Wales Rally GB

[Dani]

Robert ma wyciek oleju, wiec juz raczej po emocjach

Wyciek jest niemal w każdym rajdzie, ale na szczęście nigdy się to nie wiązało z poważniejszymi konsekwencjami.

[Dani]

znaczenie ma takie, że w tym roku większość niepowodzeń wynika z problemów technicznych i innych dziwnych zdarzeń oponiarsko-felgowych, co "sprytnie" pomijasz, a doskonale o tym wiesz takie fakty.

Fakty są takie że dalej uprawiacie Polsatowskie Studio F1 gdzie wszystko inne jest winne tylko nie kierowca i wszystko co się dzieje jest na pewno winą felg i opon, tak samo w zeszłym roku zwalano wszystko na nie działającą prawidłowo skrzynię biegów - jeszcze mi powiedz że wczorajsza przygoda na Myherin 2 też była tym spowodowana - więc kto tu sprytnie pomija pewne fakty ??

"Sprytnie" pomijasz, że to kierowca wyścigowy jeszcze, z dysfunkcją ręki, który w padlinie podpina się pod czołówkę fabryk.

Każdy o tym znakomicie wie więc po co o tym w kółko to powtarzać??

Kościuszko, nie wygrywał OS, nawet nie zbliżał się do pierwszej piątki. Co tu więcej dodawać.

Może to że szrotowi jakim jeździł bliżej było do R5 niż do prawdziwego WuRCa i myślę że przez większość sezonu marzył żeby przesiąść się w taką "padlinę" jaką jeździ w tym roku Robert. Poza tym to skąd masz pewność i przeświadczenie że gdyby Kościuszko zaczął pałować nie patrząc na wynik końcowy to by tych odcinków nie wygrywał ??

Kościuszko i wygrywanie OSów Bądźmy poważni, on nawet z Prokopem przegrywał w niższych klasach- poziom Bertelliego conajwyżej.

[Mad Max]

Kościuszko i wygrywanie OSów Bądźmy poważni, on nawet z Prokopem przegrywał w niższych klasach- poziom Bertelliego conajwyżej.

Dani ale to jest założenie z Twojej strony... brzmi to podobnie jak twierdzenia w innym temacie że Kubica będzie wszystkich lał w DTMach. Ja sie pytam skąd taka pewność ?? skoro nigdy nie mogliśmy oglądać jego jazdy z taki założeniem i taktyką ?? Tak bardzo lubicie fakty to może podrzućcie jakieś bo to że przegrywał w niższych klasach mnie nie przekonuje.

[wanderer]

Widzę, że tu też mamy trochę takich gości jak N.O.T. z motorsportforums. Jak widać z filmu wrzuconego gdzieś wyżej, Kubica wciąż popełnia jakieś błędy, ale nie są to już błędy takie jak wcześniej. I prawda jest taka, że gdyby nie gumy nadające się co najwyżej do WRC2, to Kubica obecnie byłby gdzieś w okolicy 4 miejsca. Generalnie 3 ostatnie rajdy napawają optymizmem i szkoda by było, gdyby Kubica nie miał możliwości startów w zespole, gdzie miałby dobry komplet w postaci niepsującego się auta, dobrych opon i doświadczonych mechaników, a nie pasjonatów bez większego doświadczenia.

[Thomas]

Chłopczyku , dobre, nie mam zamiaru odpowiadać na te pytania, bo wałkowane są w kółko od dawna, a dodajesz jakieś historie z tzw. d.py o wczorajszym dniu, w domyśle sugerując, że to nie była wina Kubicy i że ktoś tak myśli, a to był błąd, na szczęście bez większych konsekwencji. Natomiast patrząc na sezon jakie błędy popełniają kierowcy fabryczni, to trzeba być dyletantem, aby nie widzieć różnicy. Ogarnij się.Postęp w jeździe jest ogromny na szutrze, zarówno w tempie jak i regularności. EOT

a Thierry wydzwonił, chyba koniec dnia

[Dani]

Kościuszko i wygrywanie OSów Bądźmy poważni, on nawet z Prokopem przegrywał w niższych klasach- poziom Bertelliego conajwyżej.

Dani ale to jest założenie z Twojej strony... brzmi to podobnie jak twierdzenia w innym temacie że Kubica będzie wszystkich lał w DTMach. Ja sie pytam skąd taka pewność ?? skoro nigdy nie mogliśmy oglądać jego jazdy z taki założeniem i taktyką ?? Tak bardzo lubicie fakty to może podrzućcie jakieś bo to że przegrywał w niższych klasach mnie nie przekonuje.

bo RK to już jest taki typ gdzie wsiądzie co ma tylko kierownicę, to jest odrazu piekielnie szybki.

Tymczasem Neuville rolka.

[Shaitan]

ale to jest założenie z Twojej strony... brzmi to podobnie jak twierdzenia w innym temacie że Kubica będzie wszystkich lał w DTMach. Ja sie pytam skąd taka pewność ?? skoro nigdy nie mogliśmy oglądać jego jazdy z taki założeniem i taktyką ?? Tak bardzo lubicie fakty to może podrzućcie jakieś bo to że przegrywał w niższych klasach mnie nie przekonuje.

Po co zakładać coś, na co nie ma absolutnie żadnych przesłanek, że mogłoby się to spełnić? Jak denerwuje mnie również mówienie, że Kubica zdominuje DTM-y, to istnieją przesłanki, że może się to zdarzyć. Dla przykładu te przesłanki to: niepodważalne umiejętności, możliwa przewaga sprzętowa nowego Mercedesa, pełne wsparcie teamu Mercedesa dla co by nie mówić gwiazdy. Oczywiście jestem daleki od mówienia, że tak właśnie będzie.

Prędkość Kubicy w WRC jest niezaprzeczalna i nie jest to coś czym obdarzeni są kierowcy na prawo i lewo.

[HenriS12B]

Myślę że Meeke nastawiał się już bardziej na obronę drugiego miejsca, niż spoglądanie w górę klasyfikacji... Teraz przygoda Ogiera może sprawić, że podkręci jeszcze troche tempo i oby wytrzymał ciśnienie
Edit:
Jednak zatrzymał się przy Neuville'u, więc za pewne skorygują mu czas

[Thomas]

to nie była przygoda musiał zatrzymać się ze względu na Thierriego, będzie pewnie korekta czasu

[Mad Max]

Chłopczyku , dobre, nie mam zamiaru odpowiadać na te pytania, bo wałkowane są w kółko od dawna, a dodajesz jakieś historie z tzw. d.py o wczorajszym dniu, w domyśle sugerując, że to nie była wina Kubicy i że ktoś tak myśli, a to był błąd, na szczęście bez większych konsekwencji. Natomiast patrząc na sezon jakie błędy popełniają kierowcy fabryczni, to trzeba być dyletantem, aby nie widzieć różnicy. Ogarnij się.Postęp w jeździe jest ogromny na szutrze, zarówno w tempie jak i regularności. EOT

Żeby dyskutować z kimkolwiek to najpierw musisz zrozumieć co do Ciebie się pisze, a Ty masz z tym wyraźny problem. Jak się auto sypie, gną się felgi i są kapcie to lamentujecie bardzo głośno jaki to szrot a jak coś kierowca na prawdę zmaluje tak jak wczoraj to siedzicie cicho, i jeszcze nazywacie to obiektywizmem. Śmiech na sali, tyle i aż tyle.
Pytania były wałkowane ?? czy raczej niewygodnie na nie odpowiadać ??

bo RK to już jest taki typ gdzie wsiądzie co ma tylko kierownicę, to jest odrazu piekielnie szybki.

z tym twierdzeniem się w zasadzie zgadzam, ale od reguły mogą też być wyjątki i za pewnik tego twierdzenia nie traktuję.

