Leszek Kuzaj

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez Zajcev » niedziela, 14 sie 2005, 21:00

rally_fan1 napisał(a):
Gucio napisał(a):Co wy tu o dumie pier.... ? :?
A pamiętacie jak kuzi przesiadł się na jeden rajd do puga 106 bo 206 nie udało się odbudować? Ja tam był bym hapy jakby kuzi wsiadł w s2000 to by dopiero sie działo łohoho :D :D :wink:


pamiętam jak Kuzi się przesiadł do 106Maxi - nie przejechał nawet jednego pełnego oesu,tak się zastanawiam czy do wypadnięcia z trasy też był(jak to zawsze w jego przypadku bywa)najszybszy w rajdzie(na pierwszych [kilo]metrach?)

dobry kierowca potrafi pojechać szybko samochodem każdej klasy,ostatnim takim kierowcą w Polsce był Janusz Kulig...


Oj nie zgodzie się w tym co napisałeś

1. ehhh wielu kierowcom , nawet tym najlepszym zdarza się nie dojechać nawet do końca 1 OS , albo nie ukończyć zapoznania z trasą ... Leszek jechał w nowym aucie , nieznał go , myslę , żę jakbyś się przesiadł chociażby z P 205 GTI :) lub Audi do malucha nie poszalałbyś ... a tak to można porównać p206 wrc i p106 .

2. Druga część twojej wypowiedzi to totalna bzdura ...

"dobry kierowca potrafi pojechać szybko samochodem każdej klasy,ostatnim takim kierowcą w Polsce był Janusz Kulig..."

Piszesz głupoty ... jakby tak było to w MŚ nie zależałby samochód tylko kierowca , a żadko tak jest ... po co dobry kierowca miałby się pchać do fabrycznego teamu , jeśli mógłby jechać tym samym autem w tej samej klasie i też wygyrwać ...

Marco Martin , mówiono wielki talent , Jeździł bardzo dobrze w Focusie , wystarczyła przesiadka do P 307 CC WRC i już nie jest to samo ... Niechce nic mówić , ale gdy Sebastian Loeb przesiądzie się do innego auta , też raczej tak samo zakończy jak Martin ...

W dzisiejszych czasach samochód to klucz do sukcesu ... żaden kierowca nie jest uniwersalny , albo ja takiego nie znam . Prawda śp. Janusz jeździł ośką , ale to był początki kariery ... dobrze mu to wychodziło i powoli przesiadał się do jak najszybszych samochodów , niestety nie poznaliśmy dalej jak będzie jeździł znów samochodem przednio-napędowym ...

Jeśli zaczynasz powoli od słabszych aut to lepiej jest ci się "wkręcić" do samochodu wyższej klasy , jednak w drugą stronę to działą baaardzo ale baardzo odwrotnie ...
Avatar użytkownika
Zajcev
N4
 
Posty: 2227
Dołączył(a): piątek, 23 lip 2004, 11:21
Lokalizacja: Moscow


Postprzez Ohlins » niedziela, 14 sie 2005, 21:08

KuziFanMyslenice napisał(a):Marco Martin , mówiono wielki talent , Jeździł bardzo dobrze w Focusie , wystarczyła przesiadka do P 307 CC WRC i już nie jest to samo ... Niechce nic mówić , ale gdy Sebastian Loeb przesiądzie się do innego auta , też raczej tak samo zakończy jak Martin ...

no a po czym sądzisz że mu teraz nie idzie w 307 przeciez w każdym rajdzie punktuje, jeździ jak Sainz
Avatar użytkownika
Ohlins
A6
 
Posty: 1969
Dołączył(a): środa, 10 gru 2003, 09:54
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Zajcev » niedziela, 14 sie 2005, 21:50

Ohlins napisał(a):
KuziFanMyslenice napisał(a):Marco Martin , mówiono wielki talent , Jeździł bardzo dobrze w Focusie , wystarczyła przesiadka do P 307 CC WRC i już nie jest to samo ... Niechce nic mówić , ale gdy Sebastian Loeb przesiądzie się do innego auta , też raczej tak samo zakończy jak Martin ...

no a po czym sądzisz że mu teraz nie idzie w 307 przeciez w każdym rajdzie punktuje, jeździ jak Sainz


ale widać dużą różnicę niż jak jeździł Focusem . Może i punktuje , aha , nigdy nie porównuj siędo "gorszych" , to źle działa ;)

Co do Pana Sainza ... mogę oberwać za to co napisze ale trudno ...
Jest On legendą ... teraz liczą się młodzi ... Pan Sainz był dobrym kierowcom , ale w erze "młodych talentów" słabo wypada ... więc raczej nie ma co porównywać Martina do Sainza ... może tak porównać go do najlepszych ?

Pozdro

ps . może piszę od rzeczy :) ale tak jakoś mnie wzięło natchnienie po dzisiejszej imprezie;)
Avatar użytkownika
Zajcev
N4
 
Posty: 2227
Dołączył(a): piątek, 23 lip 2004, 11:21
Lokalizacja: Moscow

Postprzez Ohlins » niedziela, 14 sie 2005, 22:24

KuziFanMyslenice napisał(a):
Ohlins napisał(a):
KuziFanMyslenice napisał(a):Marco Martin , mówiono wielki talent , Jeździł bardzo dobrze w Focusie , wystarczyła przesiadka do P 307 CC WRC i już nie jest to samo ... Niechce nic mówić , ale gdy Sebastian Loeb przesiądzie się do innego auta , też raczej tak samo zakończy jak Martin ...

no a po czym sądzisz że mu teraz nie idzie w 307 przeciez w każdym rajdzie punktuje, jeździ jak Sainz


ale widać dużą różnicę niż jak jeździł Focusem . Może i punktuje , aha , nigdy nie porównuj siędo "gorszych" , to źle działa ;)

Co do Pana Sainza ... mogę oberwać za to co napisze ale trudno ...
Jest On legendą ... teraz liczą się młodzi ... Pan Sainz był dobrym kierowcom , ale w erze "młodych talentów" słabo wypada ... więc raczej nie ma co porównywać Martina do Sainza ... może tak porównać go do najlepszych ?

Pozdro

ps . może piszę od rzeczy :) ale tak jakoś mnie wzięło natchnienie po dzisiejszej imprezie;)

ale szło mu w fokusie lepiej tylko w 2003 jak focus weszedł ale to było rewolucyjne auto, albo zwycięstwo albo awarja, ale takie cos w MŚ sie nie przyjmnie, dlatego colin był tylko raz mistrzem swiata
Avatar użytkownika
Ohlins
A6
 
Posty: 1969
Dołączył(a): środa, 10 gru 2003, 09:54
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Cobra » niedziela, 14 sie 2005, 23:16

nie zgodze sie z toba KuziFan po pierwsze to do czego sie odniosles na poczatku (wypowiedz rallyfan'a) on nie napisal ze taki driver wygra kazdym samochodem z mocniejszymi od siebie napisal tylko ze dobry kierowca potrafi jezdzic szybko kazdym autem i z tym sie zgodze. nie znaczy to ze jak wsiadze do zalozmy foki z 2000 czy 2002 to objedzie teraz foke z 2005 tylko tyle ze potrafi szybko i w pelni dostroic sie do nowego pojazdu i nim poruszac sie na granicy jego mozliwosci. wiadomo ze roznicy technologicznej nie da sie przeskoczyc.

co do sainza to uwazam ze niepotrzebnie zrezygnowal z wrc kazdy team w rsms by go chcial i to za duza kase. dlaczego bo on zawsze dojezdza nie robija fury bardzo szanuje auto a przy tym jest wystarczajaco szybki zeby dojezdzac w rajdach miedzy 2 - 4 miejscem regularnie. zawsze przywozi punkty kazdy zespol che miec kierowce mistrza swiata ale prawda jest taak ze koncernowi ktore daje kase na te auto zalezy nawet bardziej zeby to jego auto jego firma byla mistrzem a taki driver jak sainz swoja skutecznoscia to zapewnia. dlatego sainz jest najlepszym 2 driverem dla teamu jaki jest tylko mozliwy nie ma w tej chwili lepszego. druga rzecz ze oprocz takeigo drivera potrzebny jest jeszcze frontman ktory bedzie blyszczal w swiatel jupiterow i czasem wygrywal a jak raz na jakis czas nie dojedzie to nic zlego sie nie stanie bo jest sainz ktory ubezpiecza team swoimi punktami za 2, 3 lub 4 miejsce. cytryna ma akurat strasznego farta ze na 1 drivera ma loeba ktory dorownuje sainzowi skutecznoscia a do tego jeszcze jest w tej chwili najszybszym kierowca w stawce. gdyby sainz jezdzil w subaru to pewnie oni by zdobyli mistrza swiata producentow ale to tylko takei gdybanie..

i jeszcze jedno gdyby loeb byl do tego wszystkeigo co napisalem takim showmanem jakim jest solberg to bylby kierowca idealnym pod kazdym wzgledem bo pod wzgledem "marketingowym" z solbergiem przegrywa :D
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...
Avatar użytkownika
Cobra
A5
 
Posty: 681
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2004, 18:31
Lokalizacja: Katowice

Postprzez pablo9791 » wtorek, 16 sie 2005, 01:35

Kuzaj maxi specjalnie zepsuł. Zawias nie był ustawiony itd. i takim starym szrotem miał się ścigać z Fryczem? To nie dla niego. Pomiędzy Pug Sport i Kuzajem zaszło nieporozumienie. Najpierw podobno pozwolili mu jechać lancerem, a później kazali jechać pugiem 106 maxi z 97 bodaj roku. Bez odpowiedniego przygotowania. Kuzaj się wkurzył, jak to Kuzaj i boom, podobno silnik się zepsuł bo mu się biegi pomyliły(zredukował) i silnik nie wytrzymał. Inna wersja głosi, że zaparkował w rowie sprawnym samochodem i po prostu nie chciał wyjechać twierdząc, że nie nadaje się do dalszej jazdy. Tak czy siak to była zagrywka Pug Sport Polska vs Kuzaj. Po tym incydencie przestali się lubić i to bardzo. Ogólnie chodziło o to, że Kuzaj który "szedł" na mistrza miał wsiąść do jakiegoś dziwnego starego autka w którym nie miał szans na punkty. Zrobił to czego się wszyscy spodziewali. Olał sprawę.
pablo9791
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek, 2 wrz 2004, 23:28
Lokalizacja: Kraków

Postprzez PawelRally » wtorek, 16 sie 2005, 05:55

Ja słyszałem o tej drugiej wersji. Ale jeszcze jak oglądałem relację to zawias tego pługa to był chyba taki sam jak w traktorach. te auto skakało nie jechało i nie dziwie się że Kuzi wyleciał z drogi.
Rajdy wporzO!
(BRT) - Banasik Rally Team ;)
Avatar użytkownika
PawelRally
A6
 
Posty: 1773
Dołączył(a): poniedziałek, 25 sie 2003, 20:50
Lokalizacja: ZAMBRÓW

Postprzez żółtodziób » wtorek, 16 sie 2005, 09:53

Dobry kierowca wcale nie musi wygrywać wozem każdej klasy. Jeżeli ma się farta jak Colin Mac rae to przy zmianie zespołu otrzymuje sie zawsze wózek zbudowany pod swoje dyktando, tak właśnie było po przesiadcze z Subaru do Forda, a wtedy nr.2 w zespole musi się martwić zeby się dopasować do wózka. Jak się nie ma szczęścia tak jak Burns to dostaje się wózek budowany z myśla o Gronholmie jakimś i za cholere nie da się niem jeździć. To dlatego jednym przesiadki przychodzą łatwiej a innym trudniej. Obecny poziom zaawansowania technicznego rajdówk sprawia, że raczej nie ma mowy o powrocie do poprzedniego etapu. Wystarczy przypomnieć sobie Frycza jak pięknie wymiatał Corsą, nie mał sobie równych w klasie, ale jeszcze trochę sobie pojeździł Nką i przestał byc konkurecyjny w ośce, za cholerę nie może pogonić za Grzybem, który to (zapewne kilku z was to zaboli) nie ma takiego talentu jak Frycz, jednak akurat wstrzelił się w konkretne autko, a Frycz odwykł od przendiogo napędu.

