citroenów

Sprzedaż w PSA: Peugeot ~60%, a Citroen ~40% - to ma być razy więcej? Chyba w matematyce dla żółtodziobów. :D
żółtodziób napisał(a):Dlatego o wiele więcej sensu miałoby promowanie Puga przez WRC a Citroena przez np IRC.

Już się nie powtarzaj, tylko pokaż tym firmom jak wielce się mylą i jeszcze dziś wyślij do nich swoje CV. Na pewno przyjmą cię tam z otwartymi rękoma.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » piątek, 1 cze 2012, 20:15

wanderer napisał(a):żółtodziób napisał(a):Dlatego o wiele więcej sensu miałoby promowanie Puga przez WRC a Citroena przez np IRC.Pokaż im jak wielce się mylą i jeszcze dziś wyślij do nich swoje CV. Na pewno przyjmą cię tam z otwartymi rękoma.


No i to jest cały twój argument dziecko? Padło z twojej strony twierdzenie, że w koncernach podejmują same racjonalne i przemyślane decyzje. Moim zdaniem nie koniecznie co właśnie wykazałem. Chcesz to sam napisz do nich pean pochwalny, może cię zatrudnią jako czyścibuta prezesa.

wanderer napisał(a):żółtodziób napisał(a):Peugeotów trzaska się dwa razy więcej niż CitroenówSprzedaż w PSA: Peugeot ~60%, a Citroen ~40% - to ma być razy więcej? Chyba w matematyce dla żółtodziobów.


LOL!!! Ale jesteś żałosny. Cały wątek i nawet w tym samym zdaniu napisałem. Zwrot który raczayłeś wyrwać z kontekstu wyglądał tak:

Edit: Dopiero teraz po przekopaniu się przez cały wcześniejszy jad zauważyłem,ze raczyłeś sam znaleźć dokładne dane ile kto wyprodukował. Sorka, jeśli wiedziałeś, że Peugeotów trzaska się dwa razy więcej niż Citroenów to big prośba - nie zarzucaj mi że czegokolwiek nie rozumiem. Nazwę to na maksa poprwnie politycznie jak potrafię - masz jakąś inną definicję dużej różnicy. Dla mnie 50% licząc od dołu i 33% od góry to przepaść.


No to rzeczywiście masz mnie, złapałeś mnie na jednym w pośpiechu popełnionym błędzie nie tyle matematycznym co językowym no i napawasz się tym jak byś właśnie dostał się na Harvard. Ile ty masz lat, 15? Bo emocjonalnie to własnie jesteś na takim etapie rozwoju, znaleźć u kogoś jakiś błąd i dojebać, ale do merituum w ogóle się nie odnieść. Startuj na posła, masz znacznie większe szanse na to niż ja na etat w PSA, sposób myślenia masz już identyczny, co prawda jeszcze twoje docinki zbyt wiele nie ważą, ale inteligencja nie jest wymagana zeby i to ogarnąć, więc parlament jest spokojnie w twoim zasięgu. Normalnie bym teraz napisał, żebyś się odniósł jakoś do tego co było merytoryczne, ale to by wymagało od ciebie przyznania się do błędu, bo trudno jest obronić tezę, że liczby pokazują taką samą sprzedaż Puga i Cytryny, skoro pokazują co innego. Nie masz jaj, nie potrafisz tego wziąć na klatę, za to rzucasz się jak wesz na grzebieniu i czepiasz się słówek i próbujesz sprowadzić dyskusję w której przegrałeś do poziomu pyskówki, bo w tym masz dużą wprawę i doświadczenie. Muszę cię jednak zmartwić - ja też mam w pyskówkach dużą wprawę, tylko od dłuższego czasu mnie już nie bawią, dlatego właśnie jeszcze nie przeczytałeś co sądzę na temat długości twojego ptaka i o wpływie tego na twoje zachowanie. Ale jak będziesz tak dalej robił to jeszcze to przeczytasz i parę innych rzeczy też. Nie widząc możliwości prowadzenia przez ciebie dyskusji na poziomie człowieka cywilizowanego radzę ci odpuscić sobie takie starty do mnie. Najlepiej zrobisz jak wypijesz mleczko i pójdziesz spaćbo już dawno jest po bajce...


