Platforma i odpowiedzialność

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Postprzez żółtodziób » środa, 22 lis 2006, 23:46

Nie matw sie, ja sobie zdaje sprawe ze PIS nie jest święty i wspaniały. Tyle ze PO robi ostatnio wszystko zeby pokazać że można być jeszcze gorszym.

Ja nawet nie próbuję oceniać jakie propozycje mają szanse się urzeczywistnić, a które nie, bo wiadomo że każdy rozdaje wyborczą kiełbasę w mniejszym lub większym stopniu. Ja po prostu oceniam sens tych propozycji, dla mnie ktoś kto chce reformować warszawską komunikację publiczną albo czegoś się naćpał albo w ogóle nie ma pojęcia o czym mówi. Równie dobrze można rzucić postulat żeby udoskonalać recepturę Żubrówki - totalny bezsens, coś takiego w ogóle nie wchodzi w grę. Tak samo nie da się juz poprawić funkcjonowania transportu w Warszawie bez całkowitej przebudowy miasta. Można wykopać nowe metro, ale przy tempie 3/4 linii na 30 lat chyba nikt nie bierze takiej opcji na poważnie. Mozna wybudować obwodnicę, ale też coś długo już się ona buduje, poza tym duzo wozów tak czy siak docelowo jedzie do Warszawy, sama obwodnica sprawy nie załatwi. Padła propozycja wydzielenia pasów dla autobusów - w paru miejscach rzeczywiscie tak można zrobić, ale większość dróg należałoby najpierw poszerzyć. Szkoda tylko ze Waltzowa nie wspomniała nic o hospicjach...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Postprzez bounder » czwartek, 23 lis 2006, 00:55

żółtodziób napisał(a): Padła propozycja wydzielenia pasów dla autobusów - w paru miejscach rzeczywiscie tak można zrobić, ale większość dróg należałoby najpierw poszerzyć.


w wielu miejscach w wawie takie pasy już istnieją. w godz. 8-11 i 14-18 mogą po nich jeździć tylko autobusy. I to jest dobry pomysł, bo pierwszym krokiem do zmniejszenia ruchu jest usprawnienie funkcjonowania komunikacji miejskiej. Tylko że jest jeden problem, nikt tego nie przestrzega i masa cywilów jeździ tymi pasami. Rozwiązaniem byłoby postawienie fotoradarów co 400m robiących foty wszystkim pojazdom na tym pasie. Zwróciłoby się bardzo szybko. Poza tym kolejnym krokiem do usprawnienia komunikacja jest przyspieszenie wymiany taboru. Niestety cały czas bardzo dużo autobusów to wysłużone ikarusy. No i nie rozumiem, czemu w ogóle nie są budowane nowe linie tramwajowe. Miejsce jest, a przecież jest to znacznie tańsze niż budowa metra.
bounder
N3
 
Posty: 316
Dołączył(a): wtorek, 17 lut 2004, 01:45

Postprzez ŁukaszWRC » sobota, 25 lis 2006, 00:12

Posty o komunikacji miejskiej wydzieliłem do nowego tematu, bo nijak się one mają do tego topicu, choć dyskusja o autobusach miejskich wydaje się być interesująca.
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez żółtodziób » środa, 29 lis 2006, 13:24

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 61727.html

Nie, nie, platforma nigdy nie stosuje korupcji politycznej, zawsze też jest skłonna do dzielenia się władzą :) Nie uważam tego za duży grzech, jest to oczywiscie niesmaczne ale ogólnie zgodne z prawem i czasami konieczne żeby skutecznie rządzić i nie pozostawić anarchii, ale jak Begerowa nagrała Lipińskiego to był wielki skandal, mimo że tak na prawdę nie dostała nic w ostatecznym rozrachunku. A tym który grzmiał najgłośniej był Rokita, chciał komisje robić, wykorzystywać doświadczenia z komisji rywinowskiej. Od początku widziałem w PO bandę hipokrytów i dlatego ich nigdy nie lubiłem, wolałem oszołomski PIS, teraz tylko potwierdza się ze miałem rację.

