61. RAJD POLSKI

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez golden » niedziela, 30 maja 2004, 15:26

micz: :):) :lol:
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Wilu » niedziela, 30 maja 2004, 15:31

dokładnie enka zabija sport

co do rajdu to już wszystko napisane chyba.
dla mnie osobiście kicha ze względu na problemy Bębna i daszek Muchy ale pokazali przynajmniej klasę. W przypadku Bębna to taksówka dała ciała no a Marcina maxi przeszło samo siebie.

Widać że nasza ośka ma wiele jeszcze do nauczenia ale pierwszym kto to zrobi będzie Pelikan to pewne.

Kuzi jest bezkonkurencyjny. itp. itd. mam nadzieję że w nowym roku zrobią coś z tym drugim etapem.
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez tomi_kl » niedziela, 30 maja 2004, 15:33

Rajd super , zobaczycie że długo bedziemy go wspominać. Jazda RENAULT s 1600 pokazała ze te małe potworki moga wygrywac z silnymi Nkami w Polsce.Moze RENAULT i WW wystawią swoje auta w RSMP 05 zobaczymy...

Mam ciekawe podsumowanie polskiej klasy s 1600

Zwycięzcy SS

Grzyb- 7
Pelikanski - 9 !!!
Frycz - 3
Kościuszko - 0

Ostatnie miejsca na ss
Grzyb- 2
Pelikanski - 4
Frycz - 4
Kościuszko - 9

Co o tym sadzicie. Mocniejsza fura dla Kosciuszki i Fycz jest zagrożony...
Jak to zrobił Pelikan to nie wiem. Na 10 ss 2 dnia wygrał 9 i to jeszcze na 2 przejazdach tam gdzie stałem to machał reka do kibiców , hm ...
tomi_kl
A6
 
Posty: 1134
Dołączył(a): sobota, 2 lis 2002, 12:43

Postprzez Kruk » niedziela, 30 maja 2004, 15:47

Opadły już emocje więc czas na małe podsumowanie.

To czego dokonał Simon Jean-Joseph awansując z 9 na 3 pozycję to rzeczywiście rewelacja :shock: . Mile zaskoczył mnie Bęben. Do 8 OS szło mu całkiem nieźle. Myślałem, że będzie miał blokadę po przygodach na Elmocie i będzie się plasował pod koniec stawki.
Szkoda mi Sołowowa. Po 17 OS niecałe 10s. dzieliło go od 3 miejsca. Gdyby nie kapeć na OS18 zakończyłby udział w rajdzie na wyższym miejscu w klasyfikacji.
Pelikan rozważniej niż na Elmocie. Ukończył, a drugiego dnia wyraźnie pokazał, że będzie groźny w następnych rajdach. Wygrał w polskiej klasyfikacji 9 z 10 oesów, a na OS10 był wolniejszy od Grzyba tylko o 1,1s.
Zaskoczeniem in minus, kolejny raz, była postawa Frycza. Jak wcześniej napisał lukas - Punciak raczej nie podchodzi Fryczowi. Jak tak dalej będzie to wyglądało, to według mnie, może to być najgorszy sezon Frycza z dotychczasowych. Na kolejnym rajdzie nie spodziewam się dobrego wyniku - z tego co sobie przypominam, Kormoran nigdy nie pasował Fryczowi.
Warte odnotowania są postępy jakie robi Kościuszko. Na kilku oesach był szybszy od Frycza.
W RPP trochę poniżej oczekiwań pojechał Adamus, kończąc dopiero na 5 miejscu. Po OS17 brakowało mu 19s., aby wyprzedzić Paseckiego, ale kapeć na OS18 przekreślił te szanse.
Cieszy wynik Kuchara.
Fajnie, że w rajdzie wystartowali tak utytułowani kierowcy zagraniczni. Dzięki temu mogliśmy przekonać się, ile jeszcze brakuje naszym krajowym liderom. Mieliśmy też dowód, że na polskich oesach też można wygrać rajd z mocnymi enkami jadąc ośką.

Gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli ten wymagający, ale przez to bardzo emocjonujący, ciekawy i trzymający w napięciu rajd.
Szczególne wyrazy uznania dla zwycięzcy - Luci Pedersolego. Brawo :!:
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez rajdowa_kobitka » niedziela, 30 maja 2004, 17:00

micz: taki mały hard-core jesli chodzi o "spanie" na rajdzie, ale dopiero wtedy docenia sie wynalazki wspolczesnosci- jak prysznic :lol: 8)
Wilu- sorry, że nie zjechałam Wam z drogi po 9 os :D :oops:
Avatar użytkownika
rajdowa_kobitka
N3
 
Posty: 263
Dołączył(a): poniedziałek, 16 lut 2004, 18:50
Lokalizacja: Kraków/Jelenia Góra

Postprzez PLayer » niedziela, 30 maja 2004, 17:35

Zapraszam na stronkę lub jeśli ktoś łączy się przez ftpa to tam zapraszam do katalogu Polska/61 Rajd Polski. Dałem nieco ujęć mojego autorstwa z 61Rajdu Polski.
Jeśli macie własne jakies ujęcia to śmiało zapodawajcie :) Niech się zbierze baza dla naszych klipotwórców.
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)

Postprzez psz » niedziela, 30 maja 2004, 17:41

micz napisał(a):Rajdowa-kobietka-nie kumam, w lesie mieszkaliście, że bierzącej wody nie było?

