motorsport.com

przez **NGRteam.artur** » wtorek, 17 maja 2005, 17:07

Witam
jestem w fazie przemysleń jakim autem będe startował w przyszłorocznym PPZM i chyba jednak padło na Kadetta gsi.
Prosze uzytkowników takiego samochodu lub ludzi z takim asutem związanych o wypowiedzenie sie na ten temat. jakie są jego ukryte trudności itp. Auto bedziue prawdopodobnie budowane od poczatku z pelnej niemieckej seri. Jaki jest mniej wiecej koszt zbudowania takiego auta, a moze inaczej - czy wkładając w ten samochód około 17-20 tys stanie się on autem konkurencyjnym?

Jezeli ma ktos homologacje tego samochodu to bardzo bym prosił o kontakt.

dzięki.

przez **samer_wrc** » wtorek, 17 maja 2005, 18:52

Nie mam doswiadczenia z Kadettem , ale mysle ze 17-20tys spokojnie starczy na przygotowanie konkurencyjnej rajdowki.
Jak bedziesz juz w fazie modyfikacji zawieszenia, daj znac ,mam dostep do tanich bilstainow i sportowych tuleji.

Szukaj auta ze zdrowa buda z zajechanym silnikiem i potargana tapicerka. Silnik i tak trzeba poskladac na nowych czesciach (tuleje,panewki, moze i korby i tloki, napewno szlif walu)

Aha, nie oplaca robic Nki , bo to sa stare auta w ktorych silniki nie maja juz tych mocy. Wiec jak juz sie rozbiera silnik , to lepiej poskladac go w A grupie. Troche robot przy glowicy i swiatkowe walki (trzeba je dobrze dotrzec)

Wrazie problemow mozesz sie kontaktowac z nami KRT Sport Garage

Jedna rajdowe juz zbudowalismy od podstaw, Peugeot 205 GTI 1.6 w A grupie.

przez **NGRteam.artur** » wtorek, 17 maja 2005, 19:12

ile wyszedł Krawczyka ten pug i co tam macie w nim zrobione?

przez **rav** » wtorek, 17 maja 2005, 20:16

Moim zdaniem Kadett to trochę za stara baza do budowy rajdówki. Lepiej kupić Astrę. Róznicę w cenie samochodu cywilnego zaoszczędzisz przy budowie z niego rajdówki. Możesz obejżeć kilka Astr GSi i wybrać tę, która ma dobre sprężania w cylindrach. Zaoszczędzisz wtedy na robocie silnika.

przez **NGRteam.artur** » wtorek, 17 maja 2005, 20:19

rav:
a czy tej cenie zbuduje astre?
Jakie sa roznice w serwisowaniu tych aut -czy astra jest drozsza, o ile?

przez **laGadula** » wtorek, 17 maja 2005, 20:31

Jedyną zaletą Kadetta w stosunku do Astry jest jego masa własna. No i oczywiscie cena. Obawiam sie jednak że przy kadecie nakład pracy blacharskiej bedzie wiekszy niż przy Astrze (obspawywyanie). Pamietaj też o utraconej homologacji na Kadzia-nie pojedziesz w MP (jedynie klasa historyczna). Astra ma tez lepsze własciwości jezdne (inna konstrukcja przedniego zawieszenia oparta na tzw. sankach).

Jeśli natomiast chciałbym mieć solidną rajdówke to kupiłbym "pucharowego kadetta" . Wiem że jest wielu przeciwników , ale ja znam dobrze te samochody , wiem jak sa przygotowywane. Fakt , cena może jest troche zaporowa , ale dostajesz za to świetne auto i w 100% nowe , uwież mi. Dodatkowo pomoc wielu osób jest w zasiegu reki. W A-gr. mozna mieć miedzy 140-150 KM a silnik jest prostszy i kto wie czy nie bardziej wytrzymały od C20XE (2.0 16v 150 KM).

Przykładem jest Karol Piatkowski , który robił niezłe czasy na Elmocie , a na Festiwalowym przyjechał 3 w gen. mimo iż miał kilka przygód i jechał pierwszy rajd szutrowy (wersją n-grupową.)

Pzdr i powodzenia na nowej , rajdowej drodze życia hej.....

przez **Ohlins** » wtorek, 17 maja 2005, 20:49

a z jakim max przebiegiem bedzie sie nadawała astra do budowy rajdówki i do jakiego przebiegu wytrzyma ta rajdówka??

przez **samer_wrc** » wtorek, 17 maja 2005, 21:47

Tak dobre czay , ale on ma tam kolowke :>

Jesli rajdowka z kadetta , to tylko full profi ,jak jzu wczesniej pisalem, te 20tys powinno starczyc , oczywiscie robaic to samemu...

-silnik caly na nowych czesciach (nie koniecznie orginalnych oplowskich, sa dobre niemieckie zamienniki)
- glowica a grupa (powiekszone kanaly dolotowe i wydechowe,jesli sie da to wieksze zawory, splanowac , walek/ki swiatka)
-zawieszenie rowniez nowe(regenerowane wachacze) na sportowych tulejach (teflony)
-obspawana buda (nie koniecznie profi , ale te wazniejsze miejsca)
- wyposarzenie wnetrza (klatka, kubly ,pasy , system gasniczy)
- uklad wydechowy
- dobra uzywana skrzynia
- nowe polosie (albo po regeneracji)
- inne sprawy (np. pompa paliwa)

przez **losiu** » wtorek, 17 maja 2005, 22:11

W kadetta to juz lepiej sie nie pchac bo troche za stary. Moim zdaniem za 17 tys. zl. ciezko jest zrobic konkurencyjne auto. Asta to super auto. Moim zdaniem jedynym minusem sa jego hamulce. Generalnie da sie jezdzic tylko na DS3000 a i one nie wyrabiaja. Powaznie mysle o zrobieniu a grupowych hamulcow bo seria to porazka. Eksplatacja Astry jest bardzo tania. Czesci dostepne i tanie. Osobiscie polecam nie wersje GSI a GT ze wzgledu na seryjny wyglad bo: duzo lzejsza i tansze zderzaki.
koszta budowy takiego auta to min:
klatka 3200zl
fotele 1600zl
pasy 1600zl
krotkie przelozenie 2500zl
kiera 500zl
system gasniczy 1500zl (z montazem)
wylacznik pradu 700zl (z montazem)
plyta pod silnik 1200zl
zawieszenie 3200zl
klocki przod 650zl
tacze 350zl
obspawanie 1000zl
piaskowanie 1000zl
malowanie 1000zl
komputer pod skrzynie 1500zl
razem 22000zl
+ opony, felgi, wydech, i mase ...

Klocki w Astrze starczaja na 150km oesowych lub 2-3 kjsy

przez **samer_wrc** » wtorek, 17 maja 2005, 22:35

Ja wlasnie nie wiem co lepsze, kadett czy astra(nie mam doswiadczenia przy tych autach) ale napewno A-grupa

przez **Ohlins** » wtorek, 17 maja 2005, 22:51

losiu napisał(a):W kadetta to juz lepiej sie nie pchac bo troche za stary. Moim zdaniem za 17 tys. zl. ciezko jest zrobic konkurencyjne auto. Asta to super auto. Moim zdaniem jedynym minusem sa jego hamulce. Generalnie da sie jezdzic tylko na DS3000 a i one nie wyrabiaja. Powaznie mysle o zrobieniu a grupowych hamulcow bo seria to porazka. Eksplatacja Astry jest bardzo tania. Czesci dostepne i tanie. Osobiscie polecam nie wersje GSI a GT ze wzgledu na seryjny wyglad bo: duzo lzejsza i tansze zderzaki.
koszta budowy takiego auta to min:
klatka 3200zl
fotele 1600zl
pasy 1600zl
krotkie przelozenie 2500zl
kiera 500zl
system gasniczy 1500zl (z montazem)
wylacznik pradu 700zl (z montazem)
plyta pod silnik 1200zl
zawieszenie 3200zl
klocki przod 650zl
tacze 350zl
obspawanie 1000zl
piaskowanie 1000zl
malowanie 1000zl
komputer pod skrzynie 1500zl
razem 22000zl
+ opony, felgi, wydech, i mase ...

Klocki w Astrze starczaja na 150km oesowych lub 2-3 kjsy

pierwszy raz słysze o astrze Gt mógłbyś to troche przyblizyc??

przez **losiu** » wtorek, 17 maja 2005, 23:17

Astry GT 2.0L 16v - jest to samo co Astra GSI jednak nie ma pakietu stylistycznego takiego jak GSI. Zreszta od 95 roku GSI wychodzily rowniez w zwyklej budzie. Sa dwie opcje mozna znalezc Astre GT albo kupic GSI i wywalic zderzaki, atrape, progi, spoiler i maske i wsadzic seryjne. Korzysci z takiego rozwiazania to mniejsza masa i koszta zwyklych zderzakow. Zwykly kosztuje ok 80zl i jest ich na peczki a do GSI z 250zl i trudno dostac. Homlogacja GT jest taka sama jesli chodzi o sprawy techniczne.
A taka astra wyglada tak:
Obrazek

Zdjecia autorstwa serwisu WWW.GTR.PROMO.PL

przez **Kaktus** » wtorek, 17 maja 2005, 23:23

Nasz Peugeot jest przygotowany podobnie do Kadetta Pucharowego - wszystkie elementy zostaly wymienione na nowe... stara jest w zasadzie buda i elementy majace male znaczenie, a tak to silnik poskladany w grupie a, na nowych czesciach, nowa wiazka elektryczna, nowe zawieszenie, regenerowane polosie, nowe wahacze, belka tylna po remoncie, sportowe tuleje zawieszenia, sportowa poduszka skrzyni biegow, skrzynia ze skroconym przelozeniem glowny - po przegladzie i na nowych lozyskach, nowe lozyska kol, nowe linki i przewody hamulcowe, nowe przewody paliwowe, nowe elementy zawieszenia, nowe wszystkie czujniki wtrysku, nowe sprzeglo.

Ogolnie przygotowanie samochodu kosztowalo nas 16tys.zl. Wszystko robilismy sami.

Moze nie jest to super konkurencyjny samochod, ale Wiesiek Bak pokazal nie raz ze mozna 205'tka robic dobre czasy, tak samo jak Marciniak udowodnil jaki potencjal ma Kadett.

Jedno jest pewne - samochod powinien byc bezawaryjny. Przed Imielinem pozostawilem pare rzeczy starych i to sie szybko zemscilo.

przez **rav** » środa, 18 maja 2005, 08:12

Wojtek Herban jeździł astrą GT.

przez **MaGiera** » środa, 18 maja 2005, 09:08

Na moje oko - Astra na zdjęciach jest po koledze Herbanie - mam rację?

A w kwestii Kadett/Astra:
- Kadett jest lżejszy, ale rzeczywiście nieco gorzej się prowadzi.
- W każdym wypadku wiele zależy od egzeplarza - widziałem Kadetty w stanie Nówka-Pewex i Astry - śmietniki...
- W Astrach GSI robi sie problem z częściami blacharskimi (by the way: szukam zderzaka przód do Astry GSI - HELP!!!)
- Koszt przygotowania obu samochodów jest podobny
- Astra ma homologowane krótkie przełożenie w Nce, Kadett tylko w A gr.

motorsport.com

Opel Kadett GSI 16 v A-7/N-3

Opel Kadett GSI 16 v A-7/N-3

Kto przegląda forum