Jak myslicie !!! Kto, jak, gdzie i w czym ???

[Glitol]

A ja się cieszę, że Janek zaprezentuje to auto na oesach. A jeśli jeszcze będzie je ogarniał to może być grubo

[krugerwd]

Mi sie wydaje ze to jest bardziej kwestia podejścia do tej zabawy , przecież nikt nikogo nie zmusza do wsiadania w najnowsze żelazka. Ale spoko tez kończę bo faktycznie robi sie of topic. Pozdro

[bimber]

otóż to, pisaliście o medialności, myśle że nie ma tu żadnej różnicy jeżeli chodzi o medialność między startami w ds3 r3 a takim czymś. Mnie tam akurat cieszy że się pojawi coś takiego. Zawsze marzyło mi się żeby listy u nas wyglądały tak jak w krajach beneluksu, tam jest taka różnorodność że szok. I gdyby może więcej kierowców postanowiło się bawić fajnymi wozidłami niż kulać się tym co wszyscy bo topowe to jednak może by się to wszystko lepiej oglądało

[gregortest]

dlatego ja jestem za tym aby takich sprzętów było jak najwięcej.
R5 za drogie i za mało efektowne.
Ds.- to już w ogóle tramwaj...
Ja to bym zrobił limit $, 100 000 papierów.

[martin.h]

A ja się cieszę, że Janek zaprezentuje to auto na oesach. A jeśli jeszcze będzie je ogarniał to może być grubo

W DS3 gdzie był dużo lepszy zawias nie ogarniał to w E36 tym bardziej nie ogarnie

[Glitol]

martin.h: jak rozumiem znasz spec auta, widziałeś Janka jak kaleczy.
Po co pisac takie posty?

[martin.h]

Widziałem jak można jechać DS3 na pełnej bombie, Jankowi trochę do tego brakuje Nie oszukujmy się, E36 ma lata świetlne za sobą i nawet w grubej specyfikacji na naszych odcinkach będzie to fura, która pozwoli na walkę co najwyżej z czubem ośki więc niewiele się zmieni w przypadku Chmielewskiego. Dla mnie krok w tył i nie rozumiem ogólnopolskiego podjaru

[Kruk]

Mnie pan Chmielewski zaimponował jak dobrze radził sobie w debiucie za kierownicą czteronapędówki w Barbórce 2014. Szkoda, że nie udało mu się zebrać odpowiedniego budżetu, żeby pojechać cały sezon takim samochodem. Po całej karierze w FWD w tym sezonie zadebiutuje w RWD. Też może być ciekawie. Napewno będzie urozmaicenie na rajdowych trasach.

Interesujące jest kto będzie siedział na prawym fotelu w rajdówce (to tylko moje domysły na potrzeby tego tematu. Nie mam kontaktu z zespołem. Poniższe zestawienie powstało w oparciu o dostępne informacje i moje przypuszczenia):
- pan Dachowski startuje z p. Zawadą
- pan Nowaczewski skoro zakończyli współprace w trakcie poprzedniego sezonu to odpada
- pan Hundla pewnie pojedzie z p. Grzybem
- pan Gospodarczyk tworzy załogę z p. Domżałą
- pan Pleskot tworzy załogę z p. Kołtunem
- pan Janik tworzy załogę z p. Ingramem
ktoś wcześniej napisał coś, że nie powinniśmy się spodziewać, że któryś z poprzednich pilotów ponownie pojawi się. Zobaczymy już niedługo wszystko się wyjaśni.

[rundi]

Mnie pan Chmielewski zaimponował jak dobrze radził sobie w debiucie za kierownicą czteronapędówki w Barbórce 2014. Szkoda, że nie udało mu się zebrać odpowiedniego budżetu, żeby pojechać cały sezon takim samochodem. Po całej karierze w FWD w tym sezonie zadebiutuje w RWD. Też może być ciekawie. Napewno będzie urozmaicenie na rajdowych trasach.

Interesujące jest kto będzie siedział na prawym fotelu w rajdówce (to tylko moje domysły na potrzeby tego tematu. Nie mam kontaktu z zespołem. Poniższe zestawienie powstało w oparciu o dostępne informacje i moje przypuszczenia):
- pan Dachowski startuje z p. Zawadą
- pan Nowaczewski skoro zakończyli współprace w trakcie poprzedniego sezonu to odpada
- pan Hundla pewnie pojedzie z p. Grzybem
- pan Gospodarczyk tworzy załogę z p. Domżałą
- pan Pleskot tworzy załogę z p. Kołtunem
- pan Janik tworzy załogę z p. Ingramem
ktoś wcześniej napisał coś, że nie powinniśmy się spodziewać, że któryś z poprzednich pilotów ponownie pojawi się. Zobaczymy już niedługo wszystko się wyjaśni.

90 % jeden z wymienionych pilotów będzie siedział na prawym

[KiN]

tak, jeden z wymienionych

[viper]

Widziałem jak można jechać DS3 na pełnej bombie, Jankowi trochę do tego brakuje Nie oszukujmy się, E36 ma lata świetlne za sobą i nawet w grubej specyfikacji na naszych odcinkach będzie to fura, która pozwoli na walkę co najwyżej z czubem ośki więc niewiele się zmieni w przypadku Chmielewskiego. Dla mnie krok w tył i nie rozumiem ogólnopolskiego podjaru

Generalnie masz racje tez nie rozumiem tego podjaru i niby sensansacji ale z tym kaleczeniem to nie przesadzaj, bo jak porównamy to co robi Boufier to dokładnie możemy użyć takiego stwierdzenia do każdego kierowcy z czuba włącznie z mistrzem polski. Cos tam jednak wyjeździł i systematycznie jest w czołówce ośki. Możesz go nie lubić ale umiejętności mu odmówić nie mozna.

[lancerevo1]

Janek jest cienki, strasznie cienki, tytuły mistrzowskie nie wiadomo za co mu dali, coś tam jeździ, w sumie nie wiadomo co, ale taki Viper to jest mistrz! on by nam pokazał! tylko kiedy on się ujawni? ta gwiazda polskich rajdów?

nagroda na świeta_SebaSTI

[PeKa]

Nie wiem po co ten zaczepny post. Można się z viperem nie zgadzać i często sam się nie zgadzam z tym co pisze. Tutaj jednak trudno nie przyznać mu racji.
A co do wyboru samochodu przez Janka, jest dla mnie kompletnie niezrozumiały. Liczyłem bardziej na jakiś progres, choć jedno jest pewne, moim zdaniem, ta Bemka doda trochę kolorytu do tych naszych smutnych jak (wstaw odpowiednie słowa) mistrzostw.

[SOKÓŁ]

Dajcie już spokój z autem Janka dzisiaj o 20 będzie wszystko wiadomo

[toydols]

Można Janka lubieć lub nie. Można go uważać za szybkiego kierowcę lub mieć inne zdanie. Ale jeśli ktoś decyduje się na takie auto, to ma u mnie wielki szacun.

I mam nadzieję, że za 4 czy 10 lat w tym dziwnym kraju, gdzie na wyborach głosuje się na antykomunistycznych komunistów, więcej kierowców stwierdzi, że co tam jakieś najnowsze sprzęty - ważna jest zabawa. Przecież nie każdy musi być Mistrzem Polski. Wszelkie europejskie nacje na północ, zachód i południe już dawno to zrozumiały. Tylko u nas trzeba mieć koniecznie R-cośtam i to najnowsze, a jak się nie ma, to po co w ogóle jeździć. Lepiej siedzieć w domu. Owszem, związek jakoś specjalnie nie pomaga, ale z drugiej strony nie widzę w tej chwili w Polsce opcji, na przykład na tani puchar w RSMP czy dużą klasę historyczną. Nie dlatego, że nie ma kto go zorganizować, lub wyłożyć kasę, ale bardziej dla tego, że nie bardzo miałby kto w tym jeździć. Bo według większości posiadaczy licencji to przecież bez sensu.

A w takich Finlandiach, Francjach, Włochach czy innych Czechach na listach po 100 i więcej załóg. Jadą najnowsze Rki, a potem cała historia rajdów. I jest zabawa! I o to chodzi! I to nie jest tak, jak kiedyś w WRC napisał Andrzej Górski (wtedy członek GKSS PZM ds. rajdów samochodowych), że na Lausitz, to wbrew temu co mu ludzie opowiadali, prawie sami amatorzy i fankluby marki, a nie 100 profi zespołów. Bo nigdzie na świecie nie ma tak, żeby jechało 100 załóg i wszyscy byli profi. To właśnie cała ta reszta, za tymi profi, jest solą tego sportu. To oni wypełniają listę zgłoszeń, tabelę wyników, to z nimi jeżdżą całe stada znajomych i fanów, to wśród nich są przyszli i dawni mistrzowie. Ale są i tacy, co nigdy do za dobrze nie nauczą się jeździć, ale mają z tego radochę! Bo to kochamy w tym sporcie! Adrenalinę i uśmiech na twarzy!

W związku z powyższym, na przekór, mam marzenie, żeby na Świdnickim pojechać w jakimś super nowym modelu (ale nowym 25 lat temu)!