Zdajecie sobie w ogole sprawe, ilu ludzi na rajdzie mieszka w lesie? ;-)
Serio, idac z Przeleczy Woliborskiej w dol do Jodlownika mozna bylo zauwazyc, ze wszystkie parkingi itp. byly obstawione samochodami i namiotami! Fajny klimat byl na przeleczy wlasnie ;-)
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
Avatar użytkownika
psz
A5
 
Posty: 671
Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Postprzez mototom » niedziela, 30 maja 2004, 18:08

Co by tu nie mówić o talencie Grzyba, Frycza i Pelikańskiego, Rajd Polski pokazał jaka duża różnica dzieli ich od swoich zagranicznych kolegów. Jean Joseph przyjechał, nie znał trasy i naszych znokautował. Niech to będdzie jakiś znak dla sponsorów wspomnianej trójki, ze jeżdząc tylko w kraju makineny z nich nie będą.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez maciekd » niedziela, 30 maja 2004, 18:09

tomi_kl napisał(a):Jak to zrobił Pelikan to nie wiem. Na 10 ss 2 dnia wygrał 9 i to jeszcze na 2 przejazdach tam gdzie stałem to machał reka do kibiców , hm ...


Moim zdaniem to w dużej mierze efekt tego, że Grzyb po prostu starał się dowieźć sporą przewagę do mety i z nikim się nie ścigał. Dodatkowo kapeć na OS13, który kosztował go 1,5min. wzmocnił w nim jeszcze czujność i zniechęcił do szarżowania... Choć nie da się ukryć, że Pelikana stać na nawiązanie walki :wink:

Z porajdowych wypowiedzi Frycza wynika, że jest on zdezorientowany i tak naprawde nie wie gdzie leży przyczyna tak przeciętnych czasów. To musi być bardzo frustrujące i nie wróży dobrze na przyszłość... :?
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez maciekd » niedziela, 30 maja 2004, 18:23

mototom napisał(a):Co by tu nie mówić o talencie Grzyba, Frycza i Pelikańskiego, Rajd Polski pokazał jaka duża różnica dzieli ich od swoich zagranicznych kolegów. Jean Joseph przyjechał, nie znał trasy i naszych znokautował.


Nie mogę się z tym zgodzić. Pedersoliego nie możemy brać pod uwagę z racji znacznie mocniejszego sprzętu, choć faktycznie jest świetnym kierowcą. Jean-Joseph to mistrz Francjii S1600 i zwycięsca wielu rajdów w tej kategorii w MŚ. Do tego dosiadający uważany za najlepszy obecnie samochód S1600 Renault Clio. Bruno Thiry, Mistrz Europy w całkowicie nowym C2, a przecież Grzyb do momentu kapcia cały czas deptał mu po piętach. Popatrz na Doncheva (tylko OS1) i Cavigioli jak ich nasi ładnie sklepali. Generalnie zawsze należy porównywać sie do najlepszych, ale myśle że nie tak druzgocąca porażka z najlepszym kierowcą S1600 na świecie (J-J), z mistrzem Europy znającym charakterystykę trasy oraz Pedersolim, który na 1000Miglia wygrał najwięcej oesów i dysponuje mocniejszym samochodem wcale naszym ujmy nie przynosi... Wynik pójdzie w świat i nie jest to żaden wstyd...
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Gabi » niedziela, 30 maja 2004, 19:09

do psz
byles moze w tej ekipie w czerwonym cc700 ??? bo jesli tak to bedziesz kojarzyl ludzi z czerwonego escorta (ja tam bylem) . niezla impra byla wieczorem :)
MOTO FREAK FOTO
Avatar użytkownika
Gabi
N1
 
Posty: 65
Dołączył(a): sobota, 1 lis 2003, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez golden » niedziela, 30 maja 2004, 19:58

zgadzam sie z mototomem

po 1: nasi upalaja dzien i noc, jezdza od wielu wielu lat na tych oesach, maja tam treningi wiec co by nie mowic nawet 2-3 starty thirego w ostatnich latach za wiele mu nie daly - chodz na pewno wiedzial co i jak

po 2: jak sie porownujemy do 3 ligowego kierowcy w Corsie badz do Doncheva, ktory nie wiem dlaczego ale zostal wypromowany na gwiazde to chyba nie jest ten poziom gdzie nasi zmierzaja

po 3: panowie Puncior w spec. 2004 czy Ignis (ktore jest najlepsze w JWRC) to topowe fury okej zgodze sie ze moze nie potrafi go ustawic frytka ale biezmy poprawki na to co on mowi bo przeciez nie powiem wam - sory chlopaki ale grzyb jest szybszy czy nie potrafie oską jezdzic

po 4: Pedersoli jezdzi 306 Mai, ktorej ostatnia ewolucja była w 1999 roku, podzespoly nie byly rozwijane w takim stopniu przez 5 lat jak innych rajdowek (np. WRCów) - i wcale nie jest to lepszy sprzet od Clio czy C2 czy Ignisa - bez jaj - we wloszech rzadzi S1600 i jezdzi na tym samym poziomie... w niektorych krajach takze...

po 5: C2 S1600 - to byl debiut bojowy i nie mozemy oczekiwac sukcesow -bo na testach tak sie nie sprawdzi auta jak w Boju - nasi kierowcy muszą sie porownywac do najlepszych jesli chca byc czolowka europejska a nie 2-3 liga - tak jak jest teraz - zostawmy Doncheva w spokoju bo on nie jest wybitnym driverem - przejechal jeden oes - mierzmy sie z bronkiem i josephem i innymi - jakby przyjechal andreucci, basso i inni wymiatacze to tez by nam wsadzali - nasze miejsce w szeregu jest po miedzy 2-3 liga jak narazie - moze sie to zmieni - zobaczcie, oni jezdza non stop pod cisnieniem ,a jak jedzie kuzaj czy inny pod cisnieniem to konczy taki rajd zwycięzko na dobrej pozycji raz na rok :(

po 6: pelikan wygral oesy z grzybem fakt - ale na pierwszych 5 oesach drugiego dnia Grzyb jechal bez cisnienia bo mial sporo przewagi nad fryta... w I dzien pelikan nie istanial -- nawet na tych oesach gdzie jechal bez przygod

pozdro - karnabal rzadzi
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mototom » niedziela, 30 maja 2004, 20:09

maciekd to co miałem Ci odpisać golden wyjaśnił dokładnie. Jeżeli mamy naszych nie porównywać do Josepha, Thiryego to do kogo? Z racji znajomości trasy nasi powinni przynajmniej być w stanie powalczyć z nimi. Kiedyś Hołek powieział, że na rajdzie zagranicznym zawodnik miejscowy w nawet słabszym samochodzie ale znający trase jest bardzo groźny. Jean Joseph po Rajdzie Polski raczej tej reguły nie potwierdzi.
Aha, żeby było jasne. Wcale nie naskakuje na naszych tylko stwierdzam fakt. Bolesny ale prawdziwy.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez maciekd » niedziela, 30 maja 2004, 20:42

Jak napisałem wiem, że powinno się porównywać do najlepszych i to właśnie robimy. Ja tylko uważam, że to wcale nie był blamaż ze strony np. Grzyba. OK, od J-J dostał straszne lanie, ale do Thiriego wcale tak dużo nie brakowało. OK, nasi się muszą jeszcze wiele uczyć, ale 2-3 liga europwejska to chyba dla niektórych zbyt surowa ocena. Niektórych, czyli Grzyba, który jako jedyny do tej pory nie zawodzi. Wiem, że kapcie to wina kierowcy, ale Grzesiek złapał w 2. etapie dwa. Zanim to się stało ciął się na sekundy z Thiry i moim zdaniem za to należą mu się słowa uznania. Dość powiedzieć, że po pierwszym etapie Grzyb wyprzedzał Belga o 11sek. i przy pechu J-J był najszybszym kierowcą S1600! Tyle tylko, ze kierowca Suzuki walczył w klasyfikacji MP i cel osiągnął, a Thiry zrobił by wszystko by zdobyć punkty do ME...

Jeżeli chodzi o Pedersoliego to podtrzymuje, że to nie jest konkurencja dla S1600 co zresztą podkreślił sam Thiry. Pamiętaj golden, że na Mille Pedersoli po prostu zbyt późno się wjeździł w 306. Gdyby pierwszy etap miał porównywalny z drugim zmiażdżył by także wszystkich kierowców S1600 z Włoch. Jednak 60-70 KM więcej przy tej samej masie musi zrobić swoje.
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez golden » niedziela, 30 maja 2004, 20:51

hmmm oki - ale co do porownywania aut sprzeczalbym sie - moje zdanie pozostanie niezmienione - uwazam ze specyfikacja takiej 306 Maxi, ktora zatrzymała sie w rozwoju w 99 roku wyrownuje szanse z S1600 nowym z 2003/2004 - a co do masy - wydaje mi sie ze masy sa rozne

co do Thirego nie zmieniam zdania

niech ośko maniak Raven cos powie

mi to rybka :)
kuzaj 2 liga europejska reszta czolowki polskiej 3 do 1 narazie nie wejdziemy :(((((((((((((
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości