przez Thomas » czwartek, 21 sie 2014, 11:43
rozumiem, że ironizujecie z tą "małą przygodą". Auto nie wygląda za ciekawie...już widzę tą falę krytyki na łonetach, wybiórczych, gdyby to był...no wiecie

miejmy nadzieję, że klatka cała, bo i tak będą musieć napierać mechanicy
"W zeszłym roku miałem pięć wypadków i żaden nie był wynikiem nadmiernej prędkości...ci, którzy nie rozumieją tego sportu, mają prawo nie wiedzieć. Natomiast ci, którzy są w tym sporcie czasami powinni pomyśleć...ale z czasem zapominają.