Repco Rally Australia

[Sylwek_GSi]

troche to odświeży skład w citroenie, podobnie jak awans Paddona.
Szczęście sie uśmiechneło do Stefana, w kolejnej rundzie WRC też ma zagwarantowany start w WRC, więc będzie miał już przynajmniej 3 w tym sezonie. Ciekawi mnie co z tego wyniknie, tempo w tym sezonie na szutrze w WRC2 jakieś kosmiczne w stosunku do rywali w klasie to nie było. Zobaczymy co będzie w WRC, bo na asfalcie było obiecująco!

[madman]

Szkoda Madsa. Ale pech jednych, jest szczęściem drugich. Będzie ciekawie, o ile nie wydzwoni, to punkty jakieś pewnie przywiezie. I doświadczenie, co w kontekście przyszłego sezonu może być mega cenne.

[Mad Max]

Od razu przypomniało mi się zapoznanie Hiszpanii 2002 gdy Kuchar ze Szczepaniakiem też mieli dzwona na zapoznaniu z udziałem ciężarówki

[Glaniu]

Dziwna pozycja tego Miśka . Ciekawe jak to wyglądało ?

[Matthias Schmidt]

Szkoda Ostberga,mogl tutaj powalczyc o niezly wynik. 1-2-3 dla VW w klasyfikacji chyba juz stalo sie faktem...
Ciekawe jak poradzi sobie Lefabvre. Trzymam kciuki, zeby jak najlepiej, choc jednak podchodzilbym raczej z ostroznoscia jak chodzi o wypowiadanie sie na temat jakichkolwiek jego szans. Na pewno dobrze byloby, jakby dojechal w calosci do mety.

Mysle z kolei, ze Paddon moze byc tutaj naprawde mocny. Spodziewam sie, ze bedzie bardzo konkurencyjny, moze nawet jakas walka o podium? Kto wie.

[Miko]

Podobnie jak w przypadku Kuchara całe szczęście, że mieli klatke.

[muchonen]

Ktoś mozę mi an szybko powiedzieć czemu Robert nie jedzie? Przekopałem się przez parę wątków i nie mogę znaleźć.

[żółtodziób]

Słabo szukasz. Była mowa, że ma to związek z jajcami jakie się porobiły w związku z zerwaniem współpracy przez A-Style Team.

[mr00wa]

Jak na razie po trzech odcinkach Sordo jedzie jak natchniony, pewnie wściekły po tym, jak Paddon wygryzł go z samochodu nr 2, ale Nowozelandczyk też świetnie jedzie i jest jak na razie drugi. Jak Sordo będzie miał kilka solidnych rajdów, to być może zapewni sobie kontrakt z Hyundaiem na następny sezon i włodarze tego teamu będą mieli spory problem, kogo wsadzić do samochodu nr 2, bo z całą pewnością Hiszpan chce jechać cały sezon w głównym zespole, a Paddon też ma na to solidne papiery.

Volkswageny jak na razie dość słabo, ale na drugiej pętli po oczyszczonej nawierzchni powinny dojść do głosu i pod koniec pierwszego dnia jeden z ich kierowców powinien być na podium.

Citroen: Meeke jak zwykle zaczął szybko, ciekawe czy wytrzyma ciśnienie i ukończy bez uszkodzeń. Lefebvre bez fajerwerków, ale niczego więcej nie można się spodziewać. Wręcz sądzę, że jest większym pewniakiem do zdobywania punktów dla zespołu dzięki wolniejszej i spokojniejszej jeździe.

M-Sport: Tanak jako tako nieźle, trzyma swój poziom, choć może być odrobinkę lepiej. Evans jak na razie dość bezpłciowo, ale być może się rozkręci w dalszej części.

WRC2: Na razie Bliski Wschód w RRC dominuje, czyli Al-Attiyah pewnie prowadzi i podgryza Bertelliego w WRC, a Yazeed i Al-Kuwari trzymają się podium dość pewnie. Protasow robi co może, ale musiałby liczyć na pecha jednego z trójki żeby wbić się na pudło.

[ZbyszekChaosu]

Sordo ma kontrakt na 13 rajdów w Hyundaiu na przyszły sezon, w tym miał na minimum 10.
W Australii zaczęło się całkiem fajnie, szkoda, że teraz wraca już wszystko do normy i 3 VW wchodzą powoli na podium.

[kostek45]

Oby Sordo bez przygód.
Evans też coś nabroił.

https://www.facebook.com/WRC.News.1/pho ... permPage=1

[maciotacio]

Tak sobie patrze na rozpiskę jutrzejszych odcinków, a tam jeden nocny odcinek Już sobie wyobrażam komentarze kierowców na mecie tego odcinka, jak już dzisiaj były spore problemy z kurzem. W zasadzie to nie widzę sensu w organizowaniu nocnych odcinków na najbardziej kurzących się rajdach szutrowych, na asfaltach - nie ma problemu. Jest to cholernie niebezpieczne. Ok, może ktoś powiedzieć, że jak się boisz to odpuść, ale dzisiejsze rajdy już takie nie są. Teraz trzeba cisnąc przez cały rajd na te 95-100%.

A wracając do rywalizacji, to chyba nikt nie spodziewał się, że Sordo będzie najlepszym z Hyundaiów. Neuville kolejny bezpłciowy rajd, może się rozkręci jak to bywa w jego zwyczaju. Fiesty nie istnieją w tym rajdzie, albo ich kierowcy, jak kto woli. VW są niesamowite, a Meeke po raz kolejny jako jedyny podgryza chłopaków z Wolfsburga - oby tym razem tak do końca rajdu.

Jutro kluczowy będzie 50km odcinek, albo ostatni jak go nie odwołają.

[madman]

Lefebvre jutro Rally 2, uderzył w kamień i zawieszenie się zbuntowało. Przy tak słabej obsadzie i przy drobnym pechu innych, może cudem załapie się na punkty.

[marrcus]

Lefebr bedzie jutro na usługach VW czyszcząc im drogę

[Mariusz]

Aż tak bardzo może nie wyczyści, bo na pewno inne linie będzie robił i pan Ogier będzie miał większą zagwozdkę czy brać miekkie opony na pierwszą pętle niż gdyby jechał pierwszy.