Jak powiedział dyrektor rajdu w rozmowie na antenie Radia Luz, główną przyczyną braku odcinka testowego jest to,że zgodnie z regulaminem RSMP jest on w tym sezonie nieobowiązkowy! A po co robic coś na wyrost? Kolejną podaną przyczyną był brak czasu w związku z prologiem, jak już ktoś wspominał na Lotosie jakoś nie było to problemem załóg będzie więcej,ale dla chcącego nic trudnego. Nie czepiajcie się więc Mad-Maxa bo takich jak on jest wielu, szczególnie tych którzy na rajd mają kilkaset km, testowy przynajmniej dla mnie jest często lepszy niż sam rajd bo tylko tam jest możliwośc zobaczenia czołówki po kilka bądź kilkanaście razy, zaglądnięcia do serwisów itp. Na samym rajdzie często nie ma na to czasu. Prolog jest potrzebny,ale w polskim wydaniu w przeciwieństwie chociażby do tego z Rajdu Barum z reguły jest nudny jak flaki z olejem, nie ma tej atmosfery wśród kibiców, historyków robiących show. U nas 90% zawodników jedzie na czas. Ktoś wspominał o medialności prologu... Zgodzę się jeśli jest transmisja na żywo chocby w lokalnej telewizji, bo chyba nie nazywacie medialnością to,że na prolog przyjdzie "pół Świdnicy" przede wszystkim "pikników" i ludzi, którzy pooglądają z ciekawości, powiedzą,że było super i zapomną o rajdach na rok, znajdą się tacy którzy złapią bakcyla,ale prędzej stanie się to na prawdziwym oesie niż na miejskim odcinku.
pozdrawiam cały Rajdowy Dolny Śląsk
