Tytułem podsumowania:
1. Latvala - Przed rajdem obstawiłem jego 2 pozycję. Pomyliłem się o jeden mały błąd Ogiera. Niemniej Jari-Matti niesamowicie mi zaimponował tym wynikiem. W pierwszych oesach na tym rajdzie był jak to się mówi "all over the place"

. Spodziewałem się raczej prędzej czy później końca wędrówki po szwedzko-norweskich trasach, a tym czasem JML "poczuł krew" i do samego końca niesamowicie imponował prędkością i pewnością siebie. Ukłony dla Fina się należą!
2. Mikkelsen - Tutaj zupełnie nie trafiłem. Spodziewałem się bezbarwnej jazdy, albo DNF-a. Pokazał, że drzemie w nim naprawdę spory potencjał. Jeśli nie zacznie tego częściej pokazywać, to będzie się na niego patrzeć pod kątem zawodnika, który gdzieś zakopał swoje talenty...
3. Ostberg - Dokładnie na tej pozycji go obstawiałem

. Świetna szybka jazda. Trochę może brakowało czasami tej iskierki, którą widziałem w jeździe JML czy SO, ale początek sezonu jest dla Matsa wręcz wymarzony. Brawo!
4. Hirvonen - Ten rajd pokazał 2 rzeczy. Pierwsza, ta mniej pozytywna, jest taka, że do tych naj, najlepszych Mikko chyba nie ma już podejścia. Druga to taka, że ciągle potrafi jeździć porządnym tempem i notować czasy w czołówce. Uważam, że podia, na które tak liczyłem przed początkiem sezonu są jak najbardziej możliwe (oczywiście w jakiejś rozsądnej ilości)
5. Tanak - To było imponujące! Gdzieś czułem, że będzie bardzo szybki, ale nie sądziłem, że dowiezie wynik do mety. Przez ostatnie dwa dni nieco zwolnił (a może inni przyspieszyli?) i pokazał, że chyba zbyt szybko się z nim pożegnano... Czekam na jego starty w WRC 2.
6. Ogier - O jeden błąd za daleko. Jego onboardy to maestria. Facet jest niesamowity. Gdyby nie ten błąd, to wygrałby w cuglach. Pokazał, że nawet "odkurzając" można wygrywać odcinki. Pokazał również to, że nikt nie jest nieomylny

. Dla widowiska dzisiejszy rezultat jest oczywiście korzystny. Osobiście szkoda, że Seb tego nie zgarnął.
7. Solberg - Stary człowiek a może

. Chwała mu za ten wygrany odcinek i tempo, które miejscami było po prostu świetne, a w najgorszych momentach przyzwoite.
8. Tidemand - Myślałem, że będzie lepiej... Ciężko ocenić super optymistycznie występ, kiedy kończy za Tanakiem i Solbergiem. Przyzwoity wynik, nic lepszego powiedzieć raczej o tym nie mogę.
9. Breen - Występ raczej nędzny, podobnie jak tempo.
10. Meeke - Jechał wybitnie ostrożnie przez większość rajdu. W kilku momentach pokazał tempo, którym będzie straszył na szutrach. Miał się uczyć i przejechać pełny dystans. Jedno i drugie zaliczone.
11. Sołowow - Gdybym czytał tylko jego wypowiedzi, to chciałbym choćby jutro pojechać na te trasy

. Sołek był wręcz urzeczony tym co widział. W pojedynku szejków, górą był ten drugi, chociaż tempo lepsze miał nasz

.
12. Al-Quassimi - Jak ktoś stoi w miejscu, to się mówi o nim, że się cofa...
13. Hanninen - brakowało regularności i dodatkowo przydarzył się głupi i pechowy błąd. Szkoda, bo jazda była przyzwoita.
14. Kubica - proces nauki i ból w du..ie. Po pierwszym błędzie stracił całkowicie pewność siebie i jeździł stylem jak po torze, a to powodowało tylko dalsze kłopoty i skutkowało katastrofalnym tempem. Najważniejsza jednak meta i kupa zebranego doświadczenia. To chyba jedyne pozytywy. Z drugiej strony Robert trafił na najgorsze warunki od lat w Szwecji, podobnie jak wcześniej na Monte. Uważam, że bardzo dobrze, że tak się stało. W roku nauki, takie doświadczenia zaprocentują w przyszłości.
15. Neuville - Początek sezonu po prostu koszmarny. Jeśli ktoś powiedziałby mi, że Thierry po 2 rundach będzie miał dwa zera, to pomyślałbym, że fura mega odstaje albo nawala. A tutaj okazuje się, że I20 jest praktycznie tak konkurencyjny jak Fiesta czy Citroen, a to tylko błędy młodego Belga powodują taki stan rzeczy. Musi się jak najszybciej ogarnąć...