Częściowo zgadzam się z sumo. Idea RoC jest bardzo fajna, tegoroczny byl niezly pod zwgledem emocji i niespodzianek w wynikach, ale:
1. Przyznawanie za otarcie sie o bande 10 sekund!!! kary jest kompletna paranoja, niedosc ze trasa waziutka i w zasadzie jakimis bokami nie mozna bylo jej jechac to samo otarcie sie o te bandy powodowaloby wystarczajaco duze straty a widowiskowosc napewno by wzrosla. jak jzu koniecznie dawac kare to 1 sek. wtedy ten co sie otarl to mialby jeszcze jakies szanse a tak to mogli sobei w zasadzie wysiasc z auta po lekkim otarciu i niekonczyc wyscigu bo i po co??
2. Tor strasznie krotki i waski w dodatku caly asfalt zrobiony w zasadzie pod kierowcow wyscigowych
3. Specyfika toru wymagala bardzo plynnej jazdy, moze i fajnie bo wychodzi wtedy technika jazdy, ale na takeij imprezie chodzi o widowisko a sorry z plynnej jazdy nie ma widowiska
4. Te ferrari to byl jakis zlom, drzwi sie nie chcialy zamknac, psuly sie i do tego jeszcze te szykany
5. Podsumowujac jesli RoC to tylko na Kanarach, tor byl ciekawy rallycrossowy, byly boki, dachy, obijania samochodow, agresywna efektowna jazda, kurz i WIELKIE WIDOWISKO!
P.S. Co do programu na TVN to przysiegam probowalem to obejrzec, jest to najbardziej zenujacy program w telewizji, Kuchar momentami chyba tez tak czul