cotic napisał(a):Jak wygląda TRABANT wyścigowy

bo tak patrze na liste i jeździ coś takiego w klasie HAIGO

Oj, to niesamowita rakieta jest

Nie wiem, jak to konkretnie bedzie wygladalo, ale te co pod koniec 80s i na poczatku 90s przyjezdzaly z DDR (pozniej juz zjednoczonych Niemiec

) na eliminacje do Poznania to byly dobrze doinwestowane zabudowane gokarty

A powaznie - najlepsze krecily czasy ok. 2:08-2:09 (choc moze jesli ktos ma dostep do wynikow mnie sprostuje - jak tak pamietam)
Conic napisał(a):hihi kiedys nawet jednemu sie biegi pomyliły i na starcie dał wsteczny heheheh
ta

zreszta w maluchach tez sie to zdarzalo kilka razy
ale lepsze bylo dachowanie - po wyladowaniu na kolach jednemu Trabiemu pekly slupki z jednej strony, po czym dosc powoli na bok otworzyl sie dach, a po chwili znad przedniej szyby mozna bylo ujrzec kierowce stojacego na kubelku

O gromkich brawach pomieszanych ze smiechem wspominac chyba nie musze
