Sebkub napisał(a):deiman napisał(a):A co tam, doleje oliwy do ognia
Guy Frequelin po dzwonie Ogiera w Monte Carlo 2012:
"Musimy przyznać, że nikt nie zbliży się do Loeba. Niektórzy kierowcy pokazali dobre tempo, ale nie można jeździć jak Latvala czy Ogier. Seb doprowadza mnie do rozpaczy. Coś musi być nie tak, gdy masz problemy w dziewięciu z siedemnastu ostatnich startów. Co mu brakuje? Oleju w głowie... "
To było w 2012 roku, mamy 2014. Całkiem inny Ogier, zdolny wygrywać masowo tytuły.
W tym sęk. Nidgy nie mow "nigdy" - i jedna, i w druga strone.
.Domson napisał(a):tutaj na video onboard z tego incydentu pod koniec
https://www.facebook.com/photo.php?v=71 ... =2&theater
Przed dzwonem: "za szczytem prawy trzy pas pozno"? To pozno chyba odnosnie hamowania?
EDIT: chyba nie, potem mowi "dwiescie chudo syf"