Świat WRC

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Świat WRC

Postprzez viper » wtorek, 17 sty 2012, 19:41

kuba.es napisał(a):
żółtodziób napisał(a):
Dobrze powiedziane. SR oczywiście ma wiele wad, ale ciekawe jak czuliby się jego zdecydowani przeciwnicy, jadąc kilkaset km na Rajd Polski i nie widząc nawet przez chwilę Loeba który już w piątek zaliczył namiętny pocałunek z niewidocznym pniakiem? Gdyby nie SR, i ja nie zobaczyłbym go wcale. Ewentualnie mogliby doliczać więcej czasu w ramach SupeRally.

No na pewno nic by im sie nie stało, bo nie zobaczą go na tym rajdzie to zobaczą go na innym, a rywalizacja była by taka jak powinna. Wypowiadasz sie w takim tonie jak by ktoś mógł jechać tylko raz w życiu na rajd :D
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42


Re: Świat WRC

Postprzez kuba.es » wtorek, 17 sty 2012, 20:07

kuba.es napisał(a):No na pewno nic by im sie nie stało, bo nie zobaczą go na tym rajdzie to zobaczą go na innym, a rywalizacja była by taka jak powinna. Wypowiadasz sie w takim tonie jak by ktoś mógł jechać tylko raz w życiu na rajd :D


Może i masz rację, ale z pewnością wiele osób z tego forum widziało tylko jedną rundę WRC lub wcale. Moim zdaniem SR ma tyle samo plusów co minusów :)
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty - dla szybkich kierowców." - Colin McRae
Avatar użytkownika
kuba.es
N3
 
Posty: 402
Dołączył(a): czwartek, 27 sty 2011, 12:07

Re: Świat WRC

Postprzez viper » wtorek, 17 sty 2012, 20:22

kuba.es napisał(a):
kuba.es napisał(a):No na pewno nic by im sie nie stało, bo nie zobaczą go na tym rajdzie to zobaczą go na innym, a rywalizacja była by taka jak powinna. Wypowiadasz sie w takim tonie jak by ktoś mógł jechać tylko raz w życiu na rajd :D


Może i masz rację, ale z pewnością wiele osób z tego forum widziało tylko jedną rundę WRC lub wcale. Moim zdaniem SR ma tyle samo plusów co minusów :)

Nigdy nie będzie tak ,ze bedą same plusy, ale jak mam patrzeć przez pryzmat jednego rajdu Polski to ja wole nie widzieć leaba np. Na tym rajdzie, a rywalizacja niech będzie taka jak powinna być, bo w takiej sytuacji to ja sie poswiece :D , a jak go będę chciał zobaczyć to i tak go zobaczę w akcji.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Świat WRC

Postprzez marrcus » wtorek, 17 sty 2012, 21:50

Jak ktoś dostanie 5 min kary i jest w stanie wygrać to widać ten co przejechał cały rajd to widać wcale nie zasłużył skoro jechał jak dupa.
Pewnie odnośnie Monte 2006 co Loeb wskoczył na 2 miejsce. A ci nie umieli obronić się mimo takiego zysku (4:40) czasu tu (3)Gardemieste i (4)Stohl.
Rajdy są w kryzsie a brak SR napewno im pomoże, nikt reklam nie pokaże, i tym bardziej nie bedą mogli sie zaprezentować na żywo w TV podczas Power Stage.
Avatar użytkownika
marrcus
N3
 
Posty: 492
Dołączył(a): sobota, 14 cze 2008, 17:24
Lokalizacja: Gorzów

Re: Świat WRC

Postprzez viper » wtorek, 17 sty 2012, 22:53

marrcus napisał(a):Jak ktoś dostanie 5 min kary i jest w stanie wygrać to widać ten co przejechał cały rajd to widać wcale nie zasłużył skoro jechał jak dupa.
Pewnie odnośnie Monte 2006 co Loeb wskoczył na 2 miejsce. A ci nie umieli obronić się mimo takiego zysku (4:40) czasu tu (3)Gardemieste i (4)Stohl.
Rajdy są w kryzsie a brak SR napewno im pomoże, nikt reklam nie pokaże, i tym bardziej nie bedą mogli sie zaprezentować na żywo w TV podczas Power Stage.

Nie istotne jest to kto ma ile kary. Idea sportu jest być na mecie, a teraz ta idea mozna sobie tyłek wytszec. W życiu są pewne zasady i w sporcie tak samo, którym nie powinno sie ruszać. Można dodawać punkty za wygrane oesy czy za dni itd. Bo to jest wywalczone w czystej walce, ale nie można doliczac z nieba minut czy sekund , bo to już zielony stolik, a czy to 1 min czy 5 to zależy od sędziów i ich widzi mi sie. Za rok zmieni sie wladza i wedlug ich bedzie 10 min,a to juz nie sport i tak nie powinno być.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » środa, 18 sty 2012, 00:11

viper napisał(a):
kuba.es napisał(a):
żółtodziób napisał(a):
Dobrze powiedziane. SR oczywiście ma wiele wad, ale ciekawe jak czuliby się jego zdecydowani przeciwnicy, jadąc kilkaset km na Rajd Polski i nie widząc nawet przez chwilę Loeba który już w piątek zaliczył namiętny pocałunek z niewidocznym pniakiem? Gdyby nie SR, i ja nie zobaczyłbym go wcale. Ewentualnie mogliby doliczać więcej czasu w ramach SupeRally.

No na pewno nic by im sie nie stało, bo nie zobaczą go na tym rajdzie to zobaczą go na innym, a rywalizacja była by taka jak powinna. Wypowiadasz sie w takim tonie jak by ktoś mógł jechać tylko raz w życiu na rajd :D


A ja Ci powiem, że od tego Polaka rajdy WRC oglądałem tylko w TV. Pewnie w życiu jeszcze niejeden zobaczę na żywo (i wcale nie dlatego, ze łudzę się, że Polak wróci do kalendarza) ale na razie nie mam takiej możliwości ze względów rodzinnych. Dokładaniej to muszę się opiekować starszą osobą, na więcej niż 2, max 3 dni nie mogę się zerwać poza moje miasto. No dobra, moja sytuacja jest szczególna, ale znajdzie się cała masa ludzi, która z wielu innych względów nie ogląda rajdów WRC jeśli wiąże się to z uciążliwym dojazdem, nie wspominając już o kosztach. nie każdy jest aż takim maniakiem, żeby tak się poświęcać, ale jeśli już przyjeżdża na takie widowisko to chce zobaczyć wszystkie największe gwiazdy. Jak przyjedzie jakiś zespół na koncert, nie wie, dla przykładu Refd Hot Chili Peppers i np. Flea złamie sobie palec i nie będzie mógł wystąpić to przeciez nikt nie będzie specjalnie pocieszony jak ktoś go zastąpi, a organizator na pocieszenie powie,że za kilka miesięcy będzie koncert np. w Pradze i tam wystąpią w pełnym składzie, oczywiscie o ile Kiedis nie złapie grypy. Ludzie przyjeżdżają na takie rzeczy po to, żeby na żywo zobaczyć coś, czego nie maja na codzień, w tym najszybsze na świecie samochody rajdowe i w tym najlepszych driverów, jeśli czegoś zabraknie to będą mniej lub bardziej rozczarowani. SR temu zapobiega, w bardzo nieznacznym stopniu wypaczając wyniki. Przecież strata 5 minut oznacza, że jest pozamiatane, możliwość wygrania rajdu po opuszczeniu choćby jednego odcinka jest prawie żadna. 10 lat tem byłbym przeciwny SR, było znacznie więcej kierowców, którzy byli w stanie wygrywać rajdy i zdobywać tytuły mistrzowskie. Teraz mistrz jest jeden, a tych, którzy są w stanie wygrać jakiś rajd oprócz Loeba można policzyć na palcach jednej ręki stolarza. Strata każdego z nich poważnie osłabia widowisko.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świat WRC

