KAWAŁ

[sumo]

ciapulek - ale zes sie czepialski zrobil, chcesz sobie ulżyc to zapisz sie na jakies treningi karate kyokushin, bo era Quake chyba u Ciebie minela

[ciapulek]

Jeszcze z grubsza miesiąc do Mazowieckiego. Zespół napięcia przed... przedrajdowego minie i będzie dobrze.

[vitek]

Ciapulek, tak szczerze mówiąc to ja specjalnie wpisałem ten denny żart, celem pokazania (i przekonania się) ile jest nieżyciowych osób na tym forum... Wychodzę z założenia, iż jedynie tylko Ty jeszcze nie wydoroślałeś i nie potrafisz olać "takiego" użytkownika. I pokazałeś właśnie, że jedyne co potrafisz to zniżyć sie (w tym przypadku) do mojego jakże zaniżonego poziomu...

Zespół napięcia przed... przedrajdowego minie i będzie dobrze.

Nie wiem do kogo to było kierowane, ale jeszcze zaniże troche poziom i się obronię:
Ja (bynajmniej jeszcze) nie miewam takich zespołów i raczej miewał nie będę (najwidoczniej w przeciwieństwie do Ciebie) gdyż aż tak bardzo rajdy mnie nie jarają. Możliwe, że to dlatego że nie mam w okolicach takich atrakcji, a na wyjazdy niestety czas nie pozwala.
Opamiętajmy się ludziska... Bo szkoda słów

Koniec OT.

[Karol]

Vitek po pierwsze to wydaje mi sie ze to o napieciu Ciapulek napisal o sobie a po drugie to kawal rzeczywiscie jest oblesny i mnie np nie smieszy. Ale kawal to rzecz gustu, jedni wola blondynki drudzy brunetki, jedni Lancera drudzy Sti !

Peace

[vitek]

No dobra. Przyznaje się, iż był to bardzo głupi krok z mojej strony pisząc ten kawał i obrażając użytkowników Ciapulek nie gniewaj się.

Poprostu człowiek "pod wpływem" głupie rzeczy robi...
Przyznaję się, że kawał był naprawde z baaaardzo dolnej półki a moje zachowanie jeszcze bardziej poniżające

Przepraszam wszystkich, którzy zostali narażeni na czytanie moich postów.

I rekompensuję się mniej obleśnym kawałem

Siedzi dwoch kumpli w kinie, a przed nimi taki ... dres, bez karku zupelnie, łysy z wielki lancuchem na szyi ogląda z dziewczyną film. Nagle jeden kumpel do drugiego mowi:
- Daje 50zl ze nie jeb.... łysego w glace.
- No w sumie czemu nie, co mi szkodzi.
I jeb łysego w glace. Łysy się odwraca wk..... a tamten do niego:
- Eeee Krzychu, to Ty?
- Koleś, jeszcze raz mnie dotkniesz to Ci tak naj..., że nie wstaniesz.
Jeden mówi do drugiego:
- No nieźle to wymyśliłeś, ale daje 200 zł, że nie jeb.... łysego w glace drugi raz.
- No w sumie czemu nie, co mi szkodzi.
I jeb łysego w glace drugi raz. Łysy się wk...., odwraca się i mówi:
- No [...], teraz to przesadziłeś, zaraz Cię tak załatwię, że nie wstaniesz już nigdy.
- No co Ty Krzychu, nie poznajesz mnie? To ja, Kazik, razem chodzilismy do podstawówki, siedzieliśmy w jednej ławce 5 lat, później 3 lata w liceum, nie pamiętasz mnie?
- Nie chodziłem [...] do żadnej podstawówki, masz wpier....
Nagle wstaje dziewczyna łysego, łapie go za rękaw i mówi:
- Marian, chodź do pierwszego rzędu, nikt Ci nie będzie przeszkadzał, co się będziesz z jakimiś gówniarzami bił?
No i zabrała łysego do pierwszego rzędu i kolesiowi znowu sie upiekło.
Na to ten pierwszy mówi:
- Znowu nieźle to wymyśliłeś, ale daje 1000 zł że już trzeci raz to go nie jeb.... w glace na pewno.
- No dobra, co mi szkodzi.
Koleś idzie do drugiego rzędu, siada za łysym i jeb go w glace z całej siły i mówi:
- Nooo [...], Krzychu, tu jestes, a ja tam na górze jakiegoś łysego dresa po łbie nap.......

Pozdro

[Albert(Zambrów)]

Skecz Amerykańskiego komika, lekko zakłócony przez gościa.

film rozkreca sie po 1:40 WARTO

ja sie w dywan zawinąłem ze smiechu

http://smieszny.smiech.patrz.pl/

[Gucio]

loool co za kolo !
Dobre Albert!

[Lesiu]

Kultowa bajka w nowszym wymiarze o sąsiadach co na rowery się wybrali
http://www.youtube.com/watch?v=jnEoCGTO29Y

[Gucio]

http://www.funner.pl/smieszne-filmiki/smiech/
ale beka z gościa na końcu

[vitek]

To jest mocne! Pomyśleć jakby tak "Rozmowy w toku" wyglądały

Nasz wielki brat bliźniak!
http://www.smog.pl/wideo/8215/premier_ratuje_sie_ucieczka/

Policja w akcji
http://www.youtube.com/watch?v=vZDQW62_79Y&NR

Rosjanie na drogach
http://www.wrzuta.pl/film...wypadki_w_rosji

[chodek]

[Ohlins]

Lech Wałęsa popełnił dwa przestepstwa nazywając kaczyńskiego durniem:

1. obraził głowe państwa

2. złamał tajemnice państwową

[Jędrus Motor-Sport]

W instrukcjach obsługi można znaleźć zadziwiające informacje i zalecenia. Niektórzy producenci są naprawdę kreatywni. - Nie używać jako ochrony przed tornadem - napisano na metce tajwańskiego koca.

"Nie stosować doustnie" na szczotce do mycia toalet

"Produkt będzie gorący po podgrzaniu" na opakowaniu budyniu firmy Marks&Spencer

"Nie podawać rybkom akwariowym" na szamponie dla psów

"Tylko do użytku wewnętrznego lub zewnętrznego" na opakowaniu chińskich lampek choinkowych

"Otworzyć paczkę, zjeść orzeszki" na paczce orzeszków z American Airlines

"Mieści jedną głowę" na hotelowym czepku

"Nie używać pod prysznicem. NIGDY nie używać podczas snu" w instrukcji suszarki do włosów Conair Pro Style 1600

"Możesz wygrać! Zakup produktu nie jest potrzebny. Szczegóły w środku" na opakowaniu czipsów Fritos

"Wyjąć dziecko przed złożeniem" w instrukcji obsługi wózka

"Nie próbuj zatrzymać ostrza dłonią" w instrukcji obsługi piły mechanicznej

Zebrane z www.power-of-attorneys.com

[żółtodziób]

Lech Wałęsa popełnił dwa przestepstwa nazywając kaczyńskiego durniem:

1. obraził głowe państwa

2. złamał tajemnice państwową

Byłoby to całkiem śmieszne gdyby to jego samego nie dotyczyło w większym stopniu niż obecnej głowy państwa. Chyba zapomnial jak sam pierprzył że jest za a nawet przeciw.

Bez względu na mój stosunek do kaczorów (nigdy nie kryłem że z wielu złych wyborów za najmniej kipeski uważam PIS - choć wcale sie nie obrażam jeśli ktoś ma inne zdanie) sądzę że Wałęsa to klasa sama dla siebie jeśli chodzi o bezsensowne klepanie 3 po 3 przy którym wypowiedzi leppera to szczyt elokwencji - przynajmniej są wewnętrznie spójne i jeśli nie konfrontować ich z faktami to mają sens - wypowiedzi wałka wystarczyło skonfotować same ze sobą żeby wymięknąć. Nawet od absolwenta zasadniczej zawodowej można wymagać więcej. Proponuję więc trochę równowagi - wiem że w chwili obecnej modna jest jazda po Kaczorach i nie mam zasadniczo nic przeciwko, ale powoływanie się na autorytet (powiedzmy - takzwany autorytet) wałęsy zabija cały żart...

[MSG Racing]

Pierwszy dzień budowy.
po przyjechaniu na miejsce ekipy budowlanej kierownik budowy na odprawie mówi:
- panowie budujemy porządnie nie pijemy podczas pracy, bez oszczędzania i opieprzania sie, bez wynoszenia materiałów budowlanych, po prostu najlepiej jak umiemy bo budujemy dla nas.
- jak to dla nas panie kierowniku, co takiego budujemy? - zapytuje sie jeden z robotników.
- budujemy Miejską Izbę Wytrzeźwień!