------------------------------------------------------------------------------------

Edit:

Podałem dane z Europy, ponieważ Lancia, którą przyrównujesz do Citroena, sprzedaje się głównie w Europie, z czego 85 % w samych Włochach. Ale tego już nie zauważasz, bo skupiasz się na urojonym jadzie, czy czymś takim.


Nie ma żadnego urojonego jadu. Na trzy akapity twojego posta dwa są czystą złośliwością pod moim adresem, a jeden jest kłamliwy. Takie są FAKTY. Dokładnie pamiętam co napisałem o Lancii, nigdzie nie porównałem jej do Citroena. Uprzedzając twoją skłonność do wyrywania zdań z kontekstu od razu wyjaśnię: znalazło się zdanie, że napisałem, ze Lancia jest dla Fiata mniej więcej tym czym Citroen dla Peugeota, ale jednocześnie zaznaczyłem że inne są proporcje. Zamiast się pluć i pisać po raz n-ty powtarzać, ze ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem sam byś chociaż spróbował to zrozumieć, to byś z kontekstu całej mojej wypowiedzi wywnioskował dokładnie, że chodziło tylko o fakt, że lepiej promowany jest w PSA mniejszy brand i że nie zdziwiłbym się gdyby Włosi przećwiczyli podobny myk. Przykład PSA miał tylko pokazać, że nie wszystko w tych dużych firmach jest takie logiczne i rozsądne jak twierdzisz. Gdyby miało być rozsądnie to by w F1 nie jeździło Ferrari tylko Fiat... To że Lancia jest mniejsza dla Fiata niż Citroen dla Puga nie ma znaczenia. Taki jesteś oczytany, a nie przyszło ci do głowy, że mogą chciec w ten sposób wyjść z Lancią poza Włochy? Może to część jakiejś szerszej strategii?
Ostatnio edytowano piątek, 1 cze 2012, 20:44 przez żółtodziób, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świat WRC

Postprzez wanderer » piątek, 1 cze 2012, 20:41

Ochłonij człowieku, bo niedługo ci zabraknie strony do zamieszczenia kolejnego wpisu...
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » piątek, 1 cze 2012, 20:48

wanderer napisał(a):Ochłonij człowieku, bo niedługo ci zabraknie strony do zamieszczenia kolejnego wpisu...


Jestem cały czas spokojny. To, że mam w zwyczaju kopać oszczekujące mnie kundle nie oznacza, że wywołuje to u mnie jakieś większe emocje. Z odpisywaniem tobie jest podobnie, jesteś za krótki żeby mnie tak łatwo zdenerwować, nie pochlebiaj sobie. Poza tym naucz się pisać po polsku. Choćby z podręcznika do żółtodziobów. Nie ma takiego słowa jak "ochłonij".
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świat WRC

Postprzez wanderer » sobota, 2 cze 2012, 10:51

żółtodziób napisał(a):Przykład PSA miał tylko pokazać, że nie wszystko w tych dużych firmach jest takie logiczne i rozsądne jak twierdzisz. Gdyby miało być rozsądnie to by w F1 nie jeździło Ferrari tylko Fiat...

Ferrari startuje w F1 nie tylko ze względu na kwestie wizerunkowe, ale dlatego, że to przynosi im realne zyski. Szef Ferrari o tym wspominał w swoich wypowiedziach. Formuła 1 dużo by straciła na wartości bez tego zespołu i Ecclestone dobrze o tym wie zapewniając im spore profity wynikające z umowy Concorde. Do tego warto wspomnieć o takich kontraktach jak umowa na reklamę podprogową Marlboro opiewającą na niebagatelną kwotę pół miliarda dolarów do 2015 roku. Innym poświadczeniem o wysokich możliwościach finansowych tej stajni wyścigowej jest fakt, że to Ferrari było największym zwolennikiem wystawiania trzeciego samochodu w zespole. Gdyby nie było na to funduszy, to nikt nie proponowałby takich rozwiązań.

żółtodziób napisał(a):Jestem cały czas spokojny.

Widać to szczególnie po tym ile miejsca poświęciłeś na epitety. :)

żółtodziób napisał(a):Poza tym naucz się pisać po polsku. Choćby z podręcznika do żółtodziobów. Nie ma takiego słowa jak "ochłonij".

Panie Miodek, zanim zaczniesz kogoś pouczać, to popraw te anglicyzmy na polskie słowa. Jedno zedytowałeś, ale o tym poniżej zapomniałeś.
Pewnie 5. Chcesz się pobawić w Sherlocka Holmesa to poszukaj jeszcze jaki jest odsetek małych i dużych aut w obu brandach.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » sobota, 2 cze 2012, 12:45

wanderer napisał(a):Ferrari startuje w F1 nie tylko ze względu na kwestie wizerunkowe, ale dlatego, że to przynosi im realne zyski. Szef Ferrari o tym wspominał w swoich wypowiedziach. Formuła 1 dużo by straciła na wartości bez tego zespołu i Ecclestone dobrze o tym wie zapewniając im spore profity wynikające z umowy Concorde.


A jednak potrafisz myśleć jak chcesz, zaskakujesz mnie. Sam widzisz, że słupki w tabelkach które opisują wymiar promocyjny dla danej marki to nie wszystko, mogą być jakieś inne cele, plus do tego kwestie nazwijmy to "południowej specyfiki".

wanderer napisał(a):żółtodziób napisał(a):Jestem cały czas spokojny.Widać to szczególnie po tym ile miejsca poświęciłeś na epitety.


Widzisz, bo tobie się wydaje że rzucić w czyjąć strone jakąś docinkę to jest cool i trendy i wymaga intelektualnego wysiłku - otóż nie wymaga, dlatego mogę nasmarować nawet 15 stron takich rzeczy bez żadnego zastanwiania się i angażowania emocjonalnego. Rozchodzi jednak się o to, żebyś to zatrybił, ale widzę, że w tej materii myślisz zupełnie innym torem. Poza tym ogólnie piszę długie posty, ten w którym ci nawrzucałem był jednym jednym z krótszych jak na mnie.

wanderer napisał(a):żółtodziób napisał(a):Poza tym naucz się pisać po polsku. Choćby z podręcznika do żółtodziobów. Nie ma takiego słowa jak "ochłonij".

Panie Miodek, zanim zaczniesz kogoś pouczać, to popraw te anglicyzmy na polskie słowa. Jedno zedytowałeś, ale o tym poniżej zapomniałeś.


1. Mistrzem edycji postów jesteś ty. Ja edytowałem swoje w odpowiedzi na zmiany które zachodziły w twoich w trakcie kiedy pisałem. Przy okazji edytowałem literówki które przy okazji zauważyłem. Ja nie edytuję swoich postów pod kątem pisowni, za chwilę wyjaśnię dlaczego.

2. Znów myślisz jak małolat w piaskownicy. Ja tym tekstem tylko pozkazałem ci jak łatwe jest czepianie się słówek, ale najwyraźniej znów przeceniłem twoją inteligencję, i niedoceniłem dobrego samopoczucia. Mea culpa, będę do ciebie następnym razem pisał bardziej wprost, nie pozostawiając wiele do interpretacji. No więc - mówiąc językiem prostym - jak chcesz się dalej licytować na językowe wpadki i nieścisłosci to będziesz musiał bardzo dłużo czasu poświęcić na edycję swoich postów. Ja od razu mówię, że mam to w dupie. Raz się zdarzyło,że zwróciłem zdaje się viperowi uwagę na ortografię i interpunkcję, też bardzo ciężko to przyjął, ale w tym przypadku naprawdę było tego tyle, że miałem problemy ze zrozumieniem o co mu chodzi, nie było to z mojej strony żadne wykpiwanie, raczej prośba o to żeby pisał staranniej. Poza tym nie czepiam się nikogo o takie rzeczy, dopóki jestem w stanie zrozumiem przekaz jest w porządku, do pierdół nie przywiązuję wagi. Także twoje "ochłonij" mimo iż jest rażącym błędem językowym (nieporównywalnym z żadną literówką ani ortem, ani anglicyzmem) mam kompletnie w dupie, po prostu łudziłem się, że pojmiesz aluzję i wyluzujesz lekko, ale widzę, że uwielbiasz się licytować. Prośba taka żebyś się licytował z kimś innym, bo to że uważam takie licytacje za dziecinne i żałosne nie oznacza, że nie potrafię się w takich sytuacjach odnaleźć. Ty za to cały czas starasz się mnie punktować i pewnie myślisz, że jesteś super, bo głupi żółtodziób tylko raz na dziesięć przypadków odpowiada. Wyjaśniam, że odpowiada raz na dziesięć, bo dawno wydoroślał i jeśli coś pisze to w celu wymiany poglądów, a nie w celu pokazania jaki jest mądry, nie ma w tej materii żadnych kompleksów. Jeśli chcesz się przekonać, że żółtodziób też potrafi przywalić z grubej rury to możesz sobie przeczytać posty które pisał tutaj 10 lat temu i jakie rzeczy się działy kiedy żółtodziobowi ktoś nadepnął na odcisk, przekonasz się przy okazji,że to co teraz odbierasz jako mega spinę z mojej strony to tak naprawdę spacerek i pykanie fajeczki. Dlatego właśnie sugeruję po raz kolejny - opduść sobie takie ruchawki. Chcesz pogadać merytorycznie to nie ma sprawy, ale takiego tonu jak do tej pory nie zamierzam tolerować. Praktycznie od samego początku zachowujesz się napastliwie, teksty w stylu "opierasz się na liczbach czy tylko ci się wydaje" i to w sytuacji kiedy dane globalne pokazują zupełnie co innego niż dane europejskie które przytoczyłeś jako dowód, na to że nie mam racji. Jeśli napisałem w sposób dla ciebie niejasny (bo rzeczywiście sporo pozostawiłem do domyślenia się) i odniosłeś wrażenie, że chodzi mi o to, że Citroen jest tak samo mały jak Lancia to mogłeś własnie tak napisać, a nie próbować zabłysnąć swoją wiedzą, która finalnie też okazała się nie do końca zgodna z tezami jakie lansowałeś. Ja zwykłem nieporozumienia (takie jak z tym o co mi chodziło kiedy napisałem że Citroen to marka ekskluzywna) wyjaśniać w normalny sposób, ale tobie wyraźnie zależało na eskalacji konfliktu a nie na wyjaśnieniu czegokolwiek. Ponawiam zatem postulat - odpuść sobie taką retorykę a jeśli nie potrafisz inaczej to odpuść sobie pisanie pod moim adresem w ogóle, bo ja na dłuższą metę nie zamierzam tego tolerować.

P.S. Słowo "brand" i pochodne, (np. "rebranding" - które nie ma nawet prostego odpowiednika w języku polskim) są standardowo używanymi słowami w języku biznesu. Jego synonim, czyli "marka" jest również słowem zapożyczonym. Nie znam opinii prof. Miodka na ten temat, ale obawiam się, że by nie miał wielkich pretencji o posługiwanie się takimi zwrotami. Przyczepienie się tego przypadku niestety po raz kolejny demaskuje twoje rzeczywiste intencje.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości