KAWAŁ

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Postprzez Albert(Zambrów) » piątek, 29 kwi 2005, 10:11

Mąż wraca do domu lekko niewyraźny:
Ż: Piłeś?
M: No coś ty, ani kropelki
Ż: Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj
się. Piłeś?
M: Nie piłem
Ż: Powiedz Gibraltar
M: Piłem.


Trójka dzieci z 1 klasy stoi przed ostatnia szansa, aby
otrzymac promocje do drugiej klasy. Przepytuje je dyrektor:
- Jasiu, przeliteruj slowo TATA
- T-A-T-A
- Swietnie! Zdales!
- A teraz Monika, przeliteruj slowo MAMA
- M-A-M-A
Doskonale! Przechodzisz do drugiej klasy...
- A teraz ty, Ahmed... Przeliteruj prosze... DYSKRYMINACJA
OBCOKRAJOWCÓW W SWIETLE POLSKICH PRAW KONSTYTUCYJNYCH....


Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku.
- Wyłaź z łóżka! - krzyczy mąż do kochanka.
Kochanek wyskakuje i zasłania dłońmi swoje klejnociki. Mąż
ze spokojem celuje z dwururki w te klejnociki. Kochanek
krzyczy:
- Nie wygłupiaj się, daj szansę!
Na to mąż do kochanka:
- No dobra, rozbujaj!


Rozmawiaja trzy babcie. Pierwsza mowi:
- Moj wnuczek bedzie chyba lekarzem, bo ciagle robi lalkom
zastrzyki. Druga babcia na to:
- A moj to chyba na ogrodnika pojdzie, bo ciagle w ogrodku
przesiaduje.
Na to chwali sie trzecia babcia:
- A moj to na pewno zostanie szewcem albo pilotem, bo
ciagle wacha klej i mowi: Ale odlot!

Szef do pracownika:
- Panie Kowalski w tym tygodniu przychodzi pan juz czwarty
raz spozniony, dlaczego?
- Poniewaz to czwartek.


Wraca maz do domu po pracy, w lózku lezy zona cokolwiek
rozanielona. Maz otwiera szafe i widzi golego faceta, który
klaszcze w dlonie.
- Co pan tu robi?
- Mole odganiam.
- Na golasa?
- Patrz pan, ciuchy mi zzarly.


Pewna młoda amerykanka, przed ślubem, postanowiła skorzystać z
jeszcze przysługującej jej wolności. Wybrała się do Paryża.
Na lotnisku wsiada do taksówki i prosi kierowcę, aby zabrał ją
do najbardziej wyuzdanego damskiego lokalu. Przyjeżdżają na
miejsce.W lokalu kłębi się tłum. Drinki i zwyczajny gwar.
Amerykanka jest trochę rozczarowana. Ale nagle, na scenę wybiega konferansjer i zapowiada:
- Drogie Panie, przed wami PEPE!!!
Na scenę wbiega facet, ubrany bardzo skąpo. Przed nim stoi
stoliczek, a na nim orzech włoski. Facet, tańczy wywijając
penisem i w pewnym momencie uderza przyrodzeniem w
orzecha. Ten rozpada się na drobne kawałeczki.Panie szaleją. Amerykanka jest zachwycona. Po wielu, wielu latach, starsza pani postanawia powrócić do miejsc, jakie odwiedziła w młodości, aby przypomnieć sobie najpiękniejsze chwile. Leci więc do Paryża i udaje się do niezapomnianego lokalu. Ta samaatmosfera. Pełno kobiet Konferansjer zapowiada:
- Drogie Panie, przed wami PEPE!!!
Amerykanka jest bardzo podniecona. Czyżby ten sam PEPE!
Rzeczywiście!!! Na scenę wbiega starszy facet. Przed nim
stolik,a na stoliku orzech kokosowy. Facet rozpoczyna
taniec, wywija penisem i nagle... Bach!
Uderza w orzecha kokosowego. Ten zaś rozlatuje się na kawałki.
Amerykanka szaleje razem z tłumem. To niesamowite!
Kupuje bukiet kwiatów i idzie do garderoby gwiazdora.
- Proszę pana, byłam tu kilkadziesiąt lat temu. Wtedy pan
rozbijał orzecha włoskiego! A teraz, to wprost niesłychane, wielkiego kokosa!!! Jak pan to może wyjaśnić?!
-To proste, madame, już nie ten wzrok, co kiedyś!
...każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi...

Rajdy wporzO!

