Rajd Karkonoski 2012

[viper]

To ja mam pytanie do Pana Marka czy na Rajdzie Karkonoskim też będą takie cyrki jak na Świdnickim m.in. z nieprawidłowym pomiarem głośności bo z tego co wiem Pan też przy tym był bo zasiadał Pan w ZSS

Menson z całym szacunkiem, ale to nie jest temat na forum. Najlepiej skasuj to pytanie.

[gorki]

A dlaczego niby nie jest to temat na forum ? Chętnie bym poczytał wyjaśnienia, bo sytuacja z nielicznych informacji jakie dotarły oficjalnymi kanałami wskazuje na duże nieprawidłowości w pomiarze, co rodzi podejrzenie że PZM po prostu bezkarnie szykanuje zawodników.

[viper]

A dlaczego niby nie jest to temat na forum ? Chętnie bym poczytał wyjaśnienia, bo sytuacja z nielicznych informacji jakie dotarły oficjalnymi kanałami wskazuje na duże nieprawidłowości w pomiarze, co rodzi podejrzenie że PZM po prostu bezkarnie szykanuje zawodników.

Czy wy chcecie zaszkodzić Panu Markowi. Takie sprawy często nie są zależne od jednego człowieka i nie zawsze można mieć wpływ na wszystko. Dajcie spokój wiele osób chciało by wyjaśnień, ale o to powinien zadbać PZM. Jeżeli tak nie jest znaczy , ze coś jest nie tak. Nie wymagajcie od jednej osoby, która jest po stronie zawodników jako jedna z nielicznych, żeby sie pod kladala wyjaśnieniami dla waszych ego.

[Marek Kisiel]

To ja mam pytanie do Pana Marka czy na Rajdzie Karkonoskim też będą takie cyrki jak na Świdnickim m.in. z nieprawidłowym pomiarem głośności bo z tego co wiem Pan też przy tym był bo zasiadał Pan w ZSS

Powiem Panu uczciwie nie wiem czy będą czy nie czy cyrki czy inne rzeczy. A również Panu powiem, ze mam już dość tłumaczenia się od tygodnia z tego, że byłem w ZSS (nie wiem czy Pan wie ale w ZSS sa trzy osoby) i podejmowanych tam decyzji jeśli mnie ktoś zna to wie jakim jestem człowiekiem i ma o mnie wyrobione zdanie, a ja nie będe na forum udowadniał, ze nie jestem koniem. Tak dla przypomnienia sklad ZSS w osobach przewodniczącego i jednego z członków jest stały na wszystkie rundy RSMP i RPP, a trzeci członek ZSS jest wymienny. Więc na Karkonoskim będzie podobny skład. Ja kończe ten temat rajdu Świdnickiego i mojego udziału w ZSS.


Ale z forum sie tak łatwo mnie nie pozbędziecie )))

[chicken89]

Panie Macku, a ma pan jakieś informacje czy na rajdzie pojawi się Bryan Bouffier?

[Hubertos]

Panie Macku, a ma pan jakieś informacje czy na rajdzie pojawi się Bryan Bouffier?

Raczej Panie Marku . Bryana nie będzie.

[RallyMarco]

ZSS jak i organizatorzy musieli se ładnie portfele nabić na świdnicy...wkońcu benzyna przekroczyła poziom 6zl, trzeba miec za co jeździć luksusowymi furami;) Czyste chamstwo. Mama nadzieję, że te wszystkie gnidy które tak dobijają PL zawodników i uśmiercają cały sport motorowy wezmą to sobie w końcu do głów...że cała rajdowa PL patrzy Wam na ręce cwaniaczki...zawodnicy mają Was dosyć, kibice mają Was dosyć...syf, jeden wielki syf, już nie wiem czy nie gorszy niż w PZPN. Tam jak jest korupcja to się za dziadów biorą a w rajdach, przyjdzie goguś z sonometrem którego nie wie jak obsłużyć, najlepiej to by się z niego gorzoły napił i pisze decybele na oko...temu 300, temu 600...bedzie imprezka po rajdzie...super Panowie...macie reputacje:D Szkoda mi jedynie zawodników, bo niektórzy cieżko charują, ledwo przyjeżdzają na rajd i modlą się aby nic sie nie zepsuło, nie złapać kapcia, nic nie narobic...a tu surprise, podchodzi z tyłu goguś i pisze 2-3 decybelki za dużo i jest...pełny bak do swojego autka;)...itd ROZBÓJ W BIAŁY DZIEŃ

[Hubertos]

Akurat Pan Marek nie jest winnym w tej sprawie kar za zbyt głośne tłumiki. Jest jednym z niewielu, którzy robią rajdy przede wszystkim dla zawodników i kibiców. Potwierdza to bardzo fajny harmonogram Rajdu Karkonoskiego, który pozwala zobaczyć sporo OSów.

[Air Black]

Rajd dla zawodników i za udział w testowym pomimo wpisowego na poziomie 2400 zł ma zawodnik płacić 200 zł (patrzę na tańszy wariant) ?
Proszę bez porównań bo w Koszycach było 100ojro. Koszyce to inny rajdowy świat i nie ma co porównywać (tam wpisowe było niższe o minimum 200 zł a w przypadku klas mocniejszych 300, o ubezpieczeniu nie wspominając) .

Co do udziału w ZSSie proszę się nie dziwić pytań. Pewnie był Pan w nim dobrowolnie i nikt pana na linie na rajd nie ciągał (czy dostał Pan jakąś zapłatę za udział w zss nawet nie podejmuje myśli ). I wszyscy panowie podpisujecie się jako członek ZSS więc "jeden za wszystkich wszyscy za jednego".
Każdy chce wiedzieć czy jest sens przyjeżdżać na rajd bo znów 600 zł piechotą nie chodzi.

Harmonogram wygląda dobrze na kartce poczekajmy czy nie będzie paraliżu bo tu stanie ktoś i powie,że wpuścić nie może tu nie można przechodzić i widzimy 2 przejazdy w ciągu dnia.
Pytanie mam np co do np. stref parkowania dla kibiców w pobliżu odcinków / strefy serwisowej, powiem wprost płacąc za karnet mam nadzieję na to iż dostanę coś w zamian. W 2001 roku na rajdzie karkonoskim po okazaniu karnetu wjeżdżało się na pięknie oznaczony parking przed strefą z miłą obsługą przez ostatnie lata wygląda to tragicznie. Parkingi podobno jakieś są(oznaczeń nikt nie widział) i to jeszcze za dodatkową opłatą.

Żeby nie było rajd karkonoski bardzo mi się podobał ze względu zarówno na odcinki jak i na klimat na nim będący - ale to były dawne czasy.

[Marek Kisiel]

Rajd dla zawodników i za udział w testowym pomimo wpisowego na poziomie 2400 zł ma zawodnik płacić 200 zł (patrzę na tańszy wariant) ?
Proszę bez porównań bo w Koszycach było 100ojro. Koszyce to inny rajdowy świat i nie ma co porównywać (tam wpisowe było niższe o minimum 200 zł a w przypadku klas mocniejszych 300, o ubezpieczeniu nie wspominając) .

Oczywiście można nie robić w ogóle testowego co by pan napisał ? Testowy robi zewnętrzna firma a nie organizator, a stawki są uważam ok. Zawodnik ma kilka wyjść nie testować (na profesjonalnie zorganizowanym odcinku), zapłacić za prywatne testy 5-6 tysięcy, upalać na lewo, albo alternatywa testowy zorganizowany. To nie ja wymyśliłem przepis, że organizator może nie robić testowego więc niech Pan nie ma do mnie pretensji - koszt odcinka testowego dla organizatora to około 7 tysięcy. Czy Koszyce to inny świat to Pana zdanie.

Co do udziału w ZSSie proszę się nie dziwić pytań. Pewnie był Pan w nim dobrowolnie i nikt pana na linie na rajd nie ciągał (czy dostał Pan jakąś zapłatę za udział w zss nawet nie podejmuje myśli ). I wszyscy panowie podpisujecie się jako członek ZSS więc "jeden za wszystkich wszyscy za jednego".
Każdy chce wiedzieć czy jest sens przyjeżdżać na rajd bo znów 600 zł piechotą nie chodzi.

Wie Pan co jakby Pan otrzymał ileś tam telefonów (bo akurat do mnie zawodnicy dzwonili i im tłumaczyłem sytuację i gdzie popełnili błąd w tej całej sytuacji pomijam inne fakty tego pomiaru) to niech Pan się nie dziwi, że już mam dosyć tłumaczenia się z tego, a za miesiąc mam rajd również z ZSS-em. Tak otrzymałem pieniądze według stawek PZM i nikt mnie na siłę nie ciągnął byłem pierwszy raz w ZSS-ie, a działam w tym sporcie od 1986 (pierwszy wpis w książeczkę pracy sędziego) zawsze byłem po drugiej strony ZSS-u jako dyrektor. I tak uważam że stawki za pracę są za wysokie.

Harmonogram wygląda dobrze na kartce poczekajmy czy nie będzie paraliżu bo tu stanie ktoś i powie,że wpuścić nie może tu nie można przechodzić i widzimy 2 przejazdy w ciągu dnia.

Oczywiście można krytykować wszystko przed imprezą ma Pan prawo

Pytanie mam np co do np. stref parkowania dla kibiców w pobliżu odcinków / strefy serwisowej, powiem wprost płacąc za karnet mam nadzieję na to iż dostanę coś w zamian. W 2001 roku na rajdzie karkonoskim po okazaniu karnetu wjeżdżało się na pięknie oznaczony parking przed strefą z miłą obsługą przez ostatnie lata wygląda to tragicznie. Parkingi podobno jakieś są(oznaczeń nikt nie widział) i to jeszcze za dodatkową opłatą.

Uważam, że to Pana subiektywne zdanie które ma Pan prawo tu napisać. Ale nie wiem czy na innych rajdach może Pan podjechać tak blisko w miarę możliwości oczywiście do odcinka a nie być blokowanym na dwa kilometry przed. Ja słyszałem wiele pozytywnych uwag co do parkowania i parkingów.

Żeby nie było rajd karkonoski bardzo mi się podobał ze względu zarówno na odcinki jak i na klimat na nim będący - ale to były dawne czasy.

Cóż pozostaje mi zaprosić Pana na 27 edycję może będzie Pan zadowolony z organizacji jeśli nie chętnie posłucham co było źle nikt nie jest doskonały, a czasem błąd jednostki może zniweczyć pracę setek ludzi.

[micz]

Rajd karkonoski, w mojej skromnej opinii, jest wzorcową runda jesli chodzi o RSMP.

Sugeruje więc, żeby zamiast jeździć po organizatorze wykorzystać fakt, że sie tutaj pojawia-CO DOWODZI, ŻE INTERESUJE GO NASZA OPINIA-do przekazania mu konstruktywnych sugestii czy zadawania pytań.

Wszyscy mają nas w dupie-więc nie wystraszmy tego ostatniego co nas nie ma

[Hubertos]

Rajd karkonoski, w mojej skromnej opinii, jest wzorcową runda jesli chodzi o RSMP.

Sugeruje więc, żeby zamiast jeździć po organizatorze wykorzystać fakt, że sie tutaj pojawia-CO DOWODZI, ŻE INTERESUJE GO NASZA OPINIA-do przekazania mu konstruktywnych sugestii czy zadawania pytań.

Wszyscy mają nas w dupie-więc nie wystraszmy tego ostatniego co nas nie ma

Zgadzam się w 100%. Reszta organizatorów ma nas gdzieś.

[janex]

Rajd dla zawodników i za udział w testowym pomimo wpisowego na poziomie 2400 zł ma zawodnik płacić 200 zł (patrzę na tańszy wariant) ?
Proszę bez porównań bo w Koszycach było 100ojro. Koszyce to inny rajdowy świat i nie ma co porównywać (tam wpisowe było niższe o minimum 200 zł a w przypadku klas mocniejszych 300, o ubezpieczeniu nie wspominając) .

Co do udziału w ZSSie proszę się nie dziwić pytań. Pewnie był Pan w nim dobrowolnie i nikt pana na linie na rajd nie ciągał (czy dostał Pan jakąś zapłatę za udział w zss nawet nie podejmuje myśli ). I wszyscy panowie podpisujecie się jako członek ZSS więc "jeden za wszystkich wszyscy za jednego".
Każdy chce wiedzieć czy jest sens przyjeżdżać na rajd bo znów 600 zł piechotą nie chodzi.

Harmonogram wygląda dobrze na kartce poczekajmy czy nie będzie paraliżu bo tu stanie ktoś i powie,że wpuścić nie może tu nie można przechodzić i widzimy 2 przejazdy w ciągu dnia.
Pytanie mam np co do np. stref parkowania dla kibiców w pobliżu odcinków / strefy serwisowej, powiem wprost płacąc za karnet mam nadzieję na to iż dostanę coś w zamian. W 2001 roku na rajdzie karkonoskim po okazaniu karnetu wjeżdżało się na pięknie oznaczony parking przed strefą z miłą obsługą przez ostatnie lata wygląda to tragicznie. Parkingi podobno jakieś są(oznaczeń nikt nie widział) i to jeszcze za dodatkową opłatą.

Żeby nie było rajd karkonoski bardzo mi się podobał ze względu zarówno na odcinki jak i na klimat na nim będący - ale to były dawne czasy.

A czy w ostatnich czasach coś ci się w Polskich rajdach podobało? Byłeś z czegoś zadowolony? Bo chyba nie, zawsze coś znajdziesz widzę. Jakie to polskie :/

Panie Marku, dziękujemy że interesuje się Pan opinią kibiców, ale proszę się też nie zrażać wpisami niektórych osób.

[RajducH]

wracając do meritum tematu: wygląda na to, że Lubomierz idzie w przeciwnym kierunku niż w roku 2011 więc i tym razem będzie tam kilka świetnych miejscówek; w samej Szklarskiej też powinno być bardzo efektownie, Pilichowice chyba podobnie jak rok temu tylko w nieco wydłużonej wersji

[Air Black]

A czy w ostatnich czasach coś ci się w Polskich rajdach podobało? Byłeś z czegoś zadowolony? Bo chyba nie, zawsze coś znajdziesz widzę. Jakie to polskie :/

Panie Marku, dziękujemy że interesuje się Pan opinią kibiców, ale proszę się też nie zrażać wpisami niektórych osób.

Zdziwiłbyś się pewnie bo parę rzeczy mi się podobało (przykład ? bk dostępne dla kibiców na elmotach) ale w osobiste wycieczki co do polskości nie mam zamiaru iść.

Po prostu wraziłem pewną obawę, jedno pytanie i opinię,że coś mi się nie podoba.
Bo może dla kogoś 200 zł to coś co rzuca lekką ręką a dla innego - kogoś kto zaczyna to każda złotówka się liczy.
Otrzymałem odpowiedź i super, postaram się zrozumieć organizatora w tej kwestii. W razie kolejnych pytań odezwę się znów do organizatora.(nie sądzę abym gdzieś w swojej wypowiedzi obrażał Pana Marka)

Jedna tylko podpowiedź dla kibiców (mniej mająca odnośnik do rajdu) w karpaczu trzymajmy się 40 bo mniej więcej po środku miejscowości na zeszłym karkonoskim wisiał fotoradar straży miejskiej robiący zdjęcia od tyłu. Jakość słaba a dużo sobie za zdjęcie życzą
Pozdrawiam