Neste Rally Finland

[matiz]

Swoją drogą Mikkelsen w tym momencie odbiera w najelpszym przypadku całe 7 punktów do Ogiera (4+3) to tak a propo wyrównanej walki o mistrzostwo.
Swoją drogą naszła mnie pewna myśl rajd Australii 2016 o tytuł walczą załóżmy Ogier i Mikkelsen. Mikkelsen ma 17 punktów straty i potrzebuje drugiego miejsca.Pierwszego dnia odpada Ogier i korzysta z rally2 a później w sobotę zbiera karę czasową tak jak w Finlandii aby nie czyścić i Mikkelsen otwiera trasę a co za tym idzie nie ma szans na 2 miejsce, czy naprawdę o to chodzi?

[deiman]

asfalty nie pokażą nic. JML moim zdaniem miał większe szanse wygrywać właśnie na czarnym. AM jest równie szybki, Sordo i TN w nowym hultaju będą jechać to co w cytrynie. Meeke to już w ogóle. Na czarnym SO będzie miał przewagę jazdy jako 1wszy ale zapewniam, że wrócimy do sytuacji z bodaj 2012?? gdzie po czarnym szły najlepsze rajdy i pierwsza piątka w 10sek

Nie wiem czy mozna byc pewnym formy Hyundaia na asfalcie. Duzo minelo od startu sezonu, ale wtedy mowili, ze auto jest dobre przede wszystkim na luznej nawierzchni, a na czarnym maja problemy. W Monte praktycznie nic nie jechali, natomiast w Szwecji juz o wiele lepiej. Miejmy nadzieje, ze ta sprawa jest juz nieaktualna.

Ja nie kumam jaki oni maja problem aby zrobić to tak jak jest w ERC. Kwalifikacje i wybór pozycji startowej. W ERC się to idealnie chyba sprawdza.

Tak bylo, ale problem polega na tym, ze w tym sezonie sytuacja ulegla delikatnej zmianie. Wczesniej Ogier absolutnie dominowal, i w kwalifikacjach, i w rajdzie. Obecnie Ogier czysci i traci sporo, ale konkurencja nie jest juz w lesie jak rok temu - mam tu na mysli, glownie Hyundaia i kilku niezle dysponowanych w tym roku kierowcow.

Paddon proponowal na Twitterze system obecny, ale tylko podczas peirwszego dnia - tak, aby najslabsi zawodnicy nie byli deklasowani juz na poczatku rajdu i mieli szanse sie wykazac oraz aby lider klasyfikacji generalnej mogl miec dwa dni na odrobienie strat.

Swoją drogą Mikkelsen w tym momencie odbiera w najelpszym przypadku całe 7 punktów do Ogiera (4+3) to tak a propo wyrównanej walki o mistrzostwo.
Swoją drogą naszła mnie pewna myśl rajd Australii 2016 o tytuł walczą załóżmy Ogier i Mikkelsen. Mikkelsen ma 17 punktów straty i potrzebuje drugiego miejsca.Pierwszego dnia odpada Ogier i korzysta z rally2 a później w sobotę zbiera karę czasową tak jak w Finlandii aby nie czyścić i Mikkelsen otwiera trasę a co za tym idzie nie ma szans na 2 miejsce, czy naprawdę o to chodzi?

Pisalem o tym jakis czas temu. Raczej tak sie nei zdarzy, ale jesli walka o mistrzowski tytul w ostatniej rundzie odbedzie sie w takich okolicznosciach... no coz, wtedy po sezonie na pewno zmeiniliby przepisy.

[Matthias Schmidt]

Mowcie co chcecie, przepisy sa jakie sa, zapewne ulegna sporym zmianom, ale w tym momencie ich nie zmienimy. Plusem obecnych przepisow sa za to na pewno emocje, bo tak ciekawych rajdow jak w tym roku juz dawno nie bylo. I tez,co jak co, ale uwazam, ze dyspozycja Meeke'a i Breena zasluguje na duze brawa. Meeke, poki musial, klepal Ogiera nawet na drugich przejazdach, a z kolei Breen, owszem ma bardzo dogodna pozycje, ale nie chce wierzyc w to, ze to daje az tak wiele, ze bez specjalnych umiejetnosci mozna walczyc z Paddonem czy Neuville'm. Chyba, ze Hyundai tez cos nie jest w formie w Finlandii.
Licze na to, ze Meeke nie zaprzepasci jutro swojej szansy i wygra ten rajd. Jednoczesnie po raz kolejny potwierdza sie dla mnie, ze JML stracil co nieco ze swojego blysku. Normalnie nie wierzylbym, ze moze tyle przegrac z Meeke. I tutaj poteznym przegranym jest tez Mikkelsen
Mam tez jedna refleksje - jestem ciekaw wynikow Tanaka, gdyby zatrudnil go VW. W obecnym polozeniu, gdzie ma do dyspozycji taka sobie Fieste, jest naprawde imponujacy, co wiecej, popelnia tez duzo mniej bledow niz kilka lat temu. Ciekawe czy gdyby jezdzil w VW to czy bylby w stanie czasem pokonac Ogiera?

[Honiclbr]

Chyba, ze Hyundai tez cos nie jest w formie w Finlandii.

Wszyscy kierowcy Hyundaia narzekają, że brakuje im bocznej przyczepności i że tak jest już od testowego, więc forma chyba nie jest najlepsza.

[s1quattro]

Moim zdaniem odnośnie Seba Ogiera, pozycji startowej, czyszczenia i całej tej otoczki. Zwróćcie uwagę drodzy koledzy na kilka ważnych aspektów obecnej postawy Ogiera. Jest liderem tabeli? Jest. I to ze znaczną przewagą punktową. Tam gdzie "rozdają" punkty był sześć z siedmiu rajdów na szczycie, mowa oczywiście o PS. Zauważcie jedno. Ciągły płacz o tę nieszczęsną pozycję startową. Po co to wszystko? Wniosek mojej skromnej osoby nasuwa się jeden. On tego chce... Zespół tego chce... I to jest w pełni przemyślana i zaplanowana strategia. Przecież wiadomo jak regularne wygrane Loeba zabiły widowiskowość rajdów samochodowych... Zespół, który wydaje na projekt WRC ok 100 mln euro rocznie doskonale wie, że czasem trzeba przegrać, żeby w końcu wygrać. Zatem przestańmy wygrywać, zwalimy to na pozycję startową, nie musimy wygrać wszystkich eliminacji, tytuł i tak jest nasz !!!!!!!! Przecież liczy się końcowy rozrachunek. Reasumując: Ogier jedzie teraz na 80 %, IMHO może w każdej chwili przycisnąć równając wszystkich z glebą (patrz tegoroczne PS). To, że nie ma w tym roku monopolu na wygrywanie Volkswagena, przekłada się OGÓLNIE na widowiskowość tego sportu, zatem również paradoksalnie działa z potężną korzyścią dla VW !!!!!! Seb II nie musi wygrywać wszystkiego a i tak ma wszystko pod kontrolą, przy okazji tego narzekania może zniosą mu ten bzdurny przepis czyszczenia. Dla mnie taka taktyka to pewne mistrzostwo świata. Przy okazji duet Ogier / Ingrasia objedzie sezon bez zbędnego ryzyka Oczywiście wyjątkiem od sytuacji jest dzisiejsze wypadnięcie z trasy Ogiera. To się akurat w moim twierdzeniu nie mieści, więc liczę na interpretację kolegów Naturalnie dla tych co siedzą wewnątrz tego sportu wiadomym jest, że rajdowy PR widział już różne rzeczy... Może to chwila dekoncentracji

[Marcin z Mtl]

Moim zdaniem odnośnie Seba Ogiera, pozycji startowej, czyszczenia i całej tej otoczki(...)

Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu. Ale chyba nic dodać, nic ująć. Seb nawet nie wygląda na przejętego sytuacją, zresztą teraz wszyscy w wypowiedziach zachowują pokerową twarz.

[deiman]

On tego chce... Zespół tego chce

Ze niby Ofgier chcialby nadal nie wygrywac? Sry, ale nie robmy sobie zartow.

Moim zdaniem odnośnie Seba Ogiera, pozycji startowej, czyszczenia i całej tej otoczki(...)

Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu. Ale chyba nic dodać, nic ująć. Seb nawet nie wygląda na przejętego sytuacją, zresztą teraz wszyscy w wypowiedziach zachowują pokerową twarz.

Ogiera mocno krytykowano za marudzenie na poczatku sezonu. Szcegolnie interner, ale nawet taki Paddon powiedzial, ze wolalby byc na jego miejscu i Ogi nie powienien tak narzekac, bo przeciez przewodzi w klasyf generalnej.

- Kris Meeke wykonał świetną robotę. Oczywiście próbowałem, ale nie byłem w stanie dorównać jego prędkości. Zaskoczyło mnie to i wygląda, że Citroen poczynił pewne postępy - mówił Latvala. Interesujace, czy przy rozwoju C3 stara DS3 rowniez mogla na tym skorzystac.

[viper]

Tak sobie patrzę i znowu widzę nazwiska. Vatanen solberg za chwile bedzie rovanpera. Sport idzie w kierunku bardzo "zamkniętego kręgu " czego konsekwencja bedzie to, że w przyszłości możemy zapomnieć o rywalizacji jaka kiedyś miała miejsce tzn. Nie wiadomo kto wygra rajd bo było z 5 kandydatów.

[seal]

Breen wygrał OS.
Wielkie gratulacje dla Krisa!!!

[speedyzxz]

Kris był w kręgu faworytów. To co zrobił Breen, podium w WRC. Szacun

[ToMi888]

Gratulacje dla Citroena, bo Kris zrobił świetną robotę (to, że prędkość miał to wszyscy wiedzieli, ale dołożył do tego bezbłędność), a Craig przeszedł samego siebie i zdobył pierwsze pudło w karierze. Pewnie, gdyby Tanak nie wyleciał, Breen byłby ostatecznie czwarty, ale po co gdybać, skoro "zwycięzcy są na mecie" Swoją drogą szkoda Tanaka, bo Polska i Finlandia to były rajdy gdzie miał największe szanse na podium.
Trochę słabszy rajd i dla VW i dla Hyundaia. Latvala przyzwoicie, ale porażka w domu na pewno boli. Ciekawe, czy gdyby nie wypadek Ogiera i słowa o punktach producentów, byłby w stanie łapać Meeka. A jeśli jeszcze chce próbować gonić Ogiera w generalce, to drugie miejsca to jest absolutne minimum tego, co musi robić. Mikkelsen trochę rozczarował, choć ponoć stracił trochę na odkurzaniu. Obstawiałem go raczej w top3, może 4, ale na pewno nie 7. Ogier tym razem z błędem, to trochę ciekawiej może się zrobi, choć i tak ma bodajże 45 pkt przewagi w mistrzostwach No a Hyundaie tempo miały podobne do osłabionych odkurzaniem Volkswagenów, dobrze, że choć Power Stage zdominowały, ogólnie fajną walkę stoczyli między sobą Paddon i Neuville, choć nieco zaskoczony jestem jej rezultatem Abbring w miarę przyzwoicie.
M-Sport znów słabo, choć momentami Ostberg potrafił jako tako pojechać. I tak pierwsze skrzypce grał tu Tanak. W sumie szkoda, że nie wzięli Otta do drugiej Fiesty, Camilli dopiero dwa przyzwoite rajdy zaliczył.

Ciekawie się robi, bo znów mamy wielu różnych zwycięzców w sezonie, co trochę jest wynikiem kontrowersyjnych przepisów o odkurzaniu. Szkoda, że Latvala tak zepsuł pierwszą połowę sezonu, bo gdyby nie to, może walczyłby z Ogierem do końca roku o majstra. Albo gdyby Citroen szedł pełnym programem. Ale znów - nie ma ca gdybać, trudno.