Banasik Rally Team OGIEŃ :!:
Avatar użytkownika
Albert(Zambrów)
A6
 
Posty: 1350
Dołączył(a): czwartek, 28 sie 2003, 13:04
Lokalizacja: Zambrów


Postprzez Łukasz » piątek, 29 kwi 2005, 10:35

Przyjeżdża polski minister infrastruktury do francuskiego ministra infrastruktury i mówi:
-Ale ty masz fajnego Peugeota :!: :)
Później pojechali do niego do domu i polski minister mówi:
-Ale ty masz wypasiony dom :!: :) Skąd ty masz na to tyle kasy :?:
-Zarabiam na budowie autostrad.
-Jak :?:
-Popatrza tam. Widzisz tą autostradę :?:
-Tak.
-Buduję autostrady i z przejazdów autostradami wpływa nam 300 mln euro rocznie a ja mam z tego 100 mln.
Po kilku miesiącach francuski minister infrastruktury przyjeżdza do polskiego ministra infrastruktury i mówi:
-Chłopie, coś ty się tak zachwycał moim Peugeotem jak ty jeździsz najnowszym BMW serii7 :shock:
Jadą do domu i francuski minister mówi:
-O cholera :shock: :!: Stary, jaką ty masz wille :shock: A ty się zachwycałeś moim domem...Skąd ty masz tyle kasy.
-Zarabiam na budowie autostrad.
-Jak :?:
-Popatrz tam. Widzisz tą autostradę :?:
-Nie.
-No widzisz.
Tommi Makinen - My name is Legend
Avatar użytkownika
Łukasz
N3
 
Posty: 497
Dołączył(a): sobota, 27 lis 2004, 20:28
Lokalizacja: Opole

Postprzez Beret » środa, 4 maja 2005, 15:31

Były sobie trzy panie, Brunetka, Ruda i Blondynka.
Spotkal je na ulicy dziennikarz i zadal kazdej z osobna jedno i to samo pytanie:
Ile „T" jest w „INDIANA JONES"?
Brunetka bez wahania odpowiedziala" ANI JEDNEGO.
Dziennikarz podziekowal i obiecal, ze się odezwie w stosownym czasie.
Ruda rowniez odpowiedziala, ze nie ma ani jednego „T"
Gdy przyszla kolej na Blondynke, ta zmarszczyla czolo i zaczela cos obliczac: 2, 4, 8, 12... Najpierw na palcach, potem wyjela komputerek. Po dluzszej chwili z ulga odparla: -- - TRZYDZIESCI DWA!
Dziennikarzowi opadla szczeka.
- A skad pani wziela az tyle?

Aby uslyszec Blondynkę odpowiedz, kliknij
http://www.klub-odgik.org.pl/bajerne/indiana.wav
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez Ohlins » środa, 4 maja 2005, 20:11

-Dlaczego zielona motorówka jest szybsza od czerwonej???
- Bo jest zielona!
Avatar użytkownika
Ohlins
A6
 
Posty: 1969
Dołączył(a): środa, 10 gru 2003, 09:54
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Banan » środa, 4 maja 2005, 20:13

Siedzi babcia na lawce, a dziadek tez ma klapki...

A co to jest: Czarne na czerwony, jedzie po zielonym ?
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa

Postprzez Beret » środa, 4 maja 2005, 21:51

- Co należy pokazać blondynce po dwóch latach bezwypadkowej jazdy
samochodem?
- Drugi bieg...
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez mototom » środa, 4 maja 2005, 23:07

Przychodzi facet do lekarza:
> - Panie doktorze, od kilku dni mam zatwardzenie, nic mi nie pomaga
> - Bedziemy musieli panu zaaplikowac czopki. Prosze sie odwrócic,
> sciagnac spodnie i pochylic sie. Ja panu pokaze jak to sie robi.
> Facet sciagnal gacie, pochylil sie i poczul jak doktor wsuwa mu cos do
> tylka.
> - OK, gotowe. Prosze to samo powtarzac samemu w domu co 12 godzin
> przez najblizsze trzy dni.
> Wieczorem gosciu próbowal samemu sobie poradzic ale jakos mu sie nie
> udawalo. Poprosil wiec zone o pomoc. Odwrócil sie, sciagnal spodnie i
> wypial dupsko. Zona jedna reka polozyla na jego ramieniu, druga
> natomiast zaczela wkladac mu czopek.
> - O ku**a! - wrzasnal w pewnej chwili facet.
> - Co sie stalo kochanie, zabolalo cie?
> - Nie ale wlasnie sobie uswiadomilem, ze ten lekarz trzymal obie rece
> na moich ramionach!
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ohlins » piątek, 6 maja 2005, 07:53

- co to jest - duże, zielone i w kształcie sześcianu??

- mała, czerwona, piłeczka
Avatar użytkownika
Ohlins
A6
 
Posty: 1969
Dołączył(a): środa, 10 gru 2003, 09:54
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Kris_WRC » piątek, 6 maja 2005, 10:20

Barman robi awanture kelnerowi.
- Mówiłem Ci, żebyś nie wyrzucał z knajpy pijanych klientów.
- Jak to pracuje juz w trzeciej restauracji i naj..anych zawsze sie wyrzucało!!
- No tak, ale nie w Warsie k..a !!
Avatar użytkownika
Kris_WRC
A6
 
Posty: 1343
Dołączył(a): środa, 12 mar 2003, 09:29
Lokalizacja: KBC

Postprzez Beret » sobota, 14 maja 2005, 13:16

Telefonuje sąsiadka do swojej koleżanki "zza płotu".
- Jola! Mam do ciebie prośbę... mogłabyś wyjść w bikini z leżakiem do ogrodu?
- Dlaczego? Idziesz się też opalać?
- Nie, tylko nie mogę mojego starego zagonić do skoszenia trawy.

* * *

Młody bankier został wiceprezesem, wpadł do domu i chwali się żonie.
- Głupi jesteś mój drogi - odpowiada połowica - wiceprezes to zero, kompletne. Nawet w byle spożywczym znajdziesz takie nic jak wiceprezes do spraw fasolki.
- Poważnie? -zapytał, myśląc iż żona żartuje i uznał że pójdzie to sprawdzić. Wszedł do spożywczego i pyta:
- Czy mógłbym rozmawiać z wiceprezesem do spraw fasolki?
- Oczywiście. Puszkowanej czy mrożonej?

* * *

Przechwałki dwu lekko podpitych facetów:
- Ostatnio pomyliłem żonę z rabusiem. Musiałbyś widzieć, jak wrzeszczała, jak się opierała, kiedy ją przez okno wyrzucałem!
- To jeszcze nic! Ja kiedyś pomyliłem rabusia z żoną! Dopiero byś widział, jak on krzyczał i jak się opierał!

* * *

Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz? Chodzę na kurs reinkarnacji!
- Naprawdę? No i?
- Trochę straszno, ale wiesz - raz się żyje...

* * *

Przyjeżdża studentka z akademika na weekend do domu. Mama robi kawę, cała rodzina siada przy stole. Dziewczyna upija łyk i mówi:
- DobrakawakochamMurzyna.

* * *

Bokser przygotowuje się do walki. Zapierdziela, aż wióry lecą. Rozwalił worek,
rozbił gruszkę, znokautował trzech sparingpartnerów. Po tygodniu:
- Dobra, kurza stópka, jestem gotów! Dawajcie tego Tysona!
- Ale to ty jesteś Tyson, Mike...

* * *

Położna wychodzi do oczekującego ojca z trójką noworodków na rękach:
- Nie przeraził się pan, że tyle ich?
- Nie!
- No to niech pan te trzyma, ja lecę po resztę.
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez Ohlins » wtorek, 17 maja 2005, 18:56

Kości zostały rzucone!
...powiedział mąż rzucając chudą żoną o ścianę.

Policjant do drugiego policjanta:
-Wiesz Józek, mówą o nas, że policjanci to nie umieją się zachować w żadnej
sytuacji. A ja ci powiem, że jest zupełnie inaczej. Ostatnio na pogrzebie
kolegi, jak zagrała orkiestra, to ja jeden poprosiłem wdowę do tańca...

W firmie nastał nowy dyrektor, zwołał zebranie i mówi:
- W sobotę i niedzielę nie pracujemy, bo to weekend, w poniedziałek
odpoczywamy po weekendzie, we wtorek przygotowujemy sie do pracy, w środę
pracujemy, w
czwartek odpoczywamy po pracy, w piatek przygotowujemy sie do weekendu...
Czy są jakieś pytania?
Zgłasza sie jeden i pyta:
- A długo tak będziemy zap...?

Niedźwiedź szaleje w lesie... strasznie podniecony, wszystko co się rusza ma
zamiar grzmocić. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, łapie
ją za szyję i dawaj, ale to mu nie wystarcza... zza krzaków wychyla się
lisica, dopada do niej i zaczyna gwałcić.
W pewnym momencie lisica krzyczy "och niedźwiedziu, jaki z ciebie wspaniały
kochanek, jakiego masz ogromnego i owłosionego pisiora", a niedźwiedź robi
głupią
minę i myśli: O rany...! Nie zdjąłem wiewiórki!
Avatar użytkownika
Ohlins
A6
 
Posty: 1969
Dołączył(a): środa, 10 gru 2003, 09:54
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez !ADI! » wtorek, 17 maja 2005, 19:19

Ten ostatni, :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez Beret » środa, 18 maja 2005, 01:00

Mezczyzna zdradza, kobieta przezywa przygode
Mezczyzna rozwodzac sie rozbija rodzine, kobieta konczy zwiazek bez perspektyw
Mezczyzna wyzywa sie na bliskich, kobieta odreagowuje stres
Mezczyzna wrzeszczy, kobieta akcentuje swoje racje
Mezczyzna katuje dzieci, kobiecie czasami puszczaja nerwy
Mezczyzna zaniedbuje rodzine, kobieta realizuje się zawodowo
Mezczyzna jest niezdara, kobieta bywa zagubiona
Mezczyzna jest skonczonym chamem, kobieta bywa zmuszana do stanowczosci
Mezczyzna jest pracoholikiem, kobieta dba o niezaleznosc
Mezczyzna sie leni, kobieta regeneruje sily
Mezczyzna klamie, kobieta stosuje dyplomacje
Mezczyzna przepuszcza pieniadze, kobieta musi czasami cos kupic takze dla siebie
Mezczyzna, kiedy dobrze wyglada, jest narcyzem, kobieta jest po prostu zadbana
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez mototom » środa, 18 maja 2005, 11:33

Pewien facet miał problemy ze wzwodem. Lekarz po przeprowadzeniu wszystkich badań, zaordynował mu długotrwałą kurację.
- Proszę pana - rzekł - tu jest 20 tabletek. Ma pan brać jedną co tydzień. Po dwudziestu tygodniach, na pewno pana organ wróci do normy.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent był cierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkie pigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu.
Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej.

Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania. Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu.










*Nie, nie to jeszcze nie koniec!
*
Minął rok. Na 42 ulicy w Nowym Jorku pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Burmistrzem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Burmistrza zgłosił się stary Turek i powiedział.
- Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum".
- Jeśli sobie poradzisz - krzykną Burmistrz - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat.
Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na 42-giej Ulicy w Nowym Jorku sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Wilu » środa, 18 maja 2005, 13:00

Z "Od przedszkola do Opola":
Prowadzący (p)jak masz na imię? dziewczynka, ok. 4 lat
- Ania
- a czy twoi rodzice przyjechali z tobą?
- tak ? a gdzie siedzą?
- tam... (pokazuje paluszkiem)
- o brawo, witamy tatę i mamę. a czy masz w domu jakies
zwierzątka?
- tak, kotka.
- a jak tata? wola na kotka?
- siersciuchu jeba....ny.
-----------------------------------------------------------
W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały
chłopczyk (ok.4-5latek) mówi:
- Mamo ja chce usiąsć!
- Ależ synku nie ma miejsca.
- Mamo! Ja chce usiąsć !!
- Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca!
- Mamo! Ja chce usiąsć !!!! Bo cos powiem !!!
- Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca !!!!
Na to synu? na cały glos:
- A tata powiedział, ze masz zimna dupę !!!!!!!
-----------------------------------------------------------
W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas
się przekomarzają:
- No mama ! Kup mi samochodzik !
- Mówiłam ci już tyle razy - byłe? niegrzeczny i za karę ci
nie kupie!
No i tak przez dłuższą chwilę mama z synkiem się
wykłócają.
W końcu synek
wali na cały glos w tej aptece z grubej rury:
- Mama !!!! Kup mi ten samochodzik bo powiem babci, ze
widziałem jak całowała? tatę w siusiaka !!!!!!!!
-----------------------------------------------------------
Scenka rodzajowa w kosciele. Już prawie koniec mszy, mały
bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i
zniecierpliwienie.
Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem.
W pewnym momencie rzuca:
- Mamo! Niech ksiądz już powie "IdYcie ofiary do domu"
-----------------------------------------------------------
Dziecko pod blokiem (3-4 lata dziewczynka):
- mamaaaaaaa!! maammmmmaa!!
- coo?
- a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przyjebać??
-----------------------------------------------------------
koleżanka idzie z mężem i córka do ko?cioła z koszyczkiem
do swięcenia,
ksiądz pyta dziewczynkę (małą smarkulę) czemu nie niesie
koszyczka, a dziewczynka mu na to:
- bo tata powiedział ze ja to jestem niezdara i zawsze
wszystko wyjebie.
(minę księdza ciężko skomentować)
--------------------------------------------------------
Synek znajomej (ok. 3-4 lat) często jezdził z ojcem
samochodem. Pewnego dnia jechał z mama autobusem.
Gdy autobus ostro zahamował maluch wyskoczył z tekstem:
"Jak ch...u jezdzisz!"
-----------------------------------------------------------
Spowiedz, ksiądz wszystkich wyspowiadał, wiec siedzi w
zadumie w konfesjonale.
Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego
w końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały
glos
"a ty co zesrałes się, ze tak cicho siedzisz?"
Leeeszek !
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron