Rajd Polski A.D. 2014

[viper]

Hołek i Sołowow mogli spokojnie pojechać R5, też by się pobawili, kibice byliby szczęśliwi. Tylko nie byłoby wstydu z powodu tempa. Na OS4 Sołowowa objechały 4 RC2, a Hołka 7... Kangur i AlRajhi S2000 to pewnie RRC ? I to na odcinku który pewnie Hołek zna na pamięć.

Jakiego wstydu. Hołowczyc nikomu nic nie musi udowadniać. Facet ma po prostu poukładane pod kopuła tzn. Zdaje sobie sprawę z tego ze bez jego obecnego doświadczenia nie ma takiej opcji żeby nawiązał walkę choć sam spodziewałem sie trochę więcej, ale słowo wstyd nie jest na miejscu. Jak stać na zabawę wrc to jedzie wrc. W kjs połowa ludzi nie wie co z lancerami czy imprezami robić ale ich stać to po prostu jeżdżą,o zabawa czy hobby. Solowow to samo asem nigdy nie był ale z pewnością braki wjeździe po przerwie ma. To nie takie proste jak ci sie wydaje.

[Jersey]

Zastanawiam sie czy zdajecie sobie sprawę po co są rajdy po co są w ogóle sporty motorowe. Dlaczego sponsorzy dają takie pieniądze by samochody były obklejone ich logo. Bo na to patrzą ludzi (kibice). Wytrawnych fanów sportu motorowodnego jest w tej części nie dużo, a ludzie chcą poczuć moc, widowisko, kochają jak ktoś idzie pełną dzidą na odcinku. Widzę, że dla wielu z was właśnie chodzi o chłodną kalkulacje lepiej jechać powoli bez WIDOWISKA (a przecież o to chodzi) i dojechać do mety i nie pokazać nic specjalnego. Dla mnie najważniejsze jest SHOW rajdowe to co przyciąga wzrok i podwyższa adrenalinę. Jak jakiś zawodnik jedzie na full attack to jak go bardziej podziwiam niż kogoś kto kalkuluje jak dojechać do mety. RAJDY SĄ DLA KIBICÓW, nie dla nic znaczących zawodów.

[Aaltonen]

Jersey bo tu na forum dużo kjsowych "dojeżdżaczy" co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali...

Coś Hołek słabo pojechał ten oes...

[vianooo]

Wyniki OS 6 mocno wypatrzone, koleiny nie pozwalają na równą walkę kolejnym załogom. Poza tym VW ma chyba nad resztą stawki lekką przewagę.

[Thomas]

Jersey bo tu na forum dużo kjsowych "dojeżdżaczy" co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali...

uff specjalistów od prowadzenia kariery czołówki sportów motorowych

[beeper_]

RAJDY SĄ DLA KIBICÓW

No to teraz pojechałeś, od kiedy rajdy są dla kibiców?

[Aaltonen]

Chyba wolny przejazd zrobią.....

Ta Litwa to wrzód na d... tego rajdu.

[karluum]

Ta Litwa to jak na d...pie czyrak. Rozumiem, że to cena obecności WRC w Polsce, ale widać to na chwilę obecną, że bez rozciągnięcia rajdu nie ma szans na znalezienie rozsądnych odcinków po ich stronie.
Po drugim przejeździe będzie minuta różnicy między pierwszą piątką a resztą i będzie po rajdzie. A chyba nie o to nam chodzi.

[TomMaz]

A jak to ma się do tych przed rajdowych wynurzeń co poniektórych że Hołek na pewno powalczy z Solbergiem czy Evansem, a Prokopa objedzie na bank... To że nie musi udowadniać to się zgadzam... To że go objeżdża Fuchs w wolniejszym o klasę samochodzie, to jednak trochę wstyd jest. Nawet jak się nie jedzie po wynik.

[viper]

Jersey bo tu na forum dużo kjsowych "dojeżdżaczy" co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali...

Coś Hołek słabo pojechał ten oes...

Ciekawe jak daleko w tych kjs zajechalbys i jakie masz sukcesy, bo ja obstawiam , ze ten dojzdzacz i tak by ciebie wyprzedził. No ale jak to sie mowi. Każdy mądry co sie sie nie ściga, ale jak by sie ścigał to był mistrzem swiata .

[TomMaz]

Jersey bo tu na forum dużo kjsowych "dojeżdżaczy" co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali...

Coś Hołek słabo pojechał ten oes...

Ciekawe jak daleko w tych kjs zajechalbys i jakie masz sukcesy, bo ja obstawiam , ze ten dojzdzacz i tak by ciebie wyprzedził. No ale jak to sie mowi. Każdy mądry co sie sie nie ściga, ale jak by sie ścigał to był mistrzem swiata .

To chyba nawiązanie do wszystkich wspaniałych rad jak powinien Kubica jeździć w rajdach Chyba że ktoś z dających mu rady jeździł w WRC, albo wygrał WRC2, to przepraszam

[jarexcc]

Jersey bo tu na forum dużo kjsowych "dojeżdżaczy" co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali...

Zastanawiam sie czy zdajecie sobie sprawę po co są rajdy po co są w ogóle sporty motorowe. Dlaczego sponsorzy dają takie pieniądze by samochody były obklejone ich logo. Bo na to patrzą ludzi (kibice). Wytrawnych fanów sportu motorowodnego jest w tej części nie dużo, a ludzie chcą poczuć moc, widowisko, kochają jak ktoś idzie pełną dzidą na odcinku. Widzę, że dla wielu z was właśnie chodzi o chłodną kalkulacje lepiej jechać powoli bez WIDOWISKA (a przecież o to chodzi) i dojechać do mety i nie pokazać nic specjalnego. Dla mnie najważniejsze jest SHOW rajdowe to co przyciąga wzrok i podwyższa adrenalinę. Jak jakiś zawodnik jedzie na full attack to jak go bardziej podziwiam niż kogoś kto kalkuluje jak dojechać do mety. RAJDY SĄ DLA KIBICÓW, nie dla nic znaczących zawodów.

a może popatrzeć szerzej, może to jest forum którzy chcą cieszyć się za rok, dwa zwycięstwami które przyniosą w Polsce popularność dla tego sportu, które wtedy przyniosą kasę w postaci sponsorów, a to spowoduje renesans i na naszych trasach, a Ci co piszą o ciut wolniejszej jeździe mają na myśli tylko ten pierwszy rok w WRC, w kolejnych latach liczą na coraz szybszą jazdę bo będzie do tego solidna podstawa, wtedy niech Kubica idzie ile może bo wiadomo będzie że wie na czym stoi, teraz Kubica ciągle się uczy nie ma pełnej i wystarczającej wiedzy na temat poszczególnych eliminacji i tego czego nie zna, a znają inni ( nie mówi się tutaj o Rajdzie Polski bo jest dla wszystkich nowy), tylko o tych rajdach których wogóle nie zna, a doświadczenie po przejechaniu raz ( Portugali, Sardyni, Finlandi itd) jest i tak mega skromne do kilku czy kilkunastu razy u innych, wiec każdy kolejny raz to ogromny krok do przodu, jak się uda tą przewagę zniwelować za rok, lub dwa to będzie wielki sukces.

ale aby ją zniwelować trzeba te rajdy poznać od podszewki


nie sądzę aby odwołano odcinki na Litwie, Hołek powiniem swoje mini dakarowe na drugą pętlę wziąć

[deiman]

Zgadzam się. Nalezy dostosowac tempo do doswiadczenia/umiejetnosci. Jednak kierowcow, ktorzy to potrafia, jest tyle co pies naplakal. Tak jak napisal kiedys zoltodziob: "z reguly dzwonnik pozostaje dzwonnikiem" i statystycznie to jest prawda. Zeby byla jasnosc, nikogo nie krytykuje. Kazdy ma moze miec swoja wizje rozwoju i na przykladzie Ogiera, ktory tez przeciez sporo dzownil na poczatku kariery (rowniez w WRC), widac, ze ta droga rowniez moze prowadzic do sukcesow. Jednak kierowcow, ktorzy potrafili jezdzic z glowa a potem stopniowo zwiekszali swoje tempo jest o wiele mniej. Osobiscie podoba mi sie bardzo postawa zawodnika, ktory mowi sobie: "dobra, nie szarzujemy bo nie czuje sie pewnie". Zdecydowanie latwiejsza opcja jest "pedal to the metal". Podobalo mi sie podejscie Loeba na poczatku kariery oraz Latvali, Neuvilla i Mikkelsena rok temu. Jednak paradoksalnie tacy kierwcy sa czesto krytykowani i okreslani mianem "rzemieslnikow", ale do tego wroce jeszcze pod koniec roku z odpowiednimi cytatami. Podsumowujac, jedyna droga zeby nie zostac skrytykowanym na naszym forum jest wygrywanie niemal od samego poczatku. Inaczej kazdy jest "bee".

Co do Waszej kolejnej klotni, kolejny raz jest ona bez sensu. To, ze Robert bedzie szokowal w tym roku predkoscia, nie oznacza, ze za 3 lata bedzie mistrzem swiata. To, ze teraz nie szokuje systematycznascia, nie oznacza, ze za 3 lata nie bedzie bardzo rowno jezdzacym kierowca. Wyjatkow od regoly w motosporcie mozna znalezc mnostwo.

więc masz odpowiedź: "To zupełnie inne warunki niż na polskich OS-ach, a im później tym gorzej, koleiny są bardzo duże. Jest bardzo miękko, wąsko więc nie ryzykowaliśmy. Jedzie nam się dobrze i oby tak dalej"

Odpowiedz na co?

[karluum]

Panowie - od takich gadek jest Hydepark.
Hołek jedzie wolno, ale facet już ma po 50tce i jest już raczej emerytem w rajdach płaskich, więc nie wymagajmy od niego tempa Prokopa (który notabene poprawił mocno swoje umiejętności).
Podobnie Sołowow.
Skupmy się tu na odcinkach litewskich bo to jak widzimy padaka jest i nasze przeczucia się tu sprawdziły...

[Aaltonen]

Ciekawe jak daleko w tych kjs zajechalbys i jakie masz sukcesy, bo ja obstawiam , ze ten dojzdzacz i tak by ciebie wyprzedził. No ale jak to sie mowi. Każdy mądry co sie sie nie ściga, ale jak by sie ścigał to był mistrzem swiata

.


Viper w kjsach już nie jeżdżę ale jak jeździłem to wyjąłem 3 razy mistrzostwo okręgu w generalce, także coś o tych dojeżdżaczach wiem. I w żadnym wypadku nie poczuwam się, żeby dawać rady i wymądrzać się co Kubica powinien robić ( w przeciwnieństwie do innych na forum- zwłaszcza ciebie) bo wiem, że jazda w WRC na takim poziomie, nawet w porównaniu do RPP czy RSMP to inny świat.