Citroen C4 WRC Loeb/Elena - Rally Monte Carlo 2008

[Mad Max]

Takiego tematu nie widziałem na forum więc postanowiłem założyć wątek warsztatowy dotyczący budowy modelu rajdowego, w miarę możliwości chciałbym wam pokazać jak powstaje taki model (przepraszam odrobine za niezrozumiałą formę ale przeklejam to z mojego forum modelarskiego) - wątek warsztatowy oraz model jest mojego autorstwa

Nie mam talentu do pisania długich wstępniaków więc pokrótce.

Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie że to trochę wstyd będąc modelarzem i kibicem rajdowym nie mieć na półce niczego co jest związane z 9 krotnymi mistrzami świata Sebastienem Loebem oraz jego pilotem Danielem Elena. Pierwszy model z serii poświęconej tej załodze będzie dotyczył Rajdu Monte Carlo 2008 - rajdu który w swojej karierze wygrali 7 razy (co jest rekordem).

Docelowo model ma przypominać tą rajdówkę


W zdobywaniu gratów bardzo pomógł kolega VVitek - dzięki kolego
oraz moja żona Aneta której to był pomysł na model oraz ona była fundatorem gratów do niego - dzięki kochanie

Model będzie budowany na bazie Hellera


jako że nikt jeszcze dokładnie nie przedstawiał tego modelu mały inbox - tak jak kiedyś już napisałem 100pln za tak małą ilość części to trochę dużo, cieszy natomiast że w porównaniu np z Xsarą WRC jakość wykonania tych elementów bardzo się poprawiła



co ciekawe kalki oznakowane są logiem Renaissance Models więc przypuszczam że są ich produkcji (oglądając kilka wątków warsztatowych modelu bazowego widać ze kładą się raczej bez problemowo.)


kalkomania do wersji 2008 pochodzi ze Studio27



dodatkowo postanowiłem wzbogacić model o żywiczny zestaw boczków pochodzących od Renaissance Models


kolejnym wzbogaceniem będą blaszki z Hobby Design



Dodatkowo na pewno w modelu pojawią się pasy, oraz spora ilość elementów będzie oklejona kalkami carbonu i kevlaru

No to do roboty.

[Mad Max]

Chyba to już tradycja że zazwyczaj modele zaczynam od karoserii (w modelarstwie używa się zwrotu KASTA) - tak też było w tym przypadku - odlew jak i wykonanie bardzo mi przypadły do gustu

ze względu na przewidywane modyfikacje trzeba było parę rzeczy usunąć ja zapinki na masce oraz wloty powietrza

po obrobieniu,szlifowaniu, kasta został pomalowana farbą podkładową a następnie została pomalowana w dwóch kolorach z palety farb w sprayu firmy Tamiya - biały to TS26 a czerwony to TS8 - wstępnie zaznaczyłem linie podziału blach - tak żeby np. zarys drzwi się odznaczał.

teraz czas na wypolerowanie karoserii pastami polerskimi oraz pierwsze zabawy z kalkami oraz oklejeniem kasty - ale o tym następnym razem.

[posejdon]

Nie miałem nigdy okazji zapytać. Gdzie kupujesz te dodatki Hobby Design? Ktoś w Polsce to ma?

[Mad Max]

Niestety z dodatkami do modeli rajdowych u nas w kraju jest słabo - w zasadzie można kupić tylko kalki rodzimych producentów. Wszystkiego trzeba szukać na ebayu i w zagranicznych sklepach internetowych - mi pomaga w tej materii kolega z mojego forum modelarskiego VVitek który ma te sklepy "mocno opanowane" - niestety najgorsza w tym wszystkim jest cena tych dodatków no i koszt przesyłek, dlatego dobrze jest znaleźć kogoś na wspólne zakupy żeby koszt przesyłki podzielić.
Przykładowe linki sklepów:
http://www.spotmodel.com/
https://www.hlj.com/

[Mad Max]

Myślałem żeby brać się za kładzenie kalek w tym celu przygotowałem kastę malując na czarno elementy przedniego zderzaka, tylne klosze oraz boczny próg który ma imitować jakąś osłonę/okleinę (czymkolwiek to jest), ale w między czasie rzuciły mi się w oczy koła a dokładniej opony które wydały mi się odrobinę za wąskie jak na asfaltowe a ich profil też robił odrobinę dziwne wrażenie, dlatego też postanowiłem je zmienić na wersje znaną z Tamiya, która idealnie pasowała, ew. trzeba będzie tylko poszerzyć felgę.
Z lewej strony to co daje nam Heller z prawej Tamiya

Nauczony że producentom modeli się nie ufa oraz temu że zmieniłem oponę postanowiłem przymierzyć to rozwiązanie do podwozia i karoserii... efekt przeszedł moje oczekiwanie...

Teraz zamiast asfaltowego Rajdu Monte Carlo mam szutrowy Rajd Polski
Zawieszenie trzeba będzie skrócić o jakieś ~2mm z przodu oraz o ~1,5mm z tyłu..
Teraz też zacząłem się zastanawiać czy taka zmiana ma sens ?? czy obniżenie zawiasu sprawi że koła ładnie osadzą się w zakolach karoserii, bo w tym momencie wyglądają trochę dziwacznie i mam pewne obawy czy przerwa między błotnikiem a kołem nie będzie za duża.

[Cendra]

Czemu znikają zapinki, skoro w prawdziwej rajdówce były?
Pytam z ciekawości, bo nigdy nie miałem bliższej styczności z modelarstwem.

[woocasch]

Bo na miejsce plastikowych imitacji, trafią metalowe fototrawione zapinki, które są o wiele bliższe oryginalnym rozwiązaniom z rajdów

[Mad Max]

Cendra jest/będzie dokładnie tak jak napisał woocasch
Zajrzyj sobie do sąsiedniego tematu w którym pokazuję modele kolegów najlepiej na stronę 33 - będziesz miał doskonałe porównanie - na zbliżeniu przedniej maski Imprezy WizjaTV są ładnie pokazane zapinki fototrawione, a na dole strony na Xsarze są zapinki takie jak usunąłem. Zapinki można dokupić oddzielnie za kilka złotych, lub tak jak w przypadku firmy Hasegawa czy Belkits są one fabrycznie dodawane do zestawu.

[Mad Max]

Dylemat które opony założyć rozwiał się po obniżeniu zawieszenia - zostawiam na oponach Hellera
Tamiya

Heller

[żółtodziób]

@ Mad Max - jak dla mnie Heller plus delikatne podniesienie zawieszenia z przodu - o ile to jeszcze jest możliwe. Na Tamiyach wygląda karykaturalnie. Z oponami Hellera też nie naśladuje idealnie oryginału, ale nie wygląda absurdalnie.

Ja bym jeszcze rozważył doklejenie jakiegoś cienkiego paska plastyku do zewnętrznych rantów felg (sorki jeśli porada jest głupia technicznie, nie znam się na lepieniu modeli, mówię tylko to co widzę), żeby zasłaniały kawałek opony. To oczywiście też ma swoje wady, bo "zdeformuje" samą felgę, ale to może mniej się rzucać w oczy niż za niski profil opony.

Natomiast jeśli chodzi o wysokość zawieszenia - zwróć uwagę ze w oryginalnym C4 tylne koła w miarę szczelnie wypełniają nadkole, ale przednie koła już nie. Na boki jeszcze jako tako wypełniają ale nad oponą jest trochę wolnego miejsca. To co jest na zdjęciu z tymi Hellerami wygląda ładniej, ale koniec końców wydaje mi się,ze model ma być wierny a nie ładny.

[Mad Max]

@ Mad Max - jak dla mnie Heller plus delikatne podniesienie zawieszenia z przodu - o ile to jeszcze jest możliwe. Na Tamiyach wygląda karykaturalnie. Z oponami Hellera też nie naśladuje idealnie oryginału, ale nie wygląda absurdalnie.

Tez doszedłem do wniosku że jednak na Hellerze wygląda to lepiej. Da radę podnieść jeszcze zawieszenie... ale trzeba je od nowa przemodelować, tylko że dochodzi wtedy taka rzecz że Heller w przeciwieństwie do np. Tamiya czy Hasegawy nie daje/nie robi na amortyzatorach sprężyn... ktoś powie że można dorobić... a i owszem, tylko że nie ma jak wsadzić tego bo kolumna zawieszenia styka się z nadkolem - reasumując nie chce żeby goły amor był widoczny a takie rozwiązanie to niweluje więc jest to swego rodzaju kompromis. Z drugiej strony w swoim archiwum mam również zdjęcia gdzie auto jest tak ustawione.

Ja bym jeszcze rozważył doklejenie jakiegoś cienkiego paska plastyku do zewnętrznych rantów felg (sorki jeśli porada jest głupia technicznie, nie znam się na lepieniu modeli, mówię tylko to co widzę), żeby zasłaniały kawałek opony. To oczywiście też ma swoje wady, bo "zdeformuje" samą felgę, ale to może mniej się rzucać w oczy niż za niski profil opony.

Tego rozwiązania nikt nie stosuje (przynajmniej ja się nie spotkałem) ponieważ bardziej rzuca się w oczy deformacja felgi niż za duży/mały profil opony, poza tym trzeba by do czegoś takiego użyć bardzo cienkiego materiału który trzeba by było obrobić a bez specjalistycznej maszyny raczej tego zrobić się nie da. Druga sprawa jest taka że po zrobieniu czegoś takiego z boku wyglądało by to pewnie ok ale patrząc pod kontem spadek między felgą a oponą byłby bardzo widoczny a niestety tak najczęściej ogląda się modele.

Natomiast jeśli chodzi o wysokość zawieszenia - zwróć uwagę ze w oryginalnym C4 tylne koła w miarę szczelnie wypełniają nadkole, ale przednie koła już nie. Na boki jeszcze jako tako wypełniają ale nad oponą jest trochę wolnego miejsca. To co jest na zdjęciu z tymi Hellerami wygląda ładniej, ale koniec końców wydaje mi się,ze model ma być wierny a nie ładny.

Każdy stara się jak najwierniej odwzorować swój model... ale z modelarstwem jest jak z rajdami często trzeba iść na kompromis.

Do pozostałych użytkowników:
Proszę się nie krępować i śmiało zadawać pytania lub podrzucać jakieś sugestie

[Mad Max]

Była chwila przerwy w wątku warsztatowym co nie oznacza że nic nie robiłem, wręcz przeciwnie.

Pop pomalowaniu kasty wziąłem się za położenie na niej kalek, a następnie całość została pokryta lakierem bezbarwnym, teraz będzie trzeba popracować nad jej oszkleniem oraz dołażeniem pozostałych mniejszych elementów i wykończeniem całości - efekt jest taki

zrobiłem również elementy zawieszenia


(klatka na zdjęciach jest tylko połączona na "sucho" w celach poglądowych)
w miedzy czasie zabrałem się również za wnętrze rajdówki - niestety podczas przeglądania dokumentacji wyszło kilka niedociągnięć u Hellera które w ramach moich skromnych możliwości postanowiłem poprawić
pierwszą podstawową sprawą jest wygląd klaki z tyłu, nie wiem dlaczego ale producent zrobił za niskie tylne nadkola przez co tylne belki zamiast się na nich opierać, opierają się na innych elementach klatki - dlatego postanowiłem podnieść ten element, a jak już to robić to przydało by się poprawić też samą klatkę
wzorowałem się na tym zdjęciu


elementy zaznaczone tutaj na czerwono bedą miały inne położenie

na zielono trzeba będzie dorobić dwie rury nad głową kierowcy i pilota


ostatnim fragmentem przeróbek jest podłoga - elementy zaznaczone na czerwono są do usunięcia - z tyłu to jakaś chyba imitacja przewodów oraz "czegoś" co nie wiem jak nazwać, a po środku trzeba wywalić punkty mocowania foteli bo będą inne

Miłego oglądania i zapraszam do komentowania.

[Mad Max]

Początek zabawy z podłogą, tak jak napisałem wcześniej wyciąłem kilka elementów i zastąpiłem je kawałkami płyt polistyrenowych, podwyższyłem mocowanie kolumn zawieszenia oraz "wspawałem" pierwszy element klatki bezpieczeństwa, dodatkowo na czarno zostały pomalowane elementy które zostaną pokryte kalkomanią carbonu - wygląda to tak:

Jak na pierwszy raz z takimi przeróbkami wyszło nawet nieźle choć oczywiście można to zrobić lepiej
Rzecz która będzie odrobinę niezgodna z oryginałem to środkowa konsola, ale ze względu na jej wykonanie i uformowanie przez producenta modelu nie za specjalnie wiedziałem jak ją poprawić dlatego żeby nie zpier**** tego elementu totalnie zostawiłem tak jak jest.

Następna aktualizacja niebawem

[Mad Max]

Kolejny etap i pojawiły się kolejne elementy klatki bezpieczeństwa oraz pojawił się carbon - tradycyjnie na powiększonych zdjęciach wyszło kilka rzeczy które trzeba będzie poprawić

[Mad Max]

Kolejnych kilka małych kroków do przodu w budowie modelu

deska rozdzielcza za dużego wrażnie nie robi, dorzuciłem oklejenie kierownicy carbonem oraz pojawiła się łopatka zmiany biegów której nie było w zestawie - na zdjęciach wyszła jakaś dziwna rysa przez środek ale nie powinno być problemu z jej zniwelowaniem

następnie fotele - jako że zmieniłem ich mocowanie na podłodze potrzebne było dodanie nowego "stelaża" - pojawiły się też kalki Recaro (niestety podobnie jak w innych przypadkach Heller nie pomyślał o tym zeby dać je w swoich zestawach, udało mi się wygrzebać kilka sztuk w swoich zasobach, niestety tylko 4 sztuki - brakuje 6 sztuk które powinny być umiejscowione na środku fotela na zagłówko zarówno z przodu jak i z tyłu oraz na siedzisku - brakujące kalki są w trakcie przygotowania więc nawet jak model zostanie złożony w całość nie będzie problemu z ich doklejeniem - oklejenie fotela również autorskie wykonanie ponieważ producent nie przewidział tego elementu w swoich kalkach

ostatni wykonany element to spojler - oklejony imitacją carbonu, następnie położyłem dedykowane kalki które niestety są odrobinę za duże przez co zamiast na górze płetwy wylądowały bardziej na środku ale niestety nie dało się ich inaczej zmieścić

kolejny etap prac niebawem
pozdr