(F.O.) Zatrzymanie za slide'y

[WRX_STI]

Ja wiem swoje bedziesz latał boczurami i niebedziesz patrzył, czy ci wolno czy nie ,czy jest policja czy nie , czy patrzy jakaś stara babcia , tylko bedziesz czerpał z tego przyjemność zreszta jak prawie każdy forumowicz który ma prawko. Każdy chce sie w jakiejś części poczuć kibicem rajdowym, nietylko samym oglądaniem i pisaniem na forum tylko tez przez zabawę, a dodatkowo zima jest taką poroą gdzie nieda sie sobie tego odmówić :)

[Albert(Zambrów)]

WRX_STI zgadzam sie z Tobą w 100% Sam prawko mam, wczoraj śniegu u mnie napadało, to jak tylko mogłem, od razu poleciałem na plac sie wjechac, potem na takie puste osiedle, gdzie nigdy nikogo nie ma, i tam to juz sie działo Raz lecąc bokiem na pełnej kontrze(ratowanie ręcznym ) minąlem sie z policją, to widzialem jak sie policjant usmiechnął i pomachał głowa tylko W kazdym razie, to jest nie wykonalne zeby sie nie pobawic w zime, ale pamietajcie, Z ROZSĄDKIEM!! to juz umiem, rozsądnie jeździc

[TommiCrazy]

ja po skawinie codziennie tak jeźdze gdy jest slisko, policja się czasem przygląda jak jade normalnie, ale nigdy mnie niewidzieli jak sie slizgam, sęk w tym ze unas s osiedlowe kamery i na skrzyzowaniach też, i zastanawiam się czy może to ich zachęcic do działania przeciwko mnie?
raczej ciezko by bylo sie tłumaczyc ze trudne wrunki pogodowe jesli codzinnie robie nawrotki 180 i mają to na VHS :/

[Whitek]

Ja sie bardzo czesto przesiadam w rozne auta. I kilka razy zdarzylo mi sie ze wjechalem za szybko na skrzyzowanie i przod mi wyplulo wiec konczylem obkiem ale oczywiscie na swoim pasie. Nigdy nie mialem z tego powodu problemow. Bokami jezdze w miejscach gdzie nikomu nie zrobie krzywdy.
Jezeli chodzi o Twoja sytuacje to jezeli byl to zakret lub skrzyzowanie a drogowcy zaspali to zwalasz wine na drogowcow i z glowy. Gorzej jezeli zatrzymali Cie za jazde bokami po prostej drodze. W tym momencie gorzej z tlumaczeniem bo na prostej drodze wpasc w poslizg to trzeba umiec No chyba ze udowodnisz ze tydzien wczesniej odebrales prawo jazdy, brak ci jeszcze doswiadczenia i chciales ominac kotka ...

[integrale]

przedwczoraj jechałem służbowym pugiem 607, na parkingu pod Tesco zakręciłem kilka razy na ręcznym, dziś dostałem wezwanie na komendę miejską policji nie mam czasu tam jechać - poczekam i zobaczę co dalej moze zapomną...

[mati_WRC]

Słuzbowym pugiem 607?? To gdzie Ty pracujesz, a ministerstwie ??

Chłopcom z policji strasznie sie musi nudzić bo wygląda na to, ze nie mają co robić...

Uważam za debilizm zatrzymywanie kogoś za poślizg, po pierwsze ską moga wiedzieć że był on specjalny, a pod rugie jeśli ktoś wpadł w poślizg i wyprowadził z niego samochód to powinien jeszcze dostac nagrodę, ilu kierowców w takiej sytuacji srało by w gacie i nie wiedziało co robic. Policjant powinien umieć ocenić czy ktoś jest debilem i świruje nie oglądając się co sie dzieje dookoła, czy poprostu zdażyło mu się zapodać boczek, który nikomu tak naprawdę nie zaszkodził. Taka sytuacja karania według mnie bierze się z nieskuteczności i lenistwa polksiej policji. Musza sie w końcu czyms wykazać, a potem pisza w gazetach o swoich sukcesach typu: niebezpieczni rajdowcy zatrzymani, policja unicestwia piratów drogowych. Zamiast ścigać prawdziwych przestepców zajmują sie totalnymi bzdetami.

Jeszcze co do umiejęstności kierowców - jeśli bym wiedział, że każdy z kierowców potrafi zapodać boka i wyjśc z niego, również z niespodziewanego byłbym dużo spokojniejszy o swoje bezpieczeństwo na drodze!!!!

[+RAFAŁ+]

integrale: slawny jestes jesli cie z twarzy znaja...

Ja juz kilka razy ciagnalem za rekaw na oczach policji i jak narazie spokoj. Raz sami poldkiem suneli bokiem wiec jak im wolno to czemu mi nie?

[TommiCrazy]

no jesli robi sie w jkims miejscu kilka slajdow , nwrotów itp, mimo iż robi sie to przy nieduzej predkosci zeby miec zaawsze zapas bezpieczenstwa na reakcje w nieoczekiwanej sytuacji, ale widzą ze robis to ciągle to chyba wiedzą ze auto samo ci się nieslizga akurat w tym miejscu i niewmowisz im ze to przypdek

[PawelRally]

:D przedwczoraj jechałem służbowym pugiem 607, na parkingu pod Tesco zakręciłem kilka razy na ręcznym, dziś dostałem wezwanie na komendę miejską policji nie mam czasu tam jechać - poczekam i zobaczę co dalej moze zapomną...

Haa nie no gdzie byśmy nie jeździli to nas udupią. Na placu na którym jest pewnie dużo miejsca powiedzą że stwarzałeś niebezpieczeństwo. Eh co za kraj.
A co do czekania integrale to nie martw się przyjdą Ci do domu, wywarzą drzwi, przyprą ciebie do ściany, zepną w kajdanki i tyle. Źle nie będzie hehe

[TommiCrazy]

[quote="mati_WRC"]
Jeszcze co do umiejęstności kierowców ...... quote]

jak widze kogoś kto rozsądnie sobie jedzie i w dużym skrzyżowaniu zapoda bok albo nawrotke to uważam że jeszcze to jest OK, ale jak widze jkiegoś szalenca co na prostej osiedlowej , pomiedzy autami pomyka powyżej 80 kmh to juz robi się to niebezpieczne, hamowanie na sniegu to duża różnica w porównaniu z krutkim slajdem czy nwrotką. ja sobie spokojnie jeżdze slizgjąc się nieprzekraczam czesto 30kmh . niemam opon kolcami, na sniegu można bączki robić sprawnie bez używani obrotów wieksych niż 3k

[kirloy]

No ladnie czlowiek cale zycie sie uczy nie wiedzialem ze na jezdzenie bokami jest paragraf. Przeciez wszyscy sie slizgaja bo jest slisko.
Nie dalej jak wczoraj na rondzie w centrum miasta uciekl mi tyl - jechalem naprawde wolno - sam nie wiem jak to sie stalo - troche to zleckewazylem i pozno skontrowalem tak ze rondo przeszedlem pelnym bokiem dodajac caly czas gaz na kontrze, zeby sie jakos uratowac. Normalka w takich warunkach - choc faktycznie kiedy sie poslizgne nie specjalnie to szlag mnie trafia - wniosek tego sie nie da uniknac, a nawierzchnia na kazdym zakrecie jest inna i skad tu wiedziec jak szybkosc bedzie bezpieczna za zakretem;)

[TommiCrazy]

nawet przy małej predkosci mozn sie przeliczyc, na skrzyzowaniu kolo miejsca zamieszkani w padłem przy nieduzej predkosci w poslisg totalnie bezwłdny, rankiem szklanka której niebyło widać, znisoła mnie na sąsiedni pas przed samym skrzyzowniem, całe sczescie ze nic nienadjeżdzało, zaczolem zapuno chamować bo myslalem ze nawieżchnia bedzie trzymać, a to zero reakcji mimo iż hamownaie bylo zgodne z zasadami hamownaia na sniegu, niestety na lodzie códów niema

[Zepter]

WRX_STI zgadzam sie z Tobą w 100% Sam prawko mam, wczoraj śniegu u mnie napadało, to jak tylko mogłem, od razu poleciałem na plac sie wjechac, potem na takie puste osiedle, gdzie nigdy nikogo nie ma, i tam to juz sie działo Raz lecąc bokiem na pełnej kontrze(ratowanie ręcznym ) minąlem sie z policją, to widzialem jak sie policjant usmiechnął i pomachał głowa tylko W kazdym razie, to jest nie wykonalne zeby sie nie pobawic w zime, ale pamietajcie, Z ROZSĄDKIEM!! to juz umiem, rozsądnie jeździc

Ehh.........fajnych gliniarzy masz tam u siebie. Ciekawe co by "moi" zrobili jak bym im coś podobnego na oczach zrobił

A pogoda taka piękna...normalnie aż chce się jeździć

[TommiCrazy]

fajnych gliniazy to mają w francji, ogladaliscie top gear jak Jeremy jechal astonem wyscig z angli do szwajcarii, na autostradzie dogonili go , on myslal ze bedzie mandat a tu mu pokazali zeby szybciej pojechal bo go poznali, w innym odcinku jak jechal w ferrari to juz policjant go niepoznal, dostal chyba 60 funtów mandatu za bardzo szybką jazde 540 konnym ferrari heh to niejest nawet jego dniuwka

[Whitek]

w innym odcinku jak jechal w ferrari to juz policjant go niepoznal, dostal chyba 60 funtów mandatu za bardzo szybką jazde 540 konnym ferrari heh to niejest nawet jego dniuwka

Ferrari jechal po szwajcarii a tam strasznie nie lubia anarchii