motorsport.com

przez **Sylwek_GSi** » środa, 28 gru 2005, 00:26

no co? przeciez nic zlego w tym nie bylo co napisalem,chyba nikogo nie obrazilem wiec nie ma podstaw do usuwania posta

pojde zatem dalej i rozwine swoją wypowiedz, skoro Stec nie potrafil sie włączyc do walki swoim evo 6 to evo 9 zadnej rewolucji nie zrobi.rownie dobrze mozejezdzic tym czym jezdzil,wynik bedzie taki sam. czekam na argumenty obalające moje przypuszczenie!

przez **Kisiel** » środa, 28 gru 2005, 00:39

Nie wiem jak Wy ale wyniki STECA były dla mnie zawsze najmniej ważne. Nie interesuje mnie jak efektywnie przejedzie, tylko jak efektownie (może juz teraz mniej boków strzela, ale dla mnie to nadal jest ten sam STEC). Nie wiem jakie priorytety ma w rajdach Mariusz ale chyba nie sądze aby to były jakieś wysokie miejsca. Zresztą przypominając sobie jego wypowiedzi przedrajdowe to nie pamietam aby coś mówił o wynikach

(dotyczy rajdów nie GSMP )

przez **Sylwek_GSi** » środa, 28 gru 2005, 00:44

Kisiel napisał(a): Zresztą przypominając sobie jego wypowiedzi przedrajdowe to nie pamietam aby coś mówił o wynikach (dotyczy rajdów nie GSMP )

nie to zebym sie czepiał ale to najlepiej świadczy o podejściu do sportu i profesjonalizmie

to tak jakby malysz skakał 90 metrów i mówil ze robi to tylko dla przyjemności "latania" , bez sensu.
dlatego wlasnie twierdze ze evo 6 powinno wystarczyc, zadne zbrojenie sie nie ma tutaj zadnego logicznego sensu

przez **Kisiel** » środa, 28 gru 2005, 01:03

Sylwek_GSi napisał(a):nie to zebym sie czepiał ale to najlepiej świadczy o podejściu do sportu i profesjonalizmie

To uważasz że lepiej podchodzić do tego jak Castrol Team ?? Będziemy walczyć o MP mamy topowy sprzęt, zapięty budżet wszystko wypasione, przed każdym rajdem: "będziemy walczyć o czołowe lokaty, zwycięstwo"
I po kim został większy niesmak po Stecu czy Lubiaku? Dla mnie jasne ze po Lubiaku bo miało być tak pięknie a gówno z tego wyszło. Stecu przynajmniej doprowadził do tego że będać na GSMP i widząc jego przejazd to "mało z majtek nie wyskoczyłem" (chyba najlepiej oddające określenie) no i na rajdach też było dla mnie dośc bogato

i na koniec: nie będe wnikał jaki sens ma to czy Stecu będzie jechał w evo9 czy evo6 i jak sie ma to jego "dozbrajanie". Chce chłopak jechać w IX to jeżeli go na to stać to proszę bardzo, ja tylko nadal będę czekał na boka w jego wykonaniu

przez **Sylwek_GSi** » środa, 28 gru 2005, 01:21

Kisiel napisał(a):
Sylwek_GSi napisał(a):nie to zebym sie czepiał ale to najlepiej świadczy o podejściu do sportu i profesjonalizmie

To uważasz że lepiej podchodzić do tego jak Castrol Team ?? ..... ja tylko nadal będę czekał na boka w jego wykonaniu

właśnie porównujesz podejscie Steca i Lubiaka - to zupelnie inne podejścia pierwsze luzackie, dyskotekowe drugie profesjonalne. Znasz chyba podejscie Lubiaka do tgo co robi,tu nie ma zadnego przypadku. technika obu kierowców tez zupelnie inna. Wyniki Lubiaka w tym sezonie słabsze to fakt ale to i tak poziom wyżej niz u rywala.
To że Castrol zapowiada walke przed rajdem to chyba dobrze bo z takiego założenia sie podchodzi do każdej rywlizacji, żeby wygrać lub walczyc o wygraną. A sam chyba wiesz ze zarówno lubiak jak i jego zespół stac na to. co zresztą pokazał sezon 2004. ten był gorszy z kilku powodów.
Ja jakos sobienie przypominam zeby Stec walczył kiedykolwiek o zwycięstwo a w lancerze siedzi długo,dluzej niz lubiak.
A to że czekasz na boka,twoja sprawa , jezeli ciebie to zadowala fajnie, ja bym wolał jakiś wynik na mecie niż jeden poślizg i kilka wykarczowanych drzew w sezonie

jezeli ktos podchodzi do rajdów tylko z perspektywy poślizgów to znaczy ze chyba pomylił zawody, ostatnio jacyś mądrzy milośnicy tutnigowanych samochodów wymyslili cos takiego jak drifting, tam sie nie jedzie na czas tylko bokami,wiec to chyba tam coniektórzy powinni startować a nie w rajdach!

przez **RajducH** » środa, 28 gru 2005, 11:26

no tak, ale gdyby kazdy kierowca jechal tylko po wynik, a na trasie nie byloby zadnego boku to rajdy bylyby nieco mniej ciekawsze, bowiem chyba kazdy chce ujrzec predkosc w polaczeniu z dynamika, z czyms efektownym, pokazalo to ostatnio sonda na autoklubie, gdzie jazda bokami zdecydowanie pokonala czysta jazde na czas

nie mowie ze wynik sie nie liczy, ale wlasnie ta owa efektownosc przyciaga wielu kibicow

przez **qbus** » środa, 28 gru 2005, 11:37

Sylwek_GSi wypowiadasz się w ten sposób jakbyś rajdy znał tylko z internetu i tabelek w wynikami... jakbyś stał na odcinkach specjalnych i obserwował rywalizacje to docenił byś jazde pod publike.

przez **Mars** » środa, 28 gru 2005, 13:59

Wiadome jest, że Stec nigdy Mistrzem Polski w rajdach nie będzie. Ale od tego sa inni kierowcy. Mariusz ma specyficzny charakter jazdy, który zauważył nawet mój kolega, który był ze mną w tym roku po raz pierwszy na rajdzie. I mimo, że dawne, wielkie boki Steca już minęły to drugiego dnia warszawskiego kolega, który jest na swoim 1 rajdzie mówi przed przejazdem Steca -> Oho...Stec jedzie...bedzie sie działo.
A co do zupełnego braku wyników Steca to też się nie zgodze. Jak zasiądzie za sterami Evo IX, do tego dostanie dobrego pilota, np. P.Rathe z którym jechał Lubelski 04 to coś tam może powalczy.
Aczkolwiek nawet bez wyników chciałbym go jak najdłużej oglądać na osach ...

przez **Sylwek_GSi** » środa, 28 gru 2005, 15:22

Mars napisał(a): coś tam może powalczy.

może....

wynik to jedno a boki to drugie, boki ogląda sie na drifftingu:) no dobra to powiem wam tak, jeżeli jużboki to wynikające raczej z prędkości a nie chęci opopisania sie przed kibicami

a i tak wynik jest najważniejszy!

przez **Kisiel** » środa, 28 gru 2005, 15:51

a prędkość ogląda sie na 1/4 albo WSMP. Więc my idziemy na drift a Ty na wyścigi, a rajdów może nie być :roll:

przez **Karol** » środa, 28 gru 2005, 17:55

no wiesz troche zadziwia mnie twoje rozumowanie Sylwek_GSi. Stec to dobry kierowca. Zawsze jeździł i jeździ pod publike i chwała mu za to :wink:

Nieważne czy w Evo VI czy w IX czy w X. :wink:

Jakbyś stał na oesie to patrzyłbyś na jak najefektowniejszy przejazd a nie kto szybciej i nie będziesz stał z stoperem :wink:

przez **Mroowa** » środa, 28 gru 2005, 18:45

Dokładnie. Nieraz się było na rajdzie i oglądało lancerki w akcji ale jak miał STECulo jechać to już była chwila konsternacji :] no niestety tak już jest. Gdyby wszyscy śmigali na czas to ... niebyło by tak samo i tak wesoło. To jest właśnie jedna ze stron tego sportu bo chyba nieznam osoby która by jechała na rajd aby zobaczyć jak najbardziej płynny przejazd. :roll:

przez **Karol** » środa, 28 gru 2005, 19:01

No to już jedną znasz: Sylwek_GSi :wink:

przez **Karol** » środa, 28 gru 2005, 19:02

No to już jedną znasz: Sylwek_GSi :wink:

przez **Raven** » środa, 28 gru 2005, 19:49

Co tu duzo mowic, Sylwek ma racje w jednej kwestii. Lubiak to liga wyzej niz Stec i jak na razie nie widac zeby cos sie mialo zmienic u tego drugiego. W rajdach zadnych wynikow, w gsmp wygrywa bo ma najlepszy woz. Faktem jest, ze umie zapanowac nad samochodem (choc nie zawsze

), ale brakuje mu predkosci.
A polaczenie predkosci i efektownosci to np. Galli czy Bijvelds.

motorsport.com

Jak myslicie !!! Kto, jak, gdzie i w czym ??? - sezon 2006

Kto przegląda forum