Robert Kubica

[SebaSTI]

kolejne zdjecia z testow roberta tym razem clio

http://www.rally.it/foto/g794-test-erre ... ubica.html



mnie to juz irytuje i naprawde nie jest OK ze strony Roberta, że ze zdjęc dowiadujemy sie o jakis testach itd, jest ubrany w kombinezon wiec musiał jeżdzic po co ubierać kombinezon dla szpanu tylko czy co...naprawde przez ubiegły sezon brakowało mi go , ale powoli zaczynam odctawiac go na 2 krąg , a menadzer milczy i nie wiem na co czeka...

[marrcus]

gdzie widac kubice za kierownica bo nie moge znależć ???

[Karol]

mnie to juz irytuje i naprawde nie jest OK ze strony Roberta, że ze zdjęc dowiadujemy sie o jakis testach itd, jest ubrany w kombinezon wiec musiał jeżdzic po co ubierać kombinezon dla szpanu tylko czy co...naprawde przez ubiegły sezon brakowało mi go , ale powoli zaczynam odctawiac go na 2 krąg , a menadzer milczy i nie wiem na co czeka...

Za bardzo nie wiadomo o co Ci chodzi w Twoim poście. Kubica ma pierwsze próby w samochodach przygotowanych do sportu, o których wiemy. A i tak to rajdy, a nie wyścigi. Wraca powoli do wyczynowej jazdy samochodem. Ma powiadomić wszystkich o testach? Przyjechałoby milion sępów z aparatami, potem w brukowcach fachowcy dokonywali by analiz patrząc na jego dłoń bla bla. Menedżer milczy publicznie, nie trąbiąc o każdym jego ruchu. Twoje rozumowanie dla mnie jest kompletnie pozbawione jakiegokolwiek sensu.

[Zajcev]

tak po prostu sobie w kombinezonie przyszedl poogladac testy

Robert Kubica is testing again a rally car in Italy. He said he could better assess his phisical reactions in a rally car cage. He's really a strong and determined guy, isn't he? Go Robert goooooo!

[żółtodziób]

@ SebaSTI - Też bym wolał wiedzieć więcej, ale z drugiej strony nie pożyczyłem mu kasy, nie jest moim premierem ani prezydentem więc niestety nie mam prawa wymagać żeby dawał sprawozdania ze wszystkiego co robi. Ja rozumiem, że przy duzym deficycie sportowców światowego formatu wszystkich traktuje się jako dobro narodowe i wspólną własność, ale niestety to są ludzie którzy mają prawo do prywatności. Poza tym jest jeszcze jedna kwestia czysto techniczna - znając fanatyzm Polaków wyobraź sobie co by było gdyby się dowiedzieli gdzie i kiedy będzie jeździł. Pewnie by się zjechało tyle wiary, że przeprowadzenie tego co się chciało mogłoby być trudne. A jeśli chodzi o termin gotowości do jazdy F1 to też może być on nieznany. Przeciążenia takiego S1600 czy nawet WRC to mały miki w porównaniu do F1, być może na tym etapie mimo że jest w stanie prowaedzić wycznowe samochody tak naprawdę nie wie kiedy będzie mógł jechać bolidem F1. W takiej sytuacji lepiej trzymać gębę na kłódkę niż ośmieszać się zapowiedziami na wyrost.

[SebaSTI]

żółtodziób ja rozumiem szanuje jego prywatnośc itp. i tez nie ma prawa informowac o jakiś swoich testach , ale jest jedno ALE, do dnia dzisiejszego nie dowiedzieslimy sie ani słowa od niego...daje sobie robic foty na testach, a kibice na forach spekulują czy jeżdził czy nie...dostalibysmy jedna obszerną informacje o Robercie skończyłby sie plotki.

[Karol]

żółtodziób ja rozumiem szanuje jego prywatnośc itp. i tez nie ma prawa informowac o jakiś swoich testach , ale jest jedno ALE, do dnia dzisiejszego nie dowiedzieslimy sie ani słowa od niego...daje sobie robic foty na testach, a kibice na forach spekulują czy jeżdził czy nie...dostalibysmy jedna obszerną informacje o Robercie skończyłby sie plotki.

Ale generalnie co miałoby się znaleźć w takiej informacji? Dokładny opis sprawności dłoni? Dokładna rozpiska co będzie robił dzien po dniu? Za wsparcie kibicom dziękował. Nie dziwię sie, że do czasu kiedy będzie miał coś podpisanego, jakieś testy ustawione, albo kontrakt nawet jako ten rezerwowy czy testowy, publicznie nie chce oznajmiać czasu co robi w wolnym czasie.

[mlog]

Ludziska, spokojnie, to czysty marketing. Jak by Robert stanął teraz i powiedział że ręka jest w 90% sprawna i że pracują nad tym żeby dojść do 99%, to który ze sponsorów powierzył by mu swoje pieniądze na starty w F1 wiedząc że może już nie osiągać takich wyników jak kiedyś ? Nikt nic nie wie, wszyscy widzą że Robert jeździ. jak wsiądzie do bolidu i wygra jakąś sesję treningową ( bo tak by musiał pewnie pierwsze jeździć. ) bądź jak wystartuje w jakimś rajdzie który z resztą też wygra, to już będzie mocny i jednoznaczny prognostyk że Kubica na dobre wraca do sportu samochodowego.

[Bomber]

Troche rozumiem kolegę kilka postów wyżej. Nie jest to do końca fair ze strony Kubicy i jego otoczenia...

- wiemy mało, malutko, praktycznie nic nie wiemy o tym co sie dzieje
- menadżer obraza sie na polskich dziennikarzy, nie udziela wywiadow, albo ściemnia (Włoscy jakoś widać wiedzą więcej i są na czasie - nieprzypadkowo)
- sprzeczne informacje o dacie jazd, raz luty raz styczeń - po co?
- reprezentujący go w Polsce gość, chyba zapomniał ze Polakom należy sie informacja, cokolwiek
- ma przecież polskich sponsorow Lotto???, wiec po czesci my sie tez do tego interesu dokladamy - jak oni w ogole moga sobie pozowlic na takie traktowanie...

szkoda troche. budowana jest atmosfera tajemniczosci, a przeciez nikt nie chce zle. Wsparcie i ogolnonarodowe wspolczucie i wsparcie jakie otrzymal i otrzymuje chyba warte sa jakiegos chocby slowa, jakiejs informacji...

p.s. sluchy chodza, ze w Kraku niedawno podobno byl jakos przez chwile? ktos widzial ponoc jego auto itp.? ale to dalej plotki tylko...

[wanderer]

Jak czytam sobie komentarze domagające się informacji na bieżąco, że ktoś się dokłada itd. to odnoszę wrażenie jakby pisali to ludzie, którzy nie mają własnego życia. Że nie wspomnę o blogu Sokoła u którego panuje już prawie kult jednostki, jak w Radiu Maryja

Ja bym proponował wrzucić sobie na luz. Będzie co będzie.

[żółtodziób]

Troche rozumiem kolegę kilka postów wyżej. Nie jest to do końca fair ze strony Kubicy i jego otoczenia...

- wiemy mało, malutko, praktycznie nic nie wiemy o tym co sie dzieje

Pytanie jakie mamy prawo wiedzieć? To jest nasz zbiorowy krewny czy ktoś kto nam wszystkim wisi kasę? No nie jest. To jakie informacje nam "sprzedaje" to jest jego sprawa, to nie jest jakaś Dodzia albo jakiś inny Świergal dla którego obecność w tabloidach to być albo nie być, jest na topie bo naprawdę coś potrafi.

- menadżer obraza sie na polskich dziennikarzy, nie udziela wywiadow, albo ściemnia (Włoscy jakoś widać wiedzą więcej i są na czasie - nieprzypadkowo)

Może ma powód. Jaki jest poziom dziennikarstwa w Polsce to nietrudno się zorientować. 99% z nich do niedawna nie odróżniała rajdów od wyścigów, a 90% nadal nie odróżnia. Za to jak przydarzył się jakiś dzwon to od razu zlatywało się całe stado, albo podnosili wielki lament że się Wiadukt Markiewicza rozlatuje od tago że jeżdzą po niem raz na rok rajdówki. Nie wiem czy zaleźli jakoś Kubicy za skórę a jeśli tak to w jaki sposób, ale jak najbardziej mogło tak być. Taki dość ewidentny ostatni przykład jak złamał nogę - PAP podał ze w wypadku samochodowym. Ja bym też nie gadał z ludźmi którzy produkują ploty na mój temat.

sprzeczne informacje o dacie jazd, raz luty raz styczeń - po co?

A nie przyszło Ci do głowy,że to są własnie ploty wyprodukowane przez dziennikarzy?

- reprezentujący go w Polsce gość, chyba zapomniał ze Polakom należy sie informacja, cokolwiek

No tym to mnie rozwaliłeś. Należy się nam to na co sobie zapracujemy i gówno ponad to. Postsocjalistyczne myślenie. Może jeszcze ma odpalać swoim kibicom kasę za ich wsparcie? Przyjmij do wiadomości, że NIC nam się nie należy. Na wszystko co ma zapracował sobie sam, zarówno na wygrany wyścig jak i ostatni dzwon. To jest jego życie i ma prawo informować o nim kogo chce i w sposób jaki chce. A jeśli to denerwuje kogoś jako fana to zawsze może sobie zmienić obiekt uwielbienia, tylu mamy światowej klasy kierowców, że niech nas Kubica pocałuje we wiadome miejsce, prawda? Właśnie o tym pisałem na początku, stał się dla tego nieudacznego narodu dobrem narodowym i teraz narodowi wydaje się że ma wobec niego jakieś obowiązki, mimo że ów naród nawet w minimalnym stopniu nie przyczynił sie do jego sukcesów.

ma przecież polskich sponsorow Lotto???, wiec po czesci my sie tez do tego interesu dokladamy - jak oni w ogole moga sobie pozowlic na takie traktowanie...

Nie chcesz dokładać to nie graj w totka. Proste? Totalizator Sportowy należy do Skarbu Państwa, ale to Skarb Państwa ciągnie z niego kasę a nie na odwrót, zatem jesli już bardzo kogoś boli ze Lotto sponsoruje Kubicę to wystarczy ze nie będzie w to grał. Poza tym chcąc nie chcąc dokładamy do wielu innych interesów. Partyjnych, kościelnych, do interesu bezrobotnych pijaków którym w świetle prawa "należy się" kilkaset złotych miesięcznie z opieki społecznej. Proponuję najpierw uderzyć do polityków, żeby robili to czego od nich się oczekuje, potem do Dziwisza i spółki, a na konńcu do osiedlowego żula, żeby przynajmniej nie obsrytwał klatki schodowej skoro pasożytuje na nasz koszt. Ciekawe czy ktokolwiek się tym przejmie.

szkoda troche. budowana jest atmosfera tajemniczosci, a przeciez nikt nie chce zle. Wsparcie i ogolnonarodowe wspolczucie i wsparcie jakie otrzymal i otrzymuje chyba warte sa jakiegos chocby slowa, jakiejs informacji...

Właśnie szczególnie za to polskie fałszywe uwielbienie tym bardziej gówno się należy. Ogólnonarodowe wsparcie to może jest ograniczone do tego portalu i kilku podobnych, na których ludzie ogarniają w czym rzecz, ale poczytaj sobie co piszą na Onetach czy innych Interiach. Niespożyte pokłady jadu i zawiści. To samo było z Małyszem. Jak wymiatał to był zbiorowy orgazm, a jak tylko zrobił trochę słabsze wyniki to zaraz zaczęły się kpiny że reklamuje czekoladę zamiast brać się do roboty. Tak właśnie Polska kocha swoich idoli - tylko do momentu kiedy dzięki nim można leczyć swoje kompleksy.

[SebaSTI]

hmm...kto tak jeżdzi agresywnie jak nie Robert:]

http://www.youtube.com/watch?v=Qd8ztXgy ... _embedded#!

[żółtodziób]

hmm...kto tak jeżdzi agresywnie jak nie Robert:]

http://www.youtube.com/watch?v=Qd8ztXgy ... _embedded#!

Może Jean Ragnotti

[SkyWalker]

A ja tam wolę żeby robert dochodził do siebie jak najszybciej bo naprawde jest na czym oko zawiesić jak ciśnie i niech to robi jak chce po cichu czy na głos nas to nie powinno obchodzic!! przyjdzie czas na pewno podadzą jakieś konkrety:)

[Glaniu]

hmm...kto tak jeżdzi agresywnie jak nie Robert:]

http://www.youtube.com/watch?v=Qd8ztXgy ... _embedded#!

Faktycznie grubo. Jak na goscia z nie do konca sprawna grabą to mego grubo