[ZbyszekChaosu]

Jak dla mnie to Robert jedzie cały czas na limicie. Jest to limit ograniczony jego sprawnością ruchową, jego samochodem, oponami, umiejętnościami itp. Wraz z nawijaniem kolejnych setek kilometrów limit ten się przesuwa i dlatego widzimy postęp. Jednak wciąż jest to limit a jak wszyscy wiemy rajdy to nie wyścigi i należy zostawić sobie jakiś minimalny margines bo nie wszystko można przewidzieć. Kubica jednak nie odpuszcza i dlatego czasem kończą się opony, czasem silnik a czasem umiejętności. Mam wrażenie, że on cały czas chce wyciągać 100% ale rajd jest zbyt długi i błędy muszą się pojawiać. To gdzie i czym Kubica teraz jeździ to wyłącznie jego zasługa/wina (niepotrzebne skreślić) i on bierze na siebie całą odpowiedzialność za to. Nie rozumiem więc czemu tak wiele osób na forum próbuje go wybielić. Możemy sobie gdybać co by było gdyby np założył Micheliny ale moim zdaniem byłoby to samo. Kubica wyciągałby z nich maxa co kończyło by się kapcami i innymi dziwnymi historiami. Może czasy by było ciut lepsze jeśli faktycznie pirelli są gorsze.
Tymczasem na radzie chyba Osberg sięga swojego limitu bo to już druga strata czasowa.

[mwieczor]

gdyby nie gumy nadające się co najwyżej do WRC2

Właśnie o to chodzi, że zawsze jest to "gdyby".
Gdyby gumy były lepsze, fiesta szybsza, wody nie było w kałużach, zakręty tylko w jedną stronę (bo ręka) ....
A co do gum, to przed sezonem była powszechna endżojka, że Pirelli zrobiło wunderwaffe specjalnie dla RK - na co miała nawet wskazywać nazwa opon.

[HenriS12B]

Info z serwisu: Lefebvre otrzymał komunikat od Mattona, że kto (on lub RK) zajmie lepsze miejsce na mecie, ten będzie preferowany przez Citroena w przyszłym sezonie

[wanderer]

gdyby nie gumy nadające się co najwyżej do WRC2

Właśnie o to chodzi, że zawsze jest to "gdyby".
Gdyby gumy były lepsze, fiesta szybsza, wody nie było w kałużach, zakręty tylko w jedną stronę (bo ręka) ....
A co do gum, to przed sezonem była powszechna endżojka, że Pirelli zrobiło wunderwaffe specjalnie dla RK - na co miała nawet wskazywać nazwa opon.

Ale taka jest prawda, Kubica w tym rajdzie stracił najwięcej przez gumy, które zeszły z opony pomimo tego, że kierowca jak sam twierdzi: jechał środkiem drogi. Nie wierzysz? Sprawdź oboard z WRC+.

Przez spina na Myherin2 Kubica stracił niewiele i dojechał na 10 miejscu.

A przed sezonem sam rozważałem, czy opony mogą mu pomóc w osiąganiu lepszych wyników, ale po pierwszym szutrowym rajdzie okazało się, że będzie ciężko w tym sezonie. Tak że nie rozumiem, z czym właściwie masz problem?

[deiman]

Info z serwisu: Lefebvre otrzymał komunikat od Mattona, że kto (on lub RK) zajmie lepsze miejsce na mecie, ten będzie preferowany przez Citroena w przyszłym sezonie

Lefebvre calkiem ladnie dzisiaj jedzie. Ogolnie jako tegoroczny ddebiutant nie spisuje sie rewelacyjnie, ale moim zdaniem solidnie, jak na brak doswiadczenia w WRC. Ciezko oceniac jak bedzie chodzil kiedy chlopak dopiero raczkuje, ale zle to nie wyglada. Nie wypada i jezdzi fajnym tempem.

Matton moze miec zagwozdke, jesli okaze sie, ze Meeke jednak nawiaze walke z Ogierem. Swoja droga duzy znak zapytania przy tym kierowcy. Kilka nie najlepszych rajdow i znow nawiazanie walki z VW.

Swoja droga jesli to co napisales jest prawda, to znaczy ze Citroen zosotaje w WRC.

EDIT. Ogier pewnie odzyska czas, wiec szanse Meeke'a maleja, ale do mety jeszcze daleko. Tempo tak czy siak bardzo dobre.