Kolejna bzdura to Carlos. owszem punktował w każdym rajdzie ale juz nie wygrywał. Nie wiem jak to było z tym zakończeniem kariery, czy to frequelin posłał go na emeryturę czy może sam na nią poszedł, ale sam fakt że było opłacany 4 razy słabiej niż Loeb czy Solberg świadczy o tym, że w dzisiejszych czasach teamy oczekują więcej. I będą oczekiwać jeszcze więcej a płacić mniej, bo jak jest nadwyżka podaży nad popytem to rosną wymagania nabywcy a spadaj ceny.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Kisiel » wtorek, 16 sie 2005, 10:15

Co do Kuzaja to on tym pugiem nawet 1 km nie przejchał 1OS, przed pierwszym poważnym zakrętem (P 90) skończył :)
zielony listek
Avatar użytkownika
Kisiel
A5
 
Posty: 620
Dołączył(a): sobota, 15 lis 2003, 22:15
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez qbus » wtorek, 16 sie 2005, 11:50

I zrobił to specjalnie. Co do silnika... to owszem... zatarł jeden na testach przed rajdem... na samym rajdzie wyjechał z drogi i olał sprawe.

Żółtodziób co do Frycza... to moim zdaniem przyczyna jego słabszej jazdy leżała bardziej gdzieś w psychice... wątpie żeby to było tak jak niektórzy mawiali że Fiata sie nie dało ustawić... on potrzebował nagłego przełomu... który nastąpił na Rajdzie Warszawskim... troche późno... ale w tym sezonie jeździ już wyśmienicie.
"Janusz żyje wśród nas. My kibice nigdy o Nim nie zapomnimy."
www.racingshop.pl
Avatar użytkownika
qbus
S1600
 
Posty: 2756
Dołączył(a): poniedziałek, 9 cze 2003, 14:49
Lokalizacja: Myślenice

Postprzez żółtodziób » wtorek, 16 sie 2005, 23:32

w tym sezonie wcale nie jeździ na miarę oczekiwań, to nie jest juz ten Frycz który badziewną Corsą klepał wszystkie Lancery. W tym sezonie jeździ lepiej bo auto ma lepsze, Warszawski nie był tyle przełomowy co na tyle inny od całej reszty że rywale się pogubili. IMO w kluczowym momencie kariery zabrakło Wurca, po tym jak wymiótł w N-ce wszystko co było do wymiecenia zeby się rozwijać musiałby dostać WRC i jechać za granicę. Szkoda talentu, marnieje na polskich trasach, bo w to że Frycz ma potencjał to ani na moment nie zwątpiłem.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Mroowa » środa, 17 sie 2005, 00:39

Niemożliwe żółtociób Off robi :)
Ostatnio edytowano środa, 17 sie 2005, 09:22 przez Mroowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Mroowa
S2000
 
Posty: 3503
Dołączył(a): środa, 14 sty 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielawa GG:6570337

Postprzez tomi_kl » środa, 17 sie 2005, 01:31

Oby jutro pojawił sie komunikat ze Lechu jest w Zlinie i jedzie BARUM.Samo zgłoszenie nic nie znaczy, a mam dziwne przeczucia że Leszek nie pojedzie w tym rajdzie... Obym sie mylił :? :(
tomi_kl
A6
 
Posty: 1134
Dołączył(a): sobota, 2 lis 2002, 12:43

Postprzez Gucio » środa, 17 sie 2005, 18:54

coś mnie sie zdaje, że sie nie myliłeś.... :cry:
EOS 7D,400D/50 1.8/17-50 2.8/70-200 F4 L/580EX II :mrgreen:
http://www.image-sport.net moja stronka :)
Leszek!!
Avatar użytkownika
Gucio
S2000
 
Posty: 3508
Dołączył(a): poniedziałek, 2 maja 2005, 23:54
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez bzyq » czwartek, 18 sie 2005, 10:21

z tego co jest na liscie zgloszen na barumke na rallyonline to Leszek jedzie
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron