motorsport.com

przez **RaQ** » środa, 31 gru 2003, 15:43

Ostatnio coraz głośniej robi się wokół propozycji Maxa Mosleya. Osobiście uważam, że jest to doskonały pomysł, który może zwiększyć zainteresowanie rajdami, a co za tym idzie pomoże w pozyskaniu dodatkowych funduszy. System oczywiście wymaga dopracowania, ale mimo to jest jeden z lepszych pomysłów ostatnich lat. Taki mały przykład takiego systemu mieliśmy na tegorocznej Barbórce, gdzie mimo wycofania się Sołowow jechał dalej. Co o tym sądzicie?

przez **WRCfan** » środa, 31 gru 2003, 15:49

jesli mam byc szczery to mi sie ten pomysl raczej średnio podoba...moim skromyn zdaniem spowoduje to straszną zamote na OS-ach,z drugiej strony fajnie by bylo zobaczyc zalogi ktore odpadly/ten system przydalby sie np na tegorocznym rajdzie Polski ,kiedy odpadl Kuzi/ale suma sumarum jestem PRZECIW :roll:

pozdro

przez **Wilu** » środa, 31 gru 2003, 16:16

moja wypowiedź na ten temat w temacie: FIA ma #@%&*##!!!???

przez **michal_wrc** » środa, 31 gru 2003, 18:27

Jestem za wprowadzeniem SuperPally, ale samochody które odpadły wcześniej z rajdu i wróciły na trasę powinny być dodatko oznaczone, np. kolorową naklejką(dobrze widoczną) żebyt kibice wiedzieli że ten samochód nie będzie klasyfikowany w generalce.

przez **Hultay WRC** » środa, 31 gru 2003, 21:13

Albo żeby samochody, które odpadły startowały później, w jednej grupie. To może nie błoby takie złe. Musimy jednak uważać, aby za mocno nie zamotać, bo laicy mogą zgłupieć i postawić rajdy obok innych dziwnych sportów (np curlingu- popychania kamieni po lodzie

). No i aby ci kierowcy nie mieli już znaczenia w walce- jedynie, aby rywalizowali między sobą o jakiś punkcik lub trzy.

przez **munieck** » czwartek, 1 sty 2004, 09:40

Jezeli beda jasne i proste zasady jestem jak najbardziej za. Tylko, ze jak narazie, to nikt tych zasad nie okreslil...

przez **RaQ** » czwartek, 1 sty 2004, 11:14

Myślę, że najlepszymi zasadami, na których ma sie opierać system będą kary czasowe doliczane zawodnikom, którzy odpadli z rywalizacji. Zawodnik może dostać przykładowo 5 czy 10 minut kary i wtedy wiadomo, że nie ma szans aby liczył się w rywalizacji o końcowy wynik.

przez **Yaro** » czwartek, 1 sty 2004, 12:33

A mnie sie ten pomysl absolutnie nie podoba! Rozumiem ze fajnie byloby ogladac non stop topowe zalogi ale to bylaby tylko niepotrzebna zamota. Goscie z FIA rozbijaja caly cykl od srodka, a swoimi rzekomymi poprawkami robia jeszcze wiekszy zamet.

przez **RaQ** » czwartek, 1 sty 2004, 12:55

Ja myślę, że FIA chce wprowadzić ten przepis tylko po to aby zwiększyć zainteresowanie rajdami. Większość ludzi przyjeżdżających na rajd to osoby, które nie znają się na rajdach i chcą poprostu obejrzeć efektowne widowisko. My rajdowi maniacy jesteśmy w mniejszości. Jak wiadomo im więceksze zainteresowanie tym większe pieniądze, sponsorzy itd. I często jest tak, że ostatni etap rajdu cieszy się najmniejszym zainteresowaniem bo przykładowo najlepsi zawodnicy w najlepszych samochodach wypadli. Wiadomo, że ci którzy się na rajdach znają przyjadą na ten ostatni etap nawet jeżeli większość załóg już nie jedzie. Jeżeli ten przepis mógłby przynieść jakieś korzyści rajdom to jestem za jego wprowadzeniem, ale jeśli go nie wprowadzą to też nie ma co płakać z tego powodu. Prawdziwi kibice na rajdy i tak będą jeździć

Pozdrawiam!

przez **WRCfan** » czwartek, 1 sty 2004, 13:46

moze i mialo by to sens gdyby np.ci kierowcy ktorzy odpadli,startowali do odcinka na koncu/czyli np. juz po S1600 czy PWRC/wtedy bylaby mniejsza zamota
PS

Hultay WRC napisał(a):, bo laicy mogą zgłupieć i postawić rajdy obok innych dziwnych sportów (np curlingu- popychania kamieni po lodzie ).

curling...super sport moim zdaniem,jak sie zglebi zasady to jest to naprawde interesujace i wciagające,szkoda ze w Polsce/Meksyku Europy/są tak ograniczne mozliwosci trenowania curlingu :roll:

przez **RaQ** » czwartek, 1 sty 2004, 13:56

Ja też myśle, że ci zawodnicy powinni startować na końcu z tym, że powinni jechać już na samym końcu, bo jeżeli mieli by jechać przykładowo po Super 1600 to będzie straszne zamieszanie na przegrupowaniach. Wtedy gdy będą jechać na samym końcu to może być tak, że kto chce może sobie obejrzeć wszystkie załogi i potem obejrzeć tych, którzy jadą poza klasyfikacją już na samym końcu. Uważam, że w tej sytuacji to będzie najlepsze rozwiązanie.

przez **tomas** » czwartek, 1 sty 2004, 16:33

Uważam, że kara czasowa za odpadnięcie to zły pomysł, sam pomysł jest dobry. Największą zaletą jest chyba możliwość rozwoju młodych kierowców pomimo jakiegoś głupiego i poważnego w konsekwencjach błędu na początku rajdu. Największą obok większej ilości aut na trasie podczas trwania drugiego i trzeciego etapu w stosunku do rajdów z wcześniejszych lat. Jestem za.

WRCfan napisał(a):curling...super sport moim zdaniem,jak sie zglebi zasady to jest to naprawde interesujace i wciagające,szkoda ze w Polsce/Meksyku Europy/są tak ograniczne mozliwosci trenowania curlingu

Jeżeli chodzi o curling w Polsce to barierą są pieniądze. Potencjalnych zawodników nie stać nawet na kamienie :/ to smutne, bo sport potrafi zainteresować.
Pozdr.

przez **!ADI!** » czwartek, 1 sty 2004, 18:57

Hm... nie jestem pewnien ale w niemczech chyba w ten właśnie sposób były rizgrywane mistrzostwa krajowe.Każdy etap rajdu liczył się osobno. I jeśli ktoś odpadł na pierwszym etapie to mógł zrehabilitować się na drugim.

przez **Hultay WRC** » piątek, 2 sty 2004, 22:21

Następny plus jest taki, że w niedzielę, kiedy jest końcówka rajdu, to i logiczne, że przyjeżdża więcej kibiców nie znających się, którzy chcą obejrzeć miłe dla oka widowisko, no i taki system może im to widowisko uprzyjemnić. Może ich to trochę przyciągnie, w końcu tacy "niedzielni kibice" są potrzebni tak samo jak rajdowi maniacy!

ps.

tomas napisał(a):
WRCfan napisał(a):curling...super sport moim zdaniem,jak sie zglebi zasady to jest to naprawde interesujace i wciagające,szkoda ze w Polsce/Meksyku Europy/są tak ograniczne mozliwosci trenowania curlingu

Jeżeli chodzi o curling w Polsce to barierą są pieniądze. Potencjalnych zawodników nie stać nawet na kamienie :/ to smutne, bo sport potrafi zainteresować.
Pozdr.

To co oni niby diamentami tam grają?! :wink:

to chyba jest z marmuru, ale takie drogie? Tam to pewnie się muszą gryżć sami ze sobą, że nie mają kasy!
[offtopic mode off]

przez **tomas** » piątek, 2 sty 2004, 22:33

Sorry, za to, że jeszcze raz odejdę od tematu. Wybaczcie

Kiedyś oglądając relacje z jakiś zawodów mowa była właśnie o curlingu w polsce. Taki zestaw kamieni kosztuje coś około 70kpln, o ile dobrze pamiętam, oczywiście mogłem coś przekręcić, ale wydaje mi się, że własnie taką sume podał komentator.
Jeszcze raz przepraszam za odbieganie od temu.
Pozdr.

motorsport.com

(M.Ś.) SUPERally-czy wejdzie w życie?

(M.Ś.) SUPERally-czy wejdzie w życie?

Kto przegląda forum