motorsport.com

przez **pwrc** » poniedziałek, 20 sty 2003, 18:46

Sposób, w jaki potraktowano Piotrka Maciejewskiego to SKANDAL. Nie wnikając w sensownośc pozbawienia PPZM ( nie znam dokladnie całej sprawy). Mam nadzieje ze ktos z PZM wyjasni to całe zamieszanie. Efekt jest taki, że załoga Maciejewski/Kowalski została bez pucharu, a załodze Baran/Gliwiak chyba ten puchar nie dał 100% satysfakcji.

przez **WRC** » poniedziałek, 20 sty 2003, 18:58

Jeśli już naprawdę złamał te przepisy startując w Warszawie to trzeba było mu to powiedzieć troche wcześniej a nie robić sobie z niego jaja w trakcie uroczystości... Swoją drogą troche to głupi przepis nie śądzicie??

przez **rajdówka** » poniedziałek, 20 sty 2003, 19:15

A przecież Baran jechał Wisłę - nic z tego nie rozumiem! Może to chodzi o to, że Maciejewski jeździł miśkiem a Baran ośką???

przez **Wilu** » poniedziałek, 20 sty 2003, 20:04

Polska to specyficzny kraj, w którym o zdobytych pucharach nie decydują pukty lecz panowie przy zielonych stolikach. A nawet gdyby mieli rację to powinno się tak ujednolicić przepisy aby nie było żadnych wątpliwośći, tu przypomniała mi się sytuacja Bębna na zimowym, to dopiero kupa była. Czas tym panom podciąć skrzydła, aby tak wysoko juszh nie mogli latać.

przez **GregHGT** » poniedziałek, 20 sty 2003, 21:18

Sposob przyznania (a raczej nieprzyznania) nagrody malo ciekawy...Co nie zmienia faktu, ze nagroda bardziej nalezala sie Baranowi (kto widzial go w akcji wie o czym mowa). Troche szkoda "sympatycznej zalogi z Otwocka" Tekscik mocno propagandowy :lol:

przez **rav** » poniedziałek, 20 sty 2003, 23:04

Czy puchar pzm wiąże się z jakąś nagrodą pieniężną?

przez **adi_A7** » poniedziałek, 20 sty 2003, 23:05

Wydaje mi sie, że regulamin mówi, że aby byc sklasyfikowanym w PPZM nie można jechać w więcej niż jednej eliminacji RSMP.

przez **MC2** » piątek, 24 sty 2003, 21:14

A moze lepiej byloby umozliwic zdobywanie punktow do PPZM zawodnikom z licencja RI - przyciagneloby to kierowcow z MP i zwiekszylo znaczenie "drugiej ligi". Maciejewski mogl rozpoczac starty w MP wczesniej, ale zrezygnowal chyba wlasnie ze wzgledu na PPZM.
Baran pojechal tylko Wisle, a dla kierowcy z Otwocka Rajd Warszawski 2002 byl druga zaliczona runda MP (pierwszy start to Warszawa'01).

przez **losiu** » niedziela, 26 sty 2003, 16:33

MC2 napisał(a):A moze lepiej byloby umozliwic zdobywanie punktow do PPZM zawodnikom z licencja RI - przyciagneloby to kierowcow z MP i zwiekszylo znaczenie "drugiej ligi". Maciejewski mogl rozpoczac starty w MP wczesniej, ale zrezygnowal chyba wlasnie ze wzgledu na PPZM.
Baran pojechal tylko Wisle, a dla kierowcy z Otwocka Rajd Warszawski 2002 byl druga zaliczona runda MP (pierwszy start to Warszawa'01).

Ppzm jest dla ludzi ktorzy zaczynaja zabawe z rajdami a dla doswiadczonych sa MP. Wiec nie mieszaj ppzm z rsmp. Moze w ogole zlikwidowac ppzm jesli maja w nim walczyc o pkt zawodnicy z RI.
Pomysl troche... gdzie tu sens i logika.

przez **jgw** » czwartek, 27 lut 2003, 03:08

losiu wyjales mi to z ust (bez poddtekstow prosze:)) mam zamiar za jakis czas pojezdzic ppzm i bardzo sie ciesze ze to nie jest impreza dla zawodnikow z mp,mam nadzieje ze pozostanie taka jaka jest czyli dla ludzi ktorych nie stac na na sprzet i ogromne wydatki zwiazane ze startem w mistrzostwach polski ppzm mial byc w zalozeniach tani (o ile wogole mozna tego slowa w stosunku do rajdow uzywac) i niech tak pozostanie bo nigdy do cholery sie nie przejade po prawdziwym os:))

przez **rav** » czwartek, 27 lut 2003, 20:24

Optymalnie byłoby gdyby zawodnicy z R1 mogli być klasyfikowani w PPZM pod warunkiem że nie będą klasyfikowani w MP. Można wprowadzić przepis że mogą wystartować w określonej ilości rajdów, albo w tylu ile im się podobo jeśli do zgłoszenia dopiszą że nie chcą być klasyfikowani w punktacji rocznej. Natomiast nie powinni zabierać punktów do licencji zawodnikom z RII. Są kierowcy którzy mają RI, ale nie mają kasy na pełny program RSMP, jednak chcą startować w jakiejś serii.

przez **jgw** » piątek, 28 lut 2003, 02:00

rav napisał(a):Optymalnie byłoby gdyby zawodnicy z R1 mogli być klasyfikowani w PPZM pod warunkiem że nie będą klasyfikowani w MP. Można wprowadzić przepis że mogą wystartować w określonej ilości rajdów, albo w tylu ile im się podobo jeśli do zgłoszenia dopiszą że nie chcą być klasyfikowani w punktacji rocznej. Natomiast nie powinni zabierać punktów do licencji zawodnikom z RII. Są kierowcy którzy mają RI, ale nie mają kasy na pełny program RSMP, jednak chcą startować w jakiejś serii.

powiem szczerze..optymalnie byloby gdyby przepisy zabranialy startow samochodami gr A i 4x4,jak wiadomo pewnie wszystkim w tej kategorii mozna przerabiac wszystko no prawie wszystko i o miejscu na pudle decyduje w duzej mierze grubosc portfela
pisze to bo niedawno startowalem w kjs i 3 pierwsze miejsca w klasie zajely zalogi startujace mazdami gtr 4x4 turbianki, no normalnie rece opadaja na sam widok odechciewa sie jazdy, jechali fajnie nie ma co ale jak z nimi wygrac??
gwoli scislosci i szczerosci:)musze dodac ze jest jeden gosc co objechal 2 z nich ale ten ma poprostu talent na pacholy i juz..zreszta jestem ciekaw jak bedzie jezdzil w ppzm o ile bedzie startowal

przez **rav** » piątek, 28 lut 2003, 22:25

Kup sobie taką mazdę to też będziesz wygrywał. Kosztuje 10 tys. zł. Jeśli się zostawi fabryczną moc 180KM to można spokojnie jej używać do codziennej jazdy. Moja mama taką jeździła prez 5 lat. Fakt że czasem coś się psuło, ale nie było to uciążliwe. Szkoda że pare lat temu sprzedała ją jakiemuś dresiarzowi, który zaraz potem ją rozwalił. Poszła za psie pieniądze (chyba 17 tys.) a teraz byłby z niej większy pożytek. Szkoda.

przez **jgw** » sobota, 1 mar 2003, 04:12

rav napisał(a):Kup sobie taką mazdę to też będziesz wygrywał. Kosztuje 10 tys. zł. Jeśli się zostawi fabryczną moc 180KM to można spokojnie jej używać do codziennej jazdy. Moja mama taką jeździła prez 5 lat. Fakt że czasem coś się psuło, ale nie było to uciążliwe. Szkoda że pare lat temu sprzedała ją jakiemuś dresiarzowi, który zaraz potem ją rozwalił. Poszła za psie pieniądze (chyba 17 tys.) a teraz byłby z niej większy pożytek. Szkoda.

rav staram sie Ci wytlumaczyc jadna rzecz..nie po to sa klasy samochodow zeby bylo wiecej papierkow do wypelnienia tylko po to zeby ktos kogo nie stac na mazde mogl rywalizowac z kims kogo tez nie stac na mazde
dla samochodow najmocniejszych jest tzw. generalka i tam takie samochody z reguly zajmuja pierwsze miejsca a dla ludzi ktorych nie stac na utrzymanie takich fur jest klasa
mialem kiedys integralke (to taka mazda tylko bardziej awaryjna i czesci trzeba z kosmosu sprowadzac:)to wiem o czym mowie
zreszta chyba najbardziej obrazowo Ci to przedstawie wspominajac o boksie ,rozne wagi ,rozne pasy,nikt przy zdrowych zmyslach nie chce nawet porownywac zawodnikow wagi koguciej z ciezka, a wygrana w klasie oops... wadze kazdy szanuje tak samo
mysle ze juz wiesz o co mi chodzilo:)

przez **rav** » niedziela, 2 mar 2003, 00:50

Może gdyby nie było przepisu że samochodami z turbo i 4x4 nie można zdobywać licencji to pewnie stworzyła by się taka klasa N4 gdze jeździły by Mazdy, Toyoty, Escorty i Integralki. Jakiś Maciejewski objeżdżałby to wszystko do okoła, ale on nie zabiera punktów do licencji. Jak już wcześniej mówiłem taką Mazdą można jeździć na co dzień, więc z lucznymi naprawami nie byłoby problemu. Części są trochę drogie, ale w zamian za turbo i 4x4 można przeboleć. Myślę że budżet starów takim potworkiem nie przekroczyłby budżetu Citroena Saxo VTS.

motorsport.com

(PPZM) Maciejewski/Kowalski bez Pucharu PZMot

(PPZM) Maciejewski/Kowalski bez Pucharu PZMot

Maciejewski/Kowalski bez Pucharu PZM

Kto przegląda forum