Czytaj ze zrozumieniem, prosze:
deiman napisał(a): Zarowno dla niego, jak i Citroena wazna jest jednak meta.
scooby14444 napisał(a):Myślisz że wzięli go do Australii żeby zrobił dobre wrażenie? On ma tu zdobyć punkty, najlepiej najwięcej ile się da. Tylko to sie liczy
W Finlandii tez wydzwonil, na jego angaz jednak sie zdecydowali, wiec "wrazenie" po rajdzie pozostalo chyba jednak dobre. Kris walczy tutaj oczywiscie o punkty dla Citroena, ale tez o swoja przyszlosc. Jesli dzwon znow sie powtorzy to sytuacja rzeczywsicie sie skomplikuje. Chyba, ze bedzie do tego momentu na podium (przed np. Latvala, Ostbergiem itp). Wtedy to powinno wystarczyc na jeszcze jeden start w swoim kraju.
Co do punktow - pewnie, ze ma je zdobyc, kazdy zawodnik po to startuje. Jesli jednak bedzie prezentowal sie tylko nieco lepiej od Daniego, to kto zdecyduje sie na jego angaz? Na rynku beda wakaty wolne najprawdopodobniej w Hyunday'u i Citroenie, ale chetnych na nie tez nie malo, wiec on tu musi pokazac ponownie, ze jest bardzo szybki, nie tylko szybszy od Daniego.