Swoją drogą elity polityczne mamy zajebiste. Z jednej strony nie do konca normalne Kaczory, choc przynajmniej przewidywalne, z drugiej zakłamane różowe PO, do tego czerwona chołota, a na dokładkę Lepper z Giertychem. przed wojna to znalazł się jeszcze taki Piłsudski który w momencuie jak parlament zaczął robić z siebie posmiewisko wziął troszkę żołnieży i przegonił chłopców z piaskownicy, nawet nie zdązył dojść do sejmu jak się chłopcy w gacie zesrali i sami ucielki. Teraz czegoś takiego właśnie brakuje.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rutino78 » środa, 29 lis 2006, 13:38

a co ta rokita, weksle chciał płacić pieniędzmi podatnika?
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » środa, 29 lis 2006, 20:37

aha, to różnica między ciężką zbrodnią a normalnymi negocjacjami polega na braku teoretycznych rozważań na temat weksla i ewentualnej zrzutki w sejmie... Ciekawy tok myślenia ale w sumie po tobie się tego spodziewałem. Tu nie chodzi o to czy gadali czy nie, ja nie widzę w tym nic złego że uzgadniają wczesniej sojusze, PO i PIs nie ustyalili niczego przez zeszłorocznymi wyborami i masz babo placek, gówno wyszło z całej koalicji. niesamowita jest jednak obłuda, najpierw było wielkie oburzenie że PIS kupczy stanowiskami, a teraz proszę bardzo...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rutino78 » środa, 29 lis 2006, 21:08

nie pisałem o kupczeniu stanowiskami
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » czwartek, 30 lis 2006, 01:28

To po co w ogóle odpowiadałeś na mój post? Bo ja właśnie o tym pisałem a nie o wekslach...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rutino78 » czwartek, 30 lis 2006, 08:52

pisałeś o korupcji politycznej
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » czwartek, 30 lis 2006, 11:12

No własnie, o korupcji politycznej gdzie weksle były tylko jedną z kilku rzerczy które mocno nie spodobay się PO. Teraz w zasadzie oprócz weksli PO powtórzyło właściwie wszystkie punkty tamtej afery i pewnie gdyby były podstawy do rozmowy o wekslach to i o tym by gadali. Dlatego ja się pytam czy wątek z wekslami to jest w twojej opinii element który przesądza o tym że coś jest aferą a coś inne nie?

Poza tym odpowiedz mi jeszcze na jedno pytanie - w którym miejscu ktokolwiek w sposób wiązący obiecał begerowej ze jej weksle będą zapłacone z kasy podatników? Była mowa o tym żeby zrobić zrzutkę w sejmie, ale oprócz kilku teoretycznych wywodów nie padły żadne konkretne deklaracji. Lipiński powiedział zdecydowanie za dużo i IMO powinien dostać dymisję, tak na prawdę jednak nikt nie ubił zadego interesu w przeciwieństwie do rokity w Krakowie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez bounder » piątek, 15 gru 2006, 00:54

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3794251.html

jak sądzicie, jaka była przyczyna tej decyzji :?: znaleźli jakiegoś haka na niego czy sam zrezygnował mając na sumieniu coś, o czym my jeszcze nie wiemy :?: czy może zrezygnował po rozmowie z ludźmi prezydenta, którzy powiedzili mu czego od niego oczekują, a on im wytłumaczył, że takie rzeczy to tylko w Erze :?:
nie rozumiem, kaczory mają przynajmniej jednego człowieka (a jak się uprzeć to nawet dwóch) pod ręką, który naprawdę się na tym zna, a robią jakieś dziwne ruchy..
bounder
N3
 
Posty: 316
Dołączył(a): wtorek, 17 lut 2004, 01:45

Postprzez rutino78 » piątek, 15 gru 2006, 09:25

pan prezydent pobiera pensję m.in. za to, żeby zapewnić nam prezesa NBP. za chwile koniec kadencji Balcerowicza a tu taka kompromitacja. pieniądze bardzo nie lubią takiej niepewności
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » niedziela, 27 maja 2007, 13:53

Odświeżam wątek, w związku z dzisiejszy wyskokiem Tuska. Znowu pewnie wyjdzie na to że jestem głupi pisior hihihii...

1. To, że Tusk głównie kryrtykowal PIs - jego opozycyjne prawo, PIS zresztą nie jest święty i jakaś konstruktywna krytyka byłaby na miejscu.

2. To, że było malo konkretów - jego polityczne prawo. Na tym to polega żeby sprzedawać jak najwięcej sciemy i jak najmniej konkretów, bo z konkretów trzeba się wywiązć.

3. To ze nawoływał do niepsucia wizerunku PL z granicą to nawet mi się podobało, bo ostatnie wyskoki Kwasa i Gerema to kompletna bucówa, sranie we własne gniazdo, gówniarska żenada i dowód na to że nie potrafi się prać swoich brudów w sowim domu.

4. Krytyka współdziałania Pisu z przystawkami jak najbardziej słuszna, tyle że PO jest conajmniej współodpowiedzialna za taki stan rzeczy.

Co więc było tak poruszającego ze postanowiłem odświeżyć wątek? Ano prawie nic. Kompletnie nic nowego, wszystkie te same postulaty co 2 lata temu i brak logicznej alternatywy dla koalicji PIS-SO-LPR, ani nawet nielogicznej bo Tusk tak samo jak od PISu odciął się od SLD. To z kim on przepraszam chce współtworzyć nowy rząd? Chyba nie zakłada że zdobędzie większość bezwzględną tak jak ostatnio zakładał że wygra wybory? Zwłaszcza ze ostatnie wybory na Podlasiu pokazały że PIS jest niedoszacowany w sondażach i ze jak przyszło co do czego to PO przej...ała te wybory? Przez dwa lata Pisowi spadło poparcie raptem o kilka procent, w tej sytuacji liczenie na zdobycie większości bezwględnej w sejmie lub na to że PIS i SLD powstrzymają się od gnojenia PO będąc opozycją dla rządu mniejszościowego kiedy samemu się teraz gnoi PIS przy każdej okazji to jest daleko posunięta naiwnośc żeby nie powiedzieć głupota. Kolejna sprawa - podatek liniowy i obniżenie stawek - no ludzie, wymyślcie coś nowego. Od kilku lat o tym trąbicie i jakoś wyborcy tego nie kupują.

Celowo napisałem że "prawie" nic bo jednak było parę nowości i to dosyć zaskakujących.

1. Obrona lekarzy. Jak w ogóle partia liberalna, która postuluje zmniejszenie obciążeń podatkowych i jak największe uwolnienie gospodarki od państwa może coś takiego powiedzieć? Tusk chyba zapomniał jak takie problemy rozwiązywła Margareth Tatcher, własnie dokładnie tak samo jak teraz Kaczory. I taka polityka przyniosła rezultaty, z których GB ma korzyści do dziś. Albo i nie zapomniał, tylko z premedytacją wsadził sobie głęboko w dupę swoje wcześniejsze poglądy bo nadarzyła się kolejna okazja na krytykę PISu. Nie po raz pierwszy zresztą, wcześniej Tusk nawrócił się na kat5olicyzm bo tak mu było wygodnie (w KLD był zagorzałym ateistą i zwolennikiem aborcji). Świadczy to zarówno o tym, że PO tak naprawdę gówno ma a nie żaden program i nie jest zadną liberalną partią tylko sfrustrowaną brakiem bycia przy korycie, a po drugie iteraz jest dla mnie jasne, że Tusk tak jak cały czas swojej "kariery" w polityce był sprytnie zamaskowanym populistą tak jest nim nadal. I w tym przypadku coraz mniej zaczyna się różnic od Leppera, prawdę mówiąc umiejętności maskowania się Leppera są w chwili obecnej tak samo rozwinięte jak u Tuska, jedyne co mu przeszkadza budować wizerunek człowieka światlego i inteligentnego to jego przeszłość.

2. Krytyka lustracji. Tak, to wszystko się zgadza że takie rozgrywanie teczkami pewnych spraw jest złe, ale przeciez w tej sprawie PO działała w porozumieniu z PIS i wspólnie przepychali wszystkie ustawy w tej materii, nie rozumiem więc do kogo te pretensje? Czy moze znów nastąpiła zmiana frontu? PO przestała popierać lustrację? Wcale by mnie to nie zdziwiło biorąc pod uwagę uniowolościowo-kaeldowski pochodzenie tej partii, oni przecież zawsze byli przeciw ustracji, tak bardzio przeciw, że pogonili z tego powodu rząd Olszewskiego. W takim razie cała poprzednia paplanina na temat lustracji była tylko sciemą w celu zdobycia popularity...

No i jest jeszcze jeden wątek wcześniejszy - wczesniej o tym nie pisałem bo uznałem to za wtopę niewartą odświeżania tego wątku. Sprrawa Ostrowskiej i nagła zmiana zdania po dokładnym przeczytaniu kwitów na nią. To jest jasny dowód, ze PO jak tylko może działa przeciwko PISowi, nawet kosztem wyjscia na bandę ignorantów, którym nie chcialo się przeczytać akt przed wyrobieniem sobie określonego zdania na dany temat i ich wypowiedzi nie mają nic wspólnego z konstruktywną krytyką, mimo że okazji do konstruktywnej i rzeczowej krytyki PIS daje im bardzo dużo.

Właśnie taką impotencję umysłową widzę w PO od samego początku i wcale nie jestem wielkim fanem PISu i bardzo wiele ich pomysłów w ogóle mi sie nie podoba, tyle ze cały czas wychodzi na to, że PIS to jest najmniej beznadziejna ze wszystkich aktualnych opcji. Nie jest to partia która by miała jakieś szczególne pojęcie o sprawach gospodarczych, ale i Tusk własnie pokazuje że nie ma jaj i nie jest nawet w kilku procentach tak twardy jak Żelazna Lady - a to przecież była podobno słaba płeć. I chciałbym widzieć rząd Tuska który zgłasza weto przeciw ruskim na forum UE...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rallyfan2 » niedziela, 27 maja 2007, 17:26

Powiem tak 2 lata temu mialem glosowacx na PO.Na szczescie tego nie zrobilem , po prostu nie poszlem na wybory.Polska scena polityczna to DNO do potegi N.Takiego bagna jakie jest teraz nie pamietam .Podsumowujac.PIS to wiadomo , Kaczorki i spolka krzyczaly ze nie dopuszcze Leppera do rzadu. A teraz jest u nich ministrem rolnictwa. SLD , wiadomo zlodzieje.Poczytajcie o poczynaniach osob z gory w latach 90. Dziwie sie ze do tej pory nie siedzą . Jak widac maja specjalne prawa w PL.Samoobrona , wiadomo zboczency i ,,biedni" rolnicy (specjalnie w cudzysłowiu ).Nastepnie Giertych i spolka , gdzie sie tacy rodza. chociaz pewnie nie przejda w nastepnych wyborach. Bo jada na glupocie starych ludzi.PO z panem Tukiem (powinien miec takie pseudo)na czele. Wiecznie niezadowolony , a nie ma zadnych pomyslow.Po prostu krzykacz-idota . Jak zreszta cały rząd. Pieprzyc taką Polske , na wybory sie juz nie wybiore.Szkoda czasu.
rallyfan2
A6
 
Posty: 1021
Dołączył(a): środa, 9 lut 2005, 19:25

Postprzez żółtodziób » niedziela, 27 maja 2007, 19:40

święte słowa... Od początku powtarzam że wszelkie wybory w polsce mają charakter jak przy wybieraniu między dżumą a cholerą i że wcale Kaczorków nie kocham, tyle że oni chociaż mieli jakiś pomysł na stworzenie koalicji jak się sypnęła opcja zawarcia koalicji z PO, PO nawet na to nie ma pomysłu. A na LSD to głosowac nie pójdę na pewno, Lepper tyle że zborze wysypał, nie oddał parudziesiętciu tydsięcy PLN komuś i poblokował troszkę drogi, a raz nawet sejmową mównicę a już jest kryminalistą, jak więc nazwać tych SLDowskich złodziei którzy kradną grube miliony i nawet nie można im chaty przeszukać bo albo jest źle ze wyważyli drzwi i założyli kajdanki, albo jest źle że nie zalozyli bransoletek i Blida zrobiła sobie kuku. To jest 15 razy większa chamówa niż robi Lepper. Ale nawet koalicja PO z SLD jest lepsza niż żadna (choć na pewno gorsza niż PIS i SO), bo ktoś musi jednak przeglosować takie rzeczy jak budżet, żeby nie było totalnej anarchii w państwie jaka tertaz zaczyna robić się na Ukrainie, PO jednak nie ma zamiaru zawierać układu z nikim, ani z PIS ani z SLD. Tusk się pewnie obrazi na naród tak jak ostatnio kiedy to przegrał wybory no i będzie kompletny pat.

A co do następnych wyborów to jesli pójdę na kogoś głosować to na PIS. Na tym etapie nie wiem jeszcze czy nie zostanę w domu bo wcale nie jestem zachwycony ich rządami, ale wiem już na pewno ze nie ma mowy o przerzuceniu głosów na PO, a tym bardziej nie ma mowy o poparciu jakiejkolwiek innej partii z tych co obecnie są przy korycie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron