Ulubiona klasa w RC

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Ulubiona klasa w RC

Postprzez mototom » sobota, 4 sty 2003, 13:14

Którą klasę w RC najbardziej lubicie oglądać? Mnie się najbardziej podobają maluchy i klasa3.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez mitrok » sobota, 4 sty 2003, 18:49

Oczywiscie ze najlepsze sa maluchy :):)
mitrok

www.mitrok.pl
www.rallycross.waw.pl
Avatar użytkownika
mitrok
N3
 
Posty: 219
Dołączył(a): poniedziałek, 5 sie 2002, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Klasa

Postprzez grandmaster » sobota, 4 sty 2003, 18:54

Klasa 3 daje rady!!! :lol:
rally's are not a crime
.............................................
www.extreme.pl - is not a crime
Avatar użytkownika
grandmaster
N3
 
Posty: 438
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 14:23
Lokalizacja: Niemcza

Postprzez mm » środa, 22 sty 2003, 09:54

Pewnie, ze tak!!! maluchy albo 3!!! w 2 to albo Dziabag, albo Ryzy - nuda wieje:)) hihhihi - Ryzy nie obrazaj sie:) a o klasie 4 nie bede nawet wspominal....szkoda slow. Jedyne co mi sie wydaje - moze Mitrok mnie wyprowadzi z bledu - to to, ze w ciagu najblizszych kilku sezonow klasa 1 umrze smiercia naturalna.... Tansza jest klasa 2 (utrzymanie auta, zbudowanie niewiele drozsze, a dostep do czesci latwiejszy). Myle sie?
Avatar użytkownika
mm
N3
 
Posty: 322
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 17:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Maciek » środa, 22 sty 2003, 10:59

Problemu z dostepem do czesci do malucha to jeszcze przez ladnych pare lat raczej nie bedzie. Nie jestem w stanie uwierzyc w porownywalne koszty przygotowania samochodu w jakiejkolwiek klasie. Koszty utrzymania to juz moga byc bardziej porownywalne (zakladajac ze te samochody sie znacznie rzadziej psuja)
Avatar użytkownika
Maciek
 
Posty: 33
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 09:24
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez mitrok » środa, 22 sty 2003, 13:09

Z moich obserwacji zeszlego sezonu wynika jasno ze porownujac klase 1 i 2 w kosztach mozna smialo stwierdzic ze w przypadku 1 klasy tanio jest zbudowac auto, natomiast utrzymanie jest juz cholernie drogie (mam na mysli oczywiscie poziom auta, ktorym mozesz walczyc o najwyzsze pudlo). W 2 klasie sytuacja jest odwrotna. Pzygotowanie auta jest cholernie drogie (porownujac oczywiscie do malucha) natomiast utrzymanie duzo tansze (oczywiscie zakladajac ze cie nie pogniotą, albo nie strzelisz rolki na pierwszym prawym, hehehe).
Jezeli chodzi o umieralnosc klasy 1 to Miłosz ma racje, umrze predzej czy pozniej, a znajac zycie pewnie predzej. A szkoda bo ta klasa dla mnie jest najlepsza pod wieloma wzgledami.
A Ryzy sie chyba nie obrazi, tym bardziej ze na stronie klubu jest info ze zamierza wsiasc do czegos mocniejszego, tylko pytanie do czego? Klasa 3? Ryzy wypowiedz sie jak to czytasz (a pewnie czytasz :) )
Pozdrawiam
mitrok

www.mitrok.pl
www.rallycross.waw.pl
Avatar użytkownika
mitrok
N3
 
Posty: 219
Dołączył(a): poniedziałek, 5 sie 2002, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mototom » środa, 22 sty 2003, 16:58

A najlepsze grille robi sie w Słomczynie :D :D
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mm » środa, 22 sty 2003, 23:37

Mitrok: Ryzy zrobil takie oczy :shock: jak to czytal na klubowej stronie :D
hihihihihi, ale moze to jakies proroctwo, hihihihi - proponuje pograc w totka :)
Zgadzam sie z Toba co do kosztow - zbudowanie malucha jest tansze niz cc/sc, ale utrzymanie w sezonie duzo drozsze i bardziej praco/czasochlonne... Ja tam mam nadzieje, ze jednak jeszcze przez pare sezonow bedziemy rozkoszowac sie rywalizacja w maluchach (i zapachem avgazu) - lza mi sie w oku kreci jak sobie przypominam tamte czasy - chyba 97 rok.. dwie eliminacje w weekend, czesto cala noc reanimowania samochodu, lub budowania silnika, zupelnie inna atmosfera wsrod zawodnikow/teamow - to byly bardzo mile czasy - nie bylo zawisci i takiej rywalizacji na smierc i zycie jak jest czasami widoczna teraz - chyba bylo mniej nerwowo na lini zawodnik - zawodnik (rywal-rywal), bardziej nerwowo bylo ze sprzetem - by wytrzymal dwie kwalifikacje i final w sobote i to samo w niedziele.... fajnie bylo, ale i teraz jest fajnie!!!

mototom: nie ma lepszej karkowki nigdzie!!!!!
Avatar użytkownika
mm
N3
 
Posty: 322
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 17:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mitrok » czwartek, 23 sty 2003, 10:32

hmm, z ta zawiscia masz racje. Nie wiem czemu niektorzy tak sie nie lubia. Przeciez i tak cale te mistrzostwa to wyscig o przyslowiową czapkę sliwek :) Gdyby wiazalo sie to z jakimis okreslonymi profitami to jeszcze bym zrozumial, ale tak to dziwie sie zachowaniu niektorych. W mojej klasie az tak bardzo sie tego nie dalo odczuc, poza jednym wyjatkiem. Tak to w moim odczuciu to wszyscy oprocz jednego chyba sie lubią, czasem bylo troche pretensji o pogiete blachy, ale to normalne. Tak poza tym to bylo OK. Ale np. bijatyka w klasie 4, nakrecanie niezdrowej atosfery przed ostatnia runda w klasie 2, niestety dobitnie swiadcza ze dobre czasy gdy wszyscy sie lubili dawno minely...Mam tylko nadzieje ze ten sezon nie bedzie charakteryzowal sie podobnymi ekscesami, bo dla mnie najwazniejsza jest sportowa rywalizacja i sciganie sie na torze, a nie walka za kulisami. Najlepszym przykladem z zeszlego sezonu moze byc Grobel i jego zachowanie na ME. Jak tak beda sie zachowywac wszyscy w tym sezonie to naprawde bedzie milo i przyjemnie.
Pozdrawiam
mitrok

www.mitrok.pl
www.rallycross.waw.pl
Avatar użytkownika
mitrok
N3
 
Posty: 219
Dołączył(a): poniedziałek, 5 sie 2002, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Max9 » niedziela, 26 sty 2003, 23:56

Ulubiona klasa to Maluchy i Fiaty CC i SC, kierowcy potrafią dać wspaniałe widowisko i walke do ostatniego metra.
Avatar użytkownika
Max9
A5
 
Posty: 695
Dołączył(a): wtorek, 24 wrz 2002, 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Dobi » poniedziałek, 27 sty 2003, 00:52

Chyba 3 klasa jest najciekawsza natomiast nie znosze malarów (ale tylko przez hałas jaki robią -> stado szerszeni :wink: )
Dobi
 

Postprzez mototom » poniedziałek, 27 sty 2003, 16:42

Dobi niestety coraz mniejsze to stado. Szkoda też, że już nikt nie ściga się Fiatami 125, Polonezami albo jakimiś innymi "tylnonapędami".[/quote]
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Dobi » wtorek, 28 sty 2003, 00:39

Dokładnie mi też brakuje takich wynalazków :wink: ....
Pięknie byloby popatrzec jak takie sprzęciory zamiatają bokami, kiedyś ktoś jezdził takim żółtym peloponezem pamiętacie kto to był? Ja nie zabardzo wtedy rallycross ogladałem tylko w TV na Polonii 1 (chyba) :D
Dobi
 

Postprzez alfan » wtorek, 28 sty 2003, 00:52

No ja też tego poldka jak przez mgłę pamietam,jakieś zdjęcia widziałem tylko.Najciekawszą klasą jest 1sza i 3cia,no ale wrazenia z telewizora mogą być mylące,kiedy uda mi się wybrać na Rc wreszcie :roll: może zmienię zdanie.
Gdzie dwóch albo trzech spotyka się w imię Alfy Romeo,
tam Cuore Sportivo jest między nimi.
www.pyrateam.cuoresportivo.pl
Avatar użytkownika
alfan
N3
 
Posty: 334
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 16:50
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mm » wtorek, 28 sty 2003, 04:30

za moich czasow to jezdzily Polonezy : Godwoda (sezon 96) i Kocemby (97). Sprzet Godwoda jeszcze czasem zapieprzal (jak na tamte lata), natomiast Kocemba borykal sie z klopotami technicznymi. Byly dwa "kwadraty" - pierwszy to Grigoriewa (taki zielonkawy - pozniej startowal nim Pusiek) i bialy Wojtka Koczeskiego - Grigoriew byl 5 w 97 roku (raz zajmujac 2 miejsce). Sezon 97 i 98 jak pamietacie to w klasie 3 sezon wielu tylnonapedowych toyek (corolla 1.6) z Szeszkinem na czele, ktory ze startu wyskakiwal jak z katapulty:)
Co tam jeszcze jezdzilo z tylnym napedem.... oczywiscie Skoda 136!!! poczatkowo startowal tym sprzetem Janusz, a zakonczyla starty pod Andrzejem Siniarskim.
W 97 z tego co pamietam startowal w klasie 4 Aleksander Michalowski BMW - teraz od kilku sezonow walczy w wyscigach gorskich.
z tylnonapedowek i do tego potworow to byla jeszcze cala klasa 1:) i potwory w klasie 2A z Antkiem Skudla na czele...
A teraz co jezdzi z tylnym napedem????
..... focus Ludwisia jak pogubi poloski :(
jak cos przekrecilem to wybaczcie... jest juz pozno/wczesnie a na uczelni zaliczenia....
Avatar użytkownika
mm
N3
 
Posty: 322
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 17:44
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron