Rally Argentina

[djkubas]

Ocena karluum jest warta uwagi.

Tez uważam że może mieć to związek z nowym autem i drastyczną zmianą struktury zespołu. Okres przejściowy dobiega końca (ekipa + baza A-Style)

W tym momencie A-Style może mniej zależeć (robota się kończy) i mogli chcieć zmienić warunki (wymusić) renegocjację umowy , nieakceptowalną dla RK Team.

Może wypożyczenie Fiesty skończyło się przedwcześnie , itp itd

[karluum]

http://rajdy.autoklub.pl/news/a-style-l ... glie,60828
Ja myślę, że tu znajduje się odpowiedź...

[Mad Max]

http://rajdy.autoklub.pl/news/a-style-liczy-na-freguglie,60828
Ja myślę, że tu znajduje się odpowiedź...

A ja myślę że tu autor dopełnił całości obrazu sytuacji, przy czym ten tekst pojawił się wcześniej niż news na AK
http://powrotroberta.blogspot.com/2015/ ... obota.html

[mwieczor]

[A ja myślę że tu autor dopełnił całości obrazu sytuacji,

A jaka była na początku roku endżojka, że A-Style lepsze niż M-Sport, że Kubica z kumplami zrobi takie łał, że VW się może schować, że będzie miał lepiej niż na fotelu fabrycznym ...
Teraz pozostaje mu przeprosić M-Sport i liczyć, że dadzą mu auto na resztę sezonu za cenę cennikową, a nie 150% ...

[czarnyolek]

http://rajdy.autoklub.pl/news/a-style-liczy-na-freguglie,60828
Ja myślę, że tu znajduje się odpowiedź...

A ja myślę że tu autor dopełnił całości obrazu sytuacji, przy czym ten tekst pojawił się wcześniej niż news na AK
http://powrotroberta.blogspot.com/2015/ ... obota.html

Najlepszą opcją na dokończenie sezonu będzie dogdać się z Malcolmem do czasu skompletowania własnej kadry. Jesli Kubica ma zamiar kupić auto, a może nawet dwa od M-Sport, to nie powinno być problemów z dogadaniem takiego deala.

[Mad Max]

A jaka była na początku roku endżojka, że A-Style lepsze niż M-Sport, że Kubica z kumplami zrobi takie łał, że VW się może schować, że będzie miał lepiej niż na fotelu fabrycznym ...

Tak sama endżojka i zachwyty były na temat Pirelli... a później przyszedł Meksyk i to zweryfikował

[ryjas]

Przecież i tak miał zamiar kupić Fiestę w nowym specu i serwisować ją "samemu" tj. przez własny team. Problem w tym, że teraz ma trochę mało ludzi. Ale myślę, że chętnych do współpracy jest wielu i to się za chwilę zmieni.
Jak mniemam A-Style postawili RK przed faktem dokonanym tuż przed samym rajdem. Co świadczy wyłącznie o ich braku profesjonalizmu. Ale z drugiej strony zapewne plan był taki że wraz z nowym autem, "reorganizacja" zespołu tak czy inaczej nastąpi. Być może A-Style był już na wylocie i mimo umówionej współpracy na Argentynę, wypięli się. Odbije się to im jeszcze czkawką.
Tak czy inaczej w tej chwili możemy się spodziewać bliższej współpracy z M-Sportem, totalnej zmiany strategii i być może rozszerzenia nazwy o Pirelli, ew. zwyczajnego zatrudnienia nowych ludzi. Wszystkiego się spodziewam. Zmiany auta również, ale generalnie to mało prawdopodobne.

[ceofx]

A może przesiadka do prywatnego i20 a w sezonie 2016 szansa na fabrycznego ( po wylocie Latvali z VW zajmie miejsce Belg )

[Booogi]

Mocno niepokojący jest fakt, że Robert myśli nie tylko o tym jak przejechać dany odcinek, ale również gdzie zespół ma zjeść kolację danego dnia (patrz wywiad z Piterem Polska w WRC). Mam cichą nadzieję, że Rafał Cebula dołączy do zespołu Roberta.
Inna sprawa, że C-rally ma duży know how....

[viper]

Spokojnie nie wiadomo czy to wina a-style. Natomiast pewne jest to ze plan Kubicy nie wypalił ( zakładając oczywiscie to ze brak startu nie jest związany ze zdrowiem ), a M-sport jest w tym wypadku górą. Ciekawe jakie dzisiaj memy zrobią ci co szydzili wówczas z malcolma Wilsona. Dzisiaj pewnie siedza cicho jak mysz pod miotła. Jeżeli była by to wina a style rzeczywiście to potwierdziło by to tylko fakt iż MŚ to nie byle jakie przedsięwzięcie i mało ktora wypożyczalnie jest wstanie to zgarnąć. A style nawinęło pewnie makaron na uszy Kubicy a on z braku doświadczenia sie zgodził za kase ktora wydawała sie pewnie nie duża w oczach zespołów fabrycznych.

A może przesiadka do prywatnego i20 a w sezonie 2016 szansa na fabrycznego ( po wylocie Latvali z VW zajmie miejsce Belg )

Na fabrycznego kolego trzeba sie wykazać a przede wszystkim pokazac ze kończy sie rajdy, zeby dostarczać punkty zespołowi. Dzisiaj Kubica ma taka opinie ze musiałby naprawde cos wybitnego pokazac zeby szybko do fabryki sie załapać. Biorąc pod uwagę ze na szutrach o wyniku mozna dzisiaj pomarzyć w praktyce jest to dzisiaj mało realne Zeby liczyć na fabrykę nawet w 2017 a co dopiero w 2016.

[seal]

Inna sprawa, że C-rally ma duży know how....

Ale nie MŚ, to jest inna bajka. Ogarnij samą logistykę.

[DonCorrado]

ci co szydzili wówczas z malcolma Wilsona

Co masz na mysli?

[mwieczor]

Mocno niepokojący jest fakt, że Robert myśli nie tylko o tym jak przejechać dany odcinek, ale również gdzie zespół ma zjeść kolację danego dnia

Jeśli tak jest, to jest to patologia. Kierowca ma być w 100% skoncentrowany na jeździe, w taki sposób to sobie może jeździć na rajdy hobbysta.
Jeśli tak jest to opcje są 2:
- albo uznał, że on to zrobi lepiej - takie przypadki się zdarzają, ale próba bycia kierowcą, mechanikiem, logistykiem, księgowym kończy się zawsze źle,
- albo brakło $$ na profesjonalny zespół i pozostała tradycyjna metoda "szlachta na koń siędzie, ja z synowcem na czele i jakoś to będzie".
Nie ma co gdybać, zobaczymy co będzie w Portugalii.

[viper]

ci co szydzili wówczas z malcolma Wilsona

Co masz na mysli?

Po tych paru oesach z MC było wiele " memów " np. Wilson płaczący przy Kubicy lub klęczący itd. Na Facebook aż kipialo od tego typy rysunków i zdjeć z " chmurka " na lini Kubica - wilson itp. Jedno pytanie mozna zadać na pewno. Czy Kubica dogadując sie z wilsonem jechał by dzisiaj dalej ?

[tomy halik]

Mocno niepokojący jest fakt, że Robert myśli nie tylko o tym jak przejechać dany odcinek, ale również gdzie zespół ma zjeść kolację danego dnia

Jeśli tak jest, to jest to patologia. Kierowca ma być w 100% skoncentrowany na jeździe, w taki sposób to sobie może jeździć na rajdy hobbysta.
Jeśli tak jest to opcje są 2:
- albo uznał, że on to zrobi lepiej - takie przypadki się zdarzają, ale próba bycia kierowcą, mechanikiem, logistykiem, księgowym kończy się zawsze źle,
- albo brakło $$ na profesjonalny zespół i pozostała tradycyjna metoda "szlachta na koń siędzie, ja z synowcem na czele i jakoś to będzie".
Nie ma co gdybać, zobaczymy co będzie w Portugalii.

A nie przyszło Ci do głowy trzecia opcja że może miał to robic ktoś inny i bierze za to gruby hajs a koniec końców wszystko spadło na głowe Roberta i ten się po prostu wkurzył bo po co płacić za komuś za nic nie robienie lub co gorsza robienie tego źle. Dają dupy organizacyjniei daja dupy technicznie. Jak na razie i z M-sportem wyszła kupa i A Style wyszła kupa. Do trzech razy sztuka