W Niemczech przypuszczam, że wygra Ogier, a oprócz tego obstawiam dobry wynik Neuvilla.

[deiman]

Co do kamieni to nie chcę się rozpisywać bo szczególnie mnie to nie interesowało ale to trochę dziwna sprawa, biorąc pod uwagę jak pancerne są cytryny. Chciałbym się mylić odnośnie jego formy i możliwości i życzę mu zdobycia tytułu Mistrza Świata (będzie to promyk nadziei dla moich, dużo skromniejszych marzeń rajdowych), ale póki co nie widzę wielu twardych argumentów przemawiających za Krisem.

Kamien na Monte:
https://www.youtube.com/watch?v=GW9Tse-EfX4
Kamien w Szwecji:
https://youtu.be/KVFoE_B_Ohs?t=60

Mam tez jedna refleksje - jestem ciekaw wynikow Tanaka, gdyby zatrudnil go VW. W obecnym polozeniu, gdzie ma do dyspozycji taka sobie Fieste, jest naprawde imponujacy, co wiecej, popelnia tez duzo mniej bledow niz kilka lat temu. Ciekawe czy gdyby jezdzil w VW to czy bylby w stanie czasem pokonac Ogiera?

Makinnen patrzy

Bardzo dobry rajd Esapekki. Duet Lappi - Tanak moglby byc niezlym dodatkiem dla Toyoty. Ciekawe na kogo ostatecznie zdecyduje sie Tommi i gdzie trafi Ostberg.
Gratulacje dla Breen'a. Sporo do udowodnienia bedzie miec teraz Lefebvre. Reszte napisal kolega ToMi888.

[Matthias Schmidt]

On tego chce... Zespół tego chce

Ze niby Ofgier chcialby nadal nie wygrywac? Sry, ale nie robmy sobie zartow.

Dokladnie, to juz wniosek ktory idzie zbyt daleko. Raczej typowalbym prace PRowcow, ktorzy pracuja nad wizerunkiem Ogiera, zeby pokazac, ze jest wielkim mistrzem i potrafi rowniez przegrywac, a kto wie czy nie maja juz obiecane, ze przepisy ulegna zmianie.

Kris był w kręgu faworytów. To co zrobił Breen, podium w WRC. Szacun

Prawde mowiac, nie spodziewalem sie tego, jeszcze niedawn o mowilo sie o Breenie jako takim raczej rzemieslniku, a tu prosze. Podium sie ot tak w WRC nie zdobywa,nawet jesli wezmiemy pod uwage dobra pozycje startowa. Dlatego wielkie gratulacje dla Breena, rzucil teraz wyzwanie Lefabvre, jak chodzi o posade w 2017, choc zastanawiam sie, czy obu ich nie wygryzie Neuville.

Mam tez jedna refleksje - jestem ciekaw wynikow Tanaka, gdyby zatrudnil go VW. W obecnym polozeniu, gdzie ma do dyspozycji taka sobie Fieste, jest naprawde imponujacy, co wiecej, popelnia tez duzo mniej bledow niz kilka lat temu. Ciekawe czy gdyby jezdzil w VW to czy bylby w stanie czasem pokonac Ogiera?

Makinnen patrzy

Bardzo dobry rajd Esapekki. Duet Lappi - Tanak moglby byc niezlym dodatkiem dla Toyoty. Ciekawe na kogo ostatecznie zdecyduje sie Tommi i gdzie trafi Ostberg.

To prawda, Tanak moze miec spore szanse na Toyote, choc pytanie czy jednak DMACK go nie przytrzyma. Kto wie czy Malcolm nie polaczy sil z DMACKIEM tak, zeby wystawiac 'fabryczny' zespol M-Sportu z wsparciem DMACK wlasnie, a w skladzie Evans i Tanak. Ostberg to jest zagadka, moglby byc solidnym uzupelnieniem Toyoty. O ile pamietam byla mowa o trzech Yarisach, wiec sklad Ostberg-Lappi-Tanak bylby dobry i ciekawy. Chociaz moze jesli Tanak faktycznie pozostanie pod skrzydlami DMACK, to moze bedzie Hanninen, albo Tidemand. Warto miec jeszcze na uwadze, ze na celowniku Toyoty jest jeszcze Neuville, ale watpie by ten po raz drugi mial popelnic ten blad i dolaczyc do swiezego zespolu.

Wyniki rajdu Finlandii jasno pokazuja dlaczego Ogier ciagle przeciera trase. Bo nie ma rywala, ktory bylby w stanie wykorzystac jego pozycje startowa tak, by ostatecznie objac prowadzenie i zdjac z niego ciezar odkurzania.

[karluum]

Wygrana z taką przewagą Meeka i podium Breena świadczą o tym jak konkurencyjnym autem jest Citroen. Chirs zawsze był szybki w Finlandii, a Breen jest zaskoczeniem, chociaż z drugiej strony facet wychowany w Irlandii nie powinien mieć problemów z opanowaniem skoków w samochodzie.

[woocasch]

Kolejny rajd w sezonie za nami i powiem wam szczerze, że to całe narzekanie na pozycje startowe zaczyna być już męczące. Takie są reguły gry dla wszystkich, trudno. Nie podoba się to można zakończyć karierę w WRC, przejść do WRX czy innego Dakaru. Przykład Prokopa, facet ma dość bycia piątym kołem u wozu, więc znalazł sobie inne zajęcia. Wiem, że to nie ten sam kaliber kierowcy, ale przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ogier swoje ponarzeka a i tak ma bezpieczną przewagę w klasyfikacji sezonu, tak samo jak VW. A to, że nie wygrywa seryjnie rajdów wychodzi nam tylko na dobre, nam czyli kibicom. Nieco trudniej jest wytypować skład podium, do tego rywalizacja jest bardziej emocjonująca. Fakt, że Ogier czyści trasę przez dwa etapy. To może jest nieco za dużo. Ale gdy były kwalifikacje to do tego odcinka startowali w odwrotnej kolejności zajmowanych miejsc i lider miał przewagę. Kiedyś chyba była też opcja, że do pierwszego etapu startowali w odwrotnej kolejności z klasyfikacji sezonu i zaś lider miał za dużą przewagę. Wg mnie chyba najlogiczniej powinno to wyglądać tak, że 1.etap jadą w kolejności tabeli punktacji sezonu, 2 i 3.etap jadą w kolejności zajmowanych miejsc. Tylko problemem jest to, że etapy mają różne długości i mogą się rodzić zbyt duże dysproporcje.

No ale wracając do rajdu, to piękna walka, szkoda Tanaka bo podium było możliwe, ale i tak to jak Citroen wykorzystuje ten sezon przerwy to coś genialnego. Tylko kilka startów a już mają dwa zwycięstwa. Jakby jeszcze do końca sezonu coś dorzucili to byłby ekstra zastrzyk pewności siebie na 2017. Wydaje mi się, że VW to już ten sezon ma w swoich planach odhaczony jako zakończony. Mają na podium klasyfikacji trzech swoich kierowców i Ogier ma nad Paddonem 59 punktów przewagi. Nie wiem jak mógłby to roztrwonić. Tak samo w klasyfikacji producentów. Niemcy już w 99% skupieni są na sezonie 2017 i czuję, że nieco uciekną regularnie startującej konkurencji, czyli Hyundaiowi. Nadzieja w Citroenie i Toyocie, że ich nowe fury będą od razu konkurencyjne. O skład Citroena już się nie martwię i mam nadzieję, że nie wezmą Neuvilla, niech zespół opiera się na Meeku i Breenie. A Toyota musi zaryzykować i postawić na Tanaka i Lappiego - oni mają tempo i chcą coś udowodnić i sobie i światu. Może nie będą zawsze na mecie, ale będą kręcić dobre czasy i coś powinni wygrać. W przeciwieństwie do Ostberga, który może i będzie zawsze na mecie, ale nigdy z błyskiem geniuszu.