Jak dla mnie mimo wszystko Todt jest lepszym prezydentem FIA w kwestii WRC. Jakoś jego działanie bardziej widać niż u Mosleya. Ma całkiem ambitne plany, a nikt nie powiedział, że jest to utopia. FIA to jednak FIA, a polityka zawsze będzie polityką. Może być ktoś dobry, ale nigdy nad postawą polityków piać nie będziemy i taka sama jest sytuacja przy FIA.
Też sądzę, że brak promotora był tylko pretekstem, żeby jakoś wyszarpac się z współpracy z Prodrivem. Jakoś panom sie wspólnie źle pracuje, więc chyba nawet lepiej jeśli mają się rozejść, a BMW samo będzie prowadzić projekt. Jak zauważyłeś
żółtodziób, dla BMW nie ma problemu w prowadzeniu projektu Mini, nie są tak głupi, że nie widzą jak dobre jest tak "młode" auto w WRC. Tylko Prodrive coś zawalił. Albo nie dogadali się z kasą, albo właśnie nie chcieli, żeby ktoś inny święcił sukcesy z Mini zamiast nich.
Co do większej ilości producentów to jest racja. Już dawno nie było ośmiu kierowców fabrycznych. W 2008 było Suzuki, ale i tak łapało tyły, a Ford, Citroen i Mini są konkurencyjne, o Volkswagena też specjalnie sie nie boje. W 2014 ma ponoć wejść Abarth(?) choć jakoś nie chce mi się wierzyć. Wycofali się z IRC, ERC, nawet Rossetti nie będzie już reprezentował Abartha. Ciężko mi uwierzyć, żeby teraz nagle mieli powrócić do WRC, choć byłoby nieźle. Chodziły też słuchy o Toyocie, ale niestety chyba obrali inny kierunek, bo poszli do Le Mans. Super byłoby znów zobaczyć Toyote w WRC. No i jak już tak sie rozmarzyłem, to świetny byłby też powrót Subaru

No ale poczekamy do 2013 i zrobi się bardzo interesująco. Ford ma silny skład, zakładam, że z Pettera nie powinni zrezygnować. Citroen też, do Mini jak powróci Kris Meeke, to będą mieli eksperta od asfaltów (Sordo) i od szutrów (Meeke) i będą mogli robić dobre wyniki na obu nawierzchniach. No a Volkswagen ma Ogiera. Będzie sie działo.
Promotorem ma być obecnie FIA, szukają tylko kogoś, kto robiłby relacje. Taka była mowa jeszcze przed Monte Carlo. Chociaż teraz niby szukają nowego promotora, więc sam już nie wiem. Zawiłe sprawy rządzą obecnie światem WRC. Najlepiej żeby promocją zajęła się FIA lub Eurosport, który robiłby też relacje na wysokim poziomie, oprócz tego różne lokalne stacje także mogłyby jeździć na rajdy i robić relacje. To byłoby dobre rozwiązanie. Ale znowu ta sama gadka - poczekajmy na to co będzie.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)