Krzysztof Hołowczyc

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » czwartek, 22 mar 2018, 17:15

wanderer napisał(a):W rajdach to on już praktycznie nie uczestniczy, ale charakter jego pracy polega m.in. na tym, że sporo podróżuje po drogach publicznych i utrata prawa jazdy sporo życia by mu jednak utrudniła. Nie mówiąc jeszcze o stratach wizerunkowych, bo to przypał żeby ktoś taki musiał korzystać z szofera. :lol: No ale Hołek ma tu trochę szczęścia, bo w Polsce znanym ludziom pozwala się na więcej. Na zachodzie żaden poważny sponsor nie chciałby już mieć z kimś takim styczności.


Przypał to jest jak kierowca BORu wjeżdza w Seicento. Przypał to jest jak Policja łapie kierowców na oko. Przypałem jest też oznakowanie dróg publicznych w Polsce.
http://sport.dziennik.pl/f1/artykuly/21 ... jazdy.html
https://sport.tvn24.pl/rajdy,131/mistrz ... 18851.html
https://www.polskieradio.pl/5/240/Artyk ... rawo-jazdy
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00


Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Kajtofan » czwartek, 22 mar 2018, 17:29

ryjas napisał(a):
Kajtofan napisał(a):Ja akurat jestem inżynierem


To może się nie przyznawaj.

Małe ciśnienie opony zawsze zmniejszy obwód, bo zmniejszy się promień. A jak wiemy 2x promień x pi to co?

Jajco.
Wiesz jaki jest wzór na obwód jajca?
Szkoda sobie strzępić języka na takich jak ty....bo i tak nic nie zrozumie.

Yani to wytłumaczył tak jasno, że każdy powinien zrozumieć, z akcentem na powinien....
Kajtofan
N3
 
Posty: 348
Dołączył(a): poniedziałek, 29 gru 2014, 16:43

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » czwartek, 22 mar 2018, 20:03

A propos jajca...
Masz ten sam obwód opony, ale mniejszy obwód obrotu koła samochodu.
Przy mniejszy ciśnieniu koło obraca się tyle samo razy ale samochód pokonuje krótszy dystans.
Obrazek
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez yani » czwartek, 22 mar 2018, 20:39

@ryjas: Co to jest "mniejszy obwód obrotu koła"?? Wygląda, że następny nawiedzony naukowiec się udzielił... :shock:
yani
 
Posty: 42
Dołączył(a): piątek, 9 mar 2012, 15:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Taurus » czwartek, 22 mar 2018, 21:20

Ludzie idźcie lepiej na piwo albo z dzieckiem na spacer...
Taurus
N3
 
Posty: 231
Dołączył(a): sobota, 6 lut 2016, 15:23

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » czwartek, 22 mar 2018, 21:43

yani napisał(a):@ryjas: Co to jest "mniejszy obwód obrotu koła"?? Wygląda, że następny nawiedzony naukowiec się udzielił... :shock:


Na czerwono. Możliwe że nie używam odpowiedniej nomenklatury. Oczywiście rysunek jest przeskalowany. Żadnego jajca w kształcie tej elipsy nie będzie, ale chodzi o zwykłą zasadę. Jeśli między osią obrotu a punktem styku z nawierzchnią promień
będzie mniejszy to powstały w ten sposób okrąg będzie miał mniejszą długość. Czyli obwód obrotu koła samochodu będzie mniejszy. Inaczej... koło pokona po obrocie mniejszą drogę niż ta do której skalibrowano prędkościomierz.

Obrazek
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez yani » piątek, 23 mar 2018, 00:00

@ryjas: Krótko powiem - bredzisz!
Ta twoja "teoria" miałby zastosowanie, gdyby felga obracała sie względem opony, albo coś jak koło napędzające gąsienicę w czołgu...
yani
 
Posty: 42
Dołączył(a): piątek, 9 mar 2012, 15:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez piotrg » piątek, 23 mar 2018, 00:11

Ryjas idzie wiosna daj se spokój... :), "oni" nie rozumieją tego co piszesz, że jak spada ciśnienie w kole to zmniejsza się odległość od osi koła do nawierzchni. Oni wyliczyli skrupulatnie że czy w Jubilacie założą koła od Wigry czy od Ukrainy to prędkość roweru będzie taka sama przy tym samym pedałującym :):):)
Kupić amerykańca w dieslu to jak pójść do prostytutki żeby się całować ...
Avatar użytkownika
piotrg
N3
 
Posty: 468
Dołączył(a): wtorek, 1 lis 2011, 00:44
Lokalizacja: kocerany / warszawa

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez wanderer » piątek, 23 mar 2018, 00:24

ryjas napisał(a):
wanderer napisał(a):W rajdach to on już praktycznie nie uczestniczy, ale charakter jego pracy polega m.in. na tym, że sporo podróżuje po drogach publicznych i utrata prawa jazdy sporo życia by mu jednak utrudniła. Nie mówiąc jeszcze o stratach wizerunkowych, bo to przypał żeby ktoś taki musiał korzystać z szofera. :lol: No ale Hołek ma tu trochę szczęścia, bo w Polsce znanym ludziom pozwala się na więcej. Na zachodzie żaden poważny sponsor nie chciałby już mieć z kimś takim styczności.


Przypał to jest jak kierowca BORu wjeżdza w Seicento. Przypał to jest jak Policja łapie kierowców na oko. Przypałem jest też oznakowanie dróg publicznych w Polsce.
http://sport.dziennik.pl/f1/artykuly/21 ... jazdy.html
https://sport.tvn24.pl/rajdy,131/mistrz ... 18851.html
https://www.polskieradio.pl/5/240/Artyk ... rawo-jazdy

Fakt, trudno zauważyć znaki, szczególnie jak się zapitala ponad 2 razy więcej niż powinno. :lol:

Swoją drogą, znamienne, że w podanych przez ciebie linkach żaden ze sportowców nie podważał pomiarów prędkości tylko przyjął karę na klatę.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » piątek, 23 mar 2018, 00:29

yani napisał(a):@ryjas: Krótko powiem - bredzisz!
Ta twoja "teoria" miałby zastosowanie, gdyby felga obracała sie względem opony, albo coś jak koło napędzające gąsienicę w czołgu...


Ja Ci krótko odpowiem, że nie. Nie rozumiesz po prostu. Każdemu się zdarza
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » piątek, 23 mar 2018, 00:30

piotrg napisał(a):Ryjas idzie wiosna daj se spokój... :), "oni" nie rozumieją tego co piszesz, że jak spada ciśnienie w kole to zmniejsza się odległość od osi koła do nawierzchni. Oni wyliczyli skrupulatnie że czy w Jubilacie założą koła od Wigry czy od Ukrainy to prędkość roweru będzie taka sama przy tym samym pedałującym :):):)


No to jest chyba za proste i zwyczajnie ich mózgi nie są na taką prostotę skalibrowane.
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » piątek, 23 mar 2018, 00:42

wanderer napisał(a):Fakt, trudno zauważyć znaki, szczególnie jak się zapitala ponad 2 razy więcej niż powinno. :lol:

Swoją drogą, znamienne, że w podanych przez ciebie linkach żaden ze sportowców nie podważał pomiarów prędkości tylko przyjął karę na klatę.


Znasz tą drogę? Polecam Street View i przejażdżkę do Nowej Rudy z Ludwikowic. Policz ile jest znaków i sprawdź jak oznaczono obszar zabudowany.

W podanych linkach jest mowa o mistrzach którym albo zabrano prawko albo jak w przypadku Ogiera wlepiono mandat. Sponsorzy z tego powodu odeszli? Nie. Choć w przypadku Piqueta mówimy o emerycie.

Smieszkować łatwo, ale jak dostaniesz tego typu mandat inaczej będziesz tą sprawę traktować. Ja mandat dostałem w podobnej sytuacji. Jechałem wolniej tj. ok. 80 i też nie zauważyłem znaku obszaru zabudowanego. A właściwie zauważyłem tylko byłem przekonany że już z niego wyjechałem bo z obszarem zabudowanym nie miało to wiele wspólnego. To nie było miasto tylko wieś. I nie wieś a obszar administracyjny wsi. Obszar zdecydowanie niezabudowany.
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez wanderer » piątek, 23 mar 2018, 01:03

ryjas napisał(a):
wanderer napisał(a):Fakt, trudno zauważyć znaki, szczególnie jak się zapitala ponad 2 razy więcej niż powinno. :lol:

Swoją drogą, znamienne, że w podanych przez ciebie linkach żaden ze sportowców nie podważał pomiarów prędkości tylko przyjął karę na klatę.


Znasz tą drogę? Polecam Street View i przejażdżkę do Nowej Rudy z Ludwikowic. Policz ile jest znaków i sprawdź jak oznaczono obszar zabudowany.

W podanych linkach jest mowa o mistrzach którym albo zabrano prawko albo jak w przypadku Ogiera wlepiono mandat. Sponsorzy z tego powodu odeszli? Nie. Choć w przypadku Piqueta mówimy o emerycie.

Smieszkować łatwo, ale jak dostaniesz tego typu mandat inaczej będziesz tą sprawę traktować. Ja mandat dostałem w podobnej sytuacji. Jechałem wolniej tj. ok. 80 i też nie zauważyłem znaku obszaru zabudowanego. A właściwie zauważyłem tylko byłem przekonany że już z niego wyjechałem bo z obszarem zabudowanym nie miało to wiele wspólnego. To nie było miasto tylko wieś. I nie wieś a obszar administracyjny wsi. Obszar zdecydowanie niezabudowany.

Sorry, aż tak mi się nie nudzi żeby liczyć znaki na Google Street View. :)
Dobrze wiesz, że nie chodzi o sam fakt jechania ponad limit ale również o niepodważanie ewidentnego faktu jechania grubo ponad limit i wyciągnięcie z tego wniosków na przyszłość.
Piszesz, że byłeś w podobnej sytuacji ale jednak innej, więc nie ma co porównywać. Zresztą, jak wieść o Hołku się rozniosła to pamiętam opinie, tych co znają te okolice, że Hołka ponoć zatrzymali tam gdzie raczej nie powinien mieć żadnych wątpliwości. Szkoda, że nie można liczyć na żaden onboard. :roll:
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » piątek, 23 mar 2018, 01:08

Zatrzymali ale nagrali wcześniej. Ja z Hołkiem o tym rozmawiałem osobiście.
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ZbyszekChaosu » piątek, 23 mar 2018, 09:49

ryjas napisał(a):
piotrg napisał(a):Ryjas idzie wiosna daj se spokój... :), "oni" nie rozumieją tego co piszesz, że jak spada ciśnienie w kole to zmniejsza się odległość od osi koła do nawierzchni. Oni wyliczyli skrupulatnie że czy w Jubilacie założą koła od Wigry czy od Ukrainy to prędkość roweru będzie taka sama przy tym samym pedałującym :):):)


No to jest chyba za proste i zwyczajnie ich mózgi nie są na taką prostotę skalibrowane.

Może w takim razie wytłumaczycie mi jeszcze jedną rzecz. Co nie tak robią autorzy tego filmiku? https://www.youtube.com/watch?v=_2l5bOhHNxU Wyraźnie spuścili powietrze z opony a koło podczas jednego obrotu uparcie pokonuje tą samą drogę. Ja rozumiem, że doświadczenie mało naukowe, ale pewne osoby upierają się tu przy różnicach rzędu 1 do 3%. Przy dwóch obrotach koła było by 3 do 9 cm różnicy. Chyba byśmy zauważyli taką różnicę?
Nie podważam tu bynajmniej tego co wkleił TomeQ odnośnie wyliczeń chyba Mercedesa. Może faktycznie przy oponach starego typu były różnice w pomiarze prędkości rzędu 0,3% ale zastanawiam się czy wynikały one ze zmniejszenia obwodu opony czy może utraty przyczepności i zwiększeniu uślizgu opony.
Swego czasu Michelin się trochę wkopał przeceniając istotność ciśnienia w oponach. W ramach rajdu dobrego ciśnienia wykazali, że samochód z oponami na ciśnieniu o 20% niższym niż prawidłowe spalił o 0,09l/100km więcej niż ten na prawidłowym ciśnieniu. Przy zmniejszeniu o łącznie 30% różnica wynosiła "aż" 0,3l. Czuli 0,5 bara dało nam 1,5% większe spalanie. Wskazaniami licznika się już chyba nie zajmowali, pewnie bali się ośmieszać ułamkowymi wynikami.
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron