no coz 3 dni przesiedzialem na słomce - wiekszosc na torze

albo w citroenie
niezle szopki wieczorami odchodzily

) zabawa ostra

) zawodnicy tez sie nie ociagali i dawali do poznych H
zawodnicy pokroju eklunda i larssona po prostu konkret

jak oni smiagaja - to jest to - dywizja 1 rzadzi i nie ma sobie rownych

moze rajdy RSMS i ostre szutry z wurcami hołkami
kibicow wreszcie tyle ile powinno byc chodz i tak za malo
organizacja niemalze dokladna oprocz akredytacji - staly parki/trojki na torze jakis osob z koszulkami media i sobie palili papieroski

albo cykali fotki to prywatnego albumu...
nasza baza to był star przy ostatnim nawrocie, ktory dobrze zluzyl i oby tak bylo za rok
pozdrawiam kolegow zawodnikow i kolegow, ktorzy mi towarzyszyli przez 3 dni oraz jumpa co

w niedziele zaspał:) nawarra