motorsport.com

przez **Gustaw** » poniedziałek, 1 lis 2004, 20:55

bardzo ladnie ze strony stacji TV ze pamietaly o Januszu,
ja takze caly dzien o nim mysle
[*]

przez **enka** » poniedziałek, 1 lis 2004, 21:01

A co było w TV, bo nie widziałam.

przez **nick555** » poniedziałek, 1 lis 2004, 21:25

rzućcie okiem na to i zwrócie uwage na to kto ma ile wpisów w komentarzach!. Janusz żyje wśród nas!!! http://sport.onet.pl/1000351,wiadomosci.html

Jedyne co teraz można zrobić to życzyć sobie, aby za rok nie było potrzeby postawienia kolejnych świeczek... czego Wam i sobie życzę...

przez **Yaro** » poniedziałek, 1 lis 2004, 22:17

['] Pamietamy... :cry:

przez **WAPNO** » poniedziałek, 1 lis 2004, 22:26

Symbolicznie [*]

przez **enka** » wtorek, 2 lis 2004, 15:28

Dziś w szkole mieliśmy zaduszkową akademie. Wymieniali wszytkich zmarłych w ostatnim czasie i ku mojemu zaskoczeniu nie zapomnieli o Januszu, niestety, chłopak, który o Nim mowil powiedzal, ze zginał w grudniu

przez **karcin** » wtorek, 2 lis 2004, 17:44

enka napisał(a):Dziś w szkole mieliśmy zaduszkową akademie. Wymieniali wszytkich zmarłych w ostatnim czasie i ku mojemu zaskoczeniu nie zapomnieli o Januszu, niestety, chłopak, który o Nim mowil powiedzal, ze zginał w grudniu

No cóż szkoda że niewiedział kiedy zginął ale liczy sie pamięć !!!

przez **ZOWA** » środa, 10 lis 2004, 00:52

http://www.januszkulig.pl/forum/ panowie co jest z wami ze forum swieci pustkami??

przez **tomi_kl** » środa, 10 lis 2004, 00:58

ZOWA napisał(a):http://www.januszkulig.pl/forum/ panowie co jest z wami ze forum swieci pustkami??

no bo jest zablokowane , a admin chyba zapomniał o nim :roll:

przez **Alien** » czwartek, 11 lis 2004, 01:35

Pomału Janusz staje się ikoną, obrazem przechowywanym w pamieci i wyobraźni. Jego doczesne sprawy odchodzą razem z mijającymi dniami. Pamietamy jego i o nim, ale zapominamy o jego celach i marzeniach. Malych drobiazgach jakie cieszyly na co dzien i o ktore on dbal i o ktorych pamietal. Dzieki ktorym jeden pamieta rozmowe z nim, drugi jakies zatrzymane spojrzenie a trzeci to, jak przelecial wurcem obok jego tenisowek. Kazdy ma cos innego w swojej glowie, klapke ktora otwiera sie na haslo Kulig. Nie uratujemy wszystkiego, ale uratujmy jak najwiecej.

przez **enka** » czwartek, 11 lis 2004, 13:50

Pięknie to napisałeś Alien

przez **karcin** » czwartek, 11 lis 2004, 22:38

bardzo ładnie napisane.....

przez **nick555** » czwartek, 11 lis 2004, 23:08

...ja najbardziej pamiętam jak pod pałacem Janusz na starcie wbijał jedynke w Focusie a auto podskakiwało metr do przodu... Kurde takie niby nic ale...

przez **Roxi** » piątek, 12 lis 2004, 15:18

ja pamiętam każde spotkanhie z Nim-nawet tak małe szczególiki ,ze sama się dziwię,generalnie człowiek nie rejestruje aż tak dokładnie sytuacji - ale Janusz był kimś wyjątkowym
i znowu przed nami kolejny 13sty.... to jzu 9 m-cy

motorsport.com

Janusz Kulig - wypadek

Kto przegląda forum