Postprzez viper » środa, 18 sty 2012, 01:08

A ja Ci powiem, że od tego Polaka rajdy WRC oglądałem tylko w TV. Pewnie w życiu jeszcze niejeden zobaczę na żywo (i wcale nie dlatego, ze łudzę się, że Polak wróci do kalendarza) ale na razie nie mam takiej możliwości ze względów rodzinnych. Dokładaniej to muszę się opiekować starszą osobą, na więcej niż 2, max 3 dni nie mogę się zerwać poza moje miasto. No dobra, moja sytuacja jest szczególna, ale znajdzie się cała masa ludzi, która z wielu innych względów nie ogląda rajdów WRC jeśli wiąże się to z uciążliwym dojazdem, nie wspominając już o kosztach. nie każdy jest aż takim maniakiem, żeby tak się poświęcać, ale jeśli już przyjeżdża na takie widowisko to chce zobaczyć wszystkie najwięk
gwiazdy. Jak przyjedzie jakiś zespół na koncert, nie wie, dla przykładu Refd Hot Chili Peppers i np. Flea złamie sobie palec i nie będzie mógł wystąpić to przeciez nikt nie będzie specjalnie pocieszony jak ktoś go zastąpi, a organizator na pocieszenie powie,że za kilka miesięcy będzie koncert np. w Pradze i tam wystąpią w pełnym składzie, oczywiscie o ile Kiedis nie złapie grypy. Ludzie przyjeżdżają na takie rzeczy po to, żeby na żywo zobaczyć coś, czego nie maja na codzień, w tym najszybsze na świecie samochody rajdowe i w tym najlepszych driverów, jeśli czegoś zabraknie to będą mniej lub bardziej rozczarowani. SR temu zapobiega, w bardzo nieznacznym stopniu wypaczając wyniki. Przecież strata 5 minut oznacza, że jest pozamiatane, możliwość wygrania rajdu po opuszczeniu choćby jednego odcinka jest prawie żadna. 10 lat tem byłbym przeciwny SR, było znacznie więcej kierowców, którzy byli w stanie wygrywać rajdy i zdobywać tytuły mistrzowskie. Teraz mistrz jest jeden, a tych, którzy są w stanie wygrać jakiś rajd oprócz Loeba można policzyć na palcach jednej ręki stolarza. Strata każdego z nich poważnie osłabia widowisko.[/quote][/quote]
Kolego co ty porownujesz nie mam pojęcia co ma koncert do rywalizacji ja mówię o aspekcie czysto sportowym. Jest jeszcze jedna kwestia. Jeżeli jeden zaywodnik odpada automatycznie jest zainteresowanie innym , a tak nawet jak taki Leab nie jedzie dalej to zainteresowanie , ze tak powiem nadal nim jest a w rajdzie już sie nie liczy, a ten co może wtedy sie pokazać to nie ma możliwości bo cZas antenowy jest ograniczony. Wiec siela rzeczy i tak w mediach nie wzne czy to krajowe podwórko czy zagraniczne cały czas gada sie o wąskiej grupie tych samych zawodników. Twój przypadek to jeden na milion chocl oczywiście przykra sprawa, ale jak mamy mieć wrc raz na 100lat w Polsce to i tak nic nie wniesie w życie dla dobra rajdów, bo dzisiaj oprócz kibiców już i tak nikt nie pamięta o tym wydarzeniu. Mówisz , ze nie wypacza wyników, a ja ci mówię ze wypacza, bo często auta topowe i tak wchodzą do pierwszej dziesiątki, a np. W relacji z rajdów np w Polsce mówi sie o pierwszej 10 i wtedy ktoś mniej topowym autem nie ma możliwości sie pokazać i tak
właśnie w ten sposób w mediach widzimy te same gęby. Widzisz nie chodzi tylko o wygrana, ale ma to tez inne konsekwencje, bo rajd to nie tylko wygrana. Wiec ja uważam ze jest wiecej minusów superrally niż plusów, bo prawdziwy
fan prędzej czy późnej dotrze do swojego ulubienca,
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Świat WRC

Postprzez Jarek55511 » środa, 18 sty 2012, 08:52

Ale o co się kłócić? Wystarczy pojechać na pierwszy dzień i na pierwszy oes najlepiej zaraz za startem (bo ktoś może odpaść zaraz za startem np. Kuzaj Polski 03)i mamy komplet. Jak jedziemy na rundę WRC to ogromne koszty więc jak jechać to na 3dni od początku do końca być tam. Jak mówimy o zagranicznej rundzie. Viper i tu masz rację jak prawdziwy fan będzie chciał dojść do swego ulubieńca to dojdzie. Ja tak miałem z Tommi Makinenem i jakie zdziwienie miałem jak przyjechał do Kotliny Kłodzkiej na testy Kajta :wink:
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica

Re: Świat WRC

Postprzez MSG Racing » środa, 18 sty 2012, 09:20

Jak już pisałem SR i Rally2 jest potrzebne w rajdach. Może nie w takiej formie żeby zawodnik po wypadnięciu z drogi mógł zbierać pkt czy nawet wygrywać ale faktem jest też jak ktoś napisał, że nie każdy zasługuje na wygraną min bo jechał jak pi.... . Faktem jednak jest, żeby wygrać to trzeba przejechać wszystko.
Ale podkreślam jeszcze raz. Pakują w to kasę i chcą mieć reklamę a jak ta reklama się nie pojawia to tej kasy nie będzie. Reklama w TV i na samym rajdzie.
Wszystko jest ze sobą powiązane. Kiedyś tak bardzo nie było. Ale teraz i nie będzie kasy na ten sport jeśli nie będzie reklamy cały czas.
SR i Rally2 musi być.
Ps.
Widowisko też traci jak jedzie mniej aut. Nie o to tu chodzi.
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

Re: Świat WRC

Postprzez kuba.es » środa, 18 sty 2012, 10:24

MSG Racing napisał(a):Widowisko też traci jak jedzie mniej aut. Nie o to tu chodzi.


Dokładnie.

W ramach kryzysowych oszczędności wprowadzono silniki 1,6 T, a czy brak SR jest racjonalnym zagraniem w czasie kryzysu? Moim zdaniem nie.
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty - dla szybkich kierowców." - Colin McRae
Avatar użytkownika
kuba.es
N3
 
Posty: 402
Dołączył(a): czwartek, 27 sty 2011, 12:07

Re: Świat WRC

Postprzez Jarek55511 » środa, 18 sty 2012, 10:43

MSG Racing i Kuba.es macie rację to nie te czasy co kiedyś że jeździły po 3-auta fabryczne w każdym zespole. To wtedy ten co odpadł nie musiał jechać bo jeszcze dwuch jego kolegów z zespołu jechało i zespół i tak miał reklamę. I myślę że wtedy nie cisneli cały czas tak jak teraz bo nie było SR lub Rally 2 i żeby dojechać do mety trzeba było uważać bardziej niż teraz przez cały rajd. I dlatego jest słynne słowo ZWYCIĘZCY SĄ NA MECIE. Poprostu bez Rally 2 poprostu będą mniej cisneli od początku do końca żeby być na mecie. A jakby Rally 2 nie mogli pkt.to kto by pchał się w koszty naprawy auta na rajdzie po crashu jakby nie mogli walczyć o pkt. Tylko dla reklamy? Jakby żadna tv.ich nie pokazała jakby nie walczyli w rajdzie.
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica

Re: Świat WRC

Postprzez kuba.es » środa, 18 sty 2012, 10:56

Jarek, do kosztów o których napisałeś dochodzi jeszcze fakt, że np mniej doświadczony kierowca w ramach SR ma szansę zaliczyć więcej kilometrów w bojowych warunkach i zdobyć więcej doświadczenia. Przykład: Ott Tanak, który jest młodym i zdolnym driverem, a który już na testach miał małą przygodę. Gdyby to był początek rajdu, to za wiele by już nie pojeździł w tych specyficznych warunkach.
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty - dla szybkich kierowców." - Colin McRae
Avatar użytkownika
kuba.es
N3
 
Posty: 402
Dołączył(a): czwartek, 27 sty 2011, 12:07

Re: Świat WRC

Postprzez Jarek55511 » środa, 18 sty 2012, 11:09

Kuba.es zgadzam się ale takie są rajdy. Jak wypakujesz to niema zmiłuj. Teraz mamy Rally 2. Jak dla nas to dobre bo mamy więcej i walkę. Bo ten co odpadł ciśnie żeby odrobić a nam to się podoba jak ktoś idzie grubo a nie jak wiezie wynik do mety.
Avatar użytkownika
Jarek55511
S1600
 
Posty: 2563
Dołączył(a): piątek, 2 kwi 2010, 12:40
Lokalizacja: Stara Łomnica

Re: Świat WRC

Postprzez żółtodziób » środa, 18 sty 2012, 14:36

Jarek55511 napisał(a):Ale o co się kłócić? Wystarczy pojechać na pierwszy dzień i na pierwszy oes najlepiej zaraz za startem (bo ktoś może odpaść zaraz za startem np. Kuzaj Polski 03)i mamy komplet. Jak jedziemy na rundę WRC to ogromne koszty więc jak jechać to na 3dni od początku do końca być tam. Jak mówimy o zagranicznej rundzie. Viper i tu masz rację jak prawdziwy fan będzie chciał dojść do swego ulubieńca to dojdzie. Ja tak miałem z Tommi Makinenem i jakie zdziwienie miałem jak przyjechał do Kotliny Kłodzkiej na testy Kajta :wink:


Coś jak za komuny - jak prawdziwy miłosnik kawy chciał ją zdobyć to ją zdobył. Można było nawet sobie kupić w miarę normalne auto jak się człowiek dobrze zakręcił, ale to nie obala faktu, że większość jeździła trabantami i syrenami, a i to tylko jak się udało zdobyć paliwo, bo jak nie to nie było innej opcji jak napakowany na full Ikarus. Jak ten sport ma być atrakcyjny dla kibiców to nie może być tak, że muszą ganiać za swoimi idolami, żeby ich zobaczyć i zdecydowana większość tego robić nie będzie. Co najwyżej jak się rozczaruje to więcej oglądać rajdu WRC nie pojedzie. Gdyby ten sport miał się opierać wyłącznie na "prawdziwych fanach" to by dawno upadł. To jest własnie typowo polskie podejście, że albo trzeba coś traktować śmiertelnie poważnie albo się jest niegodny,mnie jest się prawdziwym kibicem. Nigdzie na świecie tak nie ma, ludzie idą na koncert lub jakieś wydarzenie sportowe po to, żeby miło spędzić czas. Płacą i wymagają dobrego widowiska a nie ganiania w poszukiwaniu atrakcji. Dlatego w obecnej sytuacji SR jest potrzebny. Mniej istotne jest czy wypacza wynik. Ważne, że ratuje widowisko. Zresztą wynik wypacza nawet system punktowy, czy ktoś wygra o sekundę czy o 2 minuty to dostaje tyle samo punktów. Jakoś nikt nie postuluje, żeby zmienić system punktowy na taki który będzie uwzględniał wypracowaną przewagę. Najistotniejsze jest,że zasady są równe dla wszystkich. Dopóki jest tak,ze każdemu przytrafi się dzwon lub awaria to prędzej czy później z tego skorzysta. Poza tym w przypadku dwóch porównywalnie szybkich kierowców wysokość kary w przypadku SR praktycznie wyklucza możliwość nawiązania walki z tym co jeszcze nie wydzwonił. Pozostawia tylko szansę na punkty, ale musi tak być, bo gdyby nie pozostawiał to by nikt by nie skorzystał z możliwości kontynuowania jazdy.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Świat WRC

Postprzez viper » środa, 18 sty 2012, 17:22

żółtodziób napisał(a):
Jarek55511 napisał(a):Ale o co się kłócić? Wystarczy pojechać na pierwszy dzień i na pierwszy oes najlepiej zaraz za startem (bo ktoś może odpaść zaraz za startem np. Kuzaj Polski 03)i mamy komplet. Jak jedziemy na rundę WRC to ogromne koszty więc jak jechać to na 3dni od początku do końca być tam. Jak mówimy o zagranicznej rundzie. Viper i tu masz rację jak prawdziwy fan będzie chciał dojść do swego ulubieńca to dojdzie. Ja tak miałem z Tommi Makinenem i jakie zdziwienie miałem jak przyjechał do Kotliny Kłodzkiej na testy Kajta :wink:


Coś jak za komuny - jak prawdziwy miłosnik kawy chciał ją zdobyć to ją zdobył. Można było nawet sobie kupić w miarę normalne auto jak się człowiek dobrze zakręcił, ale to nie obala faktu, że większość jeździła trabantami i syrenami, a i to tylko jak się udało zdobyć paliwo, bo jak nie to nie było innej opcji jak napakowany na full Ikarus. Jak ten sport ma być atrakcyjny dla kibiców to nie może być tak, że muszą ganiać za swoimi idolami, żeby ich zobaczyć i zdecydowana większość tego robić nie będzie. Co najwyżej jak się rozczaruje to więcej oglądać rajdu WRC nie pojedzie. Gdyby ten sport miał się opierać wyłącznie na "prawdziwych fanach" to by dawno upadł. To jest własnie typowo polskie podejście, że albo trzeba coś traktować śmiertelnie poważnie albo się jest niegodny,mnie jest się prawdziwym kibicem. Nigdzie na świecie tak nie ma, ludzie idą na koncert lub jakieś wydarzenie sportowe po to, żeby miło spędzić czas. Płacą i wymagają dobrego widowiska a nie ganiania w poszukiwaniu atrakcji. Dlatego w obecnej sytuacji SR jest potrzebny. Mniej istotne
jest czy wypacza wynik. Ważne, że ratuje widowisko. Zresztą wynik wypacza nawet system punktowy, czy ktoś wygra o
sekundę czy o 2 minuty to dostaje tyle samo punktów. Jakoś nikt nie postuluje, żeby zmienić system punktowy na taki który będzie uwzględniał wypracowaną przewagę. Najistotniejsze jest,że zasady są równe dla wszystkich. Dopóki jest
tak,ze każdemu przytrafi się dzwon lub awaria to prędzej czy później z tego skorzysta. Poza tym w przypadku dwóch porównywalnie szybkich kierowców wysokość kary w przypadku SR praktycznie wyklucza możliwość nawiązania walki z tym co jeszcze nie wydzwonił. Pozostawia tylko szansę na punkty, ale musi tak być, bo gdyby nie pozostawiał to by nikt by nie
skorzystał z możliwości kontynuowania jazdy.

Widzisz dla ciebie wynik nie ma znaczenia, a dla mnie ma, bo w każdym sporcie powinno być fair. We wszystkich
dyscyplinach czasami odpadają gwiazdy i co nikt tragedii z tego nie robi taki jest sport, ale dzięki temu może ktoś inny zabłysnąć ,bo taka jest kolej rzeczy. Wszyscy chodza i narzekaja , ze nowych zawodnikow nie ma, ale jak maja byc skoro caly czas sa w cieniu. Superraly jest dla napalaczy i mistrzow jednego os. zobacz co znowu zrobił Latwala w obecnym MC i dla takich jest superraly. Dobry zawodnik nie potrzebuje superraly bo najlepsi są na mecie o własnych
siłach. Przy superraly zasady nie są właśnie równe, bo faworyzuje tych co nie kończą rajdów, bo nawet na osiągnięcie mety trzeba sobie zasłużyć.

Właśnie twoje ostatnie zdanie jest bez sensu, bo właśnie nie musi tak być, ze musisz być na mecie, masz na to cały rajd , żeby zrobić to mądrze szybko i z głowa, a jak tak nie jest to nie zaslugujesz na kontynuowanie imprezy, bo na to zasługi je ten co